Strona 6 z 7

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 2:05 pm
autor: Lech-u

Ostatni post z poprzedniej strony:

TYGRYS pisze: umnie gluski nie sA ZJADANE
Myślisz, że są niesmaczne?

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 2:48 pm
autor: an207
Marcin jak Ci się chce i dasz radę złapać, to ja chętnie się zaopiekuję i z okazji świąt może uratuję...... :wink:

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 7:27 pm
autor: Tygrys
Jeżeli maje grocie,to nieproblem wyłowić.Wystarczy wyciągnąć tą grote,ale parametry wody myszą być takie same.

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 9:59 pm
autor: Lech-u
TYGRYS pisze: Jeżeli maje grocie,to nieproblem wyłowić.Wystarczy wyciągnąć tą grote,ale parametry wody myszą być takie same.
Ja mam taki pomysł: wstawić grotkę tak jak mówi Tygrys, a grotkę umieścić w siatce do wyławiania ryb. W ten sposób uda nam się bezpiecznie wyłowić praktycznie cały narybek glusiów i kulfonów.

PS. Jak się nazywała partnerka Kulfona?

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:04 pm
autor: ahr
Lech-u pisze: grotkę umieścić w siatce do wyławiania ryb.

W sumie jakby grotkę umieścić w słoiku po korniszonach to wtedy można je wyciągnąć bez narażania na zapowietrzenie, co przy metodzie z siatką może mieć miejsce.

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:10 pm
autor: marcinzabki29
Niestety one już opuściły grotkę i buszują po akwarium.
An207, jeżeli mi się uda, to Ci wyłowię.
Dzisiaj trzy mi się udało.

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:13 pm
autor: an207
:viva:

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:19 pm
autor: fajerka
partnerka Kulfona nazywala sie Monika i spiewala "Kulfon, Kulfon co z ciebie wyrosnie... martwie sie juz od tygodnia " :cool:

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:22 pm
autor: Lech-u
fajerka pisze: partnerka Kulfona nazywala sie Monika
Jakoś pasuje do sytuacji. :D

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 10:48 pm
autor: ziabak
partnerką mojego Kulfona jest Krystyna :) Monika to ja, nie przyznaję się do partnerowania z Kulfonem ;)

Kulfon ;)

: wt gru 13, 2016 11:13 pm
autor: Lech-u
ziabak pisze: Monika to ja, nie przyznaję się do partnerowania z Kulfonem
Moi koledzy też tak mówili jak zobaczyli ciężarną na podwórku.

Kulfon ;)

: śr mar 01, 2017 12:18 am
autor: ziabak
Osz... patrzę ja i patrzę - a tam w ogólnym akwarium, koło Krystyny jakiś brzdąc się pęta i wyjada z talerza ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A więc jednak coś się wychowuje i tutaj, bez odławiania. Ciekawie będzie, jak za jakiś czas ujawnią się wszystkie i się okaże że ich setka jest, bo wątpię, że tylko jeden mistrz kamuflażu przeżył.
Po wielkości mogę oszacować, że to jeden z pierwszego miotu - dopiero teraz jawnie wychodzi na świat.

Kulfon ;)

: śr mar 01, 2017 4:51 am
autor: marcinzabki29
Monika, nie pamiętam co u Ciebie tam z nimi pływa.
U mnie w ogólnym mnożyły się często.
Było tak, że widziałem je jak miały około cm, może troszkę więcej.
I to był ten moment, żeby je ewentualnie wyłowić.
Później ślad po nich ginął.
Przez tyle czasu i z tylu miotów, przeżył tylko jeden.
Więc i u Ciebie może być podobnie.

Kulfon ;)

: śr mar 01, 2017 8:12 am
autor: joanna50
Monia, oryginalne masz talerze ;)
Krycha piękna, maluszek jeszcze piękniejszy :)

Kulfon ;)

: sob mar 04, 2017 8:31 pm
autor: Tygrys
Na fotce widzę ameki,więc większość małych została zjedzona przez ameki.Umnie tak było,dlatego już amek nie mam.

