FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Z czasem wszystkie są bez gluta.

marcinzabki29 pisze: ↑ndz mar 18, 2018 8:49 pmZ czasem wszystkie są bez gluta.

Czyli znowu wraca: CIERPLIWOŚĆ!

Oczywiście, podstawa akwarystyki.
Dodatkowo pomaga w dążeniu do ustabilizowanego akwarium.

marcinzabki29 pisze: ↑ndz mar 18, 2018 8:53 pmDodatkowo pomaga w dążeniu do ustabilizowanego akwarium.

Czyli do mojego ulubionego stanu w akwarystyce: NICNIEROBIENIE.

Dokladnie, tak jak w naturze.
Przecież tam nikt nic nie poprawia, nie przesadza, nie ingeruje.
Żyje własnym życiem.

Nie dość, że glut żyje własnym życiem to bąbelkuje i pożera rośliny zmieniając przy tym kolor

Czyli żyje.
Zniknie, cierpliwości.

Oby nie prędko zniknął.
Liczę na kolejne zdjęcia gluta.

No wiem, że zniknie
To nie pierwszy glut w moim życiu

No, ja ci powiem, że to jest GLUT a nie jakiś tam glut

Tapnięte

Jasmina, ale nie Masz na myśli kataru

@winter
Masz rację. To nie jest zwykły GLUT
@marcinzabki29
kobiety mają katar nie gluty

U mnie w kotniku 30l glutek na korzeniu był ponad 2 tyg,potem szczerniał ale za bardzo nie chciał odczepić się od korzenia, wziąłem go pod prysznic, wszystko ładnie zeszło ale teraz po 3dniach powrócił .Więc zaprosiłem do kostki kiryski i 2 malutkie zbrojniki niebieskie i już robią robotę z glutem

Kirysek na glutku

No i jak się maja gluty ?

...nikt nie odpisze....glut zjadl jasmine