Krewetki, mięso i wypławki

[Rafik]

Ostatnio w moim krewetkarium zrobiła się plaga wypławków. Rozmyślałem kombinowałem jak tego dziadostwa się pozbyć. Mam tam sakury i kilka crystali. W końcu po 2 latach trudu w święta doczekałem się kilku sztuk maluszków moich crystałków. Miałem podlać trochę no planaria ale boje się że padną, Zwłaszcza że mam 1 raz młode krewety. Myślę sobie skoro wypławki to drapieżniki dam im surowego mięska na sznurku. Przez godzinę tyle tego odłowiłem że nigdy bym nie przepuszczał że może tego być w moim baniaku. I teraz gdzieś pojedynczego widać ale wytępię do cna całość.
A teraz do rzeczy, zauważyłem że sakury strasznie lubią surowe mięso.. Wcinały je jak najlepszy pokarm i wypasały się niczym owca na hali. Wasz krewety też smakują się w surowym czerwonym mięsie?

[radmac]

No-planaria w zaden sposob nie wplywa na krewety. Duze, male, kwadratowe
No-planaria to nie 'chemia' tylko wyciag z palmy. Dziala na trawienie robali (tez slimakow). Wyplawki gina z glodu bo nie moga trawic. Autochtony zuja kore z tej palmy jak sami maja robaki

[shadowrider]

Niestety no=planaria ma niekorzystny wpływ na akwarium. Na aktywnym podłożu ciężka w użyciu. Najbezpieczniej zrobić restart, przygotowując wcześniej kamienie i rośliny w no-planaria.
Ja też ostatnio zauważyłem że zwierzaki wolą resztki ze stołu niż sztuczne fast-foody.

[Rafik]

Generalnie jeśli zrobił bym restart to podłoże do wyrzucenia a trochę mi szkoda go bo jeszcze trzyma parametry.
Póki co odłowiłem znaczną część tego dziadostwa. Teraz widzę jakieś pojedyncze sztuki to już tak w oczy nie koli jak wcześniej gdzie spojrzałem tam robal..

[Kaledon]

Generalnie jeśli zrobił bym restart to podłoże do wyrzucenia a trochę mi szkoda go bo jeszcze trzyma parametry.
Póki co odłowiłem znaczną część tego dziadostwa. Teraz widzę jakieś pojedyncze sztuki to już tak w oczy nie koli jak wcześniej gdzie spojrzałem tam robal..

Jak masz małe i białe to olej sprawę nie będą krewetkom krzywdy robiły. Niebezpieczne są duże i czerwone (różowe). A tak na marginesie no-planaria potrafi zabić wszystkie krewetki więc nie jest taka nieszkodliwa. Przerobione doświadczalnie nie na rozważkach w których nie wiadomo co jeszcze jest a na preparacie z oryginalnego opakowania. Po zastosowaniu krewetki zatruły się i było to widać.

[radmac]

Kurcze, sypalem no-planarie (tez original z opakowania) w dawkach wrecz kosmicznych i krewety mialy to za nic. Wyplawki powiedzialy papa, pare slimakow tez, ale nie wszystkie. Po dwoch tygodniach powtorka na wszelki wypadek i dalej bez problemow (200+? Krewet w 30l.)
Jedyna rzecz to dobra filtracja, zeby to przemielic.

[Kaledon]

Jedna rzecz to brak grudek w akwarium. moje krewetki to zeżarły i odeszły do krainy lepszych parametrów. Ślimaki, wypławki i krewetki