Oświetlenie

[iro1979]

Temat nazwałem bardzo ogólnie bo nie miałem pomysłu jak go nazwać XD.
Przeglądając galerie widzę te piękne baniaczki bez glona, z roślinkami w dobrej kondycji itd. Te które mi osobiście bardziej się podobają mają często co2 i filtry RO, są mocno doświetlone (około 0,5w/l). W akwariach bez co2 i wymagających roślin zaleca się 0,3w/l a czas świecenia w obu przypadkach od 10 do 12h.
Od kiedy mam swoje akwarium (200l)pojawiały się okresy gdy akwarium wyglądało ładnie z przeważającymi okresami kiedy glon był widoczny. Postanowiłem dodać światła, po konsultacjach dodałem odbłyśniki i na tym się skończyło. Akwarium było wyraźniej oświetlone. Glon zareagował pozytywnie... Do tych co spotykałem standardowo w zbiorniku doszły długie nitki i cyjano.
Całe szczęście miałem jeszcze akwarium 30l, w którym od dłuższego czasu nic nie żyje. Zamontowane oświetlenie to 2x13w lub coś koło tego (zwykłe świetlówki kompaktowe 2700k), którymi nie świeciłem w ogóle od kilku miesięcy. Ze 2 tygodnie temu zapaliłem tam światło i okazało się, że jest akwarium 0 glona, rośliny wyglądały bardzo ładnie poza niektórymi listkami, które miały braki w chlorofilu (ale to i tak ze 2 listki na około 60). Doszedłem do wniosku, że to oświetlenie psuje mi roślinki. postanowiłem, akwarium na dole te 200l oświetlać 4,5 h dziennie. Po 3 dniach nie było śladu cyjano, nowe liście które wyrastają nie pokrywają się z czasem syfem.
Wniosek z tego taki, że jak nie masz co2, dostępu do miękkiej wody świeć krótko, a mocno i będzie pięknie.
Czas świecenia może wydłużę z czasem do 5 może 6h ale nie dłużej, raczej rozejrzę sięza oświetleniem np. 3W by ryby wiedziały że jest dzień, a roślinki żeby nie rosły.

[Sparti666]

Zgadzam się z Tobą
U mnie po 6h od 17-23, i styka, po weekendzie poświeciłem do 11 H i juz mam farfocle na liściach

[iro1979]

Pewnie dzieje się tak dlatego, że roślinki bez wspomagania przestają rosnąć po tych max 6 godzinach, a po tym czasie oświetlenie wykorzystuje glon i cyjano.
U mnie aktualnie świeci się od 13 do 17:30, ale te godziny będę wydłużał stopniowo i będę chciał by się świeciło między 13 a 19, chyba że światło zaszkodzi.

[rupert]

Ja jakieś 2 tyg temu dołożyłem oświetlenia do mojego baniaka 54L. Fabrycznie miałem Leddy Tube 6W niestety sam środek akwa był oświetlone a boki ciemne. Dołożyłem 14 szt moduł 3xSMD5050 0,72W 6500K. Efekt spoko całe akwa równomiernie oświetlone. Postanowiłem na początku zmniejszyć czas świecenia z 10h na 8h na dobę (żeby nie kusić glonów) i co parę dni wydłużać o pół godziny do tych 10h. Parę dni temu zauważyłem że na przedniej szybce zaczynają się pojawiać zielone kropeczki, które staram się wycierać. Oprócz tego żwirek koło tej szybki też powoli pokrywa się zielonym (widać bo żwirek jasny). Dodam że jest to miejsce na które zawsze lądują tabletki dla kirysów ale one raczej długo nie leżą a nawet jak już kirysy się nie interesują to neonki chętnie dojadają. Zastanawiam się czy może pojawienie się tego glona (bo zakładam ze to właśnie glon) jest wynikiem prawie dwukrotnego zwiększenia oświetlenia. Wiem, że waty na ledach inaczej są przeliczane niż ze świetlówek. Ale jak by nie patrzył jest sporo jaśniej. Jak myślicie? może na jakiś czas świecić przez np 6h na dobę i obserwować?

[iro1979]

Skrócić okres świecenia, moim zdaniem nie zaszkodzi. Jak pisałem po kilku miesiącach bez światła w małym 30l byłem przekonany, że ujrzę katastrofę, a okazało się, że katastrofę to mam w tym reprezentacyjnym zbiorniku. W bańkach bez co2, bez mieszania wody z ro, gdy to rośliny mają trudniej w konkurencji z glonem dobrze jest chyba krócej świecić. Sparti666 ma podobnie, więc warto spróbować. Zresztą w wątkach w walce z glonami często piszą by nie oświetlać baniaka przez 2-3 dni. Jednak moim zdaniem warto krócej oświetlać tj. 4,5-6h dziennie i tak codziennie niż 12h dziennie z przerwami co 2 tygodnie na parę dni by glon ustąpił XD. Temat krótkiego świecenia dopiero badam. Jak zwalczę te frędzelki do końca będę stopniowo wydłużał czas świecenia do 6h a potem po 30minut co tydzień by znaleźć optymalną granicę gdzie nacieszę oko akwarium jak najdłużej, a nie będę patrzył na nieoświetlony zbiornik lub będę patrzył długo na glona XD.
PS: Cyjano zwalczyłem, długie nitki też, z krótkimi nitkami walczę (nie rosną nowe), z krasnymi nie walczę - jest ich mało, a światłem ich nie zwojuję bo nie mają chlorofilu z nimi to raczej właśnie miękką wodą. Będę zbierał deszczówkę, ale 2 beczki muszę opróżnić i sprawdzić parametry wody deszczowej, która spłynie po dachu.

