Odpad z wody RO - ściek czy do czegoś się nadaje?

[Lech-u]

Czy macie jakiś pomysł jak i do czego użyć wodę, która jest ściekiem przy produkcji wody RO?
Nie mówię oczywiście o akwarystyce (chociaż może i tu znajdą się jakieś pomysły) ale o ogólnym zastosowaniu odpadu wody powstałego przy produkcji RO.

Podlewanie kwiatków? Spłuczka w WC?

[jgoluch]

Było więcej takich wątków (możliwe, że niektóre tylko wyrwane z kontekstu innego post'a)...
http://fawa.pl/viewtopic.php?f=53&t=186 ... RO#p143418

[rudy1986]

Do wszystkiego co nie bedzie przeznaczone do konsumpcji (zupy,sosy itp) przez czlowieka a zwlaszcza dzieci z uwagi na wysokie stezenie pierwiastkow (WC, kwiatki, ogrodek)

[don_Vall]

Zdecydowanie ściek ale nie taki jak z WC. Można tego używać np do mycia. W zasadzie do picia również można by używać choć będą opory psychiczne. Podwyższona zawartość składników mineralnych (metali ciężkich, bakterii i wirusów) nie będzie znacząco odbiegała od zawartości tychże w kranówce.

[fivb77]

Skoro odpad nie będzie odbiegał od kranówki, to gdzie są te niefajne metale ciężkie czy lżejsze złe pierwiastki po przefiltrowaniu?

[don_Vall]

Odpadu jest 9x tyle co RO więc stężenie "syfu" będzie większe (na okrągło) max 10 procent. Nie są to jakieś niesłychane odchyłki.

[Christo]

To jest normalna woda pitna tylko trochę twardsza, ale ilości i tak nie do wypicia. Jak ktoś robi sobie herbatkę na własnym kranexie, to nawet nie zauważy różnicy.

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2635" onclick="window.open(this.href);return false;

Skoro odpad nie będzie odbiegał od kranówki, to gdzie są te niefajne metale ciężkie czy lżejsze złe pierwiastki po przefiltrowaniu?

Na membranie?

-- poniedziałek, 12 stycznia 2015, 10:35 --

Odpadu jest 9x tyle co RO

To jakąś dziwną tę osmozę masz, na ogół jest 3:1 , ja mam 2:1:)

[don_Vall]

Christo...a mierzyłeś?

W http://pl.wikipedia.org/wiki/Odwr%C3%B3cona_osmoza" onclick="window.open(this.href);return false; (w dziale zastosowania) nawet napisano jaki jest uzysk. Można go odrobinę polepszyć stosując pompę by ciśnienie po stronie "brudnej" było zawsze takie samo.

[sum]

Kiedyś bawiłem się w takie pomiary i to co don_Vall piszesz jest ...
http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=2&t= ... =45#p49057" onclick="window.open(this.href);return false;

[fivb77]

Skoro odpad nie będzie odbiegał od kranówki, to gdzie są te niefajne metale ciężkie czy lżejsze złe pierwiastki po przefiltrowaniu?

Na membranie?

No właśnie chyba w odpadzie? Gdybam.

W zeszłym tygodniu wziąłem na warsztat swój filtr RO. Urządzenie tanie, podstawowe z membraną "100" ma już ponad rok, nigdy wkładów nie wymieniałem. Jedyny zabieg jaki robię, to raz na 3-4 miesiące wyciągam ogranicznik i puszczam wodę - wylatuje ogromna ilość syfu. Może niszczę sobie w ten sposób membranę, może jej przedłużam życie? Natomiast wszystkie parametry były na zero, oprócz pH A stosunek RO:Odrzut 1:3. W starej kamienicy na 4 piętrze, gdzie ciśnienie raczej nie hula. No i produkuję około 50L RO tygodniowo. Jestem zadowolony

Wracając do odpadu, może być przydatny w ogródkach, spłuczkach, pewnie kąpielach, produkcji ogromnej ilości lodu jakby ktoś chciał zbudować sobie iglo, ale do akwarium bym nie wlał, już chyba lepiej z kranexem mieszać, chyba jednak czystszy.

