FAWA.pl

Pytanie zagadka.
W środę zachciało mi się pogrzebać w moim 120cośtam. Wymyśliłem sobie przemeblowanie, więc wyrwałem 80% roślin w tym połowa to nurzaniec. Potem wsadziłem 50% z tych 80%
Teraz pytanie: Ile procent roślin zostało w baniaku

No dobra to nie to pytanie
Dziś znalzłem padniętą molinezje i drugą zdychającą więc dawaj waliza w ruch i pomiary:
GH 17
KH poniżej 2
NH4 0,05
NO2 0,05
NO3 pomiedzy 40 a 80, to raczej bylo do przewidzenia
Ph(6-8) 6
Ph(4,5-9) 5,5

skąd to ph? ostatnie pomiary robiłem ze 3mies temu i ph było takie jak zazwyczaj czyli 7,5. Podmianę robiłem daaawno, gdzieś z... niepamiętam
To KH też mnie zastanawia bo zazwyczaj ok 6-8 było.

Że tak spytam, dobrze zmierzyłeś?

Ph? trzema testami, za pierwszym razem myslałem że zle cos zrobiłem i nawet wyniku nie zapisałem.

Dodano po przerwie do tego postu:

Poprzednie pomiary są tu: http://fawa.pl/viewtopic.php?p=299934#p299934

A co2 dajesz? Przy kh2 aLo by tak zbic
Bo tak żeby polecialo PH

Ps zostalo 60%,roślin

A masz ziemię?

co2 nie daje, ziemie mam.
Po rwaniu roślin woda żle nie wyglądała. Trochę syfu z miedzy żwiru pływało nic więcej.
Filtry dwa, tetratec In800 (czy jakoś tak) i JBL e700 nie dotykane były.

Ale ziemia by była tak kwaśna?
U mnie niby 5,5-6,5. Ale przy niskim kh jest opcja, że od ziemi. Zwłaszcza, że mogły procesy gnilne zakwasić jeszcze bardziej. Moim zdaniem filtry do czyszczenia, woda do podmiany i uważać żeby była ziemia dobrze przyryta

Dokładnie to mam na myśli, uwolniłeś z warstwy ziemi wszystko co tam się tworzyło, to mogło być kwaśniejsze niż ph samej ziemi.

No właśnie też tak pomyślałem, bo innej możliwości nie ma. Podmiana to podstawa, zrobiłem po testach Filtrów nie ruszam narazie, zobaczę za dzień, dwa.
Po za dwoma zdechłymi molinezjami reszta (molinezji) wygląda normalnie, bystrzyki śmigają szczęśliwe, pandy, otoski i reszta darmozjadów wygląda ok.
Zastanawia mnie jeszcze to KH, bo zawsze szło mi w góre nie w dół

Zrobiłem tez tak w jednym baniaku. Ale tam neony byly i im nic się nie stało. Tylko ten wyrzut częściowo osiadł na mchach i kamieniach i się takie super czarne krasnale zrobiły

Tylko u mnie nie było widać żeby ziemia się wydostała. Żwiru mam najcieniej 4cm z przodu a grzebałem głównie z tyłu.

Dodano po przerwie do tego postu:

No i siatkę mam na ziemi.

Ziemia nie musiała się wydostawać, wyjmując rośliny robiłeś "trasy" dla rzeczy "niewidocznych".

Przy ziemniakach zawsze je odcinam przy podłożu, nie ma różnicy, czy siatka jest, czy nie.

A słuchajcie, jakie panują zasady przy zakładaniu takich "ziemniaków" ? Bo coś mi to nie do końca pachnie beztroską....

Lena_Ned pisze: ↑ndz wrz 10, 2017 11:19 amnie do końca pachnie beztroską.

Czasem rozkwita glonarium

krasnal, kiedyś widziałam gdzieś całkiem fajne glonarium . Ale u mnie glon nie wyglądałby najpewniej jako zamysł artystyczny

Jest tu kilka moich postów z zakładania ziemniaków, a właściwie to relacje z restartów. Z telefonu nie mogę wstawić linków, gdzieś w dziale ogólnym, "rewolucje...".

ziabak pisze: ↑ndz wrz 10, 2017 12:13 pmJest tu kilka moich postów z zakładania ziemniaków

Proszę bardzo - http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=33255
http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=32883

Dzięki, właśnie szukałam i już oczopląsu dostaję i migren o tym rozmyślaniu nad akwariami...