priwiet!
: wt lis 07, 2017 11:34 pm
Priwiet!
po kilkunastu miesiącach czystego wojeryzmu i czytactwa postanowiłem się ujawnić. W związku z tym, że trzylatkowi trzeba było pokazać zwierzę w akwarium i nie chomika, małżonka postawiła mnie przed faktem dokonanym i zanabyła "na pałę" baniak z przyległośćiami. Tym sposobem po ćwierćwieczu wróciłem na łono. Akwarystyki. Po starcie brzydactwa, nastąpił wymuszony (junior + karma) restart i kolejne hobby/droga życia/zen.
W związku z tym, iż po wrześniowej Gęsi i tamtejszym piwie Lech-u nakazał mi się zarejestrować jako pomidor, czynię to i mówię dzień dobry.
Załączam obraz poglądowy zbiornika wspólnego z trzylatkiem, ergo testowy śmieciuch ziemniak 52L. Pewne Rzeczy trzeba samemu sprawdzić zamiast produkować 700 postów w sieci. Powoli pora na coś 200 lub 200+
podsumowująć - Cześć!
po kilkunastu miesiącach czystego wojeryzmu i czytactwa postanowiłem się ujawnić. W związku z tym, że trzylatkowi trzeba było pokazać zwierzę w akwarium i nie chomika, małżonka postawiła mnie przed faktem dokonanym i zanabyła "na pałę" baniak z przyległośćiami. Tym sposobem po ćwierćwieczu wróciłem na łono. Akwarystyki. Po starcie brzydactwa, nastąpił wymuszony (junior + karma) restart i kolejne hobby/droga życia/zen.
W związku z tym, iż po wrześniowej Gęsi i tamtejszym piwie Lech-u nakazał mi się zarejestrować jako pomidor, czynię to i mówię dzień dobry.
Załączam obraz poglądowy zbiornika wspólnego z trzylatkiem, ergo testowy śmieciuch ziemniak 52L. Pewne Rzeczy trzeba samemu sprawdzić zamiast produkować 700 postów w sieci. Powoli pora na coś 200 lub 200+
podsumowująć - Cześć!