Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Siema,
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
Dzięki pomocy kumpla, który ogarnął sprawy techniczne i poświęcił czas, by mnie "poduczyć", dzisiaj o 3 nad ranem powstała skromna strona - jedziemy tam.pl -, która ma być zbiorem relacji z naszych wyjazdów dalszych i bliższych.
Będziemy tam umieszczać zdjęcia i opisy z wyjazdów motocyklami, którymi jeździmy od kilku lat i oczywiście Garbusami, którymi podróżujemy od dawna.
Interesuje nas przede wszystkim penetrowanie różnych zakątków Polski, ściśle związanych z historią II W.Ś. a także "magicznych" miejsc, zwiedzanie zamków, szukanie tajemniczych podziemnych budowli, itd, itp. Nie zabraknie także wypadów "za miedzę" czy łykendowego szutrowania...
Stronę robiłem pierwszy raz, ucząc się na własnych błędach, (pod czujnym okiem kumpla), więc nie spodziewajcie się wodotrysków, zresztą z natury ma być prosta, czytelna, okraszona zdjęciami, mapkami i opisami miejsc wartych zobaczenia, których w Polsce jest za trzęsienie. Z czasem www będzie się zmieniało, ale teraz chcieliśmy aby zaczęła już żyć własnym życiem bez zbędnych kolorowych ozdóbek...
Mówiąc w skrócie:
jedziemy tam.pl falco i Żebro na szlaku!
P.S. Jesteśmy otwarci na wszelką, konstruktywną krytykę...
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
Dzięki pomocy kumpla, który ogarnął sprawy techniczne i poświęcił czas, by mnie "poduczyć", dzisiaj o 3 nad ranem powstała skromna strona - jedziemy tam.pl -, która ma być zbiorem relacji z naszych wyjazdów dalszych i bliższych.
Będziemy tam umieszczać zdjęcia i opisy z wyjazdów motocyklami, którymi jeździmy od kilku lat i oczywiście Garbusami, którymi podróżujemy od dawna.
Interesuje nas przede wszystkim penetrowanie różnych zakątków Polski, ściśle związanych z historią II W.Ś. a także "magicznych" miejsc, zwiedzanie zamków, szukanie tajemniczych podziemnych budowli, itd, itp. Nie zabraknie także wypadów "za miedzę" czy łykendowego szutrowania...
Stronę robiłem pierwszy raz, ucząc się na własnych błędach, (pod czujnym okiem kumpla), więc nie spodziewajcie się wodotrysków, zresztą z natury ma być prosta, czytelna, okraszona zdjęciami, mapkami i opisami miejsc wartych zobaczenia, których w Polsce jest za trzęsienie. Z czasem www będzie się zmieniało, ale teraz chcieliśmy aby zaczęła już żyć własnym życiem bez zbędnych kolorowych ozdóbek...
Mówiąc w skrócie:
jedziemy tam.pl falco i Żebro na szlaku!
P.S. Jesteśmy otwarci na wszelką, konstruktywną krytykę...
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Ja tam wolę jeździć a niektórzy uważają wręcz przeciwnie, że jest... za dużo słów...
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Kto tak uważa? Mogę z tym kimś porozmawiać.
Ludzi na motocyklach widzę codziennie, a prawie że nie czytam ludzi na motocyklach. No więc jak już robicie z tym Żebrem robicie stronę, to powinna zawierać OBSZERNE komentarze. Żebym mógł sobie poczytać.
Ludzi na motocyklach widzę codziennie, a prawie że nie czytam ludzi na motocyklach. No więc jak już robicie z tym Żebrem robicie stronę, to powinna zawierać OBSZERNE komentarze. Żebym mógł sobie poczytać.
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
A to http://jedziemytam.pl/wp-content/upload ... .08.33.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
to z nadbużańskich wypraw pochodzi?
Co do Jedziemy tam to:
- Borne i okolice - dobre miejsce
- Peenemunde odwiedzić trzeba wiadomo ale same muzeum trochę rozczarowuje
- MRU może wciągnąć na dłuższy czas
- Krzystkowice klimat ciekawy ale w/g mnie DAG Fabrik Bromberg trochę ciekawszy
O innych tego typu starszych i nowszych obiektach to już na PW możemy
to z nadbużańskich wypraw pochodzi?
