Jak wyhodować własne bakterie ???

[Rafalk]

Siemka wszystkim

Jak w temacie zastanawiam się aby przestać ładować kasę w bakterie ze sklepu.

znalazłem takie oto rozwiązanie:

Składniki:
- słoiki
- zasolona (świeża) woda
- nawóz ze stosunkiem N-P-K 38-5-5 (w oryginale jest mowa o nawozie do trawników)
- cukier

1. Dodaj do słoika 300 ml zasolonej wody, następnie pół łyżeczki nawozu. Mieszaj aż do rozpuszczenia (roztwór moze mieć zielonkawe zabarwienie). Napowietrzaj minimum godzinę aby utlenić wolne żelazom które może powodować w przyszłości problemy.

2. Napełnij drugi słoik 250 ml zasolonej wody i dodaj 50 ml roztworu z pierwszego słoika. Zmierz azotany, powinny wynosić ok. 50 ppm. Jeżeli tak nie jest, dodaj zasolonej wody lub roztworu z pierwszego słoika tak, aby poziom NO3 wynosił 50.

3. Dodaj 2 łyżki stołowe cukru i mieszaj do rozpuszczenia (mała warstwa cukru na dnie jest ok). Dodaj ok. 5 ml wody z dojrzałego akwarium i zakręć słoik. Wstrząsaj codziennie i monitoruj zawartość azotanów i fosforanów, powinny spaść do zera (może to zająć od jednego do dwóch tygodni). Ważne jest, aby słoik przechowywać w ciemności w temperaturze pokojowej.

4. Po uzyskaniu zerowych azotanów i fosforanów powtórz procedurę z pkt. 2. Zamiast dodawać 2 łyżki cukru, dodaj 1 łyżeczkę oraz 5-10 ml roztworu z bakteriami z drugiego słoika. Zamknij i przechowuj w temperaturze pokojowej w ciemności. Zmierz NO3 i PO4 po 24 godzinach. Jeśli azotany i fosforany nie spadły do zera, dodaj kolejną łyżeczkę cukru i na drugi dzień ponownie zmierz azotany i fosforany. Powtarzaj tak długo, aż poziomy NO3 i PO4 będą zerowe (może to zająć 2-4 dni).

5. Po osiągnięciu zera bakterie są gotowe do użycia w ilości 3-6 ml roztworu na 400 l wody wraz z źródłem węgla. Bakterie można przechowywać w lodówce do 3 miesięcy, chłodzenie spowalnia ich metabolizm, ale nie zabija.


Jak myślicie czy to ma sens powodzenia ??
I jak wykonać tę solankę bo koledzy tu nic nie napisali.

[lukasz0207]

Dość skomplikowany przepis, sporo wykosztujesz się na testowaniu tej wody, testy nie są tanie A do czego używasz tak dużo bakterii?

[Rafalk]

Ja nie używam ale ojciec ostatnio stwierdził że nie będzie kupował i kombinuje jak by tu wyhodować.
Dlatego szukam na forach jakiegoś sensownego przepisu/metody do domowej hodowli.

[rudy1986]

Tylko teraz Twoj Ojciec dobrze stwierdzil........ po co wogule kupowac bakterie:) jaich wogule nie stosuje tak samo jak uzdatniaczy

[Hooltayos]

Ja też nie stosuję.
0 bakterii
0 uzdatniaczy

[dune]

Przeciez one sie wyhodowywują same w trakcie dojrzewania akwarium
wystarczy slimak i ciut jedzenia na start
potem sobie mieszkają juz na stałe
chyba ze o innych bakteriach mówimy....

[Kaledon]

Ale marketing jednak zrobił swoje Nie dodasz co tydzień bakterii to nie będzie akwarium I większość leje, sypie po podmianach zapominając że mają już te bakterie w akwarium. I są ich całe kolonie w podłożu i filtrze i to co dodajemy jest ułamkiem tego co żyje w zbiorniku. Na jednym z for tematycznych rozbawił mnie wpis w którym ktoś chwalił się, że przy starcie akwarium dodaje aż 3 linii bakterii (czytaj 3 produktów). A nie lepiej dodać jedną ale dobrą?? Nie lepiej w odpowiedniej chwili dodać pożywki?

Preparaty bakteryjne to rewelacyjny wynalazek ułatwiający start akwarium oraz ratujący w sytuacji kiedy zabijemy sobie bakterie ( leczenie ryb lub wlanie wody z kupionymi rybami które są na takiej dawce leków, że aż świecą ). Ale dodawanie ich przy każdej podmianie jest na rękę jedynie tym którzy na tym zarabiają.

