Strona 1 z 3

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: czw paź 08, 2015 6:21 pm
autor: ziabak
Od soboty, czyli niecały tydzień - jestem posiadaczką 6 sztuk Hara jerdoni. Pomyślałam, że napiszę pierwsze wrażenia z obserwacji tych małych "samolocików" :)

Aklimatyzację zniosły bardzo dobrze, na samym początku po wpuszczeniu do zbiornika oczywiście czmychnęły w krzaki i zastygły tam w bezruchu, jednak już po kilkunastu minutach zaczęły się rozglądać i penetrować zakamarki. Mam to szczęście, że zbiornik jest świeży, nieduży i jeszcze nie zarośnięty, więc nawet gdy zaszyły się między gałęziami to i tak mogłam je obserwować bo nie były całkowicie osłonięte.

Sposób bycia tych ryb bardzo zbliżony do kirysków pigmejskich - podobnie jak one, hary maja fazy na pływanie grupą jeden za drugim po całym zbiorniku, w tym góra - dół przy szybie akwarium. Po kilkunastominutowym zrywie pojedyncze osobniki oddzielają się od grupy i przysiadają na plątaninie gałązek korzeni, albo na listkach roślin. Niejednokrotnie też widziałam jak wpychają się w korzenie pistii i tak zawieszone sobie odpoczywają.

Największe poruszenie w stadzie widzę rano jeszcze przed zapaleniem się światła, oraz wieczorem tuż przed zgaszeniem. W porach karmienia również ożywają wyraźnie i zaczynają penetrować podłoże - wciskają ryjki w każdą szczelinę między kamykami, pod korzeniami. Na razie dostają u mnie do jedzenia jedynie wyklute larwy solowca, mrożony cyklop i rozdrobniony pokarm który robię na bazie agaru - tego ostatniego bardzo niewiele, bo obserwując zauważyłam, że nie budzi większego zainteresowana - ślimaki go zwykle obsiadają szybciej i zjadają. Ryby te nie wyłapują żywych larw solowca z toni wodnej, albo jest to bardzo słabo widoczne - raczej poszukują pokarmu który opadł na podłoże lub też osiadł na mchu, korzeniach i roślinach.

Zauważyłam również, że ryby te atakują małe ślimaki świderki - nie przypuszczam, by udało im się je zjeść - choć może... w każdym razie na pewno kilkakrotnie widziałam jak mały ślimak był atakowany, skutków ataku nie jestem pewna. Gdzieś czytałam w opisach, że można im podawać rozgniecione ślimaki, ale tego jeszcze nie próbowałam.

W ciągu dnia mam niewiele czasu na możliwość obserwacji ich aktywności, mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić podczas weekendu. W każdym razie nawet z tego co udaje mi się podejrzeć przed południem i wieczorem wynika, że są to znacznie bardziej aktywne ryby niż mi się wydawało. Przypuszczałam raczej, że będą większość czasu spędzać ukryte gdzieś w zakamarkach i miło się zdziwiłam widząc je często pływające i to grupą. Wyglądają przy tym jak małe samoloty :)

Zdjęć jeszcze na razie nie mam żadnych, boję się, że mogę mieć problemy ze zrobieniem w miarę przyzwoitych zdjęć harom, bo akwarium jest dość mroczne a one jeszcze malutkie. Z czasem jednak o coś do oglądania się postaram.

Fajnie by było, gdyby osoby posiadające Hary również napisały własne obserwacje.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: czw paź 08, 2015 6:28 pm
autor: radmac
Hej, też mam, tyle, że tylko dwie sztuki. w 112 litrach. bardzo zarośniętych.
Mam je z dwa tygodnie i widziałem je na "otwartych przestrzeniach" raz... i to też przez przypadek, bo obok przepływała panda i przesunęła jednego a mam ciemny żwir na dnie.
Normalnie ciężko je namierzyć, upodobały sobie siedzenie w zaroślach brązowej krypci... co nie pomaga w odróżnieniu ich od liścia. Tak poza tym to widuje je bardzo rzadko i wymaga to szukania z latarką w ręku i zaglądania w kryptokorynę z różnych stron. W ciągu dnia nie zwiedzają baniaka, w nocy trudno powiedzieć :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 8:40 pm
autor: ziabak
Na pewno obserwacja ich w 112 litrach zarośniętego zbiornika jest bardzo utrudniona, ja sama - mimo że zbiornik mały - muszę się kilka minut wpatrywać zanim namierzę wszystkie sztuki jeśli się akurat nie przemieszczają. Dwa pierwsze dni kontrolowałam po karmieniu czy one w ogóle coś znajdują do jedzenia - okazuje się, że mają całkiem niezły węch. Po wrzuceniu karmy w kilka sekund zaczyna się ogólne poruszenie - to widać, ale już zauważyć czy coś chwytają i jedzą - na razie jest bardzo trudno.

