Kącik gnębionego akwarysty
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Kolega w dziale Sprzedam napisal " byłem zmuszony (żona ) do powrotu do mojej kostki..." Panowie tak nie moze byc !!! Kobiety nas gnebia ! A mialo byc tak pieknie
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Ciekawe...
Dotyczy to tylko akwarystyki, czy każdego hobby?
Dotyczy to tylko akwarystyki, czy każdego hobby?
-
- Zapaleniec
- Posty: 240
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 9:15 pm
- Telefon: 790020866
- Lokalizacja: Warszawa, Gocław
- Na imię mam: Bartek
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Też się 'zadumałem' jak przeczytałem ten fragment o żonie. Na szczęście moja (żona) akceptuje moje hobby - a nawet je popiera
-
- Zapaleniec
- Posty: 443
- Rejestracja: czw mar 21, 2013 11:26 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Odp: Kacik gnebionego akwarysty
Też długo walczyłem o większe akwarium. Ale na wszystko jest sposób.
-
- Gaduła
- Posty: 131
- Rejestracja: pt lip 30, 2010 7:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Każdego hobby, w szczególności jak trzeba na nie wyłożyć parę ładnych złotych i poświęcić czas.asheka pisze:Dotyczy to tylko akwarystyki, czy każdego hobby?
Choć chwila, o czym piszę? Przecież nie mam żony, a tym bardziej nie zapowiada się bym miał w przeciągu 2 dekad.
Mam na imię Damian i jestem bardzo aspołecznym człowiekiem
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Ferest, z takim podejściem Twoje słowa prawdopodobnie ciałem się staną
-
- Uczestnik
- Posty: 26
- Rejestracja: wt lis 06, 2012 4:26 pm
- Lokalizacja: WE - Dolny Mokotów
- Płeć:
Re: Kacik gnebionego akwarysty
Szczęśliwy człowiek.Ferest pisze: Każdego hobby, w szczególności jak trzeba na nie wyłożyć parę ładnych złotych i poświęcić czas.
Choć chwila, o czym piszę? Przecież nie mam żony, a tym bardziej nie zapowiada się bym miał w przeciągu 2 dekad.
-
- Gaduła
- Posty: 131
- Rejestracja: pt lip 30, 2010 7:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Kacik gnebionego akwarysty
Aaaammeeennn! W sumie, która niewiasta chciałaby leniwego chłopa mającego dwie lewe ręce, który myśli, że potrafi coś z dziedziny informatyki oraz jest urodzonym kierowcą - mechanikiem (mimo, że stanowi śmiertelne zagrożenie dla otaczającego środowiska jak zbliży się choćby na 5 metrów do samochodu). Do tego dorzućmy jeszcze akwaria i parę innych dziwnych hobby to mamy 3 razy nie.asheka pisze:Ferest, z takim podejściem Twoje słowa prawdopodobnie ciałem się staną
Czy taki pod tym względem szczęśliwy.Miro500 pisze:Szczęśliwy człowiek.
Mam na imię Damian i jestem bardzo aspołecznym człowiekiem
-
- Zapaleniec
- Posty: 402
- Rejestracja: wt paź 22, 2013 5:14 pm
- Lokalizacja: Wwa
Re: Kacik gnebionego akwarysty
Na wszystko jest jakieś wyjaśnienie.
Na to akurat sądzę, że takie, iż ludzie wiążą się z niewłaściwymi osobami.
Na to akurat sądzę, że takie, iż ludzie wiążą się z niewłaściwymi osobami.
-------------------
-
- Zapaleniec
- Posty: 272
- Rejestracja: ndz lip 03, 2011 12:56 pm
- Lokalizacja: Okolice Warszawy(Ojrzanów
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Ja uważam, że hobby super sprawa, ale jak we wszystkim trzeba mieć jakiś umiar wtedy i wilk i owca(żona) cała
hihihi
hihihi
Ostatnio zmieniony pn sty 06, 2014 9:20 pm przez manek888, łącznie zmieniany 1 raz.
