Prima Aprilis

[Lech-u]

Już forum wróciło do normy.

Wczorajsze żarty zakończone.

Wszystkim dobrze bawiącym się - dziękuję za wspólną zabawę!
Szczególnie za miłe pogawędki na PW.

Wszystkich zawiedzionych, rozczarowanych, obrażonych, zaniepokojonych oraz niezadowolonych z wczorajszych żartów - serdecznie przepraszam.

[Psyho]

Ja jestem jednym z tych niezadowolonych itd. Powodami mojej irytacji jest to m.in. ,że nikt nie miał mojego avatara.
Po drugie zapisałem się na bieganie, już nawet zamierzałem kupić buty z tych do biegania i to z tych lepszych co by się pokazać niestety mam podejrzenie,że oferta sasiadki miro też żartem była.
Ogólnie dzisiejszy poranek można określić mianem poranka rozczarowań.

[Lech-u]

Po drugie zapisałem się na bieganie, już nawet zamierzałem kupić buty z tych do biegania

Lepiej kup sobie odpowiednią koszulkę. Bo jeśli patrzyłeś na buty tej biegaczki, to PODNIEŚ głowę, człowieku!

No więc: głowa do góry! Już po żartach!

[Dein]

Ufffffff!
Mi brzuch nadpękł od śmiechu, więc w sumie się cieszę, że już po wszystkim.
Ale tak się śmiałem wczoraj, że ludzie przychodzili popatrzeć, co to za wariat tak się śmieje! A potem wszyscy śmiali się ze mnie i było nam bardzo wesoło aż do północy.
Zamierzam opisać to, co się wydarzyło w dziale ze śmiesznymi historyjkami w Pani Domu!
Ale troszkę poczekam, no bo teraz wszyscy pewnie wysyłają opisy swoich psikusów. Po 1 kwietnia pewnie mają w czym przebierać i mam mniejszą szansę na 100 złotych.

Dzięki, Leszku! <3

[Miro]

oferta sasiadki miro też żartem była.

No wiesz co ?! Ja jestem zbyt poważnym akwarystą żeby sobie żarty robić z sąsiadki ! Po prostu ochłodziło się i na razie przerwa w bieganiu ! Chyba nie chciał byś rozmasowywać jej ciała jak by jej zmarzło !
Już w temacie " Moje subiektywne spojrzenie na FAWE " pisałem : Powinien być dopisany jeszcze jeden punkt
11. Forumowicz ,zobowiązany jest posiadać przynajmniej jedno małe akwa { prostokątne ] i duże poczucie humoru ! "