Morskie: 112L i 45L. Akwaterrarium: 30L.

[saintpaulia]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Troszkę więcej zielonego i byłoy dla mnie super. Te owadożery to wietny pomysł. Jak to było zorganizowane?

[igor255]

W prawym tylnym rogu był HMF napędzany Aquaelem circulator 350, z którego woda wychodziła kawałkiem rurki elastycznej przez gąbkę z powrotem do akwarium. No i w tą rurkę była "wbita" rurka od kroplówki, którą woda szła do hydroponiki. Oczywiście w hydroponice była po drugiej stronie wklejona rura odpływowa na odpowiedniej wysokości, którą woda wracała do akwarium.

W samej hydroponice, była na prawdę spora warstwa keramzytu na to drobna siatka materiałowa, a na samej górze oczywiście torf. Nad hydroponiką był naklejony pasek led.

Akwarium było na samej RO. Stało we wnęce na telewizor (starego typu). Z czasem było więcej zielonego, a hydroponika pięknie zarosła - głównie pływaczem, ale niestety chyba nie znajdę zdjęcia z późniejszego okresu życia tego akwarium...

-- Wt gru 15, 2015 12:18 pm --

Późniejszych zdjęć tamtego akwarium nie znalazłem, ale za to znalazłem zdjęcia jeszcze wcześniejsze. Wydaje mi się, że to zdjęcie zaraz po wpuszczeniu ryb. Przynajmniej widać na nich jak była filtracja urządzona.
Archiwalne "Azja":

[igor255]

A tymczasem u mnie w mniejszym morskim (45l - 33ppt):











Ktoś rozpozna gatunek?

[saintpaulia]

Niestety nie ja. Ale gratuluję przychówku.

[igor255]

Znasz na pewno

[igor255]

Może teraz będzie łatwiej i ktoś chociaż "strzeli" w gatunek:


A wszystkiemu przyglądał się krab (muszla nie większa niż 5gr):



Zrobiłem też "świeże" zdjęcie 112l:

[mzag]

Wiem ,że dziwnie to brzmi przy morskim akwarium ale wygląda trochę jak narybek molinezji. ponoć potrafią przeżyć w dużym zasoleniu

[igor255]

Trafione. Ale uściślę, że jest to Poecilia velifera, które są wybitnie słonawo/słono wodne, tylko w sklepach sprzedawane jako słodkowodne. W słodkiej wodzie się męczą i zdychają generalnie.
Inne molinezje nie są już chyba tak "słonolubne".
Nie wiem dlaczego P. velifera w polskojęzycznych opisach jest najczęściej opisywana jako słodkowodna. Miałem te ryby w słodkiej, a teraz mam w słonej wodzie i różnica jest kolosalna... Samca uratowała szybka decyzja o przenosinach do słonego, bo już żona do mnie pisała sms, że zdechł (nie zdechł, ale leżał już na piasku...). Teraz jest najweselszą rybką w domu
Polecam do słonych/słonawych akwariów! Ale uwaga bo skaczą (jak chyba wszystkie molinezje).

[mzag]

pokaż jeszcze foto rodzica- żaglopłetwe są piękne. jest dzikiej formy barwnej?

[igor255]

Na tym zdjęciu z maluchami widać trochę mamę, bo wlazła w kadr

Postaram się zrobić lepsze zdjęcia. Najlepiej jakby mi się udało zrobić zdjęcie samca jak się "stroszy" do samicy, ale na to potrzeba trochę czasu i szczęścia

Niestety nie są dzikiej odmiany barwnej Szukałem takich, ale nie znalazłem. Samiec jest prawie czarny, jedna samica jeszcze bardziej prawie czarna, a druga samica "dalmatyńczyk".

Jakby ktoś gdzieś widział "dzikie" to byłbym wdzięczny za informację...

-- Wt sty 12, 2016 6:52 pm --

Na razie na szybko... Samiec:


Samica "dalmatyńczyk":


Wiem, że mam brudne szyby Nie czyszczę, bo lada dzień przeprowadzka do większego.

[mzag]

Ladne:-) ale czy to nie jest przypadkiem molinezja szerokopłetwa(poecilia latipinna)?