[sum]

Powiem więcej,nie używam żadnych bakterii,pożywek i akwarium funkcjonuje.
I uwaga,ostatnio zmieniłem filtr na nowy,niczym go nie szczepiłem i o dziwo w baniaku nic złego się nie stało.Wszystko żyje,rośnie i normalnie funkcjonuje.
Jak prawidłowo prowadzisz zbiornik to tego typu śmieszne wynalazki do niczego nie są potrzebne.

[dune]

Przy zakładaniu nowego zbiornika zawsze
Pomagam sobie stabilną starą wodą z podmian
Oraz filtrem uruchomionym w działającym akwarium,
Stad nigdy nie mam problemów z żadnymi glonami na starcie.
start to jedyny moment w którym rozumiem użycie
Gotowych bakterii niktryfikacyjnych choć ja ich nie używam
Bo to strata pieniędzy nawet przy starcie od zera.
Natomiast lanie tych bakterii do dojrzałego zbiornika
To juz doprawdy absurd i nabijanie kiesy sklepom i producentom.

[Rafalk]

Mam mały, problem mój mądry tata wrzucił wczoraj na wieczór do filtra trochę cukru (oczywiście jego zdaniem zrobił wszystko ok, bo to miało pomóc w rozkwicie bakterii).
Dziś rano wstaję i w obydwu akwariach woda zrobiła się bardzo mętna, do tego wylał na szybko 20L wody i dolał kranówkę z uzdatniaczem. Oczywiście mało to pomogło.
Czyżby te zmętnienie było spowodowane przez nagły zakwit bakterii pobudzonych do rozwoju cukrem ???
Generalnie ojciec palnikuje bo jak nie ma krystalicznie czystej wody to dotąd chodzi aż coś schrzani, ma taka obsesję na tym punkcie że już wychodzę z siebie, może macie jakiś pomysł co mogło się stać ???.

Druga sprawa w 2 akwariach po 200L każde mam dość sporą obsadę, wiadomo młode plus stare osobniki, łącznie może ich być ze 200szt. Ostatni część z nich zaczęła pływać dziwnie, powoli coraz wyżej wierzchu a następnie padały, czyżby za mało tlenu w wodzie ???

Proszę o pomoc, przyjmę każdą krytykę (później ojcu dam popalić )

-- Pn gru 10, 2012 11:00 am --

Przeciez one sie wyhodowywują same w trakcie dojrzewania akwarium
wystarczy slimak i ciut jedzenia na start
potem sobie mieszkają juz na stałe
chyba ze o innych bakteriach mówimy....

Tja wytłumacz to mojemu ojcu, mam 2 akwaria po 200L, do tego sam zrobił filtr z rury wodociągowej, napchał tam maty filtracyjne i tyle, do tego hoduje w tych akwariach około 150-200 ryb, młode i stado podstawowe. A do natleniania używa dwóch deszczownic tyle że woda nie wlewa się z impetem ale normalnie powoli sobie wpada do akwarium.
Raz w tygodniu podmienia 33% a raz w miesiącu 50% wody, do tego co drugi dzień zbiera dna w akwariach, znaczy czyści.
Nie wiem już sam co źle robi moim zdaniem przesadnie dba o te akwaria. A już najgorzej jak woda nie jest kryształ to już w ogóle tragedia, czyta, szuka przyczyny i zaczyna kombinować.

[Kaledon]

A cukier to nie jest do produkcji zacieru?? A tak na poważnie to chyba udało mu się wyhodować drożdże w akwarium. I tak- to daje efekt mlecznej wody.
Co do przesadności w dbaniu przy takim przerybieniu to niestety trzeba dbać przesadnie. Nie wiem jakie ryby i w jakich proporcjach tam masz ale ja u siebie jak miałem mocno zarybiony zbiornik podmieniałem 1-2 razy w tygodniu prawie 50% wody.
Zaś co do tego co może się dziać to (strzelanie w ciemno bez podstawowej wiedzy co i jak tam masz):
- brak tlenu przez rozwój drożdży, pierwotniaków i innego życia po eksperymentach
- trzeba sprawdzić cykl azotowy- może się filtracja nie wyrabiać i masz kumulację przy zbyt małych podmiankach
- wzrost pH powyżej 8.

