FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

A proszę bardzo, pies nakarmiony i dodany do zakładki aby szybko go nakarmić jutro

Super. Dziś nakarmiliśmy z kilku miejsc. Rośnie to wolno, ale mamy nadzieję, że się uda.
Laos ma spojrzenie naszej Ghany, tylko spooooro większy jest.

Chciały się z Wami przywitać, Ola Duża i Ola Mała. Dwie Modliszki Gwinejskie, jedna w stadium L4/L5, a druga już chyba pre imago.

Opowiesz coś o ich hodowli? Zastanawialiśmy się jakiś czas temu nad powiększeniem rodziny o modliszkę.

kloner11 pisze: jedna w stadium L4/L5

Co to znaczy ?!

kloner11 pisze: jedna w stadium L4

miro pisze: Co to znaczy ?!

"Jestem na chorobowym".

L4/L5 to numer wylinki którą przeszła, dostałem ją w stadium albo L1 albo L2 (ciężko to określić nie patrząc ciągle na modliszkę). Co do hodowli to Gwinejki są modliszkami bardzo wytrzymałymi, wybaczają wiele błędów. Terrarium wystarczy 15x15x15, ale jak wiadomo im większe tym lepiej (ja używam 25x25x25 dla modliszki pre imago) . Należy utrzymywać temperaturę 25*, ja używam żarówki energooszczędnej 11W- daje mi to temperatury 22-25*. Co dwa dni należy modliszce dać coś do zjedzenia do L3 podawałem muszki owocówki, a teraz mniejsza dostaje wylęg świerszcza, duża dostaje dorosłe świerszcze i karaczany tureckie. Należy również pamiętać o zraszaniu pojemnika, wilgotność musi się utrzymywać w granicach 60%- co 3/4 dni delikatnie opryskać (pamiętać należy też i ściance by zostało kilka kropel- modliszki dużo piją). To chyba wszystko, schody robią się dopiero przy bardziej wymagających- moją następną modliszkom będzie Storczykowa- niezwykle ciesząca oko swoim wyglądem

kloner11 pisze:L4/L5 to numer wylinki którą przeszła

A to ma jakieś znaczenie ?

Mniej więcej można określić ile jej zostało życia. Nic oprócz tego

I ewentualnie określić rodzaj danego pożywienia, z którym da sobie radę na takim etapie. Oczywiście też czy jest to osobnik gotowy do rozrodu, chociaż to już wyższa szkoła jazdy. Ja pozostanę na razie przy moich patyczakach, dużo jednak czynników wchodzi w grę przy modliszce.

kloner11 pisze:Mniej więcej można określić ile jej zostało życia.

saintpaulia pisze:I ewentualnie określić rodzaj danego pożywienia, z którym da sobie radę na takim etapie. Oczywiście też czy jest to osobnik gotowy do rozrodu, chociaż to już wyższa szkoła jazdy.

Wydawało by się że taki " robal ' powinien być prosty w ' obsłudze ' .

kloner11 pisze:Mniej więcej można określić ile jej zostało życia.

A ile mija życia od jednego L do kolejnego L?

Lech-u pisze:A ile mija życia od jednego L do kolejnego L?

i które ?L jest ostatnie ?

Uśredniając ok 2 tygodni miedzy wylinkami, im starsza tym dłuższe odstępy czasowe. Długość życia to

Samiec: 6-8 miesięcy (3 miesiące jako imago) / 8 wylinek

Samica: 9-11 miesięcy (5 miesięcy jako imago) / 9 wylinek

kloner11 pisze:Samiec: 6-8 miesięcy (3 miesiące jako imago) / 8 wylinek

Tyle prawdopodobnie żyje "prawiczek".

Chyba, że nie jest jednak prawdą popularny mit, mówiący o tym, że każda kopulacja kończy się zjedzeniem samca przez samicę.

Każda nie, ale jeżeli samica podczas kopulacji jest głodna to po samcu zostaną tylko skrzydełka.

Jeśli modliszka jest dobrze odżywiona
to nie zjada samca
ale nie nalezy kusić losu
i podchodzić z przodu

szkoda ze są drapieżne
karmienie ich nie jest fajne
ale wygladaja naprawdę pięknie

dune pisze:Jeśli modliszka jest dobrze odżywiona
to nie zjada samca

Coś w tym jest

-- N cze 22, 2014 9:01 pm --

Chciałem się pochwalić moim nowym nabytkiem Prawda że Tenebrio Molitor są śliczne !

miro pisze:Prawda że Tenebrio Molitor są śliczne !

Czy nadałeś im imiona? Według mnie wart to zrobić.

A to moja około dziewięciomiesięczna sunia

Lechu,pewnie że nadałem im imiona !

miro pisze:Lechu,pewnie że nadałem im imiona !

Nie wiem dlaczego, ale Bambo mi przypadł do gustu od samego początku jak go zobaczyłem.

Lubię taki porządek. Muszę zrobić sobie taką mapę imion moich dzieci.

Tenebrio Molitor wyglądają jak klasyczna potrawa kolonijna z czasów bardziej siermiężnych.
Odsmażany na kolację makaron z obiadu, z niepierwszej świeżości twarogiem. Po zasypaniu grubą warstwą cukru - ambrozja!

Sunia bardzo ładna i widać, że ma ogon w ruchu, czyli miluśka.

Pewnie że sunia jest ładna ale Bombo " większe ciacho " !

I oto przyszedł czas na mnie i moje zwierzyny.
Poznajcie Cygana. To chyba jedyny podopieczny, który nie ma więcej przydomków.

A tutaj Sebulba aka Misiek aka Ruda Paskuda aka Głupek aka Sibul.

Pozostałych przedstawię innym razem.

Niby dlaczemu Głupek? Mądry z twarzy.

Bo bardzo lubi skakać na człowieka jak się cieszy (ała). Poza tym jest baaardzo szybki - jak tylko uda mu się uciec z podwórka to biega po okolicznych domach i kradnie innym psom kości. Ogólnie ma ADHD, co na dłuższą metę jest wkurzające. Ale i tak go kochamy. Szczególnie gdy zamiast kości przynosi portfele

Tylko mu powiedz, żeby nie polował na sarenki, dobrze?

Z sarnami żyje w zgodzie
Kiedyś jakaś zgubiła nogę, to ją przyniósł - tak sie z nią zżył, że nie chciał oddać.

Sarny nie gubią tak po prostu nóg. Pewnie tylko na chwilę zostawiła.
Złodziej i ladaco ten Twój Głupek.

Kiperka, Cygan jest cudny tylko po co mu te dredy ?