Strona 1 z 1

Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 7:09 pm
autor: domin401
Witam jaki filtr do zbiornika 112 l bo mam zamiar taki kupic na dniach i zastanawiam się jaki będzie dobry i wydajny , bo wewnętrzne w mniejszych się mi jakos nie sprawdzaja

Re: Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 7:25 pm
autor: qpnix
Powiem Ci jestem mega zadowolony z modułowego multikani

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 7:53 pm
autor: radmac
Eheim ecco pro - ten średni. Przez dwa lata prawie działał u mnie bez zastrzeżeń.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 8:39 pm
autor: wiedzmin
Polecam:

http://allegro.pl/hagen-fluval-106-nowa ... 93250.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 10:12 pm
autor: marcinzabki29
Eheim classic 2215 - wg mnie minimum taki.
Prosty i nie bardzo ma się co zepsuć.

Jaki filtr 112l

: pt sty 29, 2016 11:44 pm
autor: Tomasz3k
Jak widzisz każdy ma swojego faworyta , a według mnie, każdy filtr zewnętrzny będzie lepszy od wewnętrznego .
Jak chcesz tanio to kup chinola z serii HW.... który ma bardo dużo pozytywnych opinii .
Jak masz więcej kasy to JBl, Eheim , Fluval... wybór jest ogromny.

Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 8:55 am
autor: domin401
No ok bardzo dziekuje porozglądam się troche i cos wybiorę , a powiedzcie mi tylko jeszcze jak to jest z tym napowietrzaniem bo spotkałem się juz z różnymi opinami,a mianowicie czy musze napowietrzac wode czy te bąbelki są poprostu zbedne(tylko dla efektu jak kto to lubi) i wystarczy dobry ruch tafli wody?

Re: Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 9:02 am
autor: qpnix
Dokładnie wszystko zależy od finansów jakie chce się przeznaczyć.
Co do napowietrzania czytałem że faktycznie ruch tafli natlenia wodę. Ja jestem fanem dużej ilości bąbelków z deszczownicy.
Po prostu podoba mi się to, ale każdy lubi coś innego

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 9:50 am
autor: egefege
multikani jest fajny i nie drogi i najważniejsze wyrób Polski nie jakiś niemiecki

Wysłane z Tapatalk

Re: Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 9:59 am
autor: Tomasz3k
domin401 pisze:No ok bardzo dziekuje porozglądam się troche i cos wybiorę , a powiedzcie mi tylko jeszcze jak to jest z tym napowietrzaniem bo spotkałem się juz z różnymi opinami,a mianowicie czy musze napowietrzac wode czy te bąbelki są poprostu zbedne(tylko dla efektu jak kto to lubi) i wystarczy dobry ruch tafli wody?
Tak jak pisał qpnix, jak lubisz bąble to napowietrzaj , jak nie , to ruch tafli załatwi sprawę i nie potrzeba dodatkowego napowietrzania.

Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 10:36 am
autor: marcinzabki29
Jeżeli chodzi o napowietrzanie, to ja bym nie napowietrzał.
W obu 240 nie napowietrzam, no w jednej się włącza w nocy od 23 do 4 na 15 minut co 45 minut.
Mam tam spory gąszcz roślin, a ponieważ rośliny w nocy zużywają tlen to dlatego go podaje.
Być może przesadzam, a być może dlatego, że mam brzęczyk, a skoro jest, to używam :)
W drugim w ogóle nie napowietrzam. Chociaż tutaj jak zwykle - każdy robi wg siebie.
Jeżeli ustawisz deszczownice pod taflą wody i lekko skierujesz w górę co spowoduje ruch powierzchni,
to to już będzie wystarczające napowietrzanie.

Przy kupnie filtra zewnętrznego proponuje kupić większy, dobrze mieć zapas.
Po jakimś czasie wydajność filtra spada i przy większym kuble będziesz rzadziej do niego zaglądał :wink:
A ponieważ wiem to z własnego doświadczenia - "apetyt rośnie w miarę jedzenia" i nigdy nie wiadomo
kiedy 112 zamienisz na większe. Filtr już będziesz miał.
Gdyby się okazał za mocny, to skręcić filtr zawsze możesz.
Filtracji nigdy za wiele.
W swoich 240 mam po dwa filtry - w sumie po około 1600 l/h w sumie.
Co do marki, to tak jak piszą koledzy - wybierzesz w zależności od budżetu.
Ja jestem zwolennikiem Eheimów i dlatego taki Ci poradziłem.
Chociaż mam też JBL901e, kupiłem go razem z akwarium i poza problemami na początku, teraz nie narzekam.
A Classica, bo ma prostą budowę. Nie posiada pompki do zalewania i zawsze jest o jedną uszczelkę mniej :wink:
Wbrew pozorom dość łatwo go uruchomić i odpowietrzyć przy starcie.
I jeszcze jedno - proponuję na rurkę zasysającą założyć prefiltr, aż tak bardzo dużo miejsca nie zajmuje,
a zwiększa odstępy między czyszczeniem filtra. Co tydzień lub dwa wyczyścisz prefiltr, a to nie problem.
Na pewno dużo mniej zachodu niż przy czyszczeniu filtra.

