Strona 1 z 1

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 4:23 pm
autor: Jasmina
Zepsuł się filtr kaskadowy Aquael versamax 2, konkretnie silniczek.
Raptem przestał działać.
Wirnik wyjęłam wyczyściłam i nadal cisza?
Czy można jakoś naprawić silnczek?Obrazek

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 4:50 pm
autor: DanielP
Może to jakieś mikropęknięcie na wirniku?

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 5:02 pm
autor: inerkoma
Podejrzewam, że niestety silnik będzie do wymiany. Nasz jakiś inny filtr coby opędził akwarium dziś i jutro?

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 5:09 pm
autor: Jasmina
Nie zauważyłam żadnego pęknięcia, rysy na wirniku, ale się na tym nie znam.
To jest szansa, że po wymianie wirnika filtr będzie działać???
Dodano do tego postu po 1 minucie 33 sekundach
Interkoma, tak mam jakiś filtr wewnętrzny

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 6:07 pm
autor: Wojtekxxx9
To go włącz. Bo słabo widzę żeby to na szybko naprawić. Te gąbki z kaskady wyciągnij na gąbke od wewnętrznego, trochę bakteriów się zaszczepi

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 6:47 pm
autor: Jasmina
Wojtku,
Gąbki przełożyłam, choć nie wszystkie bo fitr wew. ma mniejszą pojemność na media niż kaskada.

Ale rybki są zadowolone z tej zmiany bo "tańcują" wesoło przy wylocie fitra.Urządziły już bal Sylwestrowy :hihi:

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 7:26 pm
autor: Wojtekxxx9
Jak pamiętam to masz Gertrudy. One lubią w wylocie filtra. Płyną a stoją 😀
Coś jak tęczanki

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 7:32 pm
autor: Jasmina
Razem z Galaxy się bawią. Te ostatnie pływą jeszcze za bąbelkami :D

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 7:33 pm
autor: Wojtekxxx9
Pewnie Nowy Rok czują :-)

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 7:57 pm
autor: Jasmina
No chyba zostawię im dziś dłużej światło włączone. Imprezują na całego :lol:
Nawet neonki w akwarium obok też śmigają wesoło.

Zepsuta kaskada w Sylwestra

: ndz gru 31, 2017 8:06 pm
autor: Wojtekxxx9
Moje bąbelki też miały. Odkręciłem mocniej CO2 i nawet Monte Carlo bablowal 😀