Kulfon ;)

: sob mar 04, 2017 10:25 pm
autor: ziabak
TYGRYS pisze: Na fotce widzę ameki,więc większość małych została zjedzona przez ameki.Umnie tak było,dlatego już amek nie mam.
Zapewne tak właśnie jest jak piszesz Tygrysku - ale to w sumie nie jest dla mnie żadna tragedia, bo nie chciałabym w tym zbiorniku mieć ich setki - byłyby nie do odłowienia...
Dodano do tego postu po 6 miesiącach 24 dniach 30 minutach 51 sekundach
Kulfon niestety dokonał żywota na moich oczach :/ po którymś tam setnym wysiadywaniu jaj, wyszedł z jamy - rzucił się na żarcie, po czym patrzę - a on dostał jakichś konwulsji, zaczął pływać jak rakieta po całym akwarium, wpadł w krzaki i zmarł...

No cóż, widać tak wybujałe zapędy tacieżyńskie nie są zdrowe... on non stop siedział na jajach, aż dziwne że do tej pory przetrwał. Szkoda, fajny był :(

Kulfon zostawił po sobie liczne potomstwo wielopokoleniowe, oto ich foty (no nie tylko bo te dwa ciemne są od Rhino):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jeden z najstarszych synów Kulfona i Krystyny:

Obrazek

z matką:

Obrazek

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 10:13 am
autor: saintpaulia
Szkoda Kulfona. Ale dobrze, że rośnie mu następca.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 10:19 am
autor: Lech-u
ziabak pisze: czw wrz 28, 2017 11:56 pmrzucił się na żarcie, po czym patrzę - a on dostał jakichś konwulsji
Przemyślałaś co mu dałaś do jedzenia?

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 10:22 am
autor: ziabak
Zawsze dostają to samo - w tym przypadku akurat była cukinia. Poza nią jedzą ogórki, paprykę, brokuły i różne tabletki zbrojnikowe. Nie miałam po tym posiłku innych zgonów, choć w pierwszym momencie też brałam to pod uwagę.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 11:08 am
autor: Lech-u
ziabak pisze: pt wrz 29, 2017 10:22 amchoć w pierwszym momencie też brałam to pod uwagę.
Żartowałem.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 11:22 am
autor: ziabak
Ale ja poważnie obserwowałam potem inne, bo myślałam że jakaś trująca cukinia...

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 12:16 pm
autor: Lech-u
ziabak pisze: pt wrz 29, 2017 11:22 amAle ja poważnie obserwowałam potem inne, bo myślałam że jakaś trująca cukinia...
Swoją drogą to ciekawe co spowodowało TAKĄ śmierć.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 12:24 pm
autor: ziabak
Tak, ciekawe - wyglądało jak jakiś nagły atak. Nawet myślałam, że pp ataku mu przejdzie i jak wpadł w te krzaki to go wyjęłam stamtąd i położyłam na pustym dnie akwarium i chwilę czekałam - ale niestety nie ożył. Może serce? On wyglądał bardzo dobrze, nic nie wskazywało na to że coś mu jest.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 2:13 pm
autor: Lech-u
Może zapatrzył się na ptaki w pokoju i postanowił odfrunąć?

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 2:36 pm
autor: ziabak
... No i odleciał, definitywnie :( bidek...

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 2:45 pm
autor: Lech-u
ziabak pisze: pt wrz 29, 2017 2:36 pm... No i odleciał, definitywnie bidek...
No, ale nie wnosisz o przeniesienie do Archiwum?

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 2:57 pm
autor: ziabak
Nie, absolutnie - niech pamięć o nim żyje :) no a poza tym są potomkowie.

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 3:49 pm
autor: Lech-u
ziabak pisze: pt wrz 29, 2017 2:57 pmno a poza tym są potomkowie.
Zmień tytuł!

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 4:54 pm
autor: Tygrys
Szkoda kulfona,sam to przeywalem jak mi zmarły 15 letmie glusie ares ixena niebieskie.Jeszcze raz szczere kondolencje :keep: :hug:

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 8:50 pm
autor: ahr
Tygrys pisze: pt wrz 29, 2017 4:54 pmjak mi zmarły 15 letmie glusie ares ixena niebieskie
Jakby miały jakiś kawałek gałęzi to by sobie wcześniej uwiązały sznur... A na pustyni to co im pozostało, tylko trwać...

Kulfon ;)

: pt wrz 29, 2017 9:33 pm
autor: Tygrys
Bez komentarza :zzz: