Mój pomysł na 240l

[czarny.skalar]

Ostatni post z poprzedniej strony:

heleny zjedzą wszystkie inne ślimaki

[MirelaA]

Liści dębu mam pod dostatkiem To zawsze kilka będzie w obiegu

czarny.skalar
Nie ma już o czym mówić. Nie wezmę żadnych innych ślimaków, Helenki są i wystarczy. A jak twój zbiornik sę ma?

[czarny.skalar]

jest dobrze nowe rośliny 3 nowe pielęgniczki ramireza i nowy biały skalar więcej ryb nie planuje ogólnie wszystko się ustatkowało jest pięknie i mam nadzieje że do końca stycznia wszystkie ryby urosną

[MirelaA]

No to dobrze Niech ryby ci zdrowo rosną
Dzisiaj zrobiłam podmianę wody, 40litrów. Wiem to nie dużo ale za mało odlałam z akwarium, później zaczęłam dolewać ro i odstaną i tak jakoś wyszło że tylko 40(kilka) litrów. Testów nie zrobiłam przed podmianą, więc muszę je zrobić w środę. Eh rozkojarzona jestem cały dzień.

Ile przerwy między lustrem wody a krawędzią górną akwarium zostawiacie z reguły? Bo u mnie to ok 10cm, nie za mało? Pokrywe mam.

[czarny.skalar]

No to pod sam czubek pokrywy, ja mam pod kreskę.

[MirelaA]

- 6 kirysków Sterby
- 6 kirysków czarnych
- 2 zbrojniki "Ancistrus sp. L 213"
- 2 akary cętkowane(para)
- 15 neonów Innesa

Zmieniam zdanie, mając już w akwarium 6 krewetek amano i kilka ślimaków Helenek pozostała częśc obsady wygłądać może nastepująco:
15 neonów innesa lub czerwonych.
6 kirysków czarnych
3 zbrojniki
4-6 otosków
ok 8 Razbor klinowych
Jeśli przesadzam lub popełniam jakis błąd to proszę, zweryfikujcie mój zamysł. Być może preferencje żywieniowe jednego gatunku będą szkodliwe dla drugiego, wymagania co do wielkosci zbiornika, jego filtracji itp. Chciałbym w tym tygodniu już pierwszą cześć ryb wprowadzić do akwarium, a za tydzień pozostałe. Wiadomo, nie wszystkie na raz w jeden dzień.

[czarny.skalar]

A jakiś gatunek większy? może właśnie jakaś akara lub para skalarów?
Jeśli chcesz zostać przy niewielkich rybkach to zdecyduj się: albo razbora albo neon wygląa to dużo ładniej
Gdzie planujesz kupić ryby? jakiś mały sklepik? może giełda? albo diskus zoo mają naprawdę dobrą jakość ryby w diskusie.
za to na giełdzi w Łodzi jest bardzo tanio.
A z mojego doświadczenia małe sklepiki zazwyczaj mają drogo i słabo.

[Agagin]

Aż się zgodzę ze skalarem...tzn z wlasnego doświadczenia wiem, że fajnie wygląda jakaś parka większych rybek w takim akwarium. I do tego jedna,ale za to bardziej liczna, ławica mniejszych.

[czarny.skalar]

chyba pierwszy raz się zgodzisz ze mną

[MirelaA]

Wiecie. Na razie bardzo bym chciała się tych ślimaków - wszów pozbyć. Tych zatoczków. W jakim czasie one osiągają dojrzałość płciową żeby mogły składac ikrę? Przeglądałam teraz akwarium, nie widziałam na żadnej rośline czegoś podobnego do galaretki.
Przed chwila wyjęłam 2, wielkość 1/3 paznokcia u ręki. Czy one się też w piasku zakopują? Pełzną do lustra wody jak Helenki żeby złapać powietrze?

[czarny.skalar]

myślę że już się mnożą. albo jak chcesz w akwarium fajnie to może tylko neony?
albo 50 drobnotek nadobnych.

