Mroczna Puszcza

[etna]

Ostatni post z poprzedniej strony:

super zdjecie

[matka siedzi z tyłu]

Hehe, morela okazała się największym przysmakiem otosków

[Wnorus]

a jak tam akwa na dzień dzisiejszy wygląda
pozdro

[matka siedzi z tyłu]

Jak zawsze w trakcie przemian

[matka siedzi z tyłu]

O raju, od odtatniego wpisu zaszło tych zmian już tyle, że szok. Był restart i zmiany obsady. Aktualna obsada to 3 otoski (było więcej, ale padły ), 6 samiczek bojownika, 4 ślimaki tylomelanie, trochę krewetek kundelków, ślimaki świderki. Roślinność to hygrophila corymbosa, vallisneria nana, heteranthera paskowana, hiacynt lazurowy, kryptokoryna wendta i parva, lotos, bolbitis heudelotii, mech jawajski i gałęzatka.

I parę fotek:
Całość:







Główne lokatorki:
Cholerka


Wciąż bezimienna


Lilia


Hiacynta


Róża


Stokrotka, kierowniczka tego lokalu

[etna]

calkiem zgrabnie ci wyszło
zresztą jak zwykle
moze Niezapominajka ?

[matka siedzi z tyłu]

Jeszcze musi troche vallisneria bardziej zarosnąć

moze Niezapominajka ?

Może...

[Spawciu]

albo Haberka

[saintpaulia]

Werbena?

Akwarium wygląda świetnie. Twój bolbitis rośnie inaczej niż mój - ładniej. Dziewczęta cudne.

[Majszczur]

Klimatycznie. Śliczne dziewczynki. Imię 'Cholerka' bardzo adekwatne do wyrazu twarzy delikwentki
Bezimienna skojarzyła mi się (chyba przez tą centkowaną płetwę grzbietową) z rybciami z gatunku Channa - może to dobre imię dla niej ?

edit: lotos piękny... moja tęsknota... nigdy u mnie nie chciały rosnąć

[etna]

wiem matka siedzi z tyłu nazwij ja saintpaulia one tez sa takie piekne

[matka siedzi z tyłu]

Ale jak to bolbitis rośnie inaczej? W jakim sensie? Wiesz, u mnie to jest kilka pęczków poprzywiązywanych do kawałka korzonka, rozcapierzonych na wszystkie strony. Może dlatego wygląda ładniej?
Za to hiacynt średnio sobie radzi. To znaczy ładnie idze do góry, ale dolne liście bardzo mu marnieją, pewnie czegoś mu brakuje.

O już wiem - Gencjana

[saintpaulia]

Gencjana też świetnie.

Ma drobniejsze, ale bardziej zwarte listki - dlatego bardziej mi się podoba.
A hiacyntowi może za ciemno na dole?

[matka siedzi z tyłu]

Stan na dziś:


Zdjęcie marne, ale przynajmniej widać wszystkie panny.

[Dein]

Nachapałaś się tych dziewuch.
Btw - to zabawne, ale mamy mniej więcej w 70% taki sam układ roślin. Po lewej z przodu mam małą zwartkę i Ty masz małą zwartkę. Za nią mam nadwódkę (polysopermę) i u Ciebie chyba też nadwódka, nie? W centrum mam dużą zwartkę, tylko brązową. Bardzo ładną masz zwartkę w centrum. Po prawej mam niskiego lotosa. Twój jest tygrysowy czy czerwony-czerwony? I teraz nie wiem, czy to z tyłu u Ciebie to rogaczek czy kabomba czy inszy wywłócznik. Ja mam w tym miejscu rogaczka. Ba - mam między rogaczkami nawet osamotnionego nurzańca nana, jakiegoś niedobitka, który się cudem uchował z nieudanego experymentu.

[matka siedzi z tyłu]

u Ciebie chyba też nadwódka, nie?

Tak, corymbosa.

Twój jest tygrysowy czy czerwony-czerwony?

Pojęcia nie mam, a po czym to poznać?

czy to z tyłu u Ciebie to rogaczek

Tak.