Co do Jedziemy tam to:
- Borne i okolice - dobre miejsce
- Peenemunde odwiedzić trzeba wiadomo ale same muzeum trochę rozczarowuje
- MRU może wciągnąć na dłuższy czas
- Krzystkowice klimat ciekawy ale w/g mnie DAG Fabrik Bromberg trochę ciekawszy
O innych tego typu starszych i nowszych obiektach to już na PW możemy
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Dein - dziękuję za miłe słowa, postaram się nie przynudzać i dobierać słowa do naszych wypadów. Relacje na pewno będzie więcej, ale strona powstała dziś w nocy a żeby przygotować foto i tekst z 1 wypadu, trzeba się trochę napocić...
GSA - celne oko! Tak, to była częśc trasy zeszłorocznej Majówki z K-J do Dobrego Miasta, potem na wschód do samej granicy z Białorusią i dokładnie wzdłuż pogranicza w same Bieszczady. Potem skok na Słowację, którą przecięliśmy dosłownie wszerz, powrót na Górny Śląsk i powoli do Wawy. Będzie relacja i więcej fotek.
P.S. Super, że jesteś w temacie II W.Ś. bardzo chętnie posłucham co jeszcze warto skorygować na naszej trasie. Muzea raczej odpuszczamy, na na MRU chcemy przeznaczyć cały dzień.
GSA - celne oko! Tak, to była częśc trasy zeszłorocznej Majówki z K-J do Dobrego Miasta, potem na wschód do samej granicy z Białorusią i dokładnie wzdłuż pogranicza w same Bieszczady. Potem skok na Słowację, którą przecięliśmy dosłownie wszerz, powrót na Górny Śląsk i powoli do Wawy. Będzie relacja i więcej fotek.
P.S. Super, że jesteś w temacie II W.Ś. bardzo chętnie posłucham co jeszcze warto skorygować na naszej trasie. Muzea raczej odpuszczamy, na na MRU chcemy przeznaczyć cały dzień.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Trasę to po numerze słupka poznałem czyli między Pratulinem a Kodniem (Jabłeczna).
Osobiście preferuję okres powojenny.
Osobiście preferuję okres powojenny.
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Czyżby SG...?
Dziękuję za informacje na PW i proszę o (jeszcze) więcej...
Mnie ogólnie kręcą różne tajemnicze, magiczne miejsca, czy to związanie z wojną, niesamowitą inżynierią, miejscami kultu, itp...
Nie trzeba jeździć "w świat", by znaleźć kapitalne miejsca.
-- 9 kwi 2014, o 11:30 --
Zbliża się kolejna Majówka i jeśli nic się nie skopie, to tym razem ruszamy dokładniej spenetrować Roztocze a przy okazji chcemy odwiedzić UA.
Na miejscu mamy kilkudniowe trasy przygotowane przez "miejscowych", ale szukamy jeszcze czegoś do zobaczenia na dojazd, czyli po trasie:
http://goo.gl/maps/6X6B2" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli ktoś zna ciekawe miejsca lub malowniczą drogę (może być wąska i mało uczęszczana - dla wszędobylskich motocykli), to proszę się nie krępować.
Interesują nas:
- miejsca magiczne, zapomniane mogiły, stare kościoły (cerkwie, itp.), zamki, ruiny, bunkry i wszelkie miejsca związane z historią wojenną. A także sprawdzone miejsce z dobrym jadłem, które nie spustoszy sakiewki (raczej bliżej celu).
Dziękuje(my)
-- 29 kwi 2014, o 00:40 --
Jutro lecimy - najpierw kilka dni po Roztoczu i odwiedziny Ukrainy, krótki powrót i potem +- tydzień na wskroś przez Białoruś...
P.S. Tydzień temu na rozgrzewkę skoczyłem do Kocka śladami SGO "Polesie" gen. Kleeberga.
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... sie1942014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 4 maja 2014, o 12:09 --
Roztocze rozjeżdżone:
Https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... e284352014" onclick="window.open(this.href);return false;
Jutro czas na Białoruś...
CDN.
-- 11 maja 2014, o 16:55 --
Niestety piszę już z domu, kumpel pewnie ma jeszcze kilka km do nawinięcia z abarotką dom-Wawa.
Chciałbym baaardzo podziękować wszystkim (zwłaszcza mediom), którzy biadolili, że Białoruś, to dziki, niecywilizowany, zasyfiony i zacofany kraj. Buahahaha!!!
Chciałbym, aby tak "zacofana" i "zasyfiona" była Polska... Jak w dzikim i zacofanym kraju poczułem się, gdy... ponownie przekroczyłem granicę.
Pomijając oczywiste sprawy związane z brudną polityką - pod wieloma względami Polska nawet nie umywa się do Białorusi za którą już ogromnie tęsknię...
T.Apacz właśnie został rozjuczony, umyty, zatankowany (co za ból przy kasie) teraz czas na zimne piwko, okolicznościową hokejową, białoruską czekoladę oraz przeglądanie fotek i do wyra... Ech.
Poważnie chodzi mi po głowie, aby wykorzystać jeszcze raz "hokejową wizę"...
Cholernie się cieszę, że pojechałem i na własne oczy zobaczyłem "strasznego" diabła a najważniejsze, że poznałem prawdziwy smak (palce lizać) Białorusi
P.S. Jeszcze czuję smak z ostatniego noclegu pod pałatką nad jednym z wielu jezior gdzie... piliśmy... Szampańskoje ze... szklanych kieliszków, a mięsiwa, warzyw, owoców i przepysznych słodkości, którymi częstowały nas... przesympatyczne Białorusinki było tyle, że można by nakarmić kilka drużyn hokejowych...
Dziękuję za informacje na PW i proszę o (jeszcze) więcej...
Mnie ogólnie kręcą różne tajemnicze, magiczne miejsca, czy to związanie z wojną, niesamowitą inżynierią, miejscami kultu, itp...
Nie trzeba jeździć "w świat", by znaleźć kapitalne miejsca.
-- 9 kwi 2014, o 11:30 --
Zbliża się kolejna Majówka i jeśli nic się nie skopie, to tym razem ruszamy dokładniej spenetrować Roztocze a przy okazji chcemy odwiedzić UA.
Na miejscu mamy kilkudniowe trasy przygotowane przez "miejscowych", ale szukamy jeszcze czegoś do zobaczenia na dojazd, czyli po trasie:
http://goo.gl/maps/6X6B2" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli ktoś zna ciekawe miejsca lub malowniczą drogę (może być wąska i mało uczęszczana - dla wszędobylskich motocykli), to proszę się nie krępować.
Interesują nas:
- miejsca magiczne, zapomniane mogiły, stare kościoły (cerkwie, itp.), zamki, ruiny, bunkry i wszelkie miejsca związane z historią wojenną. A także sprawdzone miejsce z dobrym jadłem, które nie spustoszy sakiewki (raczej bliżej celu).
Dziękuje(my)
-- 29 kwi 2014, o 00:40 --
Jutro lecimy - najpierw kilka dni po Roztoczu i odwiedziny Ukrainy, krótki powrót i potem +- tydzień na wskroś przez Białoruś...
P.S. Tydzień temu na rozgrzewkę skoczyłem do Kocka śladami SGO "Polesie" gen. Kleeberga.
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... sie1942014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 4 maja 2014, o 12:09 --
Roztocze rozjeżdżone:
Https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... e284352014" onclick="window.open(this.href);return false;
Jutro czas na Białoruś...
CDN.
-- 11 maja 2014, o 16:55 --
Niestety piszę już z domu, kumpel pewnie ma jeszcze kilka km do nawinięcia z abarotką dom-Wawa.
Chciałbym baaardzo podziękować wszystkim (zwłaszcza mediom), którzy biadolili, że Białoruś, to dziki, niecywilizowany, zasyfiony i zacofany kraj. Buahahaha!!!
Chciałbym, aby tak "zacofana" i "zasyfiona" była Polska... Jak w dzikim i zacofanym kraju poczułem się, gdy... ponownie przekroczyłem granicę.
Pomijając oczywiste sprawy związane z brudną polityką - pod wieloma względami Polska nawet nie umywa się do Białorusi za którą już ogromnie tęsknię...
