glony w nienawożonym akwarium
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Jak w temacie. Pojawia mi się trochę glonów. Nie bardzo dużo. Tyle, że jak ktoś mnie odwiedza i patrzy na akwarium to ich nie widzi, mi natomiast przez to, że jest moje rzucają się w oczy i denerwują mnie. Gdziekolwiek czytam, porady brzmią "za dużo dajesz czegoś, zmniejsz dawkę". Ok. A co w przypadku jak nie nawożę?
Nawozów brak, więc nie ograniczę
Światło słabe
Filtracja odpowiednia
Czy w takim układzie muszę się po prostu pogodzić z tym, że jakaś ilość glonów jest nieunikniona w każdym akwarium i tylko usuwać je mechanicznie?
Dodam, że NO3 w testach kropelkowych wychodzi mi niziutkie (max 10), tak że boję się czy dla roślin to nie za mało a co dopiero dla glonów
Istnieje w ogóle całkowicie bezglonowe akwarium?
Nawozów brak, więc nie ograniczę
Światło słabe
Filtracja odpowiednia
Czy w takim układzie muszę się po prostu pogodzić z tym, że jakaś ilość glonów jest nieunikniona w każdym akwarium i tylko usuwać je mechanicznie?
Dodam, że NO3 w testach kropelkowych wychodzi mi niziutkie (max 10), tak że boję się czy dla roślin to nie za mało a co dopiero dla glonów
Istnieje w ogóle całkowicie bezglonowe akwarium?
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Nie widzę Twojego akwarium, ale..
Skoro znajomi tego nie widzą, to może jednak jesteś przewrażliwiona?
Glony są w każdym akwarium, oczywiście w różnym stopniu.
Skoro znajomi tego nie widzą, to może jednak jesteś przewrażliwiona?
Glony są w każdym akwarium, oczywiście w różnym stopniu.
Pozdrawiam Marcin
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
No właśnie o to mi chodziło Bo czytając czasem mam wrażenie, że niektórzy ich absolutnie nie mają i chciałam wiedzieć jak to robiąmarcinzabki29 pisze: Glony są w każdym akwarium, oczywiście w różnym stopniu.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Chodzi o to, żeby stworzyć odpowiednie warunki dla roślin, żeby dla glonów niewiele papu zostało.
Pozdrawiam Marcin
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
a glony nie działają trochę jak chwasty? że prędzej one zabiorą roślinom, niż rośliny im?
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Raczej odwrotnie.
Glony się pokazują przy zachwianiu parametrów.
Glony się pokazują przy zachwianiu parametrów.
Pozdrawiam Marcin
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
dobadałam, doszperałam, poczytałam i jeśli dobrze rozumiem, to mam cyjanobakterie i glony, które pojawiają się właśnie przy niedoborze NO3. A ja myslałam, że tylko nadmiar może być problemem
-
- Gość
- Posty: 4
- Rejestracja: śr mar 08, 2017 8:36 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Stanisław
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Akwarium musi chyba dobrze dojrzeć, moje miało glony a potem nie miało a potem znów miało - tak było przez jakieś 3-4 miesiące. Potem glony same poszły w zapomnienie, roslinki zaczęły ładnie rosnąć i generalnie akwarium stało się prawie bezobsługowe
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
ja zastanawiam się, czy rogatka nie wywalić. Rozrósł się niemiłosiernie a testy tydzień po podmianie pokazują NO3 = 0. Może skoro inne rośliny już też podrosły to rogatek nie jest potrzebny?
-
- Zapaleniec
- Posty: 277
- Rejestracja: śr mar 18, 2015 7:46 am
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Witek
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Może dodaj sobie jakieś molinezje... jak możesz, one całkiem dobrze rozwiązują problem glonów... a rogatka nadmiar na pewno możesz wywalić/ oddać na giełdzie ale pamiętaj by kawałeczek sobie zostawić...
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
chciałam jakąś rybkę na glony, ale żadna do moich warunków nie pasuje. Woda jest pod neony i pielęgniczki, GH 7, PH 6,8. Nawet chciałam to olać i i tak molinezje wpuścić ze dwie, ale jednak sumienie mnie rusza i nie mogę sie na to zdobyć
Rogatek wyleciał. Woda ogólnie nie śmierdzi, ale rogatek który jest najbardziej zaglonioną rzeczą w całym akwarium zaczął dość intensywnie smierdziej jak go wyciągnęłamDodano po przerwie do tego postu:
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Osobiście parametrami bym się nie przejmowała aż tak bardzo. W zoologach wszystkie ryby pływają w takiej samej wodzie. A jeżeli Twoje parametry różnią się nieznacznie od tych jakich potrzebują molinezje, to jak mówi pan Antychowicz ryby są w stanie się przystosować do panujących warunków.brenda pisze: Woda jest pod neony i pielęgniczki, GH 7, PH 6,8. Nawet chciałam to olać i i tak molinezje wpuścić ze dwie, ale jednak sumienie mnie rusza i nie mogę sie na to zdobyć
Welonkowy potwór
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Nie wiem, może dlatego, że jestem początkująca to przesadzam, ale parametrami się przejmuję. Może niekoniecznie, że muszą być te idealne, najbardziej optymalne, ale w "widełkach" podanych na stronach internetowych o danym gatunku muszą mi się mieścić.
