Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

Parametry wody i sposoby ich poprawy.

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#1

Post autor: Zbyszek »

W jednym z akwariów postanowiłem za pomocą szyszek olchy obniżyć ph wody. Zbiornik o wymiarach 120x40x50 cm, temperatura 26°C, twardość GH 7-8, ph 7,6. Nie chciałem moczyć szyszek bezpośrednio w akwarium, więc namoczyłem je w osobnym zbiorniku, a uzyskany ekstrakt dodawałem do akwarium - przez około 3 tygodnie co kilka dni dolewałem 2-3 litry ekstraktu o parametrach: temperatura 19-20°C, twardość GH 3, ph trochę poniżej 5. W sumie zastosowałem 20 litrów ekstraktu co obniżyło ph w akwarium do około 7,3. Moim celem jest osiągnięcie odczynu ph w granicach 6,6-6,8. I teraz nasuwają mi się pewne wątpliwości odnośnie stężenia garbników w akwarium. Wiadomo garbniki są wskazane (akwarium ze zbrojnikami + kilka sztuk mieczyków), ale w każdym przypadku - co za dużo to nie zdrowo. A jak to sprawdzić czy jest za dużo garbników? Dodam, że w moim przypadku wpływ na ilość garbników oprócz szyszek olchy ma również bardzo duża ilość drewna (dąb, wierzba, buk, sosna, jałowiec, a może i coś więcej :)) oraz lignitów w akwarium. Woda osiągnęła kolor średnio mocnej herbaty - po długości (120 cm) to tak słabo widać przeciwległą ścianę. Nie widzę nic niepokojącego w zachowaniu ryb - pobierają pokarm, przeganiają się, straszą nawzajem - normalne zachowanie zbrojników. L 201, które są z natury płochliwe, częściej widuję na odkrytej przestrzeni - ale to raczej skutek znacznego zaciemnienia akwarium. Tydzień temu podmieniłem około 30 litrów wody o parametrach: temperatura 19-20°C, twardość GH 3, ph 7. Od tamtej pory parametry wody w akwarium nie zmieniły się, ale za to się znacznie wyklarowała i osiągnęła piękny kolor - średniej herbaty, ale bardziej brązowy niż żółty - nawet sobie nie wyobrażałem, że sztucznie można taki efekt osiągnąć :). I teraz do rzeczy: tak jak napisałem powyżej chciałbym obniżyć ph do 6,6-6,8, ale tak jak wspomniałem mam wątpliwości czy nie za duże będzie stężenie garbników ? Czy już teraz zrobić kolejny zabieg z ekstraktem z szyszek ? Czy może poczekać jeszcze ze 3-4 tygodnie, w tym czasie robić zwykłe cotygodniowe podmiany wody a potem dopiero powtórzyć zabieg z ekstraktem szyszkowym ? Nie wiem czy po dłuższej przerwie ph nie zacznie wzrastać ?
Wszelkie porady wskazane :).
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#2

Post autor: marcinzabki29 »

Kiedyś był wątek o tym, jak po podaniu wywaru z szyszek olchy, rybki zaczynały padać, czy też padło. Ty zrobiłeś to bardziej rozważnie, podawałeś stopniowo. Ja bym dalej to kontynuował przy każdej podmianie wody. Rybki się przyzwyczaiły, osiągnąłeś prawie to co Chciałeś. Więc tak trzymaj.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Lilek
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa, Wawer
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#3

Post autor: Lilek »

Podajesz tylko gh i ph, a jeśli chodzi o zbicie pH najpierw musisz wiedzieć jaki masz kh, ph zależna jest od kh. Twardość weglanow może blokować obniżenie ph lub obniżysz ph tylko na chwilę.
Awatar użytkownika

brenda
Zapaleniec
Posty: 379
Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
Lokalizacja: Wielkopolska
Na imię mam: Agata
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#4

