chore neonki - pomoc

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ

Autor
maszman
Uczestnik
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
Lokalizacja:
Płeć:

chore neonki - pomoc

#1

Post autor: maszman »

tydzień temu bawiłem sie troszkę w akwarium, przysypałem swój grunt bazaltem, który wcześniej wyparzyłem, poprzesadzałem roślinki wlałem troszkę nawozu ferropol itd.
zmniejszyłem temperaturę z 27 do 25 stopni. tego dnia tez wpuściłem 4 kiryski hestatus z kakadu kupione, ale wyglądają na zdrowe. Akarmiłem tez pierwszy raz mrożonym pokarmem

Na drugi dzień jeden neonek padł pomyślałem ze to moze ta zmiana temperatury go zabiła, ale dziś widzę ze kolejny neonek pływa oddzielnie jest osowiały i pływa w zaroslach tuz przy grzałce, nie widać na nim żadnych objawów. Reszta obsady ma się dobrze bojowniki właśnie mają tarło.

Nie znam parametrów Wody:( nie mam na razie funduszy na testy, może kupie po weekendzie... wiec metodą prób i błędów oraz polegając na waszym doświadczeniu prosze o diagnozę i rady!!! opis zbiornika itd jest w tym linku
http://www.fawa.pl/topics15/4363.htm

Karmienie Tetra gupy 2 razy dziennie, betagram sera, 1 raz dziennie, i raz na tydzień mrożony pokarm.

to pierwsza padnięta rybka była
Ostatnio zmieniony sob cze 20, 2009 2:46 pm przez maszman, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje 40l

proszę o komentarze

Dein

Re: chore neonki - pomoc

#2

Post autor: Dein »

To ile masz rybonów w tych 40 litrach? Nie policzę na podstawie danych w temacie, bo chyba już się nie zgadza. Nie masz jednego bojownika tylko 3 i co i ile czego jeszcze?
IMO - zaczyna się robić tłok, pewnie podnosi się poziom NO3 (zwłaszcza, że sporo karmisz) i co słabsze rybki już mogą to odczuwać.

Autor
maszman
Uczestnik
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: chore neonki - pomoc

#3

Post autor: maszman »

reszta neonów ma się nadal dobrze , nie było mnie 3 dni nigdzie nie mogę znaleźć kosiarki:/ czy możliwe ze inne rybcie zjadły doszczętnie ??
Moje 40l

proszę o komentarze
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: chore neonki - pomoc

#4

Post autor: kfabisiak1 »

Jak dla mnie to przerybione akwarium, zbyt małe podmiany i za dużo zmian na raz. Nowy bazalt, przesadzanie roślin, a co za tym idzie wzruszenie dna i uwolnienie do toni wodnej szkodliwych związków, nowy nawóz, obniżenie temperatury, nowe ryby, nowy pokarm.
Po takim misz-maszu i w dodatku bez podstawowych parametrów wody, to tylko jasnowidz może powiedzieć co było bezpośrednią przyczyną. Ale myślę, że tak jak napisałem na początku, można powiedzieć, że skumulowanie się tylu zmian na raz, dało taki rezultat, że najsłabsze osobniki, nie wytrzymały tego.

PS Ten temat też powinien znaleźć się w dziale choroby.

O rany :mrgreen:
mszt
Ostatnio zmieniony wt cze 30, 2009 6:48 pm przez kfabisiak1, łącznie zmieniany 1 raz.

Dein

Re: chore neonki - pomoc

#5

Post autor: Dein »

maszman pisze:czy możliwe ze inne rybcie zjadły doszczętnie ??
Pewnie. A jak jeszcze masz krewetki, to w ogóle wspólny szwedzki stół. Może tylko szkielet gdzieś zakitrały, bo słabo zjadliwy.

A że reszta neonów ma się dobrze - to może być kwestia czasu. Nawet w stadzie rybki nie są identyczne, jedne słabsze, inne trochę odporniejsze, pociągną dłużej.
Szkoda, że tak niewiele szczegółów podajesz.

Autor
maszman
Uczestnik
Posty: 35
Rejestracja: sob maja 16, 2009 11:21 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: chore neonki - pomoc

#6

Post autor: maszman »

niestety pracuje po 12-14 h:/ może po weekendzie coś więcej napisze:/ na razie sytuacja wydaje sie stabilna
Moje 40l

proszę o komentarze
ODPOWIEDZ