Lekarz dla rybek w Warszawie

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Winter
Noble
Posty: 1455
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
Lokalizacja: Sadyba
Na imię mam: Magda
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#1

Post autor: Winter »

Ciekawy wywiad i bardzo przydatny adres :)

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,1078 ... BoxMMtImg1
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Lekarz dla rybek w Warszawie

#2

Post autor: Komarowa »

Magda :)
Super artykuł.
Nie wiedziałam, że mamy takiego lekarza zapaleńca I to calkiem blisko.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#3

Post autor: Lech-u »

W sumie to ciekawa sprawa. Zastanawiam się, czy jak się przyniesie rybkę w słoiku z jakąś "posocznicą" czy pan doktor podejmie się leczenia.

Myślę, że wizyty domowe mogłyby być bardziej skuteczne.
Czyli jak doktor zobaczy warunki w jakich żyje ryba, to łatwiej postawić diagnozę i podjąć leczenie.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Lekarz dla rybek w Warszawie

#4

Post autor: Komarowa »

Z artykułu wynika, że jednyn z badań jest badanie wody z akwarium. To chyba oddaje , w jakich warunkach ryba żyje. No może częściowo.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#5

Post autor: Lech-u »

Myślę, że oddaje obraz częściowo, jak sama zauważyłaś.
Jeśli ta woda jest pobrana tuż przed wizytą to może coś to da.

Ale na pewno nie pokaże to otoczenia. Czy ryba ma odpowiednie kryjówki, otoczenie, inne towarzystwo, czy jest zdominowana, czy obsada jest dobrana przypadkowo, czy akwarium stoi w dobrym miejscu, itp, itd.

A propos dobrego miejsca na akwarium. Miałem okazje widzieć akwarium postawione na pralce. Spodziewam się, że w czasie wirowania ryby czują się jak turyści w czasie tsunami w Tajlandii.

Bella
Gaduła
Posty: 107
Rejestracja: sob mar 10, 2018 11:00 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Bella
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#6

Post autor: Bella »

Znam tego weterynarza. Jest naprawdę super. Byłam już u niego kilka razy z moimi bojkami. Diagnostyka w przypadku jak ma się jedną rybkę w akwarium jest trudna, ale mojemy bojkowi pomógł (zrobił mu operację !).
Zazwyczaj ludzie przynoszą najsłabszą i najbardziej chorą rybkę, której wet podaje za dużą dawkę środków znieczulających. Potem bada i zaleca kurację.
Mogę spokojnie polecić tego weterynarza każdemu, nie tylko akwarystom. Ma ogromne serce dla zwierząt!
Dodano do tego postu po 3 minutach 52 sekundach
Lech-u pisze: czw lis 22, 2018 7:46 am czy jak się przyniesie rybkę w słoiku z jakąś "posocznicą" czy pan doktor podejmie się leczenia.
Zawsze się podejmuje, ale proponuje eutanazję jako jedno z rozwiązań.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#7

Post autor: Lech-u »

Bella pisze: czw lis 22, 2018 9:16 am ale proponuje eutanazję jako jedno z rozwiązań.
W ostateczności, jeśli nie można inaczej, to nie widzę innego rozwiązania.

A tak z ciekawości: ile kosztuje taka wizyta z rybką do leczenia? A operacja bojownika?

Bella
Gaduła
Posty: 107
Rejestracja: sob mar 10, 2018 11:00 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Bella
Płeć:

Lekarz dla rybek w Warszawie

#8

Post autor: Bella »

Bojownik miał punkcję, poniewaz mu się zbierał płyn w jamie brzusznej (wyglądał jak najeżka, tyle, że bez kolców)- kosztowało to 70 zł.
Zwykłe wizyty to ok 50 zł, ale ile wizyta, a ile w tej kwocie leki to nie pamiętam.
Dodano do tego postu po 2 minutach 21 sekundach
I bojek po punkcji został na noc w klinice. Zawiozłam go w 10l kostce, gdzie wstawiłam grzałkę, aby mi się nie przeziębił na miejscu:)
ODPOWIEDZ