Post autor: brenda »

potwierdzam. U mnie co prawda nie padły, ale wyraźnie źle się czuły po dodaniu na pierwszy raz za mocnego wywaru. Lepiej robić to za wolno, niż zbyt gwałtownie.
Niemniej jednak spotkałam się z opiniami, że takim wywarem nie da się uzyskać stabilnego efektu i Ph stopniowo wraca do siebie, nawet bez podmian. Nie testowałam niestety doświadczalnie.
Jest:
20l - Dolina Krewetek
112l towarzyskie
W planach: 112l BW i ok 300l towarzyskiego

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#5

Post autor: DanielP »

Potwierdzam to co napisałem Lilek. Za pomocą wywaru z szyszek nie obnizysz ph do wartości jakie chciałbyś osiągnąć,niezbędne jest RO...
Awatar użytkownika

zuczek222
Bywalec
Posty: 97
Rejestracja: czw lis 15, 2012 8:47 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#6

Post autor: zuczek222 »

Tylko i wyłącznie RO, znam przypadek gdzie wybito kilka zbiorników z krewetami po szyszkach.
Ostatnio zmieniony wt sty 09, 2018 6:46 pm przez zuczek222, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#7

Post autor: Zbyszek »

marcinzabki29 pisze: wt sty 09, 2018 4:46 pm Kiedyś był wątek o tym, jak po podaniu wywaru z szyszek olchy, rybki zaczynały padać, czy też padło.
U mnie nie zauważyłem żadnych niepokojących oznak w zachowaniu ani w wyglądzie ryb. Oczywiście podczas takich zabiegów mam zawsze wzmożoną czujność :).
Lilek pisze: wt sty 09, 2018 4:52 pm Podajesz tylko gh i ph, a jeśli chodzi o zbicie pH najpierw musisz wiedzieć jaki masz kh, ph zależna jest od kh. Twardość weglanow może blokować obniżenie ph lub obniżysz ph tylko na chwilę.
Nigdy nie mierzyłem twardości KH - ale zaraz zmierzę i podam wynik.
DanielP pisze: wt sty 09, 2018 6:34 pm Lilek. Za pomocą wywaru z szyszek nie obnizysz ph do wartości jakie chciałbyś osiągnąć,niezbędne jest RO...
Mógłbyś rozwinąć temat ? Czy woda z RO powinna obniżyć ph ? U mnie woda z RO ma odczyn obojętny - ph 7. Zanim zacząłem eksperymenty z szyszkami olchy to przy pomocy wody z RO obniżyłem twardość GH z 18°n do 7°n - ale ph w akwarium się nie zmieniło - 7,6.

PSZ
Może moje pytania są banalne, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że przez całe życie hodowałem prawie wyłącznie pielęgnice południowoamerykańskie a one ani do trzymania, ani do rozmnażania nie potrzebowały nigdy korekcji parametrów wody (no może za wyjątkiem paletek) a teraz zachciało mi się rozmnażać zbrojniki a te w kranówie za bardzo nie kwapią się do tarła :( i stąd moje próby obniżenia ph.
Awatar użytkownika

Lilek
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa, Wawer
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#8

Post autor: Lilek »

Woda ro na wyjściu z filtra ma ph okolo 6, później dąży do obojętnego czyli ph 7. Teraz pytanie od kiedy stosujesz wodę ro, czy zbiornik na niej wystartował, czy podmieniasz od niedawna. Jeśli zbiornik startowałeś na ro, to coś w akwarium lub filtrze podnosi ph, lub używasz mineralizatora który podnosi ph do 7,6. Natomiast jeśli podmieniasz od niedawna wodę na ro, za mało wody zostało jeszcze podmienione żeby ph spadło.

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#9

Post autor: Zbyszek »

Twardość KH - 4.

Zbiornik uruchomiony około 1,5 roku temu, ale na starej wodzie z innego zbiornika - ph 7,6-7,8 twardość GH 16-18. Podmiany z wody RO zacząłem robić we wrześniu ub roku (4 miesiące temu), przy cotygodniowej podmianie zmieszana z kranówą w stosunku 2:1 (RO:kranówa). Filtracja to fluval 304, żwir, gąbka, wata polipropylenowa.
Awatar użytkownika

Lilek
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa, Wawer
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#10

Post autor: Lilek »

Sprawdź żwir w filtrze czy nie podnosi ph. Jakie podłoże madz w akwarium. Odstaw trochę wody do podmian w szklankę w stosunku 2:1 i sprawdz następnego dnia jakie ma parametry.

