Ostatni post z poprzedniej strony:
Ładny motyleknimka pisze:Sprzedawca-kretyn żeby udowodnić sobie "jaki to on fajny" na złość mi wrzucił go do akwarium (20l) gdzie pływał już inny samiec bojownika.
Ostatni post z poprzedniej strony:
Ładny motyleknimka pisze:Sprzedawca-kretyn żeby udowodnić sobie "jaki to on fajny" na złość mi wrzucił go do akwarium (20l) gdzie pływał już inny samiec bojownika.
Ja mam taką samiczkę od dwóch tygodni mniej więcej. W sklepie była w paski, co nie jest dziwne, biorąc pod uwagę zaawansowane ubytki płetw. Dziwniejsze, że do tej pory tych pasków nie straciła, chociaż koleżanki traktują ją pozytywnie i ona nie wydaje się być speszona szczególnie. Przez te paski trochę nie wiem, jaki ma kolor.matka siedzi z tyłu pisze:Saintpaulia, mój niebieski samczyk też czasem ma pasek, a jest w ogóle sam
To zupełnie jak Matka.Fish-ka pisze:Spike-owi ciezko zrobic dobra fotke bo zwykle siedzi z tylu
Wyszły faktycznie ładne, i to jest naprawdę fantastyczna sprawa, takie rozmnażanie i wychowywanie młodych, ale potem jest kłopot z ich zagospodarowaniem. Ledwo mi się udało te 30 sztuk po ludziach rozprowadzić.Dein pisze:Matko, skoro one takie ładne Ci wyjszły, koniecznie musisz je znowu rozmnożyć! Ale to koniecznie.
A nie ma za co. Chociaż może go nawet nie lubiłaś. Przecież inni mają ładniejsze, a Ty to nic ciekawego tylko jakiś tam czarno-fioletowo-niebieski czy inszyMartwa_Zagadka pisze:Dein dzięki za współczucie..
Aj noł. Usiłuję się z Tobą droczyć. Dla mnie Twój przykład to najlepsza antykoncepcja. Jak mnie kusi, żeby wrzucić samiczkę mojemu rybowi, który takie ładne gniazdo zrobił, to sobie na otrzeźwienie przypominam, jak rybki wydawałaś i ile z Tobą zostało mimo nieprzeciętnej urody.Matka pisze:Wyszły faktycznie ładne, i to jest naprawdę fantastyczna sprawa, takie rozmnażanie i wychowywanie młodych, ale potem jest kłopot z ich zagospodarowaniem. Ledwo mi się udało te 30 sztuk po ludziach rozprowadzić.