Ostatni post z poprzedniej strony:
Nom. Pisząc o Eheim' ie powinno się precyzować czy ma się na myśli classica czy profa. Te drugie czy to nówki czy używki są średno 2 razy droższe tak samo części. A najnowsze serie profa pełne niepotrzebnych bajerów to już w ogóle kosmos cenowy.Myślę że 150zł za 2213 to już trochę dużo. Choć biorąc ceny nówek innych marek ciągle niewiele. Przed świętami był 2213 od 30zł i dwa razy się nie sprzedał. Nikt go nie chciał bo miał metalową ośkę, nieoryginalny kabel i zerwaną tabliczkę znamionową, czyli estetyka bez większego wpływu na pracę. Sam żałuję, że go nie ugryzłem, ale tyle już ich mam, że był by to zakup na zapas. Mimo że był to goły kubeł spokojnie uzbroiłbym go sobie do 100zł w tym wypełnienie.
Także nie smaruję. Uszczelki i krawędzie wewnętrzne kubłów tylko zwilżam wodą, żeby zmniejszyć tarcie przy składaniu. Żadnej nie wymieniałem, wszystko jest używane, szczelne tak jak kupiłem, za grosze na ogół