-- 9 paź 2015, o 19:40 --

Kilka zdjęć z cyklu "znajdź hary" ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 8:50 pm
autor: Lech-u
Fajne te hary. Podobią mi się.
Są takie HARYzmatyczne!

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 8:58 pm
autor: pkucaba
ziabak pisze:Kilka zdjęć z cyklu "znajdź hary"
Monika kiedy rozwiązanie konkursu?
Przyznam się, że nie widzę :?

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 9:10 pm
autor: Rrrrogaty
Fajne zdjęcia. Trochę jak z jakiejś odjechanej surrealistycznej Alicji w krainie czarów. Ja znalazłem! Ale ja jestem cwany, bo wiem czego szukać.

Re: Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 9:14 pm
autor: Psyho
Nic nie widzę. A wypatrywałem ,że aż oczy bolą

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 9:27 pm
autor: asheka
Jeden malec na drugim zdjęciu jest pod liściem kryptokoryny (?).
Na trzecim też znalazłam jednego :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 09, 2015 9:30 pm
autor: ziabak
:D wiedziałam, że to będzie fajna zabawa.
Hmm... rozwiązania konkursu nie opublikujemy, to każdy nowy uczestnik będzie nadal miał możliwość szukania ;)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: sob paź 10, 2015 7:34 am
autor: marcinzabki29
Zakupiłem wczoraj kilka, po wpuszczeniu nie myślałem, że tak szybko je zobaczę.
Dwa co jakiś czas podpływały do przedniej szyby.
Są tak brzydkie, że aż piękne.
Wstawiłem u siebie zdjęcie - tam nie trzeba szukać :wink:
Monika ja tutaj też nie znalazłem.
Podczas kolacji w postaci mrożonek widać było jak zajada.

Re: Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: sob paź 10, 2015 10:01 am
autor: ziabak
marcinzabki29 pisze:
Monika ja tutaj też nie znalazłem.
A widzisz.... To znaczy - a nie widzisz ;)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: sob paź 10, 2015 10:24 pm
autor: marcinzabki29
Znalazłem, ale tylko na pierwszym zdjęciu. :)
Na pozostałych niestety :-(

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: ndz paź 11, 2015 12:59 am
autor: radmac
Mam już wyszkolone oko, znalazłem na każdym zdjęciu :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt paź 13, 2015 9:30 pm
autor: marcinzabki29
Nie ma to jak spojrzenie świeżym okiem, :cool:
Znalazłem na wszystkich zdjęciach :viva:

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 16, 2015 1:48 am
autor: ziabak
No to w nagrodę dla wszystkich którzy znaleźli hary takie fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

-- 16 paź 2015, o 00:48 --

Jeszcze trochę:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pt paź 16, 2015 8:40 am
autor: Psyho
Ja nie znalazłem, więc nagroda jest nie dla mnie. Byłem uczciwy i przeglądałem fotografie z zamkniętymi oczami. :)

Re: Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pn lis 02, 2015 10:26 pm
autor: radmac
O! u mnie wciąż żyją! przynajmniej jednego namierzyłem:
Obrazek
sorry za brudną szybę, ale to boczna... rzadko tu zaglądam.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: pn lis 02, 2015 10:34 pm
autor: marcinzabki29
Ale kamuflaż, ledwo go wypatrzyłem :)
Z moimi jest różnie, ale też je widuje,
czasami nawet dwie sztuki na raz.
Mam ich cztery, pewnie za każdym razem widzę inne :D

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: śr lis 04, 2015 9:58 am
autor: saintpaulia
Wczoraj podałam doniczkowce i po raz pierwszy widziałam całą piątkę razem. Jeden jest marniejszy niż inne. Nie urosły za bardzo. Raz są ruchliwe, raz zniakją w bezruchu na tle krzaczorków.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: śr lis 04, 2015 11:31 am
autor: ziabak
Moje widuję często, ale zdarzają się takie momenty, że już miewam stracha bo nie widzę ani jednej i muszę się nieźle wysilić by je wyczaić. Najbardziej ruchliwe są przed południem i późnym wieczorem - w porach karmienia - już się nauczyły kiedy jeść dostają i śmigają wtedy wszystkie przy szybie góra dół i na boki. Widziałam też już nie raz, jak jedzą mrożonki również z toni w pierwszej fazie karmienia zaraz po podaniu - jest wtedy szybki rzut na żarcie. Potem penetrują wszystkie (dokładnie) zakamarki i wyjadają to co opadło albo zawiesiło się na korzeniach. "Oblizują" dosłownie każdy patyczek ;) A potem jest siesta i leżenie po kątach, na korzeniach pistii itp.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: śr lis 04, 2015 8:57 pm
autor: radmac
Moje zdecydowanie nie wychodzą z chaszczy. Nie wiem czym się żywią, w pompie mają suche, mrożone, żywe. Może malusie krewety wciągają (mam tego tałatajstwa multum)? Czasami widzę jednego przy bocznej szybie (tam jest ciemno przeważnie). Czasami wypłyną jak coś z "ich chaszczami" kombinuje, pogmeram kijkiem albo coś.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: śr lis 04, 2015 9:17 pm
autor: marcinzabki29
Moje pokazują się nieregularnie.
Jednego dnia wychodzą z chaszczy w porze karmienia,
innego wychodzą dopiero jak światło zgaśnie.
Ponieważ akwarium stoi przy biurku, to jak
zapalę lampkę, widzę jak szukają żarełka wspólnie z kiryskami.
Ale jeszcze nie udało mi się zobaczyć wszystkich czterech naraz.
W 45 pływają w zasadzie cały czas na widoku.
Śmiesznie to wygląda, gdy rybka podpływa do krewetki która jest od niej dwa razy większa :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: czw lis 19, 2015 12:21 am
autor: ziabak
Trochę fotek z życia harusi:

Ciekawe, czy to samiec czy samica... bo ja tak jakby zaczynam widzieć drobne różnice między poszczególnymi rybami.
Ta np. jest jaśniejsza i grubsza (foty przed kolacją):
Obrazek

Ta jest szczuplejsza jakby i wyraźnie ciemniejsza:
Obrazek

Czy Wy widzicie jakie wąsiska ma ta ryba? Wydają się dłuższe od reszty...
Obrazek
Obrazek

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: ndz lis 22, 2015 12:41 pm
autor: marcinzabki29
Tak jak pisałaś różnice pomiędzy rybkami są widoczne w wyglądzie jak i w zachowaniu.
W 240 raczej się chowają, chociaż dzisiaj zauważyłem - a raczej nie łatwo je wypatrzeć
na tle roślin - że jedna już od godziny siedzi na liściu kryptokoryny.
Inne niestety widać tylko podczas karmienia.
W 45 są chyba terytorialne, są dwie i jedna drugiej nie wpływa w "paradę".
Podzieliły między sobą rewiry, jedna pływa po prawej stronie pod dużą kryptokoryną
i nie przekracza granicy zrobionej z kamieni, za którą jest rewir drugiej.
Być może to dwa samce :/
Rybki super, a jedyny minus - mogłyby być troszkę większe :wink:

Re: Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 7:36 pm
autor: ziabak
marcinzabki29 pisze:
Rybki super, a jedyny minus - mogłyby być troszkę większe :wink:
Dla mnie to wielka zaleta :) bardzo lubię małe rybki.
A większe - niemal identyczne tylko w powiększeniu - to Hara hara, może Ci się uda gdzieś trafić, ja nie widziałam nigdzie ani nie słyszałam.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 8:10 pm
autor: saintpaulia
Ja tych różnic nie dostrzegam jeszcze, muszę je zgromadzić w jednym miejscu i poobserwować.
Ostatnio unikają podglądania.
Rozmiar mają udealny. :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 9:20 pm
autor: marcinzabki29
ziabak pisze:Dla mnie to wielka zaleta bardzo lubię małe rybki.
Taki żarcik był. Pewnie, że są ładne.

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 9:41 pm
autor: ziabak
Ale Hara hara zobacz sobie na zdjęciach w necie, identyczne tylko większe. Pewnie by Ci się spodobały :)

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 10:06 pm
autor: marcinzabki29
No ładne i rzeczywiście większe.
7 cm to już kawał ryby ;]

Hara jerdoni - pierwsze wrażenia

: wt lis 24, 2015 10:35 pm
autor: lila
Ależ numer tak się zastanawiałam o czym Wy tu rozprawiacie najpierw myślałam, że o świderku potem, że o helence dopiero gdy się dobrze przypatrzyłam zobaczyłam tę niesamowitą rybkę , jest wspaniała :o