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#11

Post autor: DanielP »

Za pomocą RO obniżysz kg i gh a dopiero po tym zacznie spadać ph. Jest to długotrwały efekt i zależy np od ilości podmian. Dzięki samym szyszką tylko chwilowo obniżymy ph, które będzie dążyło do obojętnego.
Ostatnio zmieniony śr sty 10, 2018 9:23 am przez DanielP, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#12

Post autor: Zbyszek »

Ok. Żwir w filtrze sprawdzę - przyda się czyszczenie :). Podłoże to zwykły piach - tzw. wiślak, jest go niewiele ledwie zakrywa dno 1 miejscami 2 cm. Doświadczenie ze szklanką zaraz zrobię - akurat biorę się za podmiany wody :).

Wcześniej napisałem, że woda z RO ma ph 7 - faktycznie mój błąd pomiaru, ma tak pomiędzy 6,2 a 6,4 czyli rzeczywiście bliżej 6 niż 7. Wodę z RO do podmian również odstawiam na około 12-24 godziny.
Dodano do tego postu po 5 minutach 58 sekundach
DanielP pisze: śr sty 10, 2018 9:23 amZa pomocą RO obniżysz kg i gh a dopiero po tym zacznie spadać ph. Jest to długotrwały efekt i zależy np od ilości podmian. Dzięki samym szyszką tylko chwilowo obniżymy ph, które będzie dążyło do obojętnego.
Czyli do jakiej wartości należy obniżyć KH i GH ? Szczerze mówiąc to w zakresie twardości osiągnąłem już to co zamierzałem czyli GH około 7, ale jak będzie to konieczne aby zejść z ph poniżej 7 to jeszcze obniżę twardość.
Ostatnio zmieniony śr sty 10, 2018 9:33 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Lilek
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa, Wawer
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#13

Post autor: Lilek »

Wartość kh 4 nie może być powodem blokowania spadku ph, przyczyna musi być inna. Sprawdź piasek, żwir w filtrze, i ro z kranówką w takiej proporcji jakie robisz podmianki.

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#14

Post autor: DanielP »

Znowu musze zgodzić się z użytkownikiem Lilek:-)Coś innego może blokować Ci spadek ph. O ile dobrze pamiętam, a robiłem to dość dawno u mnie przy kh 4-6, ph spadło poniżej 7. Jeśli wszystko sprawdzisz i uznasz,że nic nie zatwardza Ci wody to zejdź z kh do wartości zerowych i obserwuj czy ph spadnie. Piasek możesz sprawdzić w szklance zalewając go wodą RO. Uzyskując wodę RO nie musisz jej odstawiać. Jeśli zajdzie taką potrzebą można lać ją prosto do zbiornika.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#15

Post autor: Lech-u »

DanielP pisze: śr sty 10, 2018 2:58 pmUzyskując wodę RO nie musisz jej odstawiać.
Bo przecież w RO nie ma co się odstać. Taka woda jest prawie "pusta". Bez soli mineralnych.

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#16

Post autor: Zbyszek »

Lech-u pisze: śr sty 10, 2018 3:11 pm DanielP pisze: ↑
śr sty 10, 2018 3:58 pm
Uzyskując wodę RO nie musisz jej odstawiać.

Bo przecież w RO nie ma co się odstać. Taka woda jest prawie "pusta". Bez soli mineralnych.
To jest oczywiste :) odstawiam wodę z RO bo po prostu tak mi wygodniej - zawsze przygotowuję ją dzień wcześniej a dopiero następnego dnia nalewam do akwarium.

Zrobiłem próby wody tak jak radziliście:
1. Woda taka jaką używam do podmiany: RO + kranówa w proporcjach 2:1 miała parametry: ph 7,2 - GH 6 - KH 5. Po 26 godzinach: ph powyżej 8 (zabrakło skali) - GH 7 - KH 6
2. Piach z akwarium zalany wodą o parametrach: ph 6,2 - GH 5 - KH 4. Po 26 godzinach: ph pomiędzy 7,8 a 8 - GH 6 - KH 5.