[MirelaA]

Kupiłam Wurzel Activ. Zrelacjonuję w przyszłym tygodniu na ile się sprawdził u mnie ten preparat. To nie ma żadnego sensu takie wybijanie młodych. Akwarium duże, starsze osobniki mogą się zakopywać w podłożu, wychodzćzaczerpnąć powietrza tylko w środku nocy.
Nistety próby z marchewkami, sałatami... nawet 1 mały ślimaczek się nie dał na to nabrać.

Próbował ktoś z was takich środków chemicznych, ziołowych na wybicie niechcianych ślimaków?

[czarny.skalar]

to co z helenkami? nie sprawdziły się?

[MirelaA]

nie sprawdziły się?

Nie widzę różnicy. Jutro jeszcze sprawdzę filtr. Może to ślimacza puszka pandory i tam jest całe te dziadostwo.

[czarny.skalar]

możliwe

Dodano do tego postu po 15 sekundach

ja czyściłem filtr dzisiaj

Dodano do tego postu po 13 godzinach 24 minutach 44 sekundach

jesteś chętna oddać zatoczki? bo jest temat gdzie szuka zatoczków.

[MirelaA]

Nie ma u mnie zatoczków. W Filtrze było pusto, jestem zaskoczona, najwidoczniej Rozdętki potrafią się głęboko zakopać w podłożu. Zauważyłam że są sprytne, jak wyczują zagrożenie to szybko puszczają szybę, korzen i spadają na dno wrr Dzisiaj dwóch nie wyłowiłam bo właśnie w ten sposób mi umkneły.

[czarny.skalar]

to nie wiem co zrobić. spróbuj pułapki na ślimaki

[MirelaA]

to nie wiem co zrobić

Po prostu ocenię po kuracji Wurzel activem jak się sprawdził. Krewetki żyją, nawet maleństwa. Jak to nie zadziała to po prostu, kilka razy w tygodniu będę przeglądać akwarium i wyławiać większe jak się napatoczą ale już bez ślimaczej obsesji.

[czarny.skalar]

spróbuj je zostawić tylko im trochę populację ukrucić ile możesz to odławiaj.

[MirelaA]

ile możesz to odławiaj.

Rozdętek mam wrazenie cały czas tyle samo odławiam, codziennie 6-7 sztuk. Mają jakieś 0,5cm. Pytanie czy takie już znoszą ikrę czy u Rozdętek zdolność do rozmnażania jest po 2 tygodniach, miesiącu? Więcej?
Jest może na forum ktoś kto zna ten gatunek ślimaka i jego zachowania, tryb życia?

[Ziemiojad]

odławiam, codziennie 6-7 sztuk

Za malo. W pierwszy dzień wybierz minimum 50. Szukaj do oporu.
Jak miałem inwazję to wybieralem 3 dni z rzedu po 100 sztuk i sie pozbyłem. Ale kilka sztuk w akwarium jest potrzebne.

[MirelaA]

Za malo. W pierwszy dzień wybierz minimum 50. Szukaj do oporu

Może aż tyle ich nie mam. Rano i po pracy zaglądam, sprawdzam. Podłoża nie chciałabym rozgrzebywać, mam aktywe pod piaskiem, jeszcze mi się bajzel z parametrami zrobi jak zaczne w tym kopać. Najwazniejsze że młodych nie widzę, tych 1/2mm, a sporo tego lazło codziennie po powietrze i tylko to rozgniatałam na szybie.

[Ziemiojad]

rozgniatałam na szybie.

Nie rozgniataj. Wyciagaj palcami. Nie gryzie. Rozgnieciona może przeżyć

Dodano do tego postu po 54 sekundach

Nie kupuj żadnych pułapek ani chemii. Drogo. Nie działa wcale.

[Agagin]

Ja mogę tylko powtórzyć z własnego doświadczenia, że pomogły Helenki...i nie zjadały innych ślimaków, tylko te, które miały być zjedzone:)

[MirelaA]

Ja mogę tylko powtórzyć z własnego doświadczenia, że pomogły Helenki

Skończę "kurację" WurzelActivem i kupię z 8 sztuk młodych, małych Helenek. Takich na prawdę małych żeby właziły tam gdzie te byki nie dały rady wejść.

