ZŁączka

[krasnal]

[Linf]

Drut np. miedziany (miękki) i wata , wkładasz watę w drutem przepychasz.

[JPK]

Ja mam taką fajną szczoteczkę na "giętkim" trzonku (z przeznaczenia do czyszczenia próbówek i tym podobnych rzeczy ) i bardzo ładnie wszystko szoruje i odpycha (ma też taką specjalną końcówkę, gdyby napotkała na "zator" ).
Kupiłem w sklepie z oprzyrządowaniem do doświadczeń (szkło, odczynniki, akcesoria i takie tam ). Kosztowała chyba 6-7zł (dł. 30cm).
Bardzo przydatna rzecz

[krasnal]

[matka siedzi z tyłu]

A taki wichaster do czyszczenia fajki nie nada się?

[ziabak]

Można tak - zwykły kawałek cienkiego kabla składasz na pół, tak żeby była pętelka na końcu, przeciągasz przez złączkę, jak wyjdzie - w pętelkę wkładasz kawałek gąbki (ja tnę podłużny pasek, żeby można było przełożyć przez pętelkę kabla i żeby końcówki były na tyle długie, że po wciągnięciu do złaczki nie zsunie Ci się gąbka). Trochę jest gimnastyki z przesunięciem kabla pod kątem prostym, ale da się zrobić.

Druga metoda to specjalna szczoteczka do czyszczenia np. rurek od camelbaka (worek do plecaka na wodę np. dla rowerzysty) - jest na giętkiej spreżynce.

[krasnal]

[JPK]

A i owszem, wygnie się
Trudno mi określić to to jest, ale wygląda jak metalowy "przewód" od prysznica I jest właśnie takie "po segmentowane" i się wygina (ale jest "Sztywne" i możesz wygiąć na dany kąt i się trzyma ale jak wsadzisz do rurki to się dostosuje do kształtu )
Ale zagmatwałem

[krasnal]

[Linf]

Znalazłem taką szczoteczkę w necie

http://www.bajcik.pl/product_info.php?products_id=2418

[krasnal]

[mlody_oska]

W zeszłym tygodniu po raz pierwsy stanąłem przed tym problemem. Zakupiłem używaną Tetrę EX600 no i musiałem bardzo dokładnie wyszorować złączkę U. Wszelkie szczoteczki odpadły w przedbiegach. Za to doskonale sprawdziła się metoda Ziabak. Zamiast gąbki zastosowałem szmatkę. Złączka po czyszczeniu - nówka sztuka Szczoteczka natomiast przydała się do dokładnego oczyszczenia rurek do pierwszego zakrętu.

[Sulej]

Ja tego typu rzeczy czyszczę tą samą szczotką co ...
a tak naprawdę bierze się cienki drucik cały owija ścierką (tylko mocną żeby nie zleciała) Obwiązuje niteczką. Wpycha się aż wyjdzie z drugiej strony i ruchy lewo..prawo..lewo ..prawo.