Zaszokowało mnie to, że w czystej wodzie do podmian tak dużo podniósł się odczyn ph - jak to możliwe ? Pomiarów dokonałem 3 razy, testy mam nowe - chociaż takie zwykłe, kropelkowe (Zoolek).
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#17

Post autor: Lech-u »

Jaki masz zakres pH w tym teście? Od 6 do 8?
Może trzeba by zrobić test z szerszego zakresu pH? od 4,5 do 9

Sprawdź jeszcze co się stanie z RO + kranówka bez żadnego podłoża w teście (po 26 godzinach lub około) (chyba, że ten punkt numer 1 to właśnie taki przypadek).

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#18

Post autor: Zbyszek »

Lech-u pisze: czw sty 11, 2018 12:50 pm Sprawdź jeszcze co się stanie z RO + kranówka bez żadnego podłoża w teście (po 26 godzinach lub około) (chyba, że ten punkt numer 1 to właśnie taki przypadek).
Dokładnie, punkt nr 1 to w pojemniku czyste RO + czysta kranówa, bez żadnych dodatków.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#19

Post autor: Lech-u »

A sama kranówka jakie ma pH?
Bo to jakoś dziwnie wygląda, to co opisałeś w Twoim przypadku...

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#20

Post autor: Zbyszek »

Kranówka: ph 7,6 - GH 20 - KH 13.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21836
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#21

Post autor: Lech-u »

Zbyszek pisze: czw sty 11, 2018 1:47 pmKranówka: ph 7,6
Nadal dziwnie.
Wydaje mi się, że nie powinno tak być, że jak dodasz RO do kranówki to pH wzrośnie. Bo niby dlaczego?

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#22

Post autor: DanielP »

Ciężko będzie rozwiązać ten problem ponieważ przyczyn może być wiele. Być może testy przekłamują. Próbowałeś mierzyć przewodowość konduktometrem? Niestety nie wiem już jaka może być tego przyczyna,skoro w akwarium nie ma niczego co mogłoby zatwardzać wodę. Moja rada jest taka, aby lać samą wodę RO i dodatkowo dodawać garbników(wywar lub szyszki). Myślę,że stosując takie rozwiązanie ph musi spaść a jeśli tak się nie stanie to będzie pewność,że testy przekłamują. Trzeba być konsekwentnym i czekać:)
Ostatnio zmieniony czw sty 11, 2018 3:53 pm przez DanielP, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#23

Post autor: marcinzabki29 »

Skoro nie ma w akwarium, to może jest w filtrze?
Pozdrawiam Marcin

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#24

Post autor: Zbyszek »

DanielP pisze: czw sty 11, 2018 3:52 pm Niestety nie wiem już jaka może być tego przyczyna,skoro w akwarium nie ma niczego co mogłoby zatwardzać wodę.
Trochę się chyba zagubiliśmy w temacie - nic wody w akwarium nie zatwardza, jak obniżyłem twardość do około 7 to tak się trzyma. Chodzi o obniżenie ph poniżej 7.
DanielP pisze: czw sty 11, 2018 3:52 pm Moja rada jest taka, aby lać samą wodę RO i dodatkowo dodawać garbników(wywar lub szyszki). Myślę,że stosując takie rozwiązanie ph musi spaść
Też myślę podobnie.

Plan mam taki: teraz zrobię 3-4 podmiany jak zwykle: RO + kranówa - żeby rozcieńczyć ewentualny nadmiar garbników w akwarium a potem znowu jak poprzednio zacznę dolewać ekstraktu z szyszek.

