Coś głupiego

[Prestidigitator]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Siema . jeżeli chodzi o coś głupiego to polecam kupić maske jednorożca i biegać po warszawie . ktos już tak biegał po warszawie w masce jednorożca

[Lech-u]

Ale dlaczego w masce jednorożca?
BTW: jednorożec to rodzaj Bociana. Tylko dziób ma trochę wyżej.

[Dein]

Jednorożec nie jest rasowym bocianem. To mieszaniec bociana i konika. Raczej ojciec bocian, matka klacz, niż odwrotnie.

Chodzenie w maskach koni i jednorożców nie jest głupie. Jest uzasadnione, zrozumiałe i powszechnie akceptowane, ponieważ mamy Rok Konia.

[Dein]

Taki był rozwojowy i wartościowy temat o ludziach-bocianach, a w ostatecznej ostateczności i tak zawsze kończy się na żarciu i piciu

[tkmsledz]

Dein bywa takie życie ale o rozmnażaniu i hodowli bocianów tez chętnie poczytamy to dawaj pisz

[Dein]

o rozmnażaniu i hodowli bocianów tez chętnie poczytamy to dawaj pisz

Perły przed wieprze. O bocianach można z Wami rozmawiać tylko w kontekście drobiu spożywczego.

[falco]

...falco - na krzywy ryj a jem dużo i tłusto, trochę wypiję a potem wyglądam (i zachowuję się) głupio, łapię się?

Lech-u, tylko nie leć do Libanu...

Kliknij obrazek, aby powiększyć

[tkmsledz]

Bocian ładny ptak ale jakoś w formie spożywczej to odpada

[Dein]

Mało zabawne.
Zwłaszcza ten biedny, który jeszcze żyje.

[tkmsledz]

Popieram

[falco]

To nie miało być zabawne, bo i nie jest tylko jako przestroga...

[Lech-u]

Ja tez mogę dziś Lechu ma przystanek gdzieś koło ciebie trolejbus ?

Staruch z Ciebie. Z tego co wiem, to trolejbus przestał tu jeździć jakiś czas temu. Zaraz po tym jak dinozaury wyginęły.

Ale, ale... wszyscy chcą się wkręcić na imprezkę, a temat jest o czymś głupim do zrobienia. Proszę pisać na temat.
A temat Grilla u Lech-a wydzielę.

[tkmsledz]

O to bym się nie martwił przy piwie tyle głupich rzeczy można wymyślić ze ci życia zabraknie na ich wykonanie

[Prestidigitator]

Nie koniecznie trzeba w masce jednorożca np http://allegro.pl/maska-glowa-konia-wys ... 84355.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Lech-u]

Prestidigitator, wstawiłeś link do krewnego Bociana i jednorożca. Prawdopodobnie to jakieś przodek Bociana.
Poznaję to po zadowoleniu w oku, graniczącym z euforią. Jakże typowe dla rodu Bocianów.

[Prestidigitator]

To jest brakujące ogniwo pomiędzy bocianem a jednorożcem

[Tilia]

Blisko jednorożca - może szlakiem trolejbusów przegalopujesz na osiołku? http://allegro.pl/osiol-osiolek-konik-s ... 68766.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Lech-u]

Osiołek jest... głupi!. Jak sama nazwa wskazuje!

[pkucaba]

Proponuję skok ze spadochronem... Na okrągłą rocznicę trzeba skoczyć...

[Lech-u]

Proponuję skok ze spadochronem... Na okrągłą rocznicę trzeba skoczyć...

Głupsze byłoby skoczyć bez spadochronu.

Jaką okrągłą rocznicę?

[Drottnar]

Ale niebezpieczne - odpada.

[Lech-u]

Ale niebezpieczne - odpada.

Coś Ty? Wczoraj skoczyłem bez spadochronu i żyję.
Z murka...

[Drottnar]

Z murka to Twój kot wczoraj skakał a nie Ty Chyba, że później...

[Lech-u]

Zrobiłem ostatnio coś głupiego. I bezpiecznego. I legalnego.


Spóźniłem się na samolot. I odleciał beze mnie.

[Kiperka]

Spóźniłem się na samolot. I odleciał beze mnie.

No problem! No problem my friend!

[Dein]

Prawdziwy z Ciebie głuptasek, Lechu.

[Lech-u]

Prawdziwy z Ciebie głuptasek, Lechu.

Nie.
To nie ja zasłużyłem sobie na takie miano. Ja tylko skorzystałem, że byłem "zależny" od kogoś i się spóźniłem. To było głupie. Ale musicie przyznać, że bezpieczne. I legalne.

Ma ktoś inne propozycje równie głupich rzeczy (i legalnych i bezpiecznych) do zrobienia?

[Kiperka]

Mam. Spóźnić się na spotkanie forumowe i za karę stawiać komuś piwo.

[Lech-u]

Spóźnić się na spotkanie forumowe i za karę stawiać komuś piwo.

To wcale nie jest głupie, bo zwykle to mi stawiają to piwo. Mi się podoba. Uważam, że to nie jest głupie, ale legalne i bezpieczne.

[falco]

Ma ktoś inne propozycje równie głupich rzeczy (i legalnych i bezpiecznych) do zrobienia?

Ostatnio pojechałem motocyklem na (prawie) tydzień do "paszczy lwa", czyli kraju dyktatora łukaszenki...
(Ponoć) mieli mnie zabić, wyciągać łapy po łapówki, nękać, oszukiwać przy każdej nadarzającej okazji, zakopać w lesie a motocykl zabrać i przepić... A w ogóle, to "tam" miało nie być niczego, brud i smród. Taki, to miał być (niby) dziki kraj...

Gdy z powrotem przekroczyłem PL granicę, tak, przyznaję, wtedy poczułem się jak w... dzikim kraju, ależ to było głupie (i krępujące) uczucie...

[Lech-u]

Znowu przyszedł czas na coś głupiego.
Może tym razem pojawią się kolejne propozycje?