[450l] Ameryka Południowa
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: śr mar 07, 2012 9:17 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Witam
Wróciłem do akwarystki po kilkunastu latach przerwy. Przez ostatnie dwa lata zajmowałem się akwarium 72l, głównie w kierunku roślinnego. Uczyłem się nawożenia i utrzymania odpowiednich warunków w akwarium.
Na początku czerwca (2012) przyszedł czas na nowe akwarium 450l. Innego już chyba miał nie będę. Przez najbliższe lata planuję prowadzić w nim coś w zbliżeniu do Amazonki, ale nie będą to czarne wody. Generalnie miękka woda, trochę roślin i ryby z tego biotopu (lub pokrewne).
Wodę przygotowuję z filtra RO i uzdatniam do Gh5 Kh3. Podmiany około 50% co tydzień (mam do tego specjalną beczkę).
Światło to 4x80W T5 Philips 865 z odbłyśnikami. Chodzi 12 godzin z czego 11 na pełnej mocy, 1 godzina na połowę mocy. Dodatkowo mam oświetlenie nocne LED, które świeci się 2 godziny wieczorem.
Filtracja to wewnętrzny panel w którym są gąbki i wata filtracyjna (około 12 litrów). Wszystkie urządzenia pomocnicze są umieszczone w panelu (kolejne 12 litrów). Panel napędzany jest pompą 3500l/h New Jet. Rozprowadzenie wody po filtracji zrobione jest deszczownicą na dole tylnej szyby.
Nawożenie tygodniowe (za pomocą dozownika, który w tygodniu podaje 14 dawek co 12 godzin), to:
NO3 20ppm, PO4 2ppm, Mg 5ppm, K 15ppm
Dodatkowo podaję nawóz mikro Intermag Plus, ale nie jestem z niego zadowolony i właśnie zmieniam na Easy Life ProFito i Ferro. Zmieniam głównie dlatego, że strasznie dużo pojawia się zielonego pyłu jak podaję mikro intermagu. Innych glonów na razie brak Z tego powodu przez ostatnie tygodnie podawałem głodowe dawki mikro.
Dawkowanie CO2 za pomocą mieszalnika (taki mały filterek) Ferplast CO2 Energy Mixer. To rozwiązanie najmniej mnie denerwuje. Spieki za bardzo syczą i są duże straty. Tu strat praktycznie nie ma. Odpowietrza się automatycznie co 3 godziny (podłączony do sterownika czasowego, wystarczy odłączyć na chwilę prąd). Zaleta też jest taka, że jak nie ma prądu, to mi obsady nie zagazuje. CO2 podaję 24h/dobę. Butla 1,5 kg schodzi mi w 4 tygodnie, ph obniżone przez CO2 o około 1 stopień.
Ogrzewanie to dwie grzałki po 300W, ustawione na 29 stopni i tyle się utrzymuje (czujnik elektroniczny w przepływającej wodzie panelu). Grzałki oczywiście schowane w panelu filtracyjnym.
Podłoże to zwykły żwirek kwarcowy o granulacji 1-3 mm bez żadnych dodatków. Mam kulki gliniane, ale na razie ich jeszcze nie wkładam, bo ciągle jeszcze przesadzam i dosadzam rośliny.
Dekorację stanowi około 20-25 kg lignitu z którego zbudowane są dwie groty.
Rośliny to w tej chwili głównie żabienice (jeszcze 3 gatunki zamówiłem, powinny być w tym tygodniu), nurzaniec, kryptokoryny, anubiasy oraz trawniczek z eleocharisa (ponikło) i z kryptokoryny parva (najmiejsza z kryptokoryn).
Ryby dobierałem tak, żeby się nie pozabijały i uzupełniały, oraz pod kątem miękkiej wody:
2 dorosłe skalary - para, już miały pierwsze tarło (oczywiście zjadły ikrę)
6 młodych pielęgnic skośnopręgich - jak podrosną zostanie para
8 młodych akar z Maroni - te chyba zostaną wszystkie, bo nie rosną tak duże a poza tym są strasznie ładne
8 małych pielęgniczek Ramireza - zostanie 1 lub 2 dobrane pary
1+3 pielęgniczek Kakadu - ledwo je widać, takie są małe
7 kosiarek - te zostaną na pewno bo je uwielbiam
5 kirysków panda - dorosłe, do sprzątania dna
mam jeszcze kilka mieczyków, których chętnie bym się pozbył, albo dożyją u mnie starości (mieczyki nie żyją długo 1-2 lata).