[silver007]

Christo...a mierzyłeś?

Ja mierzyłem dwa dni temu jak montowałem filtr po przeprowadzce. W mieszkaniu miałem ciśnienie takie, że łeb urywało, a teraz w domu z własnym ujęciem wody niestety jest dużo gorzej, bo woda leci cienkim strumieniem. Bałem się, że to nie wystarczy do poprawnego działania, ale się myliłem - wydajność jest prawie taka sama - około 5 litrów RO na godzinę.
Na 1 jednostkę RO przypada 4 jednostki odpadu (w stosunku do wyższego ciśnienia w kranie, ilość odpadu się zwiększyła o 1 jednostkę, czyli całkiem znacznie).
Mój filtr to tani chińczyk z allegro, dlatego nie wyobrażam sobie, jaka maszyna miałaby filtrować w stosunku 1:9...

[fivb77]

A propos

wydajność jest prawie taka sama - około 5 litrów RO na godzinę.

Tempo jest też zależne od temperatury wody, zimna jest gęstsza i leci wolniej, co nie znaczy, że mniej skutecznie jeśli chodzi o proporcje RO i odrzutu.

[don_Vall]

Nie miałem możliwości wykonania pomiarów i swoją wiedzę mam tylko na podstawie tego co sugerują sprzedawcy/producenci.
W takim (każdym, żadnym, nigdy - przypis specjalnie dla Christo) przypadku woda odpadowa z RO nie powinna być spożywana. Można ją wykorzystać do każdego innego celu.
Sam myślę jak tu przeprowadzić wężyk do spłuczki (nie mam możliwości innego wykorzystania wody - no może poza podlewaniem kwiatów)

[Christo]

Christo...a mierzyłeś?

No... oczami - do 4 lat uzyskuję 2 pełne pięciolitrowe baniaki odrzutu i 1 prawie pełną RO. Zatem jest to prawie równo 2 : 1.


Wikipedia jest na prawdę godnym polecania źródłem jeśli chodzi o akwarystykę. Gratuluję traktowania jej jako wyrocznię...
Akurat wszystkim w tym i przywołanych tu linkach wyszło co innego (nie wikipediowego).

Do tego sam piszesz...

Nie miałem możliwości wykonania pomiarów i swoją wiedzę mam tylko na podstawie tego co sugerują sprzedawcy/producenci.

W takim przypadku woda odpadowa z RO nie powinna być spożywana.

Czyli w jakim?

No właśnie chyba w odpadzie? Gdybam.

Też trochę gdybam, ale nie całkiem. NO3 w moim krannowicie = 20, a NO3 w odrzucie jakoś nie dwa, cztery ani dziewięć razy wyższe tylko.... także = 20. NO3 w uzyskanym RO = 5, więc 15 gdzieś znika. Oczywiście mam tylko testy akwarystyczne niektóre a nie na każdy metal i mogą się zachowywać różnie ale coś już widać.

ale do akwarium bym nie wlał, już chyba lepiej z kranexem mieszać, chyba jednak czystszy.

Jest bezpieczny tylko trzeba sobie zmierzyć głownie NO3. Czyli postępowanie nie odbiega od tego z kranexem. Jak ktoś mam Malawi lub coś z twardą wodą to będzie nawet lepszy. Do tego odrzut ma za sobą filtr węglowy zatem będzie bez chloru i można go po wyrównaniu temperatur lać śmiało do baniaka.

[fivb77]

Mi w RO NO3 pokazały 0, natomiast kran mam jak Ty Christo około 20 mg/l. Natomiast odrzutu nie testowałem, ale chyba to zrobię przy następnej okazji. Być może to membrana zatrzymuje, może węgiel, może to tylko niesprawne testy, a może ktoś to po prostu wie?