Zastanawia mnie tylko cały czas: dlaczego w próbce czystej wody (RO+kranówa) tak wzrosło ph ?
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#25

Post autor: marcinzabki29 »

Zbyszek pisze: czw sty 11, 2018 7:33 pmPlan mam taki: teraz zrobię 3-4 podmiany jak zwykle: RO + kranówa - żeby rozcieńczyć ewentualny nadmiar garbników w akwarium a potem znowu jak poprzednio zacznę dolewać ekstraktu z szyszek
Nie wiem czy to dobry plan. Raz garbników więcej, raz mniej.
W moich zbiornikach nigdy nie walczyłem z obniżeniew ph, ale po zainstalowaniu CO2, spadło prawie o 1.
Z tego co kojarzę do do pewnego momentu można schodzić z ph, czy to przy użyciu garbników, czy też przy pomocy CO2, albo jednego i drugiego razem. Ale, jeżeli nie zejdziesz z twardości, to ph też na jakimś poziomie stanie i już nie spadnie.
Pozdrawiam Marcin

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#26

Post autor: DanielP »

Zbyszek dlaczego myślisz,że możesz mieć nadmiar garbników i chcesz je rozcieńczać? Marcinzabki29- uwalnianie garbników w wodzie to ,,długotrwały i stopniowy "proces więc raczej nic złego nie powinno się dziać a jeśli chodzi o obniżenie ph to z czasem uzyskamy pożadany efekt stosując RO. Wszystko to kwestia czasu i dlatego pisałem o laniu do akwarium samej wody RO. Jeśli będzie to mieszanka RO i kranówki to proces obniżenia ph będzie trwał naturalnie dłużej.
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#27

Post autor: marcinzabki29 »

Uwalnianie tak, to długi proces, ale wlewanie wywaru zdecydowanie go przyśpiesza. Czyste RO zdecydowanie pozwoli obniżyć ph.
Tylko Kolega o tym nie wspominał.
Pozdrawiam Marcin

Autor
Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#28

Post autor: Zbyszek »

marcinzabki29 pisze: czw sty 11, 2018 7:44 pm Ale, jeżeli nie zejdziesz z twardości, to ph też na jakimś poziomie stanie i już nie spadnie.
Ok. W takim razie do jakiej konkretnie wartości mam obniżyć twardość żeby była możliwość obniżenia ph do około 6,6 - 6,8 ? Obecnie twardość wynosi: GH 7 KH 4, a ph 7,3.
DanielP pisze: czw sty 11, 2018 8:11 pm Zbyszek dlaczego myślisz,że możesz mieć nadmiar garbników i chcesz je rozcieńczać?
Nie mam pojęcia czy jest nadmiar garbników w akwarium - i właśnie dlatego założyłem ten temat, głównie chodziło mi o Wasze porady w zakresie garbników - czy jakoś da się określić, czy jest ich za dużo ?
Pomyślałem, że może ich być za dużo ze względu na mocne zabarwienie wody - tak jak napisałem powyżej: kolor średnio mocnej herbaty. W sumie do sporządzenia 20 litrów ekstraktu, który wlałem do akwarium użyłem 200 sztuk szyszek olchowych. Czy to za dużo/mało ? jak to ocenić ? Na razie cały stan rzeczy oceniam na podstawie obserwacji ryb - a te wg mnie znoszą to bez żadnego uszczerbku. Pomimo tego boję się przesadzić z garbnikami, stąd mój pomysł aby przed ponownym aplikowaniem ekstraktu z szyszek rozcieńczyć ilość garbników w akwarium.
Ostatnio zmieniony pt sty 12, 2018 4:59 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.

DanielP
Moderator
Posty: 1920
Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
Lokalizacja: Jazgarzew
Na imię mam: Daniel
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#29

Post autor: DanielP »

Szczerze powiedziawszy to nie wiem jak stwierdzić (wykazać) czy ilość garbników w wodzie jest optymalna dla ryb. Jak już sam zauważyłeś najlepszym wyznacznikiem jest zachowanie (oddychanie itp.) ryb. Ja u siebie zawsze stosowałem mieszankę: wywar plus szyszki wrzucone do wody. Skutkowało to powolnym uwalnianien garbników. Nie zdarzyło mi się,,przedawkować" wywaru dlatego zawsze dawałem go z wyczuciem i dodawałem szyszek do akwarium. Jeśli zejdziesz z twardościami do 0 to ph musi spaść niżej.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Szyszki olchy, ph, garbniki, itp.

#30

Post autor: rudy1986 »

Akwarium jest napowietrzane??
ODPOWIEDZ