FAWA.pl

1. Kiedy akwarium zostało zalane (data) -07.12.2015
2. Litraż i wymiary akwarium - 70l
3. Jakie jest oświetlenie (rodzaj, oznaczenie, moc-W/L) - With LED
4.Jak długo świecisz (ile godzin) - od 6 do 8 godzin
5. Podłoże -Hugo Kamishi Black Glass Gravel i piasek
6. Filtracja - Eheim classic 150 wkład do filtra aqua-crystal clear
7. Typ zbiornika (Twoje założenie lub cel do jakiego dążysz np. ogólny, roślinny itd.) - plan był rośliny
8. Ozdoby (jakie) - kamień i korzeń
9. Rośliny (ile, jakie) - Hygrophila corymbosa Thailand,Heteranthera zosterifolia, Bacopa Compacta, VALLISNERIA SPIRALIS ‘TIGER’
10. Ryby (jw.) -Pielęgnica Ramireza parka, 3 Albino Corydoras, 6 Royal tetra, 6 Firehead Tetra
11. Podmianki(jak duże, jak często, jaka woda) - co dwa tygodnie kolo 10-20% wody
12. Nawozy (czy podajesz, jakie, ile) - Flora Grow Plant Fertilizer (płyn) raz w tygodniu z godnie z zalecaniami producenta
13. CO2 (czy jest, jak dystrybuowane) - w płynie Flora Grow (ale zastanawiam się nad butla )
14. Parametry wody (aktualne wyniki testów jakie posiadasz) - no3-25 no2-0 gh>7d kh ok.6d ph ok.6,8 cl2-0 mg/l
15. Czy ostatnio robiłeś coś co mogłoby zdestabilizować zbiornik - w przeciągu miesiaca miałam 2 przeprowadzki ale teraz od 3 miesięcy akwarium nie ruszane drastycznie
16. Fotka -



Opis problemu - od ponad 6 miesięcy wałczę z Compsopogon przynajmniej na to mi wygląda ale mogę być w błędzie. Próbowałam różnych sposobów jak: ograniczenia światło do minimum z minimum, przycięcie zainfekowanych roślin, w akcji desperacji zastosowanie "chemi" nie szkodliwej dla rybek efekt jest tylko taki ze troszkę na tym zapanowałam ale dalej jest raz się robi więcej raz maleje, a był też tak jakby restart gdyż mieliśmy 2 przeprowadzki w ciągu mniej więcej miesiąc to pomogło najbardziej ale Black Curse returned. Teraz rozważam wyrzucenie wszystkich zainfekowanych roślin czyli jakieś 90% i posadzenie nowych ale nie jestem do końca przekonana czy to dobry pomysł.

Zdjęcia trochę słabej jakości, ale mnie to wygląda na krasnorosty.

Zbyt rzadko wymieniasz wodę i w zbyt małej ilości - no chyba, że to miało być LT, ale w LT nie stosuje się nawozów...

Sent from my LG-D855 using Tapatalk

Też tak myślałam na początku ale krasnorosty bardziej w kępkach rosną a te tak nie do końca tak wyglądają moje wyglądają dokładnie tak zdjęcie zapożyczone z internetu

-- Wt lis 15, 2016 12:20 pm --

Czy kto kolwiek ma jakiś pomysł lub radę jak się tego pozbyć?

Moje zdanie - usuwać każdy liść na którym to się pojawi i to od razu, nie czekać aż urośnie w miotłę, bo to strasznie trudne do wyeliminowania. Jak się uczepi, to już liścia się nie uratuje wg mnie i będzie odrastał nawet jeśli pozornie zabije się go na tym lisciu wodą utlenioną czy Carbo itp.

Ja bym wyrzucił wszystkie "brzydkie" roślinki, zrobił dużą podmianę wody - 50% i wsadził nowe.
Żadnych nawozów bym nie lał.

Dziękuje to jadę dzisiaj na zakupy i będziemy robić porządki. Podsumowując odstawić nawozy wyplewić dziada po przez wyrzucenie zakażonych roślin posadzi nowe zdrowe roślinki (i się modlić aby dziad nie wrócił) . Aby uniknąć w przyszłości takich "wypadków" inwestycja w butle co2 może pomóc ? PS. wczoraj robiłam podmianę było to koło 40% wody mimo to robić ponownie podmiankę ?

Ja bym sprawdziła najpierw no3, żeby przez te obfite podmiany nie zejść z nim blisko zera, bo to nie będzie dobrze i dla nowych roślin i dla eliminacji glona.

Martoszka pisze:Też tak myślałam na początku ale krasnorosty bardziej w kępkach rosną a te tak nie do końca tak wyglądają

Compsopogon to też krasnorost.

Jestem zwolennikiem tezy, że krasnorostom sprzyja nagromadzenie związków organicznych. U mnie na podobny problem pomogło zintensyfikowanie podmian do 30% tygodniowo, stosowanie węgla w filtrze, zaprzestanie nawożenia (w tym carbo - to też związek organiczny) i lekkie zmniejszenie oświetlenia. Ale nie zapominajmy, że każdy zbiornik jest inny... Ja np. nie mogę w ogóle odmulać (mały, gęsto zarośnięty zbiornik z rozpadającym się podłożem dla roślin) i stąd dużo syfu trafia do wody z podłoża.

Sent from my LG-D855 using Tapatalk

Racja każde akwarium jest inne u mnie jak na razie rezultat przynosiło wyrzucenie wszystkich chorych roślin czyli wszystkich i posadzenie nowych podmiana wady 50% i czekamy co się będzie działo jak na chwile obecną rośliny ładnie rosną i rybki jakieś weselsze bo maja busz w którym mogą harcować

Trzymam kciuki.
A możesz wrzucić zdjęcie całości

Tu mamy zdjęcie zaraz po remoncie



A tutaj po prawie tygodniu



nowe rośliny to : Echinodorus parviflorus, Pogostemon helferi, Cryptocoryne balansae, Hygrophila rosae australis i Hygrophila polysperma

Więcej można znaleźć w galerii "70l from UK" gorąco zapraszam