T.Apacz właśnie został rozjuczony, umyty, zatankowany (co za ból przy kasie) teraz czas na zimne piwko, okolicznościową hokejową, białoruską czekoladę oraz przeglądanie fotek i do wyra... Ech.
Poważnie chodzi mi po głowie, aby wykorzystać jeszcze raz "hokejową wizę"...
Cholernie się cieszę, że pojechałem i na własne oczy zobaczyłem "strasznego" diabła a najważniejsze, że poznałem prawdziwy smak (palce lizać) Białorusi
P.S. Jeszcze czuję smak z ostatniego noclegu pod pałatką nad jednym z wielu jezior gdzie... piliśmy... Szampańskoje ze... szklanych kieliszków, a mięsiwa, warzyw, owoców i przepysznych słodkości, którymi częstowały nas... przesympatyczne Białorusinki było tyle, że można by nakarmić kilka drużyn hokejowych...
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Uzależniony
- Posty: 575
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Też polecam, zwłaszcza że to rzut beretem od Warszawy.
2 lata temu zrobiliśmy tam 700km na rowerach. Ostatni moment żeby zobaczyć jak to wygląda. Jak się skończy Łukaszenka to ziemie te pewnie zostaną wyzwolone zgodnie z wolą narodu i wrócą do matiuszki Rassiji.
2 lata temu zrobiliśmy tam 700km na rowerach. Ostatni moment żeby zobaczyć jak to wygląda. Jak się skończy Łukaszenka to ziemie te pewnie zostaną wyzwolone zgodnie z wolą narodu i wrócą do matiuszki Rassiji.
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Białoruś moim okiem:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... w551152014#" onclick="window.open(this.href);return false;
Krótkie opisy pod zdjęciami, więcej pojawi się pewnie na mojej stronie... Kiedy? Nie wiem.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... w551152014#" onclick="window.open(this.href);return false;
Krótkie opisy pod zdjęciami, więcej pojawi się pewnie na mojej stronie... Kiedy? Nie wiem.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Dzień 1. Spotkanie w Kleszczelach.
http://jedziemytam.pl/?page_id=392&preview=true" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem czy to kogoś interesuje, ale zaktualizowałem zdjęcia o zdjęcia kumpla. Dodałem opisy a dalsza część relacji się tworzy...
-- 28 lip 2014, o 20:03 --
Po Podlasko-Suwalsko-Augustowskim:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... t232652014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po LitVWie:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... iLT6862014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po KrapkoVWicach:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... e101372014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po SłoVWacji:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... K252772014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 1 wrz 2014, o 18:41 --
Kolejny łykend (od pt do pn) z jedziemy.tam.pl zaliczony!
Kolejny tysiak pękł na zwiedzaniu i odkrywaniu PL!
Tym razem na tapetę wzięliśmy północ a dokładniej mówiąc...
- płn. część Wa-Ma, Mierzeję Wiślaną wzdłuż i wszerz a nawet dookoła,
- odnajdywanie ukrytego głęboko w lesie na wysokim wzniesieniu pruskiego cmentarza
- Świętego Kamienia zatopionego u wybrzeży Tolkmicka,
- szlak Napoleona i Wilhelma 2,
- Sztutowo - hitlerowski obóz,
- koniec Polski czyli Piaski
i wiele, wiele innych...
K-J
Ciechanów - zamek
Klewki - szukanie śladów talibów
Olsztyn - szybki objazd
Markowo k/Moraga – cmentarz pruski
Zalewo
Iława
Szymbark – zamek gotycki
Siemiany
Jezioro jasne- zrezygnowaliśmy z wycieczki pieszej
Jerzwałd – poszukiwanie muzeum Nienackiego
Kamieniec – Pałac - Pruski Wersal
Malbork - schabowy
Stegna - nocne imprezowanie na plaży.
Krynica Morska
Piaski - koniec Polski
Sztutowo - obóz jeniecki
Kadyny
Suchacz - rozmowy z miejscowymi o I i II W.Ś., Napoleonie, ruskich najeźdźcach oraz różnych legendach...
Tolkmicko - święty kamień na wybrzeżu, spacer przez niesamowity (polodowcowy) las
Frombork - zamek, wybrzeże
Braniewo
Dobre Miasto - browarowanie i mocne kimanie.