Jak powyższe wykluczysz możesz sprawdzić odchody na obecność robali jak masz czym i gdzie.

[Rafalk]

A cukier to nie jest do produkcji zacieru?? A tak na poważnie to chyba udało mu się wyhodować drożdże w akwarium. I tak- to daje efekt mlecznej wody.
Co do przesadności w dbaniu przy takim przerybieniu to niestety trzeba dbać przesadnie. Nie wiem jakie ryby i w jakich proporcjach tam masz ale ja u siebie jak miałem mocno zarybiony zbiornik podmieniałem 1-2 razy w tygodniu prawie 50% wody.
Zaś co do tego co może się dziać to (strzelanie w ciemno bez podstawowej wiedzy co i jak tam masz):
- brak tlenu przez rozwój drożdży, pierwotniaków i innego życia po eksperymentach
- trzeba sprawdzić cykl azotowy- może się filtracja nie wyrabiać i masz kumulację przy zbyt małych podmiankach
- wzrost pH powyżej 8.

Jak powyższe wykluczysz możesz sprawdzić odchody na obecność robali jak masz czym i gdzie.

PH 7,5
Woda podmieniana raz w tygodniu jak pisałem około 33-40% (akwaria są połączone)

Jeśli chodzi o obsadę:
1. Kiryski - 9 szt
2. Mieczyki "stare" - 20 szt
3. Mieczyki "młode" - 50szt
4. Zbrojniki "stare" - 15 szt
5. Zbrojniki "młode" - 50 szt
6. Gupiki - 5-6 szt.

[Kaledon]

No to teraz sprawdź czy nie nagromadziło się za dużo produktów przemiany materii. Ta obsada jest spora i dość mocno brudząca więc podmianki i filtracja mogły nie dać rady.

[Rafalk]

No to teraz sprawdź czy nie nagromadziło się za dużo produktów przemiany materii. Ta obsada jest spora i dość mocno brudząca więc podmianki i filtracja mogły nie dać rady.

no to po ptakach, 95% wody wymienione mój staruszek ma manię
Ja tam na spokojnie, podmiana sprawdzenie parametrów no ale on stwierdził że tak nie może być.
Ok przyjołem to ze spokojem chociaż to ja prawie 400L wody musiałem na dwór wytargać
Ale na razie spokój, temperatura ok, Ph - ok, a dalej zobaczę.
Rybki spokojne.

[Drottnar]

Rurką przez okno - będzie szybciej niż tachać te 400l

[Zoe]

Ja tu czegoś nie rozumiem... Te akwaria są Twoje czy Ojca?? Na pewno znasz przysłowie "Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść..."
Jeśli chodzi o bakterie to ja też nie stosuję żadnych przy podmianach, jeżeli akwa jest ustabilizowane to nawet podmiana wody w ilości 50% nie zaburzy parametrów. Bakterie są przecież w filtrze, podłożu, w wodzie, na roślinach, rybach itd.

[Kaledon]

No to teraz możesz z fusów wywróżyć co dolegało obsadzie

[Rafalk]

Ja tu czegoś nie rozumiem... Te akwaria są Twoje czy Ojca?? Na pewno znasz przysłowie "Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść..."
Jeśli chodzi o bakterie to ja też nie stosuję żadnych przy podmianach, jeżeli akwa jest ustabilizowane to nawet podmiana wody w ilości 50% nie zaburzy parametrów. Bakterie są przecież w filtrze, podłożu, w wodzie, na roślinach, rybach itd.

No ja to rozumiem tylko powiedz to mojemu ojcu.
A swoją drogą po wymianie tej wody to od razu wszystkie samice zaczęły się kocić.

[Zoe]

Jeśli chodzi o tą podmiankę 95% wody to w sumie nic dziwnego, że samice zaczęły się kocić... Pewnie spowodowała niezły szok... Ciekawe, czy maluchy z tych miotów żyją i będą zdrowe??
Takie to dla mnie nielogiczne, skoro szukacie oszczędności-więcej kasy pójdzie na te testy, "hodowlę" bakterii i ciągłe podmiany...Wcale taniej to nie wyjdzie... A że woda musi być kryształ(i pewnie głównie "na oko") -czy do Twojego Ojca nie przemawiają parametry? Jeśli są ok to po co kombinować? Można tym sposobem więcej zepsuć niż zyskać. No chyba, że Tata bardzo się nudzi i lubi sobie utrudniać życie... Tylko biedne te rybcie...