[igor255]

Raczej nie, bo widziałem samca z rozłożoną płetwą nie raz i jest na prawdę duża. U P. latipinna jest chyba mniejsza. Dla pewności najlepiej by było zrobić dobre zdjęcie i policzyć promienie.
Samiec ma większą płetwę niż ten:
https://en.wikipedia.org/wiki/Poecilia_velifera" onclick="window.open(this.href);return false;
A niż ten to już zdecydowanie większą:
https://en.wikipedia.org/wiki/Sailfin_molly" onclick="window.open(this.href);return false;
Ma płetwę na prawdę imponującą.
Oczywiście może być też miks, ale tak jak pisałem - może uda mi się zrobić zdjęcie i policzyć promienie. Chociaż jak mnie tylko widzi to zaczyna pływać przy przedniej szybie w oczekiwaniu na żarcie

[Miro]

Trafione. Ale uściślę, że jest to Poecilia velifera, które są wybitnie słonawo/słono wodne,

No to uściślijmy, występuje w wodach SŁONAWYCH czyli w takich miejscach gdzie woda słodka miesza się z słoną. Spotykana jest w rowach gdzie słona nie ma wpływu. Dlatego można ją również trzymać w słodkich ale zaleca się ją lekko osolić. Najtępszym kompanem dla M.V. jest Żółtaczek Indyjski.

[igor255]

Występuje w wodach przybrzeżnych Jukatanu... Znalazłem informację, że jest to gatunek endemiczny, aczkolwiek introdukowany do innych miejsc i może tam występuje częściej w mniej słonych wodach? Chętnie bym coś więcej znalazł, ale nie jest łatwo.
http://www.nasa.gov/images/content/5057 ... 5-full.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Z tej i innych map można sobie odczytać zasolenie przy brzegach Jukatanu Oczywiście przy samym brzegu przy ujściu rzeki może być mniej. Tyle, że tam nie ma rzek.

Opieram się na informacjach, które wyszperałem w necie. Jeśli masz inne ciekawe linki to chętnie poczytam.
Gdzieś czytałem artykuł gdzie minimalne zasolenie dla P. velifera było określane jako 5ppt. Czyli 5g na litr. Czyli na oko jakieś 3 łyżki stołowe soli na 10l. Ciekawe, czy którykolwiek sklep zaleca tyle jako minimum dla tych ryb.
One na prawdę czują się lepiej w słonej wodzie - to widać...

PS.

SŁONAWYCH

Czyli wg. znalezionych przeze mnie definicji 5-30ppt (uściślając...).

-- Cz sty 14, 2016 3:56 pm --

Dla odmiany akwaterrarium:

Jak widać raki zrobiły spustoszenie. Całe szczęście, że część roślin dałem do innego terrarium...

Ale Wąkrotka chyba w akcie desperacji zaczęła rosnąć w formie lądowej:


Zresztą Ludwiga też próbuje:

[marcinzabki29]

Oby im ta desperacja nie minęła.
Ładnie

[igor255]

Mała aktualizacja akwaterrarium. Doszły korzenie i nowe światło.


Wąkrotka rośnie świetnie na lądzie. Jeśli ktoś ma wilgotne, tropikalne terrarium to polecam
Nawet zakwitła.

[marcinzabki29]

Wygląda bardzo ładnie

[ubik]

Igorze255 oglądam Twoje zdjęcia i nie mogę się nadziwić. Jakbym oglądała film przyrodniczy;) O każdym zdjęciu można pisać w "ohah i ahah". Mi się bardzo podoba ta ciemna wersja jednego z akwarium. Kiedyś nawet zastanawiałam się czy nie postawić sobie czegoś takiego w mieszkaniu jako (w tamtym czasie) czwartego akwarium. Zrezygnowałam ostatecznie bo mam zbyt mało miejsca na budowanie szklanych domów;(

Wszystkiego u Ciebie tak dużo i wszystko takie ładne... Zazdroszczę efektów pracy.

[Rafik]

Co tam słychać w Twoich solniczkach?

[12dot12]

Podnoszę temat, bo też jestem ciekawa
O molinezjach wiedziałam, że lubią słonawe wody, ale że całkowicie morskie... niesamowite.
A zresztą, poza Twoimi doświadczeniami tu jest potwierdzenie: http://www.seriouslyfish.com/species/poecilia-velifera/

[mieciu]

Coś dla mnie!!