A tu przykra ciekawostka z powrotu w niedzielny późny wieczór:
http://lidzbarkwarminski.wm.pl/217894,S ... z3C3j5PKwC" onclick="window.open(this.href);return false;
W poniedziałek już solo poleciałem malowniczą trasą z DM przez Zgniłochę, Wielbark a potem mazowieckimi wioskami do domu...
edycja:
na szybko:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... jiNaPoNocy#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 8 wrz 2014, o 12:40 --
Kolejny łykend spędziłem na PPP, czyli penetrowaniu północnego Podlasia.
Zacząłem od samego końca (właściwie, to już początek Wa-Ma), czyli jez. Dybowskie, nocleg, ognicho, browarki i przepyszne mięsiwo z ognia zrobione przez nowo poznanego GarBusiarza z Suwałk!
Potem wschodem do Hajnówki, kolejny nocleg, ognicho, garażowe dłubanie i do niedzieli się zeszło.
Potem Mielnik, wieża widokowa, prom, Serpelice (łezka się zakręciła gdy mijałem "Ostoję"), mnóstwo wiosek i wioseczek, mnóstwo leśnych dróg, minąłem kopalnie kredy, ale już nie odbijałem.
Na koniec a dzień chylił się (dosłownie) ku pięknemu zachodowi jadąc z "Mord" machnąłem się i zamiast "Stoczek Łukowski" wcisnąłem "Stoczek", dzięki temu dorobiłem sobie stówkę przez totalnie zalesione i odludne tereny.
Już po nocy przez Beeftown przebiłem się do domciu.
edycja:
aaa... zapomniałem o 1 niesamowitym przeżyciu...
Piątkowa noc przy ognisku niedaleko jeziora... gadamy o trudnej historii PL o splamionych krwią czynach putlera, gdy w pewnym momencie kumpel pokazuje gdzieś daleko na niebo i... pyta... co tam tak w 5 punktach (regularnie błyska)...??
Patrzę, patrzę i... nic... śmieję się, żeby "brał połowę lub zmienił dilera", ale po przyzwyczajeniu wzroku do ciemności każdy z nas (4) potwierdza, że... też "to" widzi.
"To" jest na początku gdzieś nie wiadomo gdzie, ale systematycznie zbliża się w naszą stronę. W końcu wszyscy coraz ostrzej widzimy... 5 wyraźnych obiektów poruszających się po niebie w identycznych (małych) odstępach od siebie (samoloty pasażerskie odpadają - zdecydowanie za blisko!!) nadając charakterystyczne sygnały błyskowe.
Nagle proszę aby wszyscy zachowali ciszę, wydaje mi się, że coś słyszę i tak, nie pomyliłem się... bardzo wyraźnie i coraz głośniej było słychać charakterystyczny dźwięk tradycyjnych (nie odrzutowych) silników samolotowych. Cała kolumna kierowała się na wschód (UA - RUS?), choć nie było widać sylwetek, to podejrzewaliśmy, że to ciężkie transportowce.
Słowa tego nie oddają, ale to co czuć (i słychać) było w ciemną noc, było niesamowite, co potem potwierdził każdy z nas.
Niesamowicie tajemnicze uczucie i wrażenie...
Moim okiem:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... ymPodlasiu" onclick="window.open(this.href);return false;
http://jedziemytam.pl/?page_id=392&preview=true" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem czy to kogoś interesuje, ale zaktualizowałem zdjęcia o zdjęcia kumpla. Dodałem opisy a dalsza część relacji się tworzy...
-- 28 lip 2014, o 20:03 --
Po Podlasko-Suwalsko-Augustowskim:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... t232652014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po LitVWie:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... iLT6862014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po KrapkoVWicach:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... e101372014" onclick="window.open(this.href);return false;
Po SłoVWacji:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... K252772014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 1 wrz 2014, o 18:41 --
Kolejny łykend (od pt do pn) z jedziemy.tam.pl zaliczony!
Kolejny tysiak pękł na zwiedzaniu i odkrywaniu PL!
Tym razem na tapetę wzięliśmy północ a dokładniej mówiąc...
- płn. część Wa-Ma, Mierzeję Wiślaną wzdłuż i wszerz a nawet dookoła,
- odnajdywanie ukrytego głęboko w lesie na wysokim wzniesieniu pruskiego cmentarza
- Świętego Kamienia zatopionego u wybrzeży Tolkmicka,
- szlak Napoleona i Wilhelma 2,
- Sztutowo - hitlerowski obóz,
- koniec Polski czyli Piaski
i wiele, wiele innych...
K-J
Ciechanów - zamek
Klewki - szukanie śladów talibów
Olsztyn - szybki objazd
Markowo k/Moraga – cmentarz pruski
Zalewo
Iława
Szymbark – zamek gotycki
Siemiany
Jezioro jasne- zrezygnowaliśmy z wycieczki pieszej
Jerzwałd – poszukiwanie muzeum Nienackiego
Kamieniec – Pałac - Pruski Wersal
Malbork - schabowy
Stegna - nocne imprezowanie na plaży.
Krynica Morska
Piaski - koniec Polski
Sztutowo - obóz jeniecki
Kadyny
Suchacz - rozmowy z miejscowymi o I i II W.Ś., Napoleonie, ruskich najeźdźcach oraz różnych legendach...
Tolkmicko - święty kamień na wybrzeżu, spacer przez niesamowity (polodowcowy) las
Frombork - zamek, wybrzeże
Braniewo
Dobre Miasto - browarowanie i mocne kimanie.
A tu przykra ciekawostka z powrotu w niedzielny późny wieczór:
http://lidzbarkwarminski.wm.pl/217894,S ... z3C3j5PKwC" onclick="window.open(this.href);return false;
W poniedziałek już solo poleciałem malowniczą trasą z DM przez Zgniłochę, Wielbark a potem mazowieckimi wioskami do domu...
edycja:
na szybko:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... jiNaPoNocy#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 8 wrz 2014, o 12:40 --
Kolejny łykend spędziłem na PPP, czyli penetrowaniu północnego Podlasia.
Zacząłem od samego końca (właściwie, to już początek Wa-Ma), czyli jez. Dybowskie, nocleg, ognicho, browarki i przepyszne mięsiwo z ognia zrobione przez nowo poznanego GarBusiarza z Suwałk!
Potem wschodem do Hajnówki, kolejny nocleg, ognicho, garażowe dłubanie i do niedzieli się zeszło.
Potem Mielnik, wieża widokowa, prom, Serpelice (łezka się zakręciła gdy mijałem "Ostoję"), mnóstwo wiosek i wioseczek, mnóstwo leśnych dróg, minąłem kopalnie kredy, ale już nie odbijałem.
Na koniec a dzień chylił się (dosłownie) ku pięknemu zachodowi jadąc z "Mord" machnąłem się i zamiast "Stoczek Łukowski" wcisnąłem "Stoczek", dzięki temu dorobiłem sobie stówkę przez totalnie zalesione i odludne tereny.
Już po nocy przez Beeftown przebiłem się do domciu.
edycja:
aaa... zapomniałem o 1 niesamowitym przeżyciu...
Piątkowa noc przy ognisku niedaleko jeziora... gadamy o trudnej historii PL o splamionych krwią czynach putlera, gdy w pewnym momencie kumpel pokazuje gdzieś daleko na niebo i... pyta... co tam tak w 5 punktach (regularnie błyska)...??
Patrzę, patrzę i... nic... śmieję się, żeby "brał połowę lub zmienił dilera", ale po przyzwyczajeniu wzroku do ciemności każdy z nas (4) potwierdza, że... też "to" widzi.
"To" jest na początku gdzieś nie wiadomo gdzie, ale systematycznie zbliża się w naszą stronę. W końcu wszyscy coraz ostrzej widzimy... 5 wyraźnych obiektów poruszających się po niebie w identycznych (małych) odstępach od siebie (samoloty pasażerskie odpadają - zdecydowanie za blisko!!) nadając charakterystyczne sygnały błyskowe.
