FAWA.pl

Witam, akwarium funkcjonuje od niespełna 2 miesięcy.
Obsada "stała" to: 10x neon czerwony, 6x bystrzyk ozdobny, 5x kirysek, 2x otosek, 2x krewetka amano, 2x ampularia.
Obsada chowała się dobrze, przez 2 miesiące zero zgonów. Mimo to mały niedosyt czegos odrobinę większego. Ostatecznie "wbrew zasadom" zdecydowałem się eksperymentalnie na parkę młodych skalarów, po tygodniu wrocily do sklepu (agresja względem neonow, podgryzanie ślimaków, straszenie krewetek), Teraz postanowiłem spróbować z parką ramirezek. Mam je od wczoraj i niestety samiec jest piekielnie agresywny , podczas karmienia dostaje szału i goni za wszystkim co się rusza uniemożliwiając innym rybom konsumpcje (odgania od jedzenia). Jedynie Gustaw , najpotężniejszy wśród bystrzyków czasami stawia mu czoło. Zdecydowanie nie lubię gonitw w akwarium (bystrzyki trochę się gonią ale "po dżentelmeńsku", bezdotykowo). Czy jest szansa ze samiec ramirezy się opanuje ? Jeśli będzie tak dalej będę musiał zrezygnować z tej parki. Czy polecilibyście coś nieławicowego co w ilości 1-2 osobników mógłbym dodać do "stałej obsady" w miejsce ramirezek? Coś co nie będzie straszyć ryb ani krewetek amano, ani tez podgryzać ślimaków ? Coś co lubi wodę o twardości ogólnej 7... Może pojedynczy bojek ?

haaa! dokładnie mój problem! "Mam ławicę, ryby denne i chcę parkę czegoś większego". GH mam takie same, z tym że litraż większy i prawdopodobnie niższa temperatura. I powiem Ci, że od dwóch miesięcy już czytam, szukam i pytam i nadal nie mogę znaleźć całkowicie satysfakcjonującej mnie opcji. Polecano mi prętnika, ale wydaje mi się że mam za małe akwarium oraz proporczykowca z kap lopez. Ponieważ nadal ich nie kupiłam to nie powiem Ci, czy to były dobre "polecenia". Ale z chęcią poczytam, co Ci tu doświadczeni ludzie poradzą, może i mnie coś dzięki temu natchnie

Najpierw napisz jakiej wymiary ma akwarium, i jakie masz podłoże.

Częściowo piasek, częściowo żwirek szlifowany. Wymiary 60x30x50 (ostatni wymiar wysokość). Sporo roślin.

Skoro masz piasek to proponuję parkę A. Borelli, czyli pielęgniczka żółta, piękna mało agresywna. W akwarium z dużą ilością roślin będzie dobrze się czuła,i pięknie prezentowała.

Spokojniejsza od ramirezy ?

Dodano po przerwie do tego postu:

Pielęgniczek trochę jednak się boję po tych ramirezach. A czy pojedynczy bojownik nadał by się do takiego towarzystwa ? Jak wspomniałem poza ławicą neonów i mniejszym stadkiem bystrzyków i kirysków sa jeszcze amano , mniejsze krewetki podobno mogą być zjadane przez bojowniki, chociaż moje są dość spore (koło 3,5cm)

Daj zdjęcie akwa i napisz coś o filtracji...
Bojek chyba będzie OK ale akwa powinno mieć pokrywę... i nie powinno być dużego ruchu tafli wody... możesz też dać mu samice ale to z dwie i może być ostro... szczególnie jak się coś odchowa...
Ja też polecam borelli, mam i pływają młode 3 raz... sieki w akwa nie było ale sam wszystko odłowiłem bo chcę odchować kilka sztuk...

Filtracja Eheim 2424
Pokrywa jest.
Wybaczcie ceramiczny wrak, też nie lubię zameczków, stateczków itp, ale u-boot to zupełnie inna bajka

Bardzo ładnie się prezentuje...
Tylko... ten żwir wygląda na niebezpieczny dla kirysków... u-boot zakładam, że nie ma będzie ich atakował... ja bym na pewno zwiększył plażę bo rozumiem, że u-boot leży na drobnym piaseczku... Borelki by tu super wyglądały... miodowa samiczka (lub dwie nawet) i piękny niebieski samiec. Fajnie jest zagracone dno... to by im super pasowało
Co do bojka to chyba musiało by dojść roślin sięgających do tafli, widzę pistię na tafli, fajnie ale chyba jednak trochę mało... a jak widać na zdjęciu w górnej strefie akwa masz ruch, a przydał by się na tym ciemnym dole jakiś kolorowy akcent.

Żwirek jest szlifowany, kiryski się nie ranią. Plażę rzeczywiście być może trochę poszerzę. Czy te borelli nie będą zagrożeniem dla amano ?

Gwarancji Ci nie dam... zależy od wielkości amano i temperamentu borelek... ja miałem je z Endlerami i nie atakowały one narybku więc z dużo większej amano też nie powinny... ale zawsze jest ale... w sumie to myślałem czy amano do mioch nie wpuścić... trochę za bardzo gloni mi się to akwa...