Karmię mrożonkami prawie codziennie (artemia, wodzień, czasem kryl). Do tego płatki (różne) i granulki Hikari (dla większych rybek).
Po zalaniu akwarium wyglądało tak:
Po pierwszych nasadzeniach roślin:
Przed ostatnią przycinką:
Aktualny stan:
Proszę o komentarze, szczególnie jeśli chodzi o obsadę, bo czuję, że przesadziłem (a może i nie?).
Wróciłem do akwarystki po kilkunastu latach przerwy. Przez ostatnie dwa lata zajmowałem się akwarium 72l, głównie w kierunku roślinnego. Uczyłem się nawożenia i utrzymania odpowiednich warunków w akwarium.
Na początku czerwca (2012) przyszedł czas na nowe akwarium 450l. Innego już chyba miał nie będę. Przez najbliższe lata planuję prowadzić w nim coś w zbliżeniu do Amazonki, ale nie będą to czarne wody. Generalnie miękka woda, trochę roślin i ryby z tego biotopu (lub pokrewne).
Wodę przygotowuję z filtra RO i uzdatniam do Gh5 Kh3. Podmiany około 50% co tydzień (mam do tego specjalną beczkę).
Światło to 4x80W T5 Philips 865 z odbłyśnikami. Chodzi 12 godzin z czego 11 na pełnej mocy, 1 godzina na połowę mocy. Dodatkowo mam oświetlenie nocne LED, które świeci się 2 godziny wieczorem.
Filtracja to wewnętrzny panel w którym są gąbki i wata filtracyjna (około 12 litrów). Wszystkie urządzenia pomocnicze są umieszczone w panelu (kolejne 12 litrów). Panel napędzany jest pompą 3500l/h New Jet. Rozprowadzenie wody po filtracji zrobione jest deszczownicą na dole tylnej szyby.
Nawożenie tygodniowe (za pomocą dozownika, który w tygodniu podaje 14 dawek co 12 godzin), to:
NO3 20ppm, PO4 2ppm, Mg 5ppm, K 15ppm
Dodatkowo podaję nawóz mikro Intermag Plus, ale nie jestem z niego zadowolony i właśnie zmieniam na Easy Life ProFito i Ferro. Zmieniam głównie dlatego, że strasznie dużo pojawia się zielonego pyłu jak podaję mikro intermagu. Innych glonów na razie brak Z tego powodu przez ostatnie tygodnie podawałem głodowe dawki mikro.
Dawkowanie CO2 za pomocą mieszalnika (taki mały filterek) Ferplast CO2 Energy Mixer. To rozwiązanie najmniej mnie denerwuje. Spieki za bardzo syczą i są duże straty. Tu strat praktycznie nie ma. Odpowietrza się automatycznie co 3 godziny (podłączony do sterownika czasowego, wystarczy odłączyć na chwilę prąd). Zaleta też jest taka, że jak nie ma prądu, to mi obsady nie zagazuje. CO2 podaję 24h/dobę. Butla 1,5 kg schodzi mi w 4 tygodnie, ph obniżone przez CO2 o około 1 stopień.
Ogrzewanie to dwie grzałki po 300W, ustawione na 29 stopni i tyle się utrzymuje (czujnik elektroniczny w przepływającej wodzie panelu). Grzałki oczywiście schowane w panelu filtracyjnym.
Podłoże to zwykły żwirek kwarcowy o granulacji 1-3 mm bez żadnych dodatków. Mam kulki gliniane, ale na razie ich jeszcze nie wkładam, bo ciągle jeszcze przesadzam i dosadzam rośliny.
Dekorację stanowi około 20-25 kg lignitu z którego zbudowane są dwie groty.
Rośliny to w tej chwili głównie żabienice (jeszcze 3 gatunki zamówiłem, powinny być w tym tygodniu), nurzaniec, kryptokoryny, anubiasy oraz trawniczek z eleocharisa (ponikło) i z kryptokoryny parva (najmiejsza z kryptokoryn).
Ryby dobierałem tak, żeby się nie pozabijały i uzupełniały, oraz pod kątem miękkiej wody:
2 dorosłe skalary - para, już miały pierwsze tarło (oczywiście zjadły ikrę)
6 młodych pielęgnic skośnopręgich - jak podrosną zostanie para
8 młodych akar z Maroni - te chyba zostaną wszystkie, bo nie rosną tak duże a poza tym są strasznie ładne
8 małych pielęgniczek Ramireza - zostanie 1 lub 2 dobrane pary
1+3 pielęgniczek Kakadu - ledwo je widać, takie są małe
7 kosiarek - te zostaną na pewno bo je uwielbiam
5 kirysków panda - dorosłe, do sprzątania dna
mam jeszcze kilka mieczyków, których chętnie bym się pozbył, albo dożyją u mnie starości (mieczyki nie żyją długo 1-2 lata).
