Mam Bojownika :)

[Linf]

Tak więc i ja stałem się posiadaczem Bojownika i mam kilka pytań:
1. Jest czerwony i jakie samice i ile mogę dokupić akwa 45L (obsada: 5 Amano,10 C.Pygmejus i kilka Gupików) i gdzie
2. Czym go karmić
3. Czy to normalne,że sprawia wrażenie pierdoły
4. Jaka woda powinna być dla niego (parametry)

[Sol]

Do takiego zbiornika jeśli jest ciapowaty możez doupić mu z 2 dziewczyny co do koloru to raczej twoje upodobania kolorystyczne mają znaczenie . W atoll zoo widziałam ładne panienki ale może znajdziesz gdzies bliżej siebie. Moje plakaty oraz delta są straszliwymi pierdołami więc zdarzają się egemplarze agresywne (devil men stroszy się nawet na mnie ) i sierotki.

[matka siedzi z tyłu]

1. Myślę, że w takim litrażu to najwyżej dwie, ale czy naprawdę koniecznie musisz je mieć? To może spowodować poważne problemy z wzajemną agresją.
2. Żywe lub mrożone robaki, takie jak rozwielitka, wodzień, artemia, czasamiochotka i doniczkowce, różne płatki i granulki, w tym również roślinne, nie muszą być specjalne dla bojowników, ale oczywiście mogą (np. Hikari Betta Bio Gold)
3. Bojowniki są różne, pierdołowate też

jeśli jest ciapowaty możez doupić mu z 2 dziewczyny

Być może on nie byłby wobec nich agresywny, ale one mogą atakować jego.
4. Temperatura stabilna, 25-27 stopni, pH 6-7,5; GH 10-16; KH 5-7

Pokrywa konieczna.

[Michał_P]

1. Bojowniki trzyma się w haremach, tj 1+2, ale litraż 45l to minimum, najlepiej byłoby walnąć sobie większy baniak, ale może większych spięć nie będzie Pamiętaj, że w akwarium musi być max roślinności.
Aha - zdajesz sobie sprawę z tego, że samiczki mogą go niekoniecznie dobrze potraktować?
2. Dietka powinna być urozmaicona, składająca się w większości z mięska, czyli żarełko żywe i mrożone (np. wodzień, drobno siekane serce wołowe, dafnia, artemia), a jko uzupełnienie dawaj mu coś roślinnego (płatki, granulaty, możesz zaopatrzyć się w Hikari Betta).
3. Wrażenie pierdoły, tzn. jakie? Sprecyzuj, proszę.
4. Parametry to coś ok.
temperatura: 25-27*C
pH wedug mnie to coś ok. 6,5-7,5
NO3: 0

[matka siedzi z tyłu]

Bojowniki można trzymac w haremach, ale w żadnym razie to nie jest wymóg. Te ryby są samotnikami z natury.

Michał_P, nie chcę być niemiła, ale po kiego licha powtarzasz to, co już zostało wyżej napisane?

[Dzym]

Linf to ja dam taką podpowiedź, że ta pierdoła była kiedyś u mnie

Bardzo dobrze opiekuje się ikrą.

Ps. jak chcesz samice to zapraszam mam chyba ze 2 lub 1-ną na wydaniu

Pozdrawiam

[Michał_P]

matka siedzi z tyłu, zapomniałem zmienić posta, że byliście szybsi (jak zaczynałem pisać posta nie było ŻADNEJ odpowiedzi w temacie). Jak piszę wiadomość, to zazwyczaj przed wysłaniem posta nie odświeżam strony, ale chyba zacznę to czynić.
Dlaczego to miało być nie miłe? Jako moderator, czy też nie mogłaś się przecież zapytać dlaczego wiadomości zawarte w moim poście zostały wysłane wcześniej przez innych Userów

[Linf]

Dzym, to w sprawie samicy chętnie się zgłoszę do Ciebie i to jest chyba "pierdoła" od Ciebie. Dziękuje wszystkim za podpowiedzi.

[JPK]

Natomiast ja powiem, że 45l to nie jest litraż na harem, moim zdaniem min. 60l
I to nie dlatego, że samiec może być agresywny, ale często jest zupełnie odwrotnie, o agresji wewnątrz babskiego grona (które nie może liczyć 2 szt, bo to tykająca bomba) nie wspominając.
Także, zakup sobie 60tkę albo zrezygnuj z harem, jeśli nie chcesz potem wyławiać resztek/poturbowanych ryb.
Oczywiście dla haremu trzeba urządzić odpowiednio akwarium, tak aby samice mogły pozajmować rewiry (muszą być wyraźne granice, czyli korzenie, odpowiednio poprowadzona kępa roślin, by "odcinała" kawałek zbiornika itp).
Z mojego doświadczenia wynika, że aby z samicami nie było problemu to musi ich być przynajmniej 5-6. I do tego samiec z charakterem. Pierdoła nie nadaje się na przewodnika, bo nie rozdzieli skłóconych dziewczyn, ani nie pogoni ich, gdy atmosfera się będzie napinać.
O walce o dominację nie wspomnę.

[ziabak]

Dzym, Linf - tak, to jest bojek od Dzyma Jest spokojniutki, u mnie nie miał pokrywy i o ile w lato to w mieszkaniu nie było tak znacznych różnic temperatury, to zimą bałam się go dłużej mieć, żeby biedaka nie przeziębić - stąd decyzja o oddaniu.

Ja go karmiłam żywą rozwielitką, mrożoną artemią i oczlikiem, Hikari Betta - którego zapomniałam oddać ze zwierzakiem... bo mnie się już nie przyda.