Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

Rodzaje. Ilość. Moc. Przeliczniki. Koszty.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#1

Post autor: Lech-u »

Co sądzicie na temat takiego pomysłu?
Mam miejsce w domu, gdzie przez okno dachowe świeci słońce przez około 2-3 godziny dziennie. W tym czasie promienie słońca padają bezpośrednio na miejsce, gdzie może stanąć akwarium.
I teraz pytanie: czy tak oświetlone akwarium może się uchować? Chodzi mi oczywiście o rośliny.
W pozostałym "dniu" teżjest jasno, ale nie tak jasno jak w czasie, gdy słońce świeci na to miejsce.
Czy akwarium oparte tylko na naturalnym świetle słonecznym ma szansę przetrwać? A co z dniami pochmurnymi?

Ma ktoś z Was akwarium bez lamy? I czy żyją tam rośliny?

PS. Na próbę podsunąłem w to miejsce akwarium i obserwowałem jak pięknie bomblują rośliny. Naprawdę działa to niesamowicie.

Aha! W tak urządzonym akwarium nie byłoby grzałki ani termometru. Byłby tylko filtr i podłoże i rośliny i może trochę rybów.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Re: Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#2

Post autor: Dein »

Lech-u pisze:Ma ktoś z Was akwarium bez lamy?
Ja mam akwarium bez lamy!

Co do akwariów bez lampy - da się. Ja mam już prawie rok słoik z żyjątkami na parapecie. Słońce dociera do niego bezpośrednio tylko latem przez godzinę. Rośliny się pięknie trzymają. Ale to niewymagające chwasty.
Przy mocnym nasłonecznieniu prędzej będziesz miał kłopot z glonami niż z nierosnącym rogatkiem.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#3

Post autor: Lech-u »

Mogą tam być same rogatki (ogólnie nie lubię rogatka, ale w takim "podłym" akwarium mógłby się sprawdzić).

Tylko pytanie czy te rośliny dadzą radę.
Glony?
Ok to jest zagrożenie. Ale wiesz, że glonami i roślinami można lekko sterować. Więc może to nie będzie "krytyczny punkt" takiego akwarium.
Dużo podłego rogatka może lekko zniechęcić glony do szybkiego wzrostu.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#4

Post autor: Dein »

No u mie jest rogatek i resztki dzikiego wywłócznika. Rogatek jest silniejszy niż wywłócznik. Rogatek zabiera wszystko dla siebie.
Pelia też w sumie rośnie w drugim złoju na parapecie. Taki pojnik dla Dzidki.
Nie ma tam glonów.
Ale to okno północne.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#5

Post autor: Lech-u »

No a tu ewidentnie okno południowe.

Chyba zaryzykuje...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

avetattoos
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: sob paź 04, 2014 4:38 pm
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#6

Post autor: avetattoos »

I ja miałem taki zbiorniczek na parapecie, tylko z oknem od południa, pół dnia słońce waliło do pokoju. Fakt ze z roslin tylko walissneria rosla,ale co tydzien wywalalem reklamowke trawska do smieci, bo opanowywala cale akwa. Ale nawet fajnie wygladalo takie zapuszczone bo w lato nie mialem czasu na grzebanie w akwa
Awatar użytkownika

lwica79
Zapaleniec
Posty: 206
Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska
Na imię mam: Edyta
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#7

Post autor: lwica79 »

Ja mam od kilku lat dwa akwaria na parapetach (w kuchni i w pokoju) - jedno 25 , drugie 35l . Zimą jest naturalnie zaciemnione, bo słońce niemal nie pojawiało się na niebie a jak już to nie świeciło "w to okno" - roślinki wówczas rosły bardzo powoli, wręcz czasami hamowały zupełnie wzrost, ale nie marniały. Z glonami nie było problemu- co jakiś czas przecierałam tylko szyby.
Latem- roślinki rosną bardzo ładnie- wręcz czasami szaleją ze wzrostem. Są nienawożone, więc nie tak okazałe jak w akwariach hi- tech które prezentujecie, ale zdrowe i szybko przyrastają. Glony latem z szyb czyszczę regularnie co tydzień.. na roślinach ich nie ma- bo dbają o to krewetki i ślimaczki -nie przekarmiane, oraz okresowo maleńkie zbrojniczki.

Rośliny jakie tu miałam i czuły się dobrze to głównie mchy (przeróżne) - a Gigantea i Willow Moss wręcz nie rosną mi w żadnym innym zbiorniku poza tymi na oknach (ostatnio w innym chyba się zaaklimatyzowały) . Duży heniek, hydrocotyle sp japan, microsoria- to sprawdzałam i świetnie się czuło na słońcu .. natomiast inne rośliny mam za duże by tu testować.
W pełni lata jest ryzyko pojawienia się glonów nitkowych (długich nitek). Minus taki, że w tych zbiornikach następują niezłe skoki temperatur (raz że uchylane okno, dwa słońce świecące bezpośrednio) - trudno krewetkom i zbrojniczkom tak się żyje, ale nie ma masowych zgonów.. czasami jakaś sztuka padnie. Ogólnie mnożą się i wyglądają ładnie (sakury , stripesy) .
Awatar użytkownika

jpkabaty
Uzależniony
Posty: 568
Rejestracja: czw lis 27, 2014 2:54 am
Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Akwarium oświetlane... słońcem (tylko)

#8

Post autor: jpkabaty »

Ja właśnie specjalnie ustawiłem zbiornik dla świecików kongijskich tak żeby 2-3 godziny padało słońce bo one to lubią ponoć. Ale jest też pokrywa. Poeksperymentuję ile trzeba doświetlać roślinki.
A z racji że jestem w trakcie urządzania akwa domu to tymczasowo mam zbiorniki na parapecie od strony zachodniej - więc jeszcze dłużej słońce niż od południa.
Najpierw był zbiornik zasłonięty od strony okna ale po zewnętrznej stronie szyby. I było ok. Słońce padało tylko z góry. Glonów nie było. Ale roślinki to były cieniolubne.
Drugi dostawiłem na oknie bez żadnej osłony od okna - tło stworzyła paproć wodna, której najwyraźniej słońce służy bo z kilku kawałków z przycinki ładnie rozrosła się na cały tył. Glonów zero.
Potem, jak rybki z pierwszego (tego osłoniętego) dostały docelowy zbiornik to postawiłem na parapecie akwa z tłem strukturalnym w środku. I to był niewypał. Niby było wszystko ok patrząc z przodu, ale za tłem szyba zielona.
Skoro zbiornik zupełnie bez osłony nie zagloniał ani wcześniej ten z osłoną na zewnątrz to wnioskuję, że w przypadku tego z tłem strukturalnym w środku był mały przepływ wody za tłem. Stojąca "płycizna" na słońcu - idealnie dla glonów. Tło wyciągnąłem i wyczyściłem glony z szyby ale nie restartowałem zbiornika więc nie dokładnie i niestety się znowu mnożą. Na szczęście to tymczasowy zbiornik tylko.
ODPOWIEDZ