FAWA.pl

Jak temacie,czy tak jak kulki gt podłoże Czy wczykiwac go podłoże,za pomocą strzykawki np.Czy jak piszę producent lać do akwarium,który sposób będzie efektowniejszy.I jakiej firmy polecacie nawóz oprócz tetry i tropicala,bo mi zabienice nie rosną.

Pewnie trzeba tak żeby jak najdokładniej się rozprowadzily po całym baniaku

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nawóz po prostu wlewamy do akwarium.
Co znaczy - Żabienice nie rosną?

Nie rosną,kupione sklepie miesiąc temu,10cm i nieruszylo.Jedynie rogatek idzie górę.Swiatlo jest oki mocne 19 wat led i jest bardzo jasno.

Pewnie potrzebuje sporo czasu aby był widoczny wzrost.
Wg mnie dobrym nawozem dla tej roślinki będą pałeczki nawozowe.
Używałem pałeczek easy life.
Wetknij obok niej w podłoże.

Są kulki gt jbl 7sztuk,wiec ezy life profito ten podstawowy nawóz dać

Pisałem o pałeczkach nawozowych Easy Life.
Możesz podawać co Chcesz.
Żabienica ma bardzo rozbudowany system korzeniowy, dlatego powinno się jej tam podać papu. A zrobisz jak uważasz.

Słuchaj Marcina. Żabienica jak ma pod korzeniami to w wodzie jej nic nie trzeba. Jest zresztą wymieniana jako przykład idealnej rośliny do baniaka bez nawożenia słupa wody ale z żyznym podłożem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czyli wystarczy 25 tych paleczek na dno 80x50 I jak czesto je podawać

Podaj pod korzenie roślin. Nie wiem ile ich masz.
W instrukcji powinno być na ile wystarczają.


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Spokojnie, te opakowanie, na te akwarium wystarczy na dwa / trzy lata, albo jeszcze dłużej. Taką pałeczkę możesz połamać na dwa / trzy kawałki.
Podajesz - wtykasz - w podłoże w odległości kilkunastu centymetrów.
Po paru miesiącach możesz podać - wytknąć - ponownie.

A jakie masz podłoże? Żabienica ma bardzo silny i duży system korzeniowy.Dlatego jeżeli masz drobny żwir, piasek itp to pójdzie w dół i na boki. Przycięte były korzenie przed posadzeniem? Jeżeli za dużo to trzeba poczekać bo żabienica jak pisałem ma silny system więc na początku pójdzie w dół.

Tygrys, spokojnie - żabienica sobie poradzi. Tak jak koledzy napisali. Nawożenie w słupie wody nie ma sensu. Jedyne co ci przyjmie to CO2. Jak kupiłeś w zoologu, to na 90% masz postać emersyjną. Potrzeba czasu, żeby się przystosowała. Nie lej nawozu na pałę do zbiornika, bo biedy sobie narobisz. Cała para w twojej roślinie idzie teraz w korzenie. Mogą Ci się nawet rozpuścić liście, z którymi wsadziłeś roślinę. Rozeta nie zgnije ale z czasem wypuści pierwszy podwodny liść. Pózniej się wszystko poukłada. Wracam za kilka dni i wyślę Ci tego osirisa i coś się zazieleni bo w wodzie hodowane.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super koledzy dzięki zarade,więc zostaną zakupione paleczki ezy lifa.

Jak to "emers" to pewno liście zrzuci....

Zgadza, się tak bylo

inerkoma pisze: Jak to "emers" to pewno liście zrzuci....

Ale jak ma rozumieć dawkowanie,jak wszędzie pisz 1 pałeczka na 15cm Kwadratowych.Więc ponawiam pytanie ile dać ich na 200l dno 80x50akwa i jak często

No dobrze, powtórzę, tak już dokładnie.
Weź jedną pałeczkę, przełam na trzy części i wetknij przy samej roślince, z trzech stron. Możesz wziąć dwie pałeczki, przełamać na dwie części - będziesz Miał cztery kawałki i wetkniesz wtedy z czterech stron, obok roślinki.
Tylko nie zużyj od razu całego opakowania.
Skoro piszą, że jedna pałeczka co 15 cm, to znaczy, że nie ma potrzeby częściej wtykać, niż co 15 cm.
Jeżeli masz akwarium o dnie 80 x 50, to możesz wetknąć w trzech rzędach po cztery pałeczki. To tak max.
Ale ja bym tak nie robił, wsadzisz nową roślinkę, to wtedy możesz wetknąć obok 1/3, lub 1/2 pałeczki.

Są 4 żabienice i lotos.Więc ten max wetpcham,a pałeczki już zamówione.

Tygrys pisze: 4 żabienice i lotos

Czyli 4 do 8 pałeczek.
Ale to Twoje akwarium.
Wtykaj tylko przy roślinkach, nie ma sensu w miejscach, gdzie nie ma roślinek.

marcinzabki29 pisze:

Tygrys pisze: 4 żabienice i lotos

Czyli 4 do 8 pałeczek.
Ale to Twoje akwarium.
Wtykaj tylko przy roślinkach, nie ma sensu w miejscach, gdzie nie ma roślinek.

Ty byś jak zrobił na moim miejscu,ten pałeczki to dlamnie totalna nowość.I co ile tygodni plus minus

Tygrysku, myślałem, że Ci już bardzo dokładnie wyjaśniłem
Podawaj co trzy miesiące.

Czyli po pałeczce na roślinkę co 3 miesiące,teraz już wiem dzięki.I jest ekonomiczny portfel

Tygrys pisze: teraz już wiem

Brawo Ty

marcinzabki29 pisze:

Tygrys pisze: teraz już wiem

Brawo Ty

marcinzabki29 pisze: Podawaj co trzy miesiące.

Ja bym nawet podawała rzadziej. Te pałeczki rozpuszczają się mega długo. Już chyba z 8 mies ich nie wtykałam, a jeszcze potrafią "wychodzić" (np. jak glonojad podkopie) i są całe.
Radziłabym połamać pałeczki na 3 części każda, jak mówił Marcin, i dać ze dwie części na 1 żabieniecę.

winter, z pewnością masz rację, ja aplikowałem je tylko raz.
Przyznam się, że troszkę mnie Tygrys zirytował i tak troszkę na szybko napisałem. Ja bym w ogóle drugi raz ich nie używał.

Teraz to ja zglupiała to ile ich dać na 3 rośliny dalsze szczegóły galeri

Weź 4 pałeczki. Podziel na 3 części. I wokół każdej rośliny 4 takie kawałki

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka