Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

Zaczynasz przygodę z akwarystyką? Koniecznie przeczytaj ten dział :!:
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#1

Post autor: Zrazik »

Cześć;)

Ponieważ akwarium już do mnie jedzie (270 litrów)postanowiłem nie marnować czasu i poradzić się odnośnie spraw technicznych:)
Na wstępie powiem że mój cel to stworzenie akwarium w którym znajda się rośliny występujące w SA i oczywiście ryby z tego obszaru.
Nie bede stosowal RO bo nie mam kasy i miejsca dlatego podejme wyzwania wody kranowej :)
Co do obsady wybór padł na:
-Skalary
-Neony
-zbrojniki
-kiryski
-jakies zyworodne rybki w ramach rozrywki dla skalarów;p
- parka ramirezow badz nie wiem co;D

Był czas na krotki wstęp - teraz czas na pytania:D
1.Interesuje mnie ciemne podłoże(czarne bądź ciemny brąz) - co moglibyście mi polecić aby było nieszkodliwe dla rybek dennych(nie ostre) oraz było dobre dla roślinek?
2.Kolejna kwestia to preparat pod żwir dla roślin - jaki konkretnie produkt byście polecili (w miare nie drogi a dobry)?
3.Dojrzewanie akwarium to kolejna kwestia o którą chcialem zapytac - czy wymagane jest oczekiwanie ponad miesiac az zbiornik sam dojrzeje bez dodatkowych wspomagaczy czy warto mu pomoc i czas ten skrócić do np 2 tygodni?(zawsze czekalem a teraz zalezy mi na czasie gdyz w styczniu nie bedzie mnie sporo w domu i nie dokończę akwarium:( -wiem ze pospiech nie jest wskazany ale co poradzić)

Narazie tyle pytań mam do was:)

Jesli macie jakies pomysly np: co do obsady, roslin i oczywiscie pytan ktore mam do was to z chęcią ich wysłucham:) - Bardzo proszę jednak zrobic to w kulturalny sposob i aby poparcie waszych slow szlo z praktyka a nie z tym co ktos napisal, gdyz na tym mi zalezy:)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#2

Post autor: sum »

Zrazik pisze:Interesuje mnie ciemne podłoże(czarne bądź ciemny brąz) - co moglibyście mi polecić aby było nieszkodliwe dla rybek dennych(nie ostre) oraz było dobre dla roślinek?
Tu możesz mieć problem ze znalezieniem ciemnego żwiru,choć ostatnio widziałem coś na allegro http://www.allegro.pl/show_item.php?item=844630384 .Niestety cena nie jest niska zakładając,że potrzebujesz tego około 40kg.Jeżeli jednak odpuścisz sobie ten ciemny kolor to możesz kupić np. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=847956533
Zrazik pisze:Kolejna kwestia to preparat pod żwir dla roślin - jaki konkretnie produkt byście polecili (w miare nie drogi a dobry)?
Niedrogim i moim zdaniem dobrym podłożem podżwirowym jest acti substrate aquaella.Wiaderko 10L kosztuje około 40zł.Dostępne są też wiaderka 3L po ok.18zł.
Zrazik pisze:.Dojrzewanie akwarium to kolejna kwestia o którą chcialem zapytac - czy wymagane jest oczekiwanie ponad miesiac az zbiornik sam dojrzeje bez dodatkowych wspomagaczy czy warto mu pomoc i czas ten skrócić do np 2 tygodni?(zawsze czekalem a teraz zalezy mi na czasie gdyz w styczniu nie bedzie mnie sporo w domu i nie dokończę akwarium:( -wiem ze pospiech nie jest wskazany ale co poradzić)
Jeżeli nie będzie dojrzałego filtra i części "starej"wody to moim zdaniem okres min.trzech tygodni jest konieczny.Możesz również użyć bakterii przyspieszających dojrzewanie choć ja osobiście nie jestem wielkim zwolennikiem tego typu rozwiązań.W pierwszym okresie dojrzewania baniaka bardzo przydatne są podstawowe testy.Na podstawie ich wyników można stwierdzić w jakim stadium jest akwarium.
Swoją drogą uważam,że zakładanie akwarium i pozostawianie go w początkowej fazie rozwoju bez opieki nie jest dobrym pomysłem.Zwłaszcza,że planujesz wpuszczenie obsady.
Zrazik pisze:Jesli macie jakies pomysly np: co do obsady, roslin i oczywiscie pytan ktore mam do was to z chęcią ich wysłucham:) - Bardzo proszę jednak zrobic to w kulturalny sposob i aby poparcie waszych slow szlo z praktyka a nie z tym co ktos napisal, gdyz na tym mi zalezy:)
Mam nadzieję,że moje wypowiedzi były kulturalne :arrow: jeżeli nie to inaczej nie potrafię.
Ogólnie dziwna ta prośba o kulturalne odpowiedzi,ja na tym forum z innymi nie spotkałem się :!:
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#3

Post autor: Hornet »

Hejka
To ja zacznę od ostatniego pytania (bo w tym mam chyba największe doświadczenie) jeśli masz drugie akwarium (zdaje się że pisałaś o 70-tce) to możesz znacznie przyspieszyć start drugiego... Jeśli masz do czego to zrób częściową podmianę wody (nawet 50%) w tym akwarium ale nie wylewaj starej tylko zatrzymaj i wlej do dużego za tydzień zrób następną i znowu wlej do dużego... trochę brudu z dna też by się przydało ale bez przesady. Jeśli masz filtr który będzie chodził w dużym to podłącz go najpierw do małego albo przynajmniej utop na kilka dni ceramikę, gąbki, watę znaczy się co tam masz albo będziesz miała do filtrowania... Jak już będziesz miała duży zbiornik to po zapodaniu do niego podłoża, filtru i oświetlenia proponuje trochę bakterii z kapsułek tzn. u mnie najlepiej sprawdza się "Baktozym" jedna kapsułka do filtra i w zależności od litrażu 2-4 do zbiornika... Po kilku dniach wrzuć do zbiornika kawałek rogatka jeśli się nie "rozpłynie" (znaczy się nie zgubi igiełek) w ciągu 24 godzin dodaj większą porcję... I poczekaj 2-3 dni po tym okresie rośliny powinny już sobie radzić zacznij sadzić od tych mniej wymagających obserwuj i dosadzaj te bardziej wymagające... W taki sposób akwa powinno ruszyć w ok. 10-12 dni na tyle aby można bezpiecznie umieścić tam nowych mieszkańców...
Pozdrawiam ;)
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Awatar użytkownika

matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#4

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Możesz też pod żwir dać ziemię i wtedy można zarybiać akwarium właściwie już następnego dnia po zalaniu, pod warunkiem naprawdę dużej ilości roślin.
Ja wiem, że niektórzy się z tym nie zgodzą, ale osobiście przetestowałam na krewetkach.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#5

Post autor: Hornet »

Co do podłoża to ja mam spiek kwarcytyczny (jest super) ale jeśli chcesz żeby nie był ostry to nie polecam... Natomiast nie używam nic pod spód dla roślin... i tak rosną jak wściekłe praktycznie co tydzień muszę je ostro ciąć. Rosną nawet te bardziej wymagające jak lotos czy blyxa... chociaż oświetlenie u mnie też nie jest zbyt bogate. Ukorzeniają się bez problemu a korzenie praktycznie są idealnie białe (oczywiście jak na korzenie)... Od wielkiego dzwonu jak podmieniam ok. 50% wody to doleję miarkę nawozu jednak wedle przepisu na takie akwa jak ja mam to powinnam tych miarek dola przynajmniej 12... więc raczej nie rozpieszczam swoich roślin. Jedyne co dla roślin mam specjalnego to bimbrownię... :mrgreen:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Awatar użytkownika

Bohdan
Zapaleniec
Posty: 263
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:10 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#6

Post autor: Bohdan »

Zrazik pisze:1.Interesuje mnie ciemne podłoże(czarne bądź ciemny brąz) - co moglibyście mi polecić aby było nieszkodliwe dla rybek dennych(nie ostre) oraz było dobre dla roślinek?
Filtus Gold special edition - egzotyczne podłoze do akwarium, kolor czarny - piasek
Koszt w akwarystycznym to 32 zł za 5L
Mam w dwóch akwach efect niesamowity i sprawuje się bardzo dobrze.
Zrazik pisze:2.Kolejna kwestia to preparat pod żwir dla roślin - jaki konkretnie produkt byście polecili (w miare nie drogi a dobry)?
Polecam kulki gliniano-torfowe też firmy Filtus.
WOT - 4BS, V-Twin Rider - Live to Ride

18L - najmniejsze w rodzinie:
viewtopic.php?f=15&t=4945" onclick="window.open(this.href);return false;
Biotop Gurami czekoladowego:
viewtopic.php?f=76&t=3895" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#7

Post autor: Zrazik »

Pisząc o kulturalnej wypowiedzi nie wiem co miałem na myśli - pisalem tego posta późno :P

Co do nawozu to chyba jednak zastosuje kulki torfowe które polecił mi Bohdan.

Odnośnie startu akwarium to mam zamiar zastosować Bactozym(badz cos podobnego) gdyż użycie wody ze starego akwa nie wchodzi w grę (leczenie ryb + problemy z glonami) inna sprawa ze chce po prostu zacząć od początku:)
Cały osprzęt(światło, filtr itp) będzie nowe

Co do podłoża to jeszcze sie nie zdecydowałem ale przyznam ze nie spodziewałem się takich kosztów tego ciemnego żwirku :/ Będę musiał zastanowić się dogłębnie co wybrać aby coś w kieszeni zostało :)

W takim razie plan jest prosty - akwa przyjedzie , zwirem posypie, woda zaleje, dodam bakterie i poczekam troche - potem rosliny - znow czekam i powoli obsada:)

PS:Jesli ktos ma pomysl na rozwiazanie kwestii podloza to jestem bardzo otwarty na wszelkie pomysły;D
Ostatnio zmieniony pn gru 14, 2009 4:35 pm przez Zrazik, łącznie zmieniany 1 raz.

Linf

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#8

Post autor: Linf »

Jak chcesz dobre i nie drogie a fajne podłoże to Floran Filtus aczkowiek nie jest czarne tylko takie brązowo beżowe i roślinki dobrze na nim rosną.
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#9

Post autor: Zrazik »

A gdybym podjechał na żwirownie i zakupił jakiś ciemny żwir to by mogło być??

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#10

Post autor: krasnal »

:roll:
Ostatnio zmieniony czw gru 02, 2010 6:03 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#11

Post autor: Zrazik »

wydaje mi sie ze po prostu nie mam wyjscia - jesli chcialbym kupic zwir ktory nie bedzie mial krawedzi to po prostu mnie na to nie stac:( w takim razie chyba zdecyduje sie na czarny bazalt z krawedziami chyba ze odpuszcze sobie ten ciemny kolor i podpowieci mi co moglbym innego wybrac aby pasowalo do biotopu (piasek odpada na pewno:P)
Ostatnio zmieniony pn gru 14, 2009 10:11 pm przez Zrazik, łącznie zmieniany 1 raz.

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#12

Post autor: JPK »

Ja mam zarówno kiryski, jak i młode zbrojki niebieskie na bazalcie i wąsy są w całości, a brzuszki nie porysowane ;)
Jedynie nie za bardzo mogą "ryć" jak to mają w zwyczaju w baniaczkach z np. piachem, ale chyba nie jest to aż tak straszne dla nich.
Ja ostatnio mam straszną manię na piasek :mrgreen:
I jeśli chodzi o podłoże w czarnych wodach to tylko piasek jak dla mnie :wink:
5-6cm warstwa piasku, pokruszone i całe liście dębu, ketapangu, herbaciana woda, fajne fikuśne korzonki podwieszane "z góry" mmmmm :roll:
Marzy mi się tak coś, ale z drugiej strony ciężko byłoby mi zrezygnować z zielska :wink:
450l + 112l :)
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#13

Post autor: Zrazik »

ja chcialem zrobicz czarne wody ale troche mi roslin szkoda dlatego mam zamiar stworzyc cos pomiedzy bialymi wodami a przejrzystymi - wiekszosc osob doradza mi ciemne podloze a teraz to ja juz nie wiem:( napewno piasek odpada bo mam zle doswiadczenia (moze nie dojrzalem jeszcze do niego:P)

JPK
Guru
Posty: 2040
Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Kuba
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#14

Post autor: JPK »

Generalnie trudno zrobić Amerykę z zielem w baniaczku ;)
No chyba, że to ma być jakaś zalana łąka czy coś :mrgreen:
Czyli po prostu chcesz mieć zwykły baniaczek, jedynie z obsadą z południowej Ameryki.
Teoretycznie na ciemnym podłożu ryby są mniej zestresowana i lepiej się wybarwiają,
chodź moje osobiste doświadczenia nie bardzo za tym przemawiają, a to dlatego,
że czynników stresujących może być multum więcej, aniżeli jasne podłoże,
Mam zarówno bazalt, kwarc, substrat jak i filtusa w swoich baniaczkach i jakiejś specjalnej różnicy jeśli chodzi o poziom zestresowania ryb nie zauważyłem :twisted:
Dla przykładu w baniaczku 126l mam żwirek kwarcowy, który bądź co bądź dość jasny jest i "pstrokaty" nad nim pływają brzanki sumatrzańskie i różowe i są przepięknie wybarwione,
mają smoliście czarne pasy na ciele, warstwa spodnia jest żółto-pomarańczowa a obrzeża płetw intensywnie czerwone.
Mam tam też kirysy strebay i pandy i również mają bardzo intensywne kolory.
Uważam skromnie, ze możesz wybrać podłoże jakie Ci się podoba :wink:
450l + 112l :)
Awatar użytkownika

sum
Arcymistrz
Posty: 4995
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
Telefon: 510847789
Lokalizacja: Warszawa[gocław]
Na imię mam: Krzysztof
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#15

