Dom dla kotka na święta
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Witaj,
a nikt nie mógłby przychodzić do domu, dokarmić zwierzaka i posprzątać kuwetę.
Do mojej "Kluski" co drugi dzień zawsze ktoś przyjedzie, da jeść wymieni wodę, itd...
Może znajoma, koleżanka, ciocia...
Wziąć kicię do domu nawet na krótko jest trudniej niż do kogoś podjechać...
Poza tym to i większy stres dla kota, który bardzo nie lubi zmian lokalizacji.
a nikt nie mógłby przychodzić do domu, dokarmić zwierzaka i posprzątać kuwetę.
Do mojej "Kluski" co drugi dzień zawsze ktoś przyjedzie, da jeść wymieni wodę, itd...
Może znajoma, koleżanka, ciocia...
Wziąć kicię do domu nawet na krótko jest trudniej niż do kogoś podjechać...
Poza tym to i większy stres dla kota, który bardzo nie lubi zmian lokalizacji.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Nie ma za co
To w końcu tylko 4 dni
To w końcu tylko 4 dni
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Jakby co to u mnie też się znajdzie miejsce nigdzie nie wyjeżdżam... I z tego co wiem mieszkam niedaleko więc mogę również odwiedzać kicię gdybyś chciała ją zostawić w domu...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Spoko tak jak napisałam jakby co to u mnie też znalazłaby miejsce... i mój kocio też pewnie byłby przeszczęśliwy że może się z kimś pobawić... Więc jakby coś nie wyszło to dawaj znaka...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Będą walki kotów?Hornet pisze:u mnie też znalazłaby miejsce... i mój kocio też pewnie byłby przeszczęśliwy, że będzie mógł się trochę poszarpać z inną kicią...
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Hornet, a może chcesz inną kicię na tydzień wziąć? W tym samym terminie, tylko o kilka dni dłużej (równo tydzień).
Na innym forum dziewczyna szuka DT dla swojego kota na tydzień, bo wyjeżdża na święta.
Mała bura koteczka, tyle że wymaga zapuszczania kropli do oczu oraz podawania tabletek, bo ma jeszcze resztki kociego kataru.
Jeśli nie chcesz chorego kociaka (jeśli Twój kot jest szczepiony na podstawowe wirusówki to nie ma niebezpieczeństwa że się czymś zarazi), to może rzeczywiście zrobimy tak, że Ty weźmiesz kociaka od crookass, a ja wezmę tego kociaka do doleczenia? Jak wolisz?
Ja wiem tyle, że mogę wziąć tylko jednego. Mi jest właściwie obojętne który to będzie.
edit: crookass, może będzie jednak lepiej jeśli to Hornet weźmie Twojego kociaka, a ja wezmę tego chorego. Co Ty na to?
Tej chorej kotce jest potrzebna właściwie stała opieka, przynajmniej 6 razy dziennie trzeba zapuszczać krople i nie dopuścić żeby choroba się bardziej niż jest rozwinęła (a przy zmianie domu może być jeszcze obniżenie odporności...).
Na innym forum dziewczyna szuka DT dla swojego kota na tydzień, bo wyjeżdża na święta.
Mała bura koteczka, tyle że wymaga zapuszczania kropli do oczu oraz podawania tabletek, bo ma jeszcze resztki kociego kataru.
Jeśli nie chcesz chorego kociaka (jeśli Twój kot jest szczepiony na podstawowe wirusówki to nie ma niebezpieczeństwa że się czymś zarazi), to może rzeczywiście zrobimy tak, że Ty weźmiesz kociaka od crookass, a ja wezmę tego kociaka do doleczenia? Jak wolisz?
Ja wiem tyle, że mogę wziąć tylko jednego. Mi jest właściwie obojętne który to będzie.
edit: crookass, może będzie jednak lepiej jeśli to Hornet weźmie Twojego kociaka, a ja wezmę tego chorego. Co Ty na to?
Tej chorej kotce jest potrzebna właściwie stała opieka, przynajmniej 6 razy dziennie trzeba zapuszczać krople i nie dopuścić żeby choroba się bardziej niż jest rozwinęła (a przy zmianie domu może być jeszcze obniżenie odporności...).
Ostatnio zmieniony sob gru 17, 2011 12:12 am przez nimka, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Niestety na tydzień nie mogę bo między świętami a sylwestrem pracuje...
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
Przeca napisałam że znajdzie się miejsce... kiedy chciałabyś go przynieść???
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
OK
No to w takim razie kociak crookass idzie do Hornet, a ja się zajmuję tym, którego w pierwszej kolejności miałam wziąć (tylko że wczoraj rano myślałam, że już nie potrzebuje DT, no ale się okazało, że jednak potrzebuje).
No to w takim razie kociak crookass idzie do Hornet, a ja się zajmuję tym, którego w pierwszej kolejności miałam wziąć (tylko że wczoraj rano myślałam, że już nie potrzebuje DT, no ale się okazało, że jednak potrzebuje).
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
-
- Fanatyk
- Posty: 1108
- Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Płeć:
Re: Dom dla kotka na święta
To jeśli można to takim późniejszym popołudniem bo kończę prace kole 17-tej więc w domu będę kole 18-tej... Ale jakbyś nie mogła to poproszę moją córkę żeby była w domu to przytuli wcześniej kociołka tylko daj znaka o której...
Jakby co to nasz też jest rudo-biały i też kiedyś tak słodko wyglądał jak twój...
Jakby co to nasz też jest rudo-biały i też kiedyś tak słodko wyglądał jak twój...
Ostatnio zmieniony sob gru 17, 2011 2:56 pm przez Hornet, łącznie zmieniany 1 raz.
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.
Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.