Jaki filtr 112l

: sob sty 30, 2016 5:07 pm
autor: adi14
Dodam tylko od siebie, że filtracji jednak może być czasem za wiele, zwłaszcza w akwariach roślinnych. Mały i powolny przepływ jest zalecany przez Karela Rataja, czy Dianę Walstad. Zdaniem tej ostatniej zbyt duże pokłady biologicznej filtracji stanowią naturalną konkurencję dla roślin w walce o substancje odżywcze, zaś zbytnie natlenianie wody wytrąca z wody co2.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że zduszenie przepływu wpłynęło u mnie zbawczo na czystość wody. (nb. w akwarium 112l)

A przy okazji, a propos biologicznej filtracji (i nie a propos poprzednich uwag), podzielę się, że obecnie jbl w swojej broszurze dotyczącej filtracji podaje, że dla dobrego biologicznie funkcjonowania nie można filtrów zewnętrznych czyścić zbyt rzadko i sugeruje częsciowe czyszczenie filtra zewnętrznego co 4-8 tygodni, jak sami pisza, znacznie częściej, niż wcześniej zalecano (zastrzegam - relata refero).

Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 7:47 am
autor: marcinzabki29
adi14 pisze:czy Dianę Walstad
To jest raczej mowa o LT, a u kolegi nie ma o tym słowa.
adi14 pisze:zbytnie natlenianie wody wytrąca z wody co2
Deszczownica raczej aż tak nie natleni, ale wystarczająco dla ryb.
adi14 pisze:zduszenie przepływu wpłynęło u mnie zbawczo na czystość wody
Troszkę to dziwne, może robiła Ci się pralka i wszystko się po prostu unosiło w wodzie :?:
Ale zawsze lepiej mieć więcej filtracji niż za mało.

Re: Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 8:51 am
autor: adi14
marcinzabki29 pisze:
adi14 pisze:czy Dianę Walstad
To jest raczej mowa o LT, a u kolegi nie ma o tym słowa.
Generalnie w ogóle nie było mowy, co to za akwarium.
marcinzabki29 pisze: Ale zawsze lepiej mieć więcej filtracji niż za mało.
Właśnie co do tego się nie zgadzam. Nie zawsze. Zależy od typu akwarium - w roślinnych - niekoniecznie, z powodów, które wyłożyłem wyżej. W ogóle kwestia filtracji to w znacznej części pochodna naszych temperamentów i zamiłowań. Najlepiej zacytuję kolegę Deina, z którego tokiem myślenia i konkluzjami w pełni się zgadzam (oczywiście cytatu proszę nie brać ad personam):
Dein pisze:Ja mam tylko kapiącą kaskadę od wielu lat. Czyszczę ją raz na kilka miesięcy. Biedne akwarium zorientowało się, że filtr jest tylko dla zasady i poprawy mojego samopoczucia i samo się wzięło w garść. Skandal i katastrofa nie wybuchły nawet kiedy nadzorca-gapcio nie zauważył, że kaskada od paru dni nie działa. Kaskada to prawdziwy psotnik, ponieważ krótkie przerwy w dostawie prądu powodują, że przestaje działać, trzeba ją rozmontować i wyczyścić.

Nie mówię, że nadfiltracja to zło, a naturalne procesy działają tak samo w każdym baniaku. Wszystko z głową, wszystko wedle potrzeb i koncepcji, wedle wybranego biotopu i ograniczeń generowanych przez zwierzęta i rośliny. Ale nadfiltracja to faktycznie wyścig zbrojeń. Kto w to wejdzie, za chwilę inwestuje w dodatkowe urządzenia, które mają zapobiegać rozmaitym katastrofom spowodowanym odstępstwami od normy, awariami, etc. Kompletne uzależnienie od sprzętu, który jaki by nie był, zawsze może się popsuć, zawsze może spaść jego wydajność, a wtedy system pada z dramatycznymi skutkami. Podnosi się nagle i znacznie poziom tego, spada poziom tamtego, padają rośliny, rzuca się glon, rusza łańcuch przykrych zdarzeń.

