Katastrofa.

[aquilamp]

Rano po przebudzeniu zobaczyłem że ryby wyskakują z akwarium.

Zapaliłem światło i szok.

Biała mleczna woda, ryby przy wierzchu. Popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy.

Przed wczoraj wymieniłem filtr( jeden gąbkowy, na dwa; kubełek + mały gąbkowy).
Wczoraj dołożyłem nowe roślinki.
Glonojady dostały ugotowaną marchwekę( całą )


Efekt.
Padły:

4 amano,
2 fałszywe kosiarki,
Samiec barwniaka.
1 otosek
Azoatany i azotyny w wielkośiach zabójczych.

Przetrwały:
Samica barwniaka
Parka mieczyka
Parka platki.
Parka glonojada
3 otoski

Piersze co zrobiłem, wymieniłem 40% z 126l, tyle że na kranową nie odstaną.

Włożyłem stary filtr z napowitrzaniem.
Zaraz jadę do sklepu po jakiś środek klarujący wodę.

Pytanie co dalej;

[jgoluch]

1. podmieniaj wodę, nastaw sobie od razu na kolejne dni
2. włóż wszystkie 3 filtry
3. daj spokój z preparatami na klarowanie wody
4. jeśli już wrzucasz całą marchewkę, to wyjmij ją po kilku godzinach, czy po nocy, bo będzie się rozkładać
5. czy to jest świeże akwarium?

Zamiast na chemii, skoncentruj się na filtracji i napowietrzaniu.

[aquilamp]

Akawrium ma 4 miesiące.

Marchwekę wyjąłem,

Ile i jak często podmieniać wodę.

[jgoluch]

Żeby zbić szybko NO3, to zrób podmiankę nawet 40-50%.
Najlepiej na wodę odstaną.
Dobrze, jakbyś znał parametry wody z kranu, czy nie zawiera ona za dużo NO3.
Kolejne podmianki możesz robić mniejsze np 30% następnego dnia.
Trzeba ciągle monitorować parametry i dostosować podmiany do nich.
Jaki masz wkład w kubełku? Zasyp go najlepiej ceramiką.
Spróbuj zgromadzić roślinki szybko rosnące, które będą wchłaniać azot: rogatek, pistia.

[aquilamp]

Obecne parametry wody;

NO2 = 5mg/l

NO3 = <50 mg/l

Woda kranowa

NO2 = 0mg/l

NO3 = 0 mg/l

[zorbek]

Głównym problemem to jest pewnie to że za dużo zmian. Nowe niedojrzałe filtry, bo stary pewnie wyrzuciłeś.
Jak Jacek pisze. podmiany podmiany aż filtry zaczną żyć.

[Christo]

Podmień 100% lub prawie 100% wody, ile się da, ogrzej i/albo dolewaj powoli, jeśli to możliwe skombinuj sobie trochę dojrzałej wody od kogoś, nie karm ryb przez kilka dni - jeżeli nadal będą padać, to na pewno nie z głodu, nie rób więcej takich numerów, resztę już wiesz.

[Lech-u]

Jeśli masz możliwość to nałap kranówy na zapas i odstaw na dobę.

Czy wlewałeś jakieś preparaty do wody zanim zaczęła się katastrofa?

Czy ryby, które zdechły były długo "zdechnięte" w tym akwarium?

No i napisz, czy udało Ci się opanować sytuację.

[misha]

Ja dodałbym uczciwą dawkę (świeżych) bakterii nitryfikacyjnych bezposrednio do kubelka na ceramikę lub do rurki zasysającej. Jakiś dobry "starter", żeby szybko ruszyć cykl. Skoro stary filtr nie był używany, bakterie które w nich były, w większości zdechły.

[aquilamp]

Sytuacja wstępnie opanowana. Woda powoli staje się klarowna.

Obecnie działą 3 filtry( stary i dwa nowe), podmieniułem łącznie ok 60%.

Wanna zalana, o koąpieli nie mam mowy. Dobrze że poniediałek wolny.

Ryby jak i stan wody pogorszył się drastycznie po zgaszeniu światła.
Wczoraj wieczór było ok,
rano szkoda gadać

Nie spodziewałem się takiego nagłego "ataku" pierwotniaków.

Fakt wczoraj jak sadziłęm roślinki to troche grzebałem w podłożu.
Tydzień wcześniej dołożyłem rurki(chyba ceramiczne) razem z glonojadami.

[Lech-u]

I jeszcze jedno: ustaw wylot z filtra tak, żeby wprowadzał bąbelki powietrza pod wodę.
Czyli woda powinna "chlupać" jak się wlewa do akwarium.
Na przykład deszczownia wyjęta lekko ponad powierzchnię wody.

[Christo]

Przeceniasz aspekt wizualny. Wygląd wody nie musi świadczyć o jej dobrej bądź złej jakości. Rób testy jak napisał jgoluch i podmiany na tyle duże i częste, aby utrzymać parametry: NO2 ok. 0 i No3 poniżej 20.

[aquilamp]

Azotany spadły ale azotyny dalej utrzymują się na poziomie 5mg/l, chyba rzeczywiście potrzebuje bakterii do filtra.

Trochę martwię się o pozostałe rybki, choć ich zachowanie jest jak najbardziej naturalne.

[pkucaba]

Pilnuj podmian... Dopóki nie ustabilizuje się akwarium testy mogą być podwyższone (NO2 i NO3).
Później rozsądne karm ryby... (Moim zdaniem całkowite odstawienie pokarmu nie jest dobre. Co najwyżej dwa dni...)

Bądź cierpliwy będzie ok.

[lila]

Hej bakterie powinieneś dać od razu przy nowym kuble poza tym może kup wgłębki one bardzo lubią NO3

[Christo]

Nie rozumiem dlaczego nie podmieniłeś 100%. Przecież przy takich parametrach kranowitu to sprawiłoby, że ryby natychmiast przestałyby pływać w truciźnie (No2 - 0 lub blisko zero). Następnie nie karmiąc przez kilka dni nie wprowadzałbyś białka (azotu) do "systemu" i udałoby się ten dobry poziom utrzymać. Miałbyś te kilka dni na zorganizowanie sobie dojrzałej wody od kogoś albo nawet kawałka gąbki lub złoża (ceramiki itp). Cykl stoi w miejscu, ale może pozostałe ryby to jakoś przeżyją...

[aquilamp]

Wczoraj podminilem ok 40 %. Dziś kolejne 30. Niestety nie posiadam dużego zbiornika na wodę, no chyba że dolał bym ciepłej prosto z kranu.

[Christo]

A kto powiedział że musisz posiadać 100% wody. Wyłączasz grzałkę i filtry, spuszczasz 100% lub tyle ile zdołasz (byle ryby miały gdzie przeczekać), wlewasz te 30-40l które posiadasz, grzałkę i filtr wew. uruchamiasz tymczasowo w pozycji poziomej, wlot kubełka przedłużasz, (jeśli jest i irytuje cię chlupot wody wylot także - może wystarczy zmiana ustawiania). Resztę wody uzupełnisz później. Dla chcącego nic trudnego, zresztą w takiej sytuacji nie bałbym się dodać trochę nieodstanej (letniej) kranówki - nie bardzo wiem co by miała pogorszyć.

Sam chyba widzisz, że dotychczasowe kroki są niewystarczające skoro NO2 stoi w miejscu. Nie ma sensu bawić się w półśrodki.