----------------
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
-
- Zapaleniec
- Posty: 402
- Rejestracja: wt paź 22, 2013 5:14 pm
- Lokalizacja: Wwa
Kacik gnebionego akwarysty
Bardzo słuszna uwaga i zgadzam się.manek888 pisze:Ja uważam, że hobby super sprawa, ale jak we wszystkim trzeba mieć jakiś umiar wtedy i wilk(żona ) i owca cała
Ale nie nazwałbym swojej żony wilkiem
Teraz ustalmy do jakiego litrażu umiar jest zachowany ? 500, 1000 ?
A może umiar mierzymy stosunkiem powierzchni mieszkania do powierzchni dna akwarium ?
Tak sobie spekuluję
-------------------
-
- Zapaleniec
- Posty: 272
- Rejestracja: ndz lip 03, 2011 12:56 pm
- Lokalizacja: Okolice Warszawy(Ojrzanów
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Myślę że powierzchnia mieszkania, domu ma tu duże znaczenie , ale pewnie największym wyznacznikiem jest CZAS, który posiadamy , lub który nam zostaje i który możemy jeszcze przeznaczyć na pasje .
----------------
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
To chyba nie aż tak. Ludzie się różnią.as400 pisze:Na wszystko jest jakieś wyjaśnienie.Na to akurat sądzę, że takie, iż ludzie wiążą się z niewłaściwymi osobami.
Jeśli Ty masz akwarium, a Twoja żona jeździ czołgiem, bo lubi, to znaczy, że się źle dobraliście?
Chyba nie.
Jest wiele innych rzeczy, które mogą łączyć.
Według mnie we wszystkim jest złoty środek (i wcale nie myślę o złotym pierścionku jako forma przekupstwa, żeby żona przymknęło oko na akwarystykę).
Poza tym jedni chcą, żeby ich coś łączyło a inni wręcz przeciwnie - szukają różnic.
Ogólnie - tolerancja (obustronna). To dobry sposób na życie.
I jeszcze jedno: wątek o nazwie "Kącik gnębiącego akwarysty" też mógłby mieć sporo wpisów (może na innym forum).
-
- Zapaleniec
- Posty: 339
- Rejestracja: wt maja 21, 2013 8:26 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Maciek
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Fajny temat Moja żona też nie zgadza się na drugie akwarium. Chciałem sobie sprawić 200 w dużym pokoju, nie rezygnując z mniejszego w małym. Jak w sezonie chodzę powędkować to też marudzi, że cały dzień bym tam siedział. Co ja poradzę, że jedno i drugie hobby mnie najbardziej relaksuje, po trudach codzienności.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Kacik gnebionego akwarysty
Faceci sa z Marsa-kobiety z Wenus.Im dluzej zyje tym bardziej to widze
-
- Gaduła
- Posty: 112
- Rejestracja: pt lip 08, 2011 3:34 pm
- Lokalizacja: Wola
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Wy to macie dziwne żony. Moja jeździ ze mną na ryby i nawet nieźle łowi (tylko robaka trzeba jej nakładać na haczyk) A co do akwarium to marudzi, że powinniśmy mieć większe i więcej.... Co ja poradzę, że na razie w wynajmowanym mieszkaniu możemy mieć tylko 2 malutkie. Jak pójdziemy na swoje (mam nadzieje, że w tym roku) to sama obiecała zaaranżować zbiornik (i jak twierdzi im większy tym lepszy). Ehh ja to z nią mam
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
To kupcie odpowiednio duże mieszkanie lub dom.Czeresniak pisze:to sama obiecała zaaranżować zbiornik (i jak twierdzi im większy tym lepszy)
-
- Uzależniony
- Posty: 649
- Rejestracja: śr mar 13, 2013 12:37 pm
- Telefon: Tel 34 389-29-99
- Lokalizacja:
Kącik gnębionego akwarysty
Czeresniak uważaj z takimi postami bo chłopaki z forum się rzucą na małżonkę
1000l morskie (+ oczywiście skromne 500l szczepkarium i 500l zbiornik na kwarantanne)
1000l roślinne (najlepiej otwarte z częścią podwodną i nadwodną )
1000l biotopowe (wg. gustów)
+ oczywiście inne zwierzaki typu pytonki tygrysie i siatkowane, kilka morphów boa, warana stepowego i w ostateczności kajmanka. Pies też musi być
hmmm ... chyba zostanę kawalerem
edit: wróóóóćć !! ... 4000l morskie bo w 1000l nie zmieściłbym wszystkich pokolcy, które mi się podobają
Umiar to jest posiadać w domu:as400 pisze:Bardzo słuszna uwaga i zgadzam się.manek888 pisze:Ja uważam, że hobby super sprawa, ale jak we wszystkim trzeba mieć jakiś umiar wtedy i wilk(żona ) i owca cała
Ale nie nazwałbym swojej żony wilkiem
Teraz ustalmy do jakiego litrażu umiar jest zachowany ? 500, 1000 ?