[silver007]

Biorąc to na logikę:
Woda zawiera X pierwiastków.
Następnie ta woda rozdziela się na dwa strumienie w proporcji 3:1. Więc jeśli wypijemy 3/4 szklanki wody z odpadu to przyswoimy dokładnie taką samą dawkę pierwiastków, jak przy wypiciu całej szklanki przed procesem filtracji.
Wiadomo - psychika stawia opór przed piciem "odpadu" i nikt tego nie każe robić, ale już nie demonizujmy, że to nie wiadomo jak bardzo szkodliwe. W przyrodzie nic nie ginie. Odpad zawiera ten sam skład co woda przed filtracją, tylko o nieco większym stężeniu (a i to trzeba byłoby zweryfikować, bo nie wiadomo jak działa ta cała membrana i co wyciąga węgiel). Jedno jest pewne - ta woda nadaje się do większej ilości zastosowań niż rozcieńczanie ścieków...
Sam się teraz zastanawiam, jak mógłbym ją spożytkować, bo wcześniej gdy "odpad" miałem skierowany bezpośrednio do rury odpływowej, nie raziło mnie to aż tak jak teraz, kiedy odpad leci do wanny... Hmmm... Może będę wkładał korek, dolewał wrzątku i brał kąpiel przy okazji każdej podmianki

[Norbi]

A nie prościej założyć drugą membranę i spróbować odzyskać przynajmniej część tego odpadu? Zmniejszy się ilość wody płynącej do kanalizacji a zwiększy ilość wody RO.

[Psyho]

kiedy odpad leci do wanny... Hmmm... Może będę wkładał korek, dolewał wrzątku i brał kąpiel przy okazji każdej podmianki

Świetny pomysł , można w łatwy sposób ustalić terminarz kąpieli na dobrych parę lat. Po kąpieli można też prać w tej wodzie "w ręku" jakieś slipy, skarpety , pończochy jedwabne jak ktoś ma.

[cinek1916]

Czemu odpad ma być bardziej zanieczyszczony od kranu? Przecież najpierw woda przechodzi przez mechaniczny a następnie węglowy filtr. Czyli już na starcie jest filtrowana. Nie wiem na jakiej dokładnie zasadzie działa membrana ale wydaje mi się, że woda, która przez nią przechodzi zostawia w niej zanieczyszczenia (nasze RO) a reszta przez nią nie przechodzi więc nie może być bardziej zanieczyszczona.
Gdyby odpad oczyszczał membranę nie trzeba byłoby jej wymieniać.

[Kaledon]

Jest bardziej zagęszczona

[Alix]

Badałam wodę miernikiem TDS: kran 288 ppm, odpad RO 312 ppm. Napisano że woda przeznaczona do konsumpcji dla ludzi max 500 ppm

[Christo]

Być może to membrana zatrzymuje, może węgiel, może to tylko niesprawne testy, a może ktoś to po prostu wie?

Membrana nie węgiel. Ja mam troszkę starszą po prostu i już trochę popuszcza.

[krasnal]

Kiedyś z Zielonym zrobiliśmy test odpadu
ph-7.9 Kh-8 Gh-14 No3-0 Po4-0
parametrów kranu -brak

[Lech-u]

A więc do czego się nadaje ten odpad?
1. Do picia
2. Do kibla
3. Do podlewania kwiatów (czy zrobi kwiatom dobrze, czy źle, czy obojętnie?)
4. Do kąpieli
5. Do prania slipków
6. Do Malawi
7. (...)

[Kaledon]

Do mineralizacji wody Można mieszając odpad z RO w odpowiednich proporcjach przygotować sobie odpowiednią wodę do akwarium. Takie wykorzystanie zależy jednak od tego co w kranie płynie i np u mnie się nie sprawdza.