Post autor: sum »

Zrazik pisze:Co do nawozu to chyba jednak zastosuje kulki torfowe które polecił mi Bohdan.
Jak chce Ci się podjechać to mogę obdarować Cię hanza bio power substrate w ilości ok 0,5kg.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#16

Post autor: Zrazik »

Kolejne mam do was pytanie:D

Ponieważ chce założyć akwarium to:
1.Czy użycie uzdatniacza do wody pomoże czy nie?
2.Czy warto użyć bakterii nitryfikowanych ?
3.Lepiej sadzić rośliny od razu po wlaniu wody do baniaka(woda prosto z kranu bo nie mam możliwości odstawienia takiej ilości xD) czy lepiej odczekac?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#17

Post autor: matka siedzi z tyłu »

1. Zależy na co :P W dojrzewaniu akwarium uzdatniacz nie jest pomocny. Natomiast do neutralizowania szkodliwych substancji, które mogą być w wodzie jak najbardziej. ja tam nie mam zaufania do kranówy, zwłaszcza o tej porze roku.
2. Warto, ale nie jest to niezbędne
3. Lepiej trochę poczekać, np. 1 dzień, chociażby po to, żeby woda się ogrzała do odpowiedniej temperatury, a jeśli nie użyjesz uzdatniacza, to również żeby chlor wyparował.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#18

Post autor: Hornet »

Warto również puścić intensywne natlenianie pomaga w usuwaniu substancji szkodliwych m.in. właśnie chloru... Co do bakterii to bardzo przyspieszają i ułatwiają robotę więc... ale to twój wybór...
Pozdrawiam :wink:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#19

Post autor: Zrazik »

Z roślinami będę miał troszkę problemu bo pogoda nie sprzyja zakupom takiego towaru (tym bardziej ze nie jestem zmotoryzowany) ale cos moge ze swojego akwarium przelozyc:) moze na poczatek wystarczy.
Aktualnie posiadam:
Sitowie igłowate (Eleocharis acicularis)
Hemiantus zwyczajny (Hemianthus micranthemoides)
Heterantera paskowana (Heteranthera zosterifolia) (mam zamiar umiescic w akwa)
Rotala wspaniała (Rotala macrandra) (mam zamiar umiescic w akwa)
Rotala sp. Green
Hygrofila wielonasienna(mam zamiar umiescic w akwa)
Limnofila bezszypułkowa (Limnophila sessiliflora)
Gałęzatka (Cladophora aegagropila)
Cryptocoryne wendtii (chyba wendetii) (mam zamiar umiescic w nowym akwa)
Hygrofila zmienna (Hygrophilia Difformis)
Rogatek sztywny (Ceratophyllum demersum) (mam zamiar umiescic w nowym akwa)

che jeszcze dokupic jakas zabienice oraz nurzance.

Dzieki wielkie za odpowiedzi:)
Ostatnio zmieniony śr gru 16, 2009 10:52 pm przez Zrazik, łącznie zmieniany 1 raz.

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#20

Post autor: krasnal »

:x
Ostatnio zmieniony czw gru 02, 2010 6:03 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
Zrazik
Zapaleniec
Posty: 224
Rejestracja: wt gru 01, 2009 1:48 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Re: Akwarium 270 litrow - Płd. Ameryka

#21

Post autor: Zrazik »

własnie sie tak zastanawialem czy uda sie ja tam jakos utrzymac ale chyba nic z tego - coz tyle roslin ze cos napewno znajde:)
- dzięki krasnal za podpowiedź

EDIT: Dzisiaj zakupiłem w promocyjnej cenie Aqua substrat II (40 zł za 5,4 kg) i to wyląduje na moim podłożu :) - nie ma to jak prezenciki:D dodatkowo z rabacikiem zakupiłem Tetre 1200 i w poniedziałek zabieram się do roboty:D mam tylko pytanie - co ile sie taki kubelek czysci ?? bo nigdy nie mialem filtra zewnętrznego:P
Ostatnio zmieniony sob gru 19, 2009 5:08 pm przez Zrazik, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kącik Początkującego Akwarysty”