Karmię mrożonkami prawie codziennie (artemia, wodzień, czasem kryl). Do tego płatki (różne) i granulki Hikari (dla większych rybek).
Po zalaniu akwarium wyglądało tak:
Po pierwszych nasadzeniach roślin:
Przed ostatnią przycinką:
Aktualny stan:
Proszę o komentarze, szczególnie jeśli chodzi o obsadę, bo czuję, że przesadziłem (a może i nie?).
Pozdrawiam
Romek
Romek
-
- Bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: sob maja 26, 2012 6:42 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Na imię mam: Mateusz
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Jestem młodym akwarystą mało doswiadczonym ale przy utrzymaniu trawy w akwarium z kiryskami bedzie cieżko kopia niemiłosiernie:)
u mnie to rosliny całe wykopuja
u mnie to rosliny całe wykopuja
64l kiedyś potem 112l teraz 200l ciekawe co będzie dalej
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Jeśli trawnik jest dobrze ukorzeniony to nie wykopią.
-
- Bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: sob maja 26, 2012 6:42 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Na imię mam: Mateusz
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Ogolnie wrażenie robi ja lubie jak jesy gęsto roslinnosci ale to kweatia gustu
64l kiedyś potem 112l teraz 200l ciekawe co będzie dalej
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: śr mar 07, 2012 9:17 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Z utrzymaniem trawnika akurat problemów nie mam. Rośnie jak głupi. Tworzy tak zwartą darń, że małe kiryski panda nie są w stanie jej naruszyć. Czasem uda im się wykopać pojedynczą kępkę przy nowych nasadzeniach.
Pozdrawiam
Romek
Romek
-
- Bywalec
- Posty: 65
- Rejestracja: śr maja 04, 2011 10:00 am
- Lokalizacja: Marynin
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Dlaczego robisz takie duże podmiany? mam podobny litraż i podmieniam 10%
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: śr mar 07, 2012 9:17 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Dosyć dużo karmię i dodatkowo podaję też nawozy. Przy podmianach 10% szybko nastąpiłaby kumulacja azotanów a to dla rybek kiepsko (szczególnie skośnopręgie są wrażliwe). Poza tym mam takie przyzwyczajenie z okresu intensywnej uprawy roślin i stosowania metody nawożenia EI. Według mnie dobrze to wpływa na czystość akwarium.zygi pisze:Dlaczego robisz takie duże podmiany? mam podobny litraż i podmieniam 10%
Pozdrawiam
Romek
Romek
-
- Gaduła
- Posty: 172
- Rejestracja: wt sie 14, 2012 9:04 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Mozesz cos wiecej napisac o tym podajniku nawozu?
To taki dostepny na alledrogo, czy cos innego wymysliles ?
To taki dostepny na alledrogo, czy cos innego wymysliles ?
240l - Skalar coast, 54l - Rak i banda redek, 54l - ozdobna nuda
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Romano no bardzo ładnie to wygląda ale z podmianami to się zgodzę, że za dużo 50% wystarczy spokojnie 20-30% raz w tyg lila
-
- Zapaleniec
- Posty: 314
- Rejestracja: sob sty 08, 2011 4:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Ursus
- Na imię mam: Dan
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Romano z pewnością obserwuje stężenie azotanow i dlatego dostosował wymiany na 50%, a dlaczego dużo karmienisz?
54 L krewetkowy raj
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: śr mar 07, 2012 9:17 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Podajnik nawozów to Aqua-Trend DoserOne z podajnikiem na 3 rodzaje nawozów. Kosztował około 800 zł, ale mam spokój z podawaniem nawozów (fajne na co dzień, ale jeszcze fajniejsze jak się jedzie na urlop na 2 tygodnie). Codzienne dozowanie nawozów było dla mnie uciążliwe i często zapominałem.Jerry pisze:Mozesz cos wiecej napisac o tym podajniku nawozu?
To taki dostepny na alledrogo, czy cos innego wymysliles ?
