Ostatni post z poprzedniej strony:
Mam nadzieję, że się mylisz.Alix pisze:Glony z dużą dozą prawdopodobieństwa
Ostatni post z poprzedniej strony:
Mam nadzieję, że się mylisz.Alix pisze:Glony z dużą dozą prawdopodobieństwa
Potwierdzam, nie ma białych glonów. Miałem taką samą galaretę 3 miesiące temu, jak startowałem ze zbiornikiem. Po wpuszczeniu otosów problem jakby znikłfivb77 pisze:To nie glony, ta galaretka to bakterie, pojawia się to na świeżym drewnie w wodzie gdy korzeń jest źle spreparowany. Możesz go wygotować, możesz przeczekać. u mnie z tego otosy miały wyżerę i już nie wróciło
fivb77 pisze:To nie glony, ta galaretka to bakterie, pojawia się to na świeżym drewnie w wodzie gdy korzeń jest źle spreparowany. Możesz go wygotować, możesz przeczekać. u mnie z tego otosy miały wyżerę i już nie wróciło
No mam nadzieję, że to tylko to właśnie... Tyle tylko, że u mnie planowane są otoski ale dopiero za jakieś 2 tygodnie... W każym razie nie ruszam tego.bartek pisze:Potwierdzam, nie ma białych glonów. Miałem taką samą galaretę 3 miesiące temu, jak startowałem ze zbiornikiem. Po wpuszczeniu otosów problem jakby znikł
OK, nie będę Rydzykował...Alix pisze:Otoski są bardzo wrażliwe, a ty masz świeże akwarium. Możesz mieć duże straty w rybolach
Nieźle ale nie w 100%. Nawet nie w 90-ciu na moje kulawe oko. Myślę, że z 20% trafia do atmosfery, czyli do pomieszczenia w którym stoi akwa.Rafik pisze:(...) i jak się rozpuszcza CO2 przy takim rozwiązaniu?
Jak jeszcze leciało z samego zaworka, czyli duże bąbelki, to mozna było zauważyć, porozbijane, drobniutkie pęcherzyki CO2 wylatujące z deszczowni. W tej chwili tego nie ma, pobieżnie patrząc nie ma nic, czyli jakby niemal 100%.Rafik pisze:Bombelki zanim dotrą do akwarium w całości są rozpuszczone w wężu czy też pływają po akwarium?
No wpuściłem te królewny bez kwarantanny do ogólnego... Jak wróciłem to zaraza szalała..."Dwa dni przed wyjazdem byłem chwilowo w Warszawie, miałem chwilkę na połażenie i zaszedłem do Zoologicznego. Zaszedłem popatrzeć, a wyszedłem z dwiema damami Betta Splenders. Wróciłem do domu i po standardowej procedurze wpuszczania ryb do zbiornika umieściłem w nim dwie królewny. BEZ KWARANTANNY."
Taaaaakwar pisze: Śledzę Twoje poczynania od dłuższego czasu