[bemben]

wstaw zdjęcie akwarium

[Agagin]

MirelaA
8 sztuk to się w tydzień zdąży najeść:)chyba, że moje były wyjątkowo żarłoczne...do 200l wpuściłam najpierw 2, później chyba jeszcze ze 2 (bo u krewetek już zabrakło ślimaków:) i sobie poradziły z plagą.

[Ziemiojad]

Kupiłam Wurzel Activ

Czy to na pewno usuwa slimaki? Nazwa sugeruje co innego.

[MirelaA]

Ziemiojad - ślimaki tego nie tolerują, tyle co na ulotce napisano.

Mogę podsumować kurację Wurzel Aktivem, 3 podania, nieco ponad zalecaną ilość.
Zalety preparatu +
- Okrzemki 2 dni po zmiecione, dosłownie
- Rośliny nabrały intensywnego zielonego koloru
- Wzrost roślin duży
- Młode ślimaki zabite już po 1 podaniu. Mowa tutaj o takich które opuściły pęcherzyk, mających może 1mm/ 2mm wielkości.
- Ślimaki Przytuliki od razu też padły.
- Krewetki żyją i robią to co robiły kazdego dnia, nawet maluchy kilkutygodniowe niektóre po wylince, żyją.
- Parametry wody, ważniejszy no2 nie zmieniony
- Makro i mikro można podawać normalnie.
Wady -
- Każdy inny ślimak typu Helenka, Helmet, Ampularia itp predzej czy później padnie w trakcie kuracji.
- Rogatek stracił wszystkie liscie, miałam 4 sztuki i zostały tylko gołe łodygi z których powoli coś wyrasta. Jednak jak ktoś ma ślimaczy problem i do tego pełno rogatka w akwarium, lepiej nie stosować WurzelAktiv lub jesli jest możliwość, usunąć roślinę na czas kuracji.
- większe, takie ponad tygodniowe i starsze Rozdetki i Ratoczki trzeba raczej samemu odławiać, chyba że się podejmie ryzyko podania 2x zalecanej dawki. Padną, próbowałam to na przykładzie 250ml wody i takiej ilości preparatu jakbym podała go w podwójnej dawce. Ślimaki padały po ok godzinie.
Bezpieczniej, po podaniu preparatu posiedzieć przy akwarium i obserwować. Większe sztuki bedą chciały dostać się pod taflę wody, chyba powietrza zaczerpnąć.

Oczywiście co do większych, starszych slimaków to też kwestia tego że mogą sie zakopać w podłożu, mogą gdzieś pod kamieniami, korzeniami, w mchu się schować i preparat zostanie wchłoniety przez rośliny, wkłady w filtrze i pewnie dlatego są w stanie przetrwać. Poza tym Rozdętki to chyba najwieksze twardzielki wsród ślimaków.
Znalazłam tez ciekawe informacje na temat tych znanych slimaków które MOGĄ powodowac plagę lub psuć walory estetyczne przy za dużej populacji. Może się komuś przydadzą.
Zatoczki po ok 2, maksymalnie 3 tygodniach osiągają zdolność do składania jaj. Rozdętki już po ok 15 dniach. Młode po wykluciu mają pęcherzyk "inkubator", zostają na dnie kilka dni. Obydwa gatunki moga składać na tydzirń po ok 80-100 jaj...
Dlatego tak ważne jest jak już się zauważy jednego, żeby kontrolować sytuację. Ja tak na prawdę przez pierwszy tydzień nie przejmowałam sie tym, dopiero gdzieś po ponad 2 tygodniach jak drobnica i niektóre "dorosłe" sztuki zaczęły pełzać i być widoczne. Z tego co pamiętam to już na kupionych roślinach miałam kilka rozdętek, zatoczków więc bez problemu z tygodnia na tydzień tak się rozmnażały.

Czy wygrałam ze ślimakami? Nie mam pojęcia, okaże się za jakieś 10 dni. Może jakaś ikra jeszcze została, może trochę ślimaków jeszcze sie nie wykluło. Na chwilę obecną, nie widziałam żadnego.