Tak więc neonki - ryby wód miękkich i kwaśnych z molinezjami - rybami wód twardych i zasadowych mi nie grają No i molinezje ciut wyższej temperatury potrzebują niż trzymam. Na kosiarki akwa za małe, otoski odpadają bo dno mam już "obsadzone", krewetki odpadają, bo mech sie jeszcze nie zaszczepił. Już wszystko sprawdziłam ;p (przynajmniej wszystko, co wg. strony rybyakwariowe je glony)
Tak więc neonki - ryby wód miękkich i kwaśnych z molinezjami - rybami wód twardych i zasadowych mi nie grają No i molinezje ciut wyższej temperatury potrzebują niż trzymam. Na kosiarki akwa za małe, otoski odpadają bo dno mam już "obsadzone", krewetki odpadają, bo mech sie jeszcze nie zaszczepił. Już wszystko sprawdziłam ;p (przynajmniej wszystko, co wg. strony rybyakwariowe je glony)
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Aż o takie rozbieżności mi nie chodziło, ale żeby nie popadać znowu w paranoję Ja w akwarium mierzę tylko NO3,NO2 i CO2, reszty parametrów nie znam bo i tak nie umiałabym ich zmienić, jaka woda jest w moim mieście to w takiej pływająbrenda pisze: Tak więc neonki - ryby wód miękkich i kwaśnych z molinezjami - rybami wód twardych i zasadowych mi nie grają
A ślimaczka?Dodano po przerwie do tego postu:
Welonkowy potwór
-
- Arcymistrz
- Posty: 4316
- Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
- Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
W dojrzałym zbiorniku nie musiszausten721 pisze: NO2
Chyba, że jakieś rewolucje robisz.
Typu mocne zarybienie, zmiany w filtracji itp.
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Z filtracją kombinuję, bo obecnie mam 4 akwaria w domu, jedno kwarantannowe, więc przekładam filtry do kwarantanny, i wtedy ze 112L do welona-karpia. Muszę kombinować bo niektóre tak średnio działają, albo za mocno walą powietrzem i nie da się skręcić. Takich dziwnych filtrów mi się uzbierało podczas kupowania akwariów, zawsze ktoś coś dorzucałrhino pisze: Typu mocne zarybienie, zmiany w filtracji itp.
Welonkowy potwór
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
no właśnie najłatwiej sprawdzić, jaką się ma wodę (często jest np. na stronie wodociągów) i pod nią dobrać rybki. One mogą żyć w różnych parametrach, nawet niedpowiednich. Ale wtedy są bardziej podatne na choroby i krócej żyją.austen721 pisze: reszty parametrów nie znam bo i tak nie umiałabym ich zmienić, jaka woda jest w moim mieście to w takiej pływają
Inna sprawa, że skąd taka ryba hodowana od x pokoleń w kranówie wie, jakiej wody jej potrzeba?
W każdym razie ja mam tak fajną wodę w kranie (GH 8 ), że zadbanie o odpowiednie parametry dla mojej obsady jest dość łatwe, więc postanowiłam się tym przejmować
Ostatnio zmieniony czw mar 09, 2017 11:01 pm przez brenda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Ja tam zawsze chciałam welonki, ale one mają szerokie spektrum parametrów, które im spasuje, i są wytrzymałe(oprócz złej diety ) Zresztą pamiętam jak planowałam 300L i zastanawiałam się ile welonów mi tam wlezie, a mój chłopak, że taki litraż to już na "poważniejsze" ryby, a nie welony Ale dostało mu się za to, bo jestem maniakiem welonówbrenda pisze: no właśnie najłatwiej sprawdzić, jaką się ma wodę (często jest np. na stronie wodociągów) i pod nią dobrać rybki
No właśnie to jeden z tych argumentów, które do mnie przemawiają. Bo z jednej strony to, a z drugiej i tak w zoologach się nie patrzy na parametry odpowiednie dla ryb, więc jak w takich się uczą żyć, to dopasowanie im do przecinków wartości parametrów może ich nie zadowolić, jak takie rzeczy to ich przodkowie pamiętalibrenda pisze: Inna sprawa, że skąd taka ryba hodowana od x pokoleń w kranówie wie, jakiej wody jej potrzeba?
Chociaż nie twierdzę, że trzymanie wszystkich ryb, w takich samych parametrach jest ok
Ostatnio zmieniony czw mar 09, 2017 11:10 pm przez austen721, łącznie zmieniany 1 raz.
Welonkowy potwór
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
najważniejsze, żeby były stabilne.
Wiesz, pierwszym miejscem gdzie trafiłam jak dopiero planowałam załozenie akwarium było forum, na którym ludzie mają dużą wiedzę, nie uznają żadnych ustępstw w kwestii parametrów wody i mają skłonności do opieprzania ludzi ;P Im więcej tam czytam, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że znają się na rzeczy, chociaż umiejętności interpersonalnych w większosci nie mają wcale. W każdym razie wbili mi mocno do głowy, że dobieranie rybek pod parametry jest mega ważne. Teraz, jak widzę ze ktoś właśnie ma np. neonki z gupikami albo ryby w za małych akwariach to mnie to irytuje. Mąż się smieje, że stałam się rybną faszystką A jednocześnie mi głupio, że się irytuję, bo to moje pierwsze akwarium, więc co ja tam wiem
Wracając do glonów: Ponoć niektóre glony występuję właśnie przy niedoborze NO3, nie nadmiarze. Je ewidentnie miałam niedobór (tydzień po podmianie NO3=0). Pewnie też dlatego zwartka mi nie chciała rosnąć Wywaliłam rogatka, jutro nareszcie 4 ostatnie rybki dołożę, będę mierzyć NO3 codziennie i zobaczymy, czy coś się zmieni
Wiesz, pierwszym miejscem gdzie trafiłam jak dopiero planowałam załozenie akwarium było forum, na którym ludzie mają dużą wiedzę, nie uznają żadnych ustępstw w kwestii parametrów wody i mają skłonności do opieprzania ludzi ;P Im więcej tam czytam, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że znają się na rzeczy, chociaż umiejętności interpersonalnych w większosci nie mają wcale. W każdym razie wbili mi mocno do głowy, że dobieranie rybek pod parametry jest mega ważne. Teraz, jak widzę ze ktoś właśnie ma np. neonki z gupikami albo ryby w za małych akwariach to mnie to irytuje. Mąż się smieje, że stałam się rybną faszystką A jednocześnie mi głupio, że się irytuję, bo to moje pierwsze akwarium, więc co ja tam wiem
Wracając do glonów: Ponoć niektóre glony występuję właśnie przy niedoborze NO3, nie nadmiarze. Je ewidentnie miałam niedobór (tydzień po podmianie NO3=0). Pewnie też dlatego zwartka mi nie chciała rosnąć Wywaliłam rogatka, jutro nareszcie 4 ostatnie rybki dołożę, będę mierzyć NO3 codziennie i zobaczymy, czy coś się zmieni
-
- Zapaleniec
- Posty: 346
- Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
- Lokalizacja: Tarnów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Z tego, co widzę to częste połączenie, nawet te widełki parametrów się nie wykluczają całkiembrenda pisze: Teraz, jak widzę ze ktoś właśnie ma np. neonki z gupikami
Jeden welon i NO3 jak ta lala
Ostatnio zmieniony pt mar 10, 2017 12:40 am przez austen721, łącznie zmieniany 1 raz.
Welonkowy potwór
-
- Zapaleniec
- Posty: 379
- Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Na imię mam: Agata
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Olśniło mnie kilka dni temu, że przyczyną zerowego NO3 w akwa może być zeolit w kuble. Wywaliłam i zastąpiłam porcelaną. Tydzień później - NO3 nadal zero. Co mnie zaskakuje, bo obsadę mam wydaje mi się niemałą, w tym brudaski-kiryski a roślin z kolei nie jest jakoś szalenie dużo.
W międzyczasie odkryłam, że moje glony to sinice, są diabelstwem i pojawiają się jak ktoś ma więcej PO4 niż NO3. Chyba
W międzyczasie odkryłam, że moje glony to sinice, są diabelstwem i pojawiają się jak ktoś ma więcej PO4 niż NO3. Chyba
-
- Uczestnik
- Posty: 24
- Rejestracja: pn kwie 20, 2015 5:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Grochów
- Płeć:
glony w nienawożonym akwarium
Dokładnie tak. Szczególnie jeśli podłoże jest jałowe. Dobrze że wywaliłaś zeolit. Tak na marginesie to nie są glony a bakterie. Jeśli nie jest ich dużo to poprawa parametrów i ręczne usuwanie wystarczy.brenda pisze:
W międzyczasie odkryłam, że moje glony to sinice, są diabelstwem i pojawiają się jak ktoś ma więcej PO4 niż NO3. Chyba