miro pisze:
A jak by w tych "doniczkach" wymienić ten drobny piasek na żwir to też by tak kopały ?
Nie, nie chciałabym tam żwiru - będą wynosić po jednym kamyczku a wyniosą, potem mi się to wszystko z piachem pomiesza i będzie mozaika Stanowczo wolę wywalić rośliny w ostateczności i dać tam muszle - ale to w wypadku konieczności, na razie tragicznie nie jest.
-- 28 sty 2016, o 22:46 --
marcinzabki29 pisze:
Na pierwszych dwóch
no to tak jak pisałam wcześniej - to muszla.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
Monika widzę że jest już kilka pokoleń
Ciekawe rybki - może kiedyś sobie takie sprawie, zaoszczędzę na oświetleniu
Glonki już porosły ładnie - tak jak Chciałaś
Ale się Ci tego namnożyło. Całkiem wdzięczne obiekty do filmowania . Jak na nienaturalne akwarium to naturalnie to wszystko wygląda. Gdyby ktoś nie śledził tematu od początku to mógłby się oszukać. Fajny efekt z glonem . Brawo.
Tak, jest już wiele maluchów, niebawem trzeba będzie nieco uszczuplic kolonię, aż się boję co to będzie przy odlawianiu Dzięki za mile słowa, akwa nabrało już faktycznie charakteru o jaki mi chodziło takie lubię najbardziej
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
wiecie co jest dla mnie najfajniejsze w akwarystyce? Stawiam baniak i już w trakcie wyobrażam sobie, jak on będzie wyglądał za parę miesięcy, a potem za parę lat - no i czekam. Spokojnie sobie czekam i obserwuję co się dzieje. Cyka się w trakcie postępowania przemian foty i można porównać z pierwszymi - to już jest fajne, ale najfajniejsze jest to, że jak się baniakowi pozwoli zdziczeć, to często efekty są niewspółmiernie ciekawsze, niż jak się wypieści aranź i potem czyści każdą plamkę okrzemka z najmniejszego kamyczka, wpada w panikę, rwie włosy z głowy i robi restart Uwielbiam pozwolić swoim akwariom żyć własnym życiem, zapewniając jedynie podstawową obsługę polegającą na podmiance, wyczyszczeniu przedniej szyby i gąbki prefiltra Oczywiście wiem, że przy typowych roślinniakach to zupełnie inna bajka, ale mam i takie z roślinami, w których poza zdjęciem nadmiaru pistii niewiele ingeruję i nawet mnie nie wkurza, że rośliny z trzeciego planu zachciały rosnąć na pierwszym i się skutecznie tam przeniosły Bardziej mnie kręci obserwacja jak to wszystko samo sobie postępuje niż martwi zaburzony układ aranżacyjny
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
Tak, kryptokoryny były systematycznie wykopywane i wyrzucane, więc to sensu nie miało tym bardziej, że w nieckach powstały całkiem ciekawe budowle z wyżłobieniami jak pod piachem porośniętym glonem.
Dodano po przerwie do tego postu:
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.