Szyszki olchy jako wkład?

[iro1979]

Od paru dni zastanawiam się czy szyszki olchy dobrze sprawdziłyby się jako wkład do filtra zewnętrznego. Teraz w jednym z koszyków mam biobale, a ich struktura jest bardzo zbliżona do szyszek olchy. Z tego co zaobserwowałem, luźno leżące na dnie akwarium szyszki olchy (te duże) są w stanie wytrzymać około roku czasu. Czy próbował ktoś? Czy będą lepsze od plastikowych biobali? Czy narażone na ciągły przepływ wody nie rozłożą się za szybko?
Naprawdę mocno się nad tym zastanawiam bo dodatkowo uzyskałbym obniżenie PH.

[Christo]

Sam myślę o drewnie. Z szyszkami też fajny pomysł tylko poza wytrzymałością nie wiem czy nie wpływałyby zbyt mocno na parametry wody i dały jej mocny kolor, ale to zależy od parametrów. Przy miękkiej wodzie i dużej ilości szyszek poddanych do tego przepływowi może to być problem, ale zaznaczam że nie próbowałem.

[gymnocalycium]

Witam.
Po pierwsze biobale z PVC to w mojej opinii spore naciąganie ze strony producenta. Raz trzymałem owe biobale w wolnoprzepływowym zbiorniku i praktycznie po pół roku pojawiło się trochę porostu i nic więcej. Ich właściwości jako struktury filtracji mechanicznej są żadne. Mogą służyć raczej do gry w kulki lub do jeszcze bardziej niecodziennego celu co gdzieś na Forum przeczytałem.
Co do szyszek olchy to już prędzej - mają drobnoszczelinową strukturę, ale trzeba by zastosować przynajmniej 10-cm warstwę w sumpie lub 5-10cm w koszu filtra i to jeszcze w siatce z drobnymi oczkami. Oczywiście trzeba się liczyć ze zmiana koloru wody i pH - proponuję taka porcję przegotować kilka razy.
Na kanwie postu sugeruje stosowanie węgla drzewnego o granulacji 1-3 cm, który posiada liczne zalety i jest łatwo dostępny. Najlepszy jest własnej produkcji.

pozdrwiam

MS

[iro1979]

Więc w tym tygodniu będą szyszki zamiast biobali. PH pomimo, że spada u mnie jest jeszcze nie takie jakby chciał, może duża ilość szyszek przyspieszy proces. Zmiana koloru wody trochę mnie martwi, mam nadzieje, że będzie nieznaczna. Po prostu oświetlenie mam za standrdowe, a mniej przejrzysta woda jeszcze by ograniczyła ilość światła.
Co do biobali to one chyba mają za zadanie filtrowanie biologiczne, a nie mechaniczne. Czytałem gdzieś, że jako filtracje biologiczną można zastosować np. 15 metrów zawiniętego szlałfa do podlewania w ogrodzie, więc i pcv nie powinno być tak złym materiałem. Ale opinie są różne więc do końca nie wiem. Tak czy inaczej chyba szyszki sprawdzą się lepiej o ile nie zmienią koloru za bardzo.

[Christo]

a mniej przejrzysta woda jeszcze by ograniczyła ilość światła.

Będzie przejrzysta, tylko bardziej brązowa.

[iro1979]

Szyszki dodane w sporej ilości. Przy okazji wymieniłem watę. Strasznie dużo brudu było w filtrze.

-- Wt sty 27, 2015 8:07 pm --

Upłynęło trochę czasu i już wiem, że szyszki to pomylony pomysł. Niedługo po dodaniu ich do filtra pojawiły się cyjanobakterie, które ładnie oblepiły mi roślinki. Starałem się z nimi walczyć, bezskutecznie, aż zdecydowałem się wywalić szyszki z filtra. Cyjano usunąłem mechanicznie, podmieniłem wodę 3x po ok 20l-30l (co drugi dzień). Jeszcze jutro podmienię z raz i już nie powinny wyleźć. Widać, że wygrywam walkę. Teraz zaatakowany jest 1 listek i 1 miejsce.