Ostatni post z poprzedniej strony:
Takie trochę "Opowieści z krypty," spacer po "smętarzu"
Ja przez te Wasze muszlowce na spacerze z psem tylko muszli wypatruję, całkiem pokaźną ilość już nazbierałem.
Sąsiedzi, już jak zbieram pokrzywę krzywo patrzą. Teraz już zupełnie za dziwaka mnie mają