Tak, poziom azotanów szybko rośnie, bo rośliny jeszcze nie rosną tak jak trzeba, jest ich za mało, no i mam problemy z ustaleniem dozowania mikroelementów. Stosuję nawożenie EI (Estimated Index) w którym przyjmuje się, że lepiej dać więcej, żeby nie było niedoborów a podmianką 50% zresetować parametry wody. Podmiana wody nie jest dla mnie uciążliwa (mam beczkę, pompę i odpowiednio długi wąż), zajmuje pół godziny.Kidzio pisze:Romano z pewnością obserwuje stężenie azotanow i dlatego dostosował wymiany na 50%, a dlaczego dużo karmienisz?
Dużo karmię, bo rybki jeszcze młode i nie chcę ich głodzić. Poza tym jak widzieliście w opisie całkiem sporą obsadę mam.
Pozdrawiam
Romek
Romek
-
- Gaduła
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz lis 28, 2010 12:45 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Szczerze mówiąc to oprócz obsady, która zresztą też nie do konca jest odpowiednia (kosiarki, mieczyki) to Twoje akwarium z Amazonką niewiele ma wspólnego. Według mnie też błędem są tak duże podmiany, które mogą właśnie wpływać na stabilność parametrów i Twoje problemy z azotanami. To, że dużo karmisz jest słabym wytłumaczeniem na tak duże podmiany, karmisz najwyraźniej za dużo, jeśli ma to wpływ na azotany.
Swiatło 4x80W też nie wpływa dobrze na samopoczucie ryb z SA. Widzę, że trochę nie możesz się zdecydować, ale według mnie powinieneś iść w którąś stronę, bo próbujesz mieć roślinniak i Amazonkę, a jedno z drugim średnio pasuje. A sama miękka woda to nie wszystko aby zapewnić rybom dobre warunki. To takie moje przemyślenia
Swiatło 4x80W też nie wpływa dobrze na samopoczucie ryb z SA. Widzę, że trochę nie możesz się zdecydować, ale według mnie powinieneś iść w którąś stronę, bo próbujesz mieć roślinniak i Amazonkę, a jedno z drugim średnio pasuje. A sama miękka woda to nie wszystko aby zapewnić rybom dobre warunki. To takie moje przemyślenia
Pozdrawiam
Jakub
Jakub
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Wystarczy jak nakarmisz rybki raz dziennie góra 2 x lepiej jak będą miały mniej do jedzenia niż gdybyś je przekarmiał lila
-- Śr sie 22, 2012 2:26 pm --
A Ty jak karmisz?
-- Śr sie 22, 2012 2:26 pm --
A Ty jak karmisz?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Romano Lindano, napisz jak sprawuje się dozownik nawozów.Jakie są wady i zalety.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Bywalec
- Posty: 95
- Rejestracja: wt sty 18, 2011 9:33 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
Tylko jakos woda nie jest klarowna
-
- Początkujący
- Posty: 19
- Rejestracja: śr mar 07, 2012 9:17 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: [450l] Ameryka Południowa
Dozownik sprawuje się super, jeżeli chodzi o podawanie makro i easy carbo. Podawanie mikro nie sprawdza się, gdyż wytrąca się w rurce doprowadzającej. Obecnie zrezygnowałem z używania dozownika, bo walczę z zielonym pyłem i kombinuję z dawkami nawozów. Dozownik jest super w przypadku dłuższego urlopu. Dawki nawozów są dokładnie odmierzane.sum pisze:Romano Lindano, napisz jak sprawuje się dozownik nawozów.Jakie są wady i zalety.
Pozdrawiam
Romek
Romek
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
[450l] Ameryka Południowa
A jaki jest tego "wytrącania" objaw?Czy winą wytrącania jest dostęp do światła?Może wystarczy zastosować nieprzezroczyste wężyki.Jakiego mikro obecnie używasz?Romano Lindano pisze:Podawanie mikro nie sprawdza się, gdyż wytrąca się w rurce doprowadzającej.
To nie ma w dozowniku możliwości ręcznego podania dawki?Romano Lindano pisze:Obecnie zrezygnowałem z używania dozownika, bo walczę z zielonym pyłem i kombinuję z dawkami nawozów.
Jak do stosowania tylko podczas urlopu to trochę droga ta zabawka
Jeszcze tak dla uściślenia Ty masz taki model http://allegro.pl/dozownik-do-nawozow-d ... 74812.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jaki jest okres gwarancji.Na Allegro podają 12 miesięcy a na stronie sklepu jest okres 24 miesięcy http://www.sklep.aqua-trend.pl/dozownik ... -p-12.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Będę chciał jeszcze trochę pomęczyć Cię dodatkowymi pytaniami
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.