A może umiar mierzymy stosunkiem powierzchni mieszkania do powierzchni dna akwarium ?
Tak sobie spekuluję
1000l morskie (+ oczywiście skromne 500l szczepkarium i 500l zbiornik na kwarantanne)
1000l roślinne (najlepiej otwarte z częścią podwodną i nadwodną )
1000l biotopowe (wg. gustów)
+ oczywiście inne zwierzaki typu pytonki tygrysie i siatkowane, kilka morphów boa, warana stepowego i w ostateczności kajmanka. Pies też musi być
hmmm ... chyba zostanę kawalerem
edit: wróóóóćć !! ... 4000l morskie bo w 1000l nie zmieściłbym wszystkich pokolcy, które mi się podobają
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Coś w tym jest... gdy 1 z Forumowiczów wszedł do pokoju gdzie mam 3 baniaczki, to pierwsze co spytał: "czy Ty masz żonę...?"
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
falco pisze:to pierwsze co spytał: "czy Ty masz żonę...?
Może masz rybki nieatrakcyjne i chciał zawiesić oko na czymś (kimś) ładnym ???
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
-
- Gaduła
- Posty: 112
- Rejestracja: pt lip 08, 2011 3:34 pm
- Lokalizacja: Wola
- Płeć:
Re: Kącik gnębionego akwarysty
Albo coś w tym kierunku:Lech-u pisze:falco pisze:to pierwsze co spytał: "czy Ty masz żonę...?
Może masz rybki nieatrakcyjne i chciał zawiesić oko na czymś (kimś) ładnym ???
Przychodzi Kowalski do księgarni:
- Dzień dobry, chciałbym kupić jakąś książkę
Sprzedawca: hmmm... mogę panu polecić książkę o logice.
- Logika? A co to jest?
- Hmmm... Jakby to panu wyjaśnić... Ma pan rybki?
- Mam.
- No... to jak ma pan rybki, to ma pan dzieci.
- No tak, mam, rybki były kupione dla dzieci.
- A jak ma pan dzieci to ma pan żonę.
- No tak, mam, oczywista sprawa.
- No widzi pan, to jak ma pan żonę to nie jest pan gejem.
- No tak nie jestem, oczywiste,
- No i to jest właśnie logika.
- To ja poproszę tę książkę.
Zadowolony Kowalski wychodzi z księgarni i po drodze spotyka kumpla:
- Cześć co tam niesiesz?
- Kupiłem sobie właśnie książkę o logice.
- Logika? A co to takiego?
- Hmmm... Jakby ci to wyjaśnić... Masz rybki?
- Nie.
- To Ty pedał jesteś!
Mieszkanie ma być duże by pomieściły się te wszystkie planowane baniaki no i oczywiście kot, pies i mamusia ;P
1000 litrów to może być dużo ale kilka po te 300l to i owszem.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
falco pisze:Ja jestem ładny, to powinno wystarczyć.
Ja pierdziu, Pani Frau, jak to możliwe?
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Przeniosłem Wam wątek do właściwego działu
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Drottnar, chcesz, żebym się zgubił???
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Dasz sobie radę Wcześniej czy później każdy temat ma szansę tutaj trafić
-
- Gaduła
- Posty: 153
- Rejestracja: sob wrz 17, 2011 3:18 pm
- Lokalizacja: Białołęka
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
Ja to swojej kupiłem akwarium na urodziny i problem z głowy
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
U Twojej z głowy. U innego może zaistnieć sytuacja, że żona uzna, że to miska do moczenia nóg. Tylko czemu taka ciężka?
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Kącik gnębionego akwarysty
U mnie musiałaby uznać, że to wanna, do moczenia tyłka.Drottnar pisze:że to miska do moczenia nóg
Całe szczęście moja Żona nie ma nic naprzeciw moim hobby (no, może za wyjątkiem jednego, ale to nie akwarystyka)