[Dein]

W sumie to nie wiem tak do końca, jak rozróżniać lotosy i czy przypadkiem to nie jest ta sama roślina sprzedawana pod różnymi nazwami handlowymi. Miałem kiedyś tygrysiego zielonego i rzeczywiście był tygrysi mocno. Teraz mam czerwonego, niby nietygrysiego, który ma ledwie ciemniejsze ciapki, na pewno nie paski. Ma też inny kształt listków trochę, liście są cieńsze, mniej pofalowane. Ale tyle się w necie naoglądałem różnych wersji tego samego lotosa, że już sam nie wiem. To jest jednak roślina kameleon i co warunki, to inszy kształt, kolor, pokrój.
W każdym razie lotos kupny jako rubra, tak u mie wygląda:

[matka siedzi z tyłu]

No to mój jest zupełnie inny, liście mają wyraźne zmarszczki i dużo plamek



P.S. Jak Ty to robisz, że Ci się światło od liści nie odbija na zdjęciach?

[Dein]

I mega błyszczące są. Te moje są jakby satynowe letko.
Mój tygrysi był kształtami i fakturą jak Twój, tylko miał więcej zielonego, jak na tygrysiego zielonego przystało. Więc pewnie Twój tygrysowy czerwony jest jak nic.
Swoją drogą - tygrysi jest ładniejszy IMO niż rubra. Bardziej odjechany.

[matka siedzi z tyłu]

Czy ja wiem, czy ładniejszy? Inny po prostu.
Fajnie by wyglądało mieć w akwarium wiele odmian lotosa razem. No ale moje za małe na to.

[matka siedzi z tyłu]

Aktualnie akwarium wygląda mniej więcej tak:



A mieszka tu zupełnie nowy kawaler, imieniem Marcepan:

[saintpaulia]

Marcepan śliczniutki, a szkło przycięte jak pod linijkę. Fajnie zarosło.

[krasnal]

Mamo jaka to odmiana rogatka (chyba) co tak rośnie w prawym narożniku
jak choineczka w zagajniku
Nowa metoda formowania kierunku wzrostu

[matka siedzi z tyłu]

Ja tam nie wiem mi się wydaje, że to zwykły rogatek. Przywiązuję do kamienia czy kawałka skorupy kokosa i co jakiś czas "odświeżam", jak się zbytnio rozrośnie.

[Hooltayos]

W akwarium nie ma "placu zabaw" dla ryb.
Holender - gęstwina ok, ale towarzyski roślinniak powinien takie miejsce mieć.

Przy małych akwariach stosuj rośliny z mniejszymi liśćmi (drobne okrągłe, długie cienkie) - powiększą optycznie akwarium.
Liście długie zawsze dawaj na tył. Duże jak lotos na bok/centrum.
Drobnica na front.
Zapomnij o roślinach szerokich Hygrophila Difformis (przykład).

Stwórz jakiś główny element dekoracyjny (korzeń, skałka, duża roslina - oby nie zamek, nurek etc. :D) w miejscu wg złotego podziału (patrząc z góry). http://www.abaxsc.com/fotografia/przykl ... odzial.jpg

Elementy które ci nie pasują - niech odrazu lądują w szafce, wtedy próbuj czegoś nowego, być może wrócisz do rzeczy w szafce - ale wtedy wybór będzie świadomy.

Zdjęcia robisz przecudne! :D

[Zoe]

Akwa ładniutkie, chociaż sprawia wrażenie takiego "poukładanego". Mi osobiście bardziej podobała się poprzednia aranżacja.
U mnie rogatek też tak rósł, nie nadążałam go przycinać. Wreszcie zrobiłam bardzo gruntowną redukcję i .... prawie nie mam rogatka(przez przypadek)

[saintpaulia]

A mi się podoba takie, jak jest. Bo jest jedyne w swoim rodzaju. Nie idzie w kierunku "na jedno kopyto". A zmniejszanie optyczne rozmiaru nie zawsze jest złe.

[Hooltayos]

A mi się podoba takie, jak jest. Bo jest jedyne w swoim rodzaju. Nie idzie w kierunku "na jedno kopyto". A zmniejszanie optyczne rozmiaru nie zawsze jest złe. :mrgreen:

też tak może być :D