Paratilapia sp.
: śr cze 14, 2017 7:40 am
Witam forumowiczów.
Mam problem z moimi podopiecznymi. Od kilku tygodni para próbuje podejść do tarła, ale kończy się to na "robotach ziemnych". Ryby mają już po ok. 10 i 12 cm. Kopią już w 4-tym miejscu i nic. Para dobrała mi się z grupki 6 szt. Wiem, że u Cichlidae zdaża się że w pary dobierają się samice, ale wtedy pojawia się ikra, a tu niczego nie zaobserwowałem. Czy zatem jest możliwe żeby dobrały się 2 samce?Parametry wody temp. 26-27 st. C, GH 12, KH 3, Ph 6,9 (wszystko mierzone testami JBL i Sery). Zbiornik 240 l zawalony korzeniami i anubiasami podłoże żwir. Towarzyszą im Peklocja, harem Gębacza wielobarwnego, harem Buszowców ansorga, nożowiec i bedocje madagaskarskie. Docelowo mają przy parze zostać buszowce i bedocje. Czy może ktoś z Was miał podobne przypadki?
Mam problem z moimi podopiecznymi. Od kilku tygodni para próbuje podejść do tarła, ale kończy się to na "robotach ziemnych". Ryby mają już po ok. 10 i 12 cm. Kopią już w 4-tym miejscu i nic. Para dobrała mi się z grupki 6 szt. Wiem, że u Cichlidae zdaża się że w pary dobierają się samice, ale wtedy pojawia się ikra, a tu niczego nie zaobserwowałem. Czy zatem jest możliwe żeby dobrały się 2 samce?Parametry wody temp. 26-27 st. C, GH 12, KH 3, Ph 6,9 (wszystko mierzone testami JBL i Sery). Zbiornik 240 l zawalony korzeniami i anubiasami podłoże żwir. Towarzyszą im Peklocja, harem Gębacza wielobarwnego, harem Buszowców ansorga, nożowiec i bedocje madagaskarskie. Docelowo mają przy parze zostać buszowce i bedocje. Czy może ktoś z Was miał podobne przypadki?