Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Czy ktos z szanownych Fawowiczów prusza się na tej trasie?
Zastanawiam się nad kupnem "wrocławskiej" jaszczurki - malutkiego gekona. Jednak sama nie mogę sobie pozwolić w tej chwili na taką wycieczkę, a przesyłkom konduktorskim nie do konca ufam.
Gdyby ktos zdecydował się na uczynienie mi takiej przysługi i wszystko udało by się zorganizować (sprawa zależy nie tylko ode mnie), to oczywiscie odwdzięczę się jakos.
Zastanawiam się nad kupnem "wrocławskiej" jaszczurki - malutkiego gekona. Jednak sama nie mogę sobie pozwolić w tej chwili na taką wycieczkę, a przesyłkom konduktorskim nie do konca ufam.
Gdyby ktos zdecydował się na uczynienie mi takiej przysługi i wszystko udało by się zorganizować (sprawa zależy nie tylko ode mnie), to oczywiscie odwdzięczę się jakos.
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
To jakiś konkretny gekon? Popytaj w ZOOFokusie, może Ci takiego załatwią bez konieczności jeżdżenia do Wrocka.
Jeśli nie ufasz przesyłkom konduktorskim to... bardzo nieufny z Ciebie człek .
Jeśli nie ufasz przesyłkom konduktorskim to... bardzo nieufny z Ciebie człek .
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Chcę tego konkretnego. Miłosć od pierwszego wejrzenia.
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
No to jak się nikt nie zgłosi to zostanie Ci BlaBlaCar, ale tutaj trzeba być zdecydowanie bardzie jufnym niż przy przesyłkach PKP .
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Wiem po prostu to PKP robi z przesyłkami niekiedy... Rozumiem, że zawsze wszystko dostawałes w super stanie...
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
A co PKP robi z paczkami? Konduktor przyjmuje i albo kładzie na ławce obok siebie albo na stelażu u góry. Wszystko jedzie w ciepłym zamykanym przedziale jakim normalnie się podróżuje pociągiem. Nikt tego nie przenosi, nikt nie przepakowuje. Nie za bardzo wiem jakby nawet miał dojść do uszkodzenia. Ze wszystkich znanych mi form przesyłki zwierząt ten wydaje mi się najbezpieczniejszym. Nawet PKS jest bardziej niebezpieczny, bo kierowcy może strzelić do głowy by wsadzić paczkę gdzieś koło silnika (gorąco) albo znowu gdzieś do bagażnika (zimno).
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Tak, PKP to najbezpieczniejsza przesyłka, nie wolno tylko mówić że to żywe zwierzę bo nie mogą transportować zwierząt.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Czy ja go mogę znać? Jeśli tak to rozumiem Twoją miłość.saintpaulia pisze:Chcę tego konkretnego. Miłosć od pierwszego wejrzenia.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Nie rozumiem. O co chodzi?pkucaba pisze:Czy ja go mogę znać? Jeśli tak to rozumiem Twoją miłość.
Zdarzyło mi się, że ryby w przesyłce PKP dotarły strasznie poturbowane i bardzo wychłodzone. Też nie wiem, jak do tego doszło, a jednak.
Wolałabym aby ten wątek zmierzał do konkretnego celu, albo wcale.
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Przecież zmierza do konkretnego celu - poszerzamy naszą wiedzę z zakresu przesyłek konduktorskich.
Jak wyglądają bardzo poturbowane ryby?
A co do wychłodzenia to poproś nadawcę o dobrą izolację paczki i ewentualnie heatpack do ogrzania.
Jak wyglądają bardzo poturbowane ryby?
A co do wychłodzenia to poproś nadawcę o dobrą izolację paczki i ewentualnie heatpack do ogrzania.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Jakos mam inne zdanie.
Wiedzę na temat przesyłek mam akurat taką, jaka mi wystarczy.
Nie posiadam już zdjęć obrazujących stan tamtych ryb, także przykro mi, nie podzielę się.
Wiedzę na temat przesyłek mam akurat taką, jaka mi wystarczy.
Nie posiadam już zdjęć obrazujących stan tamtych ryb, także przykro mi, nie podzielę się.
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Zmartwię cię - albo Ci ktoś wcisnął ryby, które od początku były w kiepskim stanie, albo popełnił kardynalne błędy przy pakowaniu zbyt dużej ich liczby do worków, tak, że doszło do jakiejś agresji między nimi. Nie ma możliwości, by odpowiednio zapakowane ryby w transporcie konduktorskim dojechały 'poturbowane'. Nawet hurtownie i importerzy rozsyłają w ten sposób ryby, a co jak co, im z definicji zależy, by wszystko dojechało do klienta w jak najlepszym stanie.
No ale tyle ode mnie w tym temacie, bo chyba rzeczywiście robi się OT.
No ale tyle ode mnie w tym temacie, bo chyba rzeczywiście robi się OT.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Czy ktos podróżuje na trasie W-wa - Wrocław?
Zmartwię Cię, ale to żaden z tych scenariuszy. Do czego doszło nie wiem, bo nie ja miałam nieszczęscie jechac w tej paczce.
Być może to jednorazowy wypadek w tym typie transportu, ale szukam alternatywy.
Być może to jednorazowy wypadek w tym typie transportu, ale szukam alternatywy.