Nie mam zaufania ani serca do takich koncepcji i zadziwia mnie, że początkujących akwarystów rzuca się od razu poradami na głębokie wody wymagające sporego rozeznania. Posiadanie kubła albo dwóch nie daje gwarancji, że wszystko będzie grało, za to wpaja złudne przekonanie, że sukces zależy od sprzętów i ilości wpompowanej w projekt kasy.
źródło: wypowiedź Deina na forum 4 czerwca ubiegłego roku: http://fawa.pl/viewtopic.php?f=38&t=283 ... 30#p232416

Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 8:54 am
autor: fivb77
adi14 pisze:zbytnie natlenianie wody wytrąca z wody co2.
Nie tak. Możesz mieć w zbiorniku dużo O2 i CO2. To duży ruch tafli wody wytrąca CO2 np przez deszczownice.

Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 10:42 am
autor: marcinzabki29
Gdy moja 240 funkcjonowała na jednym filtrze o wydajności 1050 l/h woda była
powiedzmy "taka sobie". Dołożyłem drugi zewnętrzny i sytuacja się bardzo poprawiła.
Stąd moje wpisy, że filtracji nigdy za dużo.
Co nie znaczy, że nie może być akwarium ze słabszym filtrem.
W 45 mam filtr wewnętrzny i czyszczę go co cztery tygodnie, do tego jest trochę skręcony.
Akwarium funkcjonuje bez zarzutów. Tyle, że 45 ma już ponad pół roku.
Na początku nie było tak słodko.
Tak więc różnie z tą filtracją jest.
Tylko wg mnie do świeżego lepiej troszkę więcej filtracji, ale spierać się nie będę :D
Zależy też od obsady. U Tęczanek też chodzą dwa, a czyszczę częściej niż u Brzanek.

Re: Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 10:56 am
autor: adi14
marcinzabki29 pisze: Tak więc różnie z tą filtracją jest.
I o to chodzi, pełna zgoda :)

A co do pytania wyjściowego
domin401 pisze:Witam jaki filtr do zbiornika 112 l bo mam zamiar taki kupic na dniach i zastanawiam się jaki będzie dobry i wydajny , bo wewnętrzne w mniejszych się mi jakos nie sprawdzają
W gruncie rzeczy widać, że na tak postawione pytanie trudno doradzić tak po prostu (każdy ma inne akwarium). W pytaniu widać chęć poznania filtrów innych od wewnętrznych, więc może spróbować jakąś kaskadę?

Jaki filtr 112l

: pn lut 01, 2016 11:29 am
autor: Roach
Każdy poleca coś innego więc i ja dodam od siebie że w moim baniaczku 120L śmiga sobie ładnie HW 303A, mam go już grubo ponad dwa lata i doskonale się sprawuje.

Jaki filtr 112l

: wt kwie 19, 2016 3:05 pm
autor: jacekzabki
W akwarium 72 litrowym mam filtr Aquael Multikani z dodatkowym modułem i polecam taki filtr z jeszcze jednym modułem do 112 litrów. Z jedną uwagą: silnik może być głośny- u mnie nowy silnik był słyszalny (myślałem, że taki ma być) a po około pół roku nie dało się wytrzymać od hałasu. Po błyskawicznej reklamacji (wymiana na nowy silnik) okazało się, że wogóle go nie słychać. I na to trzeba zwrócić uwagę przy zakupie tych filterków.

Re: Jaki filtr 112l

: czw lip 28, 2016 10:47 am
autor: Fisherman
Aquael UniMax, w przypadku takiego litrażu model 150 http://amazonia24.pl/pl/p/Aquael-UniMax-150/149. Korzystam od dawna, jestem zadowolony. Na ogromny plus bardzo cicha praca.

Jaki filtr 112l

: czw lip 28, 2016 3:04 pm
autor: Witek
To i ja Aquael'a polecę ale Midikani. Mam też Multikani ale jego rozbieranie jest upierdliwe, a przy 3 słoikach to już bardzo... Midikani ma prostą budowę, sporą pojemność, jak dla mnie jest niesłyszalny (pompa w akwa na wężu wylotowym).
Jedyny minus to rozruch... ja przykładam mu na wlot- wylot z wewnętrznego i tak go zalewam i wstępnie odpowietrzam (wylot głęboko pod taflą wody) i potem sam śmiga.

Jaki filtr 112l

: pn wrz 12, 2016 2:52 pm
autor: Fisherman
No fakt, zarówno UniMax jak i Midikani powinny być ok, chociaż ja akurat może z przyzwyczajenia wolę UniMaxa i jeśli ma wady, to przymykam może na nie oczy ;)

Jaki filtr 112l

: czw mar 16, 2017 8:54 am
autor: fajerka
odkurzam trochę temat bo wymieniam moje 60l na 112. Kasowo jest dość słabo więc pomyślałam o Aquaelu i Multikani albo ASAP. Sprawdza się? mam doświadczenie tylko z Fluvalem i JBL.