Strona 1 z 8
Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 1:44 pm
autor: saintpaulia
Zastanawiam się czy wielu jest na Forum miłośników roślin nie tylko w akwariach ale i na parapetach. Może chcecie się pochwalić swoimi kwiatami?
U mnie doniczkowce silnie konkurują o miejsce z akwarystyką
Przedstawię jedną z ulubienic
drosera (prawdopodobnie spatulata) - młoda i niestety nie w pełni wybarwiona roślinka
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 1:58 pm
autor: matka siedzi z tyłu
Ja hoduję tylko kaktusy i inne sukulenty. W wolnej chwili co ładniejsze może obfotografuję, w tym momencie mam tylko zdjęcie jednego kaktusika, co mi zakwitł
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 2:12 pm
autor: saintpaulia
Gratuluję kwitnienia - nie jest to łatwe przy kaktusach. Swego czasu bardzo lubiłam i kaktusy i sukulenty, mieliśmy nawet sporą kolekcję. Niestety jesień/zima 2009 zaowocowała wieloma szkodnikami, z którymi nie poradziłam sobie ani ja, ani rośliny. Jedną z niewielu ocalałych jest stapelia (chyba grandiflora)
- która wakacjowała na balkonie, a po powrocie do domu przypomniała sobie, że potrafi
Jeśli pączki nie odpadną tak jak pierwszy, to będzie sensacja. Nie kwitła jeszcze u mnie.
Podziwiam ludzi, którym udaje się dogadać z kaktusami. Ja niestety nie mam do nich ręki. Zostały tylko te, które są wystarczająco uparte, żeby sobie ze mną poradzić.
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 2:21 pm
autor: matka siedzi z tyłu
saintpaulia pisze:Podziwiam ludzi, którym udaje się dogadać z kaktusami.
Ja też, te kwiaty powyżej to u mnie niezwykłe zjawisko.
Żeby kaktusy regularnie kwitły, powinny zimować w chłodnym ale suchym miejscu; w bloku niestety nie ma po temu warunków.
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 2:41 pm
autor: saintpaulia
Dokładnie - w bloku, zwłaszcza takim jak mój, gdzie piwnica nie dość, że ciemna, to i cieplejsza niż mieszkanie - ciężko o kwitnienie. Mi nie udaje się nawet zachwać ich przy życiu
Za to czasem udaje mi się dogadać z tą bestią
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 2:41 pm
autor: Speedaway
ja obecnie posiadam rosiczkę Alicji i kapturnice nie mniej jednak kiedyś było tego więcej
poza tym uwielbiam paprocie :)mam tez 2 draceny i fiołka
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 2:58 pm
autor: matka siedzi z tyłu
saintpaulia pisze:Za to czasem udaje mi się dogadać z tą bestią
A co to jest?
Speedaway pisze:uwielbiam paprocie
Ja też, ale u mnie w domu nie chcą rosnąć, podobnie jak wszelkiego rodzaj bluszcze.
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 3:05 pm
autor: saintpaulia
To hibiscus, zwany różą chińską.
U mnie podobnie - bluszcze i paprocie za nic nie chcą rosnąć. Mam w domu jedyną, która jakoś tam zipie - prezent ślubny. Jeśli nasze małżeństwo ma wyglądać jak ten kwiat to
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 6:08 pm
autor: Bożena
A ja owszem lubię kwiaty, do tego stopnia, ze swego czasu moje mieszkanie było zastawione wszędzie gdzie się dało.
Teraz znacznie zmienił się wystrój mieszkania( mlodzi zaczseli się rządzić
) więc zostały storczyki sztuk4 -jak zakwitną zrobię zdjęcia, bo walśnie przekwitły
,
jeden kaktus-nie pamiętam nazwy właściwej, ale ma piękne kielichy kwiatowe ,
i drugi-żyworodka pierzasta.
No i oczywiscie paprotka.
Paprotka pięknie rośnie , chociaż teraz trochę skromnie wygląda, bo niedawno rozsadzalam.
Za to pamiętam czasy kiedy ciągle kupowalam nowe i ciągle nie chciały u mnie rosnąć.
Jest jeszcze ogromny kroton-chyba 1.60
Za to odbijam sobie oranżerią w pracy
Tam znoszę wszystko
jak porobię zdjęcia to pokażę
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 6:17 pm
autor: saintpaulia
Cieszę się, że jest odzew i nie tylko ja mam doniczkowego kręćka.