[rupert]

Trochę odświeżę temat. Po prawie 2 tygodniach świecenia o prawie 3h krócej na dobę zauważyłem że glony nieco przyhamowały. Na dniach zacznę stosować Carbo w płynie no i od paru dni pracuje drugi filtr (oprócz Pat Mini) - Aquael Turbo 500 który polecił mi Jgoluch. Docelowo Pat Mini wyleci. Mam nadzieje że lepsza filtracja + carbo w płynie pomoże mi raz na zawsze pożegnać się z glonami (no przynajmniej na jakiś czas )

[Tilia]

roślinki bez wspomagania przestają rosnąć po tych max 6 godzinach

Tak z ciekawości - skąd wziąłeś tą informację? Czy dotyczy to jakichś konkretnych roślin i warunków w jakich rosną?

[iro1979]

roślinki bez wspomagania przestają rosnąć po tych max 6 godzinach

Tak z ciekawości - skąd wziąłeś tą informację? Czy dotyczy to jakichś konkretnych roślin i warunków w jakich rosną?

Zgaduje. Nie żartuję. Przynajmniej jeśli chodzi o moje akwarium i warunki w nim panujące. Może jak ktoś ma co2 to inna bajka, temat się tego nie tyczy. Kiedyś kilkanaście lat temu widziałem jak rośliny były w doświadczeniu oświecane cały czas 24h na dobę (rośliny lądowe) po 3 dniach intensywnego wzrostu zaczęły usychać. Niewytrzymały. W wodzi są trochę inne warunki, u mnie w akwarium nie ma co2 więc siłą rzeczy po jego wyczerpaniu rośliny przestają rosnąć, a glon radzi sobie wtedy lepiej. Jak pisałem zgaduje, że to 6h, może to 7 - nie wiem. Wiem, że nie jest to 12h dla roślin w akwarium bez co2 czyli tyle co naturze w okolicach równiku. Zresztą w akwarium jest nieporównywalnie więcej roślin w porównaniu do ilości wody jaką dysponują w naturze.
PS: jak coś nieskładnie napisałem to jestem po browarze i jutro poprawię

[mieciu]

Hm. U mnie swieci sie rowno 12h. Nie stosuje zadnych nawozów ani carbo ani co2. Rosliny rosną normalnie... I glony pojawiaja sie czasami przy wylocie filtra i sa to krasnorosty, a one lubią pęd wody
Ciekaw jestem czy cos by sie zmieniło jak bym skrócił czas swiecenia...

[iro1979]

Patrzyłem na twoje 240l i faktycznie jest dobrze O.o w dodatku przy mocnym oświetleniu, masz prawie 0,5W/l no i to świecenie 12h. Pewnie jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę , jak ja bym świecił tyle co ty i tak mocnym światłem to pewnie co rano musiałbym przecierać szyby z glona.

[Tilia]

U mnie w 128l oświetlenie 3x24W świecą na razie 9 godzin i zwiększam stopniowo, bo zbiornik 3 tygodnie po restarcie ze zmianą podłoża. C02 nie daję, czasem wlewam carbo. W poprzednim akwa 112l ta sama lampa świeciła po 12 godzin (też bez C02) i nie było większych problemów z glonami przez ponad 10 lat działania zbiornika. Pojawiły się pod koniec jak mocno grzebałam w podłożu przygotowując rośliny do przenosin, trochę faktycznie wtedy zapuściłam zbiornik.

[iro1979]

To ja już nie wiem. U mnie od kiedy świecę krócej widzę zmiany na plus. Było 2x30W bez odbłyśników świecone chyba 12h to co jakiś czas nie było glonów, przez resztę czasu nie było za ciekawie. Może nie był to zbiornik straszny, bo wiem że mogło być gorzej, ale wiem ze mogło być lepiej. Doszły odbłyśniki przy takim samym okresie świecenia 12h i doszły mi 2 rodzaje glonów, których nie widziałem wcześniej u siebie, a inne jakby urosły w siłę. Przy czym sposób opieki nad akwa nie zmienił się zbytnio w tym czasie. Skróciłem czas świecenia do 4,5h, 2 nowe glony zniknęły, reszta stanęła, rośliny rosną, zostało kilka liści z krótkim włosem do usunięcia przy najbliższej podmianie. Glon nie atakuje nowych liści, a na tych co wspomniałem, że jest to jest martwy - tak mi się wydaje. W małym akwarium 30l nie świeciłem pół roku i rośliny mają się dobrze. Może mają na to wpływ też inne czynniki, np. ryby.