Co masz w panelu w wiekszym akwarium?

[12dot12]

I jak tam Twoje morskie molinezje? zafascynował mnie temat. (Od dawna mi się marzy postawienie obok moich słodkich baniaków solniczki, tylko na razie miejsca brak... i już wiem, że oprócz błazenków, kardynałków i jakichś babeczek dałabym molinezje )
Zaspamuj może jakimiś zdjęciami. Nadal masz tyle pięknych makroglonów? Jak świecisz molinezjom - aktynicznie czy zwyczajnie, biało?

[igor255]

Szkoda, że nie miałem ustawionego powiadamiania o odpowiedziach w wątku, bo teraz muszę odpowiedzieć na pytanie zadane rok temu

W solniczkach nie słychać nic nowego, ale będzie. Koncepcja się zmieniła i ostatecznie będzie tylko to mniejsze (72L), całe na miękko i plan jest taki, żeby wyciągnąć z tego tyle kolorów ile tylko się da. Ma być bardzo kolorowo. A więc pewnie ukwiały, zoa, itd.

W panelu 112-stki jest komora z mikro dsb, kawałkiem skały i na niej Caulerpa parcifolia (makroglon). Za nią jest komora z pompą powrotu, grzałką i obecnie chyba małym woreczkiem z węglem. Lepszy panel niż nic, ale przy następnym akwarium zakładanym od podstaw to jednak sump (może obok).


Obecnie 112 wygląda tak:

To już jej ostatnie dni, więc trochę zapuszczona.

A 72 wygląda tak:

Też zapuszczona, bo to ostatnie dni przed przebudową
A w dodatku mało kto reflektował na szczepki miękkich (na pierwszym planie), więc porosły do sporych rozmiarów

Dodano po przerwie do tego postu:

O, 12dot12, akurat jak pisałem, to napisałaś post

Molinezji już nie ma. Jeszcze do niedawna żyły, ale potem wykończyła je niestety para agresywnych błaznów jak przygotowywała się do kładzenia pierwszej ikry (te co widać przy kokosie)
Jeszcze paręnaście dni temu miałem jedno młode (taki podrostek już) w panelu w 112, no i postanowiłem być miły i przerzucić go do głównej części zbiornika... Już go nie widuję Pewnie też się jakiejś rybie nie spodobał

Jak molinezje były same to miały się całkiem nieźle. Niestety towarzystwo nie było dla nich łaskawe.

[12dot12]

Szkoda molek ale też dobrze wiedzieć, że błazny potrafią być tak agresywne.
Fajne te Twoje solniczki zwłaszcza ta mniejsza wygląda "swojsko", prawie że słodkowodnie. To tak jakoś przybliża morszczyznę, bo jak się spojrzy na klasyczne morskie akwaria, to jest już "inny świat" - a tutaj proszę: jest i zielono, i kokosowo , i białe oświetlenie zamiast aktyniki.
Powiedz z doświadczenia: czy to naprawdę takie trudne prowadzić morski baniak? część ludzi straszy tym, że koralowce mogą łatwo paść, że każde zachwianie równowagi w solniczce może się skończyć tragicznie dla całej obsady. Że morskie ryby dużo łatwiej padają niż słodkowodne. Że to kosztuje dużo więcej kasy. Itd., itp...

[igor255]

No ryby i koralowca kosztują niestety więcej niż ich słodkowodne odpowiedniki (rośliny w przypadku koralowców). Na rybach się raczej nie oszczędzi (i nie warto - wręcz przeciwnie, lepiej kupić w pewniejszym miejscu), ale już koralowce można kupować na forum, dużo taniej.

Morskie rybki padają mniej więcej tak samo jak słodkowodne. Jak się dba tak się ma . Ale nawet jak się dba to trzeba się liczyć z tym, że jakiś mały procent i tak padnie.

Prowadzić na pewno nie jest trudno. Kwestia tylko znajomości paru zasad i systematyczności. Porównałbym to do prowadzenia holendra. Im masz bardziej wymagające rośliny, tym bardziej idziesz w testy dozowanie, itd. Tak samo w morskim.

Dodano po przerwie do tego postu:

Założyłem temat "nowemu" zbiornikowi. Postaram się pokazać jak "rośnie" od początku
http://fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t=34834