Bożenko - to chyba epiphylum jest
A parptoka urocza, nie to co moja
Speedaway - liczę na fotki owadożerów. Czy kapturnicę ciężko jest utrzymać? Rosiczkę Alicji miałam, nawet kwitła pięknie, niestety moja sunią ją zgryzła
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 17, 2010 7:07 pm
autor: Artexo
U mnie w domu moja mama ma kolekcje około 250 kwiatów w tym 35 storczyków
Największe z nich to fikus 2, 50 i podobnej wielkości araukararia.... Jak będe miał trochę czasu to wstawie zdjęcia najładniejszych z nich
Re: Rośliny doniczkowe
: pn paź 18, 2010 9:45 pm
autor: Jikiena
A ja uwielbiam Grudniki mam różowe , białe , czerwone. Właśnie mają pąki więc jak zakwitną to wstawię zdjęcia. Kiedyś moja mama miała jednego ale przez chyba 4 lata nie chciał kwitnąć nie wiadomo było dlaczego. Mama chciała już go wyrzucić ale się uparłam że ma zostać. Kupiłam sobie drugiego -kwitnącego i okazało się ze stary kwiatek pierwszy raz od 4 lat zakwitł. Widać smutno mi było samemu i potrzebował towarzystwa. Teraz zawsze wszystkie kwitną. Pozdrawiam.
Re: Rośliny doniczkowe
: pn paź 18, 2010 10:01 pm
autor: saintpaulia
Miło, że się odzywacie
Jikiena ja również bardzo lubię grudniki - miałam dokładnie takie same kolory. Niestety w tym roku zostały na krótko pod opieka brata, który skutecznie je zamordował. Ale nie poddaję się - dostałam pędzik od znajomej - na razie anonim - u niej nigdy nie kwitł.
Dla miłośników owadożernych
tłustosz zwany sałatą
Re: Rośliny doniczkowe
: wt paź 19, 2010 12:24 am
autor: Speedaway
tylko ze nie powinno się pozwolić zakwitnąć roślinie owadożernej! gdyż dla tych roślin kwitniecie to bardzo ciężki proces i marnieją a często nawet umierają,dlatego jak zobaczycie ped kwiatu trzeba go odciac to wtedy roslinke da rade odratować
u mnie nie ma co zdjęć pokazywać,moje już usnęły na zimę wiec pożółkły i przyschły,moja muchołówka nie przeżyła zimy chociaz obrodziła w dzieci
tak samo rosiczka Alicji dala na świat 3 inne ,sama odeszła, kapturnica trzyma się jakoś ,marzy mi sie Sarracenia leucophylla
ale póki co miejsce na rośliny w pokoju zajęły baniaki
wiec więcej roślin nie przewiduje
ewidentnie wole paprocie
ja jestem zdolna bestia i nawet mi sie raz kaktusa udało zamordować
wystawiłam go na jesieni na balkon i przypomniało mi się o tym dopiero na wiosnę
a co do paproci moja rekordzistka ma dosc spora rozpiętość muszę przyznać
najchętniej obsadziłabym paprotkami cale mieszkanie
Uploaded with
ImageShack.us
Re: Rośliny doniczkowe
: wt paź 19, 2010 8:10 am
autor: JPK
Speedaway pisze:tylko ze nie powinno się pozwolić zakwitnąć roślinie owadożernej! gdyż dla tych roślin kwitniecie to bardzo ciężki proces i marnieją a często nawet umierają,dlatego jak zobaczycie ped kwiatu trzeba go odciac to wtedy roslinke da rade odratować
Ależ to dotyczy jedynie muchołówek. Rosiczki (poza jednym wyjątkiem - Droserą nidiformis, jeśli dobrze pamiętam nazwę), kapturnice, tłustosze, dzbaneczniki, czy pływacze mogą spokojnie kwitnąć, nie wpływa to w sposób zauważalny na ich kondycję.
Fakt, faktem, że owadożerami, tak na poważnie, zajmowałem się kilka lat temu, aczkolwiek co nie co jeszcze pamiętam
Re: Rośliny doniczkowe
: wt paź 19, 2010 8:16 am
autor: saintpaulia
Zupełnie się z tym nie zgodzę. Owadożerki kwitną mi regularnie, z wielu otrzymałam nasiona. Rośliny mateczne żyją nadal i kwitną rokorocznie. A z nasionek wyhodowały się tabuny malców. Zauważyłam, że w dobrze odkarmionej rosiczce kwitnienie nie czyni spustoszeń. Inaczej jest z tymi sklepowymi - one często już przeszły mękę. Przyznam się, że moje nie przechodzą stanu spoczynku - nie mam po temu warunków niestety. Dlatego też powstrzymuję się siłą
przed dokupieniem muchołówki, czy innych delikatniejszych owadożerków.
Zazdroszczę (ale zupełnie pozytywnie) paprotki. U mnie wcale się nie chcą trzymać. A miałam projekt zrobienia takiego wisioka paprotkowego na akwarium - niestety paproć szybko zeszła. Jak traktujesz swoją?
O i Kuba mnie uprzedził. Dokładnie tak jak piszesz.
Re: Rośliny doniczkowe
: wt paź 19, 2010 10:06 pm
autor: Speedaway
ja tylko mówię z własnego doświadczenia
[ wszystko co mi chciało zakwitnąć umarło ;/
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 5:55 pm
autor: 1w0na
saintpaulia pisze: drosera (prawdopodobnie spatulata) - młoda i niestety nie w pełni wybarwiona roślinka
Mogę jedynie potwierdzić - to spatulata.
Z tym wybarwianiem różnie bywa. Nawet przy świetnym oświetleniu nie koniecznie będzie się wybarwiać.
saintpaulia pisze:Speedaway - liczę na fotki owadożerów. Czy kapturnicę ciężko jest utrzymać? Rosiczkę Alicji miałam, nawet kwitła pięknie, niestety moja sunią ją zgryzła
Kapturnice nie są trudne w hodowli. Nie wymagają podwyższonej wilgotności więc nie sprawiają kłopotu z przeciwieństwem do dzbaneczników. Jednak jak każdy owadożer jest światłolubny. Jedyny kłopot jaki sprawiają to że wymagają okresu spoczynku.
Speedaway pisze:tylko ze nie powinno się pozwolić zakwitnąć roślinie owadożernej! gdyż dla tych roślin kwitniecie to bardzo ciężki proces i marnieją a często nawet umierają,dlatego jak zobaczycie ped kwiatu trzeba go odciac to wtedy roslinke da rade odratować
Nie koniecznie to co piszesz jest prawdą. Taka operacja jest ważna w przypadku muchołówek, ponieważ w trakcie wzrostu pędu przestają produkować pułapki. Przy małej ilości światła można doprowadzić do niezbyt ciekawego wyglądu.
A co do moich kwiatków, to mogę jedynie podesłać link do listy roślin
http://www.owadozery.pl/1w0na/lista-roslin.html
Dodatkowo mam w pokoju wilczomlecza białounerwionego, "żywy kamień" oraz mimoze.
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 8:42 pm
autor: saintpaulia
Oj gdyby Ci się kiedyś tego wilczomlecza więcej uhodowało
Niestety w Tym linku nic poza pustym oknem na stronie mi się nie wyświetla
Kapturnice są piękne, ale boawiam się, że nie sprostałabym tem okresowi spoczynku - brak warunków i skleroza
to moje ukochane maleństwo
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 9:36 pm
autor: Krzysiek
Ja u siebie mam wiele gruboszów (drzewko szczęścia
), parę kaktusów i 1 rozrośniętą zielistkę - nawożę je najtańszym nawozem z allegro... do roślin akwariowych
Rosną bardzo ładnie:D
edit:
gramatyka
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 10:20 pm
autor: JPK
Zielistka pięknie rośnie w hydroponice lub pseudo-hydroponice akwariowej
Moja ma taki koszyczek po roślinkach akwariowych wypełniony keramzytem, w tym jest posadzona, koszyczek w 1/4 jest zanurzony w akwarium. Zielistka wypuściła jeden długi i porozgałęziany korzonek do akwarium, innymi korzonkami "oplotła" keramzyt. Rośnie ślicznie
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 10:45 pm
autor: 1w0na
saintpaulia pisze:Oj gdyby Ci się kiedyś tego wilczomlecza więcej uhodowało
Niestety w Tym linku nic poza pustym oknem na stronie mi się nie wyświetla
Kapturnice są piękne, ale boawiam się, że nie sprostałabym tem okresowi spoczynku - brak warunków i skleroza
Znajdzie się jakaś roślinka....
http://img59.imageshack.us/img59/5692/foto190h.jpg
http://img710.imageshack.us/img710/4170/foto191a.jpg
Ja w tym roku nie zamierzam zimować moich roślin. Zobaczymy co z tego będzie.
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 11:20 pm
autor: saintpaulia
Wygląda super w tej pomarańczowej doniczce.
Trzymam zatem kciuki za owadożerki.
Właśnie znalazłam nasionka capensis alba - musiałam je zapodziać gdzieś w czerwcu - jest sens wysiewać?
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 11:32 pm
autor: 1w0na
Chętnie się tego pozbędę.
Mam jeszcze jednego kwiatka, tylko 'trochę' większego, z trzema odnóżami, ale on u mnie zostaje.
Światła jest co raz mniej, ale jeśli będą stały pod świetlówką to nie widzę przeciwwskazań.
Tylko trzeba uważać na pleśń, bo o tej porze roku lubi się gdzie nie gdzie pojawić.
Re: Rośliny doniczkowe
: czw paź 21, 2010 11:49 pm
autor: saintpaulia
Dzięki za rady
W takim razie zaryzykuję
Z ostatniej chwili
Re: Rośliny doniczkowe
: sob paź 23, 2010 10:30 pm
autor: gusiek1
Uwielbiam zieloności, choc prawie kompletnie się na nich nie znam...
Może daltego, że za mocno nie kombinuję, to słodziakowo sobie rosną
Dają sobie nawet radę samodzielnie podczas urlopów...
Mąż nie jest zachwycony.... (szczerze mówiąc przestał być zawdowolony jakieś 50 doniczek temu
)
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 24, 2010 1:21 pm
autor: saintpaulia
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 24, 2010 1:30 pm
autor: JPK
OMG, co to za cudo
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 24, 2010 1:34 pm
autor: saintpaulia
Na poprzedniej stronce w całej skormnej okazałości - stapelia. Pączek dopiero się otwiera.
Re: Rośliny doniczkowe
: ndz paź 24, 2010 2:34 pm
autor: JPK
To mi się bardziej taki otwierający się pączek podoba