Nagle proszę aby wszyscy zachowali ciszę, wydaje mi się, że coś słyszę i tak, nie pomyliłem się... bardzo wyraźnie i coraz głośniej było słychać charakterystyczny dźwięk tradycyjnych (nie odrzutowych) silników samolotowych. Cała kolumna kierowała się na wschód (UA - RUS?), choć nie było widać sylwetek, to podejrzewaliśmy, że to ciężkie transportowce.
Słowa tego nie oddają, ale to co czuć (i słychać) było w ciemną noc, było niesamowite, co potem potwierdził każdy z nas.
Niesamowicie tajemnicze uczucie i wrażenie...
Moim okiem:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... ymPodlasiu" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Admin
- Posty: 21847
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Przyjemnie się Ciebie czyta i ogląda "Twoim" okiem.falco pisze:Moim okiem:
Czy Ty coś jeszcze robisz oprócz jeżdżenia na moto?
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Relacje robię przede wszystkim dla siebie, ale skłamałbym mówiąc, że nie cieszę się z pochwały. Dziękuję!
Oczywiście! Jeżdżę GarBusami!
Oczywiście! Jeżdżę GarBusami!
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Admin
- Posty: 21847
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Nawet wyglądasz na samolubafalco pisze:Relacje robię przede wszystkim dla siebie
A gdzie relacje garbusowe (aktualne jakieś).
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Hehehe... a jak wygląda samolub?
Garbusowe (aktualne) są zamrożone, tymczasem w sobotę zaliczyłem kolejny Dywizjon 303 i posłuchałem na żywo kawałów "...dlaczego w Wąchocku...?".
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oWWachocku" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 22 wrz 2014, o 14:47 --
Co prawda to był trochę dłuższy łykend, bo od wtorku do niedzieli...
Najpierw szybka trasa (zbliżała się nocka) przez Łódź do Wrocka, gdzie zacumowałem u znajomego Garbusiarza, pobrowarkowałem, pokibicowałem a następnego dnia o świcie pognałem na spotkanie z kumplem.
Razem ruszyliśmy na zwiedzanie czesko-słowackich zamków, po drodze zachaczając o... DE i tak minęło nam parę dni.
W Chochołowie zaliczyłem XII Zlot (Lucyferiada) ,organizowany przez kumpla GarBusiarza-Motocyklistę od wielu, wielu lat, by potem pokręcić się jeszcze po Małopolosce, liznąć Jurę K-C, oraz cały następny dzień szwędać się po świętokrzyskim gdzie znów był nocleg u GarBusiarza, browarki i... mecz
Było w dechę
P.S. Nie liczyłem, ale pękło coś ponad 2 tysiaki, trochę browców, kilka pysznych regionlanych obiadków, niezliczona ilość kapitalnych widoków i... tylko ten czas za szybko (z)leciał... Mam, więc pretekst by znów gdzieś pojechać.
Moim okiem (bez ostatniego dnia, bo padła mi bateria):
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oSOwacja02#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 6 paź 2014, o 12:46 --
Oj taaaką jesień, to ja lubię, nawet na zimne poranki czy wychłodzone (pod)wieczorki przymykam oko, skoro całe dnie mogę spędzać w siodle i zwiedzać, zwiedzać, zwiedzać...
W skrócie:
2 dni na szlaku przez mazowieckie, świętokrzyskie, łódzkie w poszukiwaniu zamków, dworków, pałacy, wojennych mogił, leśnych dróg a wszystko w jakże pięknych, kolorowych okolicznościach przyrody...
MAŚŁo moim okiem:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... SO45102014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 13 paź 2014, o 10:22 --
(Chyba) na koniec zrobiłem wypad 4x250, czyli od czwartku do niedzieli szwędanie po Wa-Ma.
Fotki są takie sobie, bo część robiona telefonem, ale pamiątka jest najważniejsza:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... a912102014#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 9 lut 2015, o 16:51 --
"Trochę" mi się zeszło...
Poniżej kilka moich ujęć:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oSc9pyg8QE" onclick="window.open(this.href);return false;
Garbusowe (aktualne) są zamrożone, tymczasem w sobotę zaliczyłem kolejny Dywizjon 303 i posłuchałem na żywo kawałów "...dlaczego w Wąchocku...?".
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oWWachocku" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 22 wrz 2014, o 14:47 --
Co prawda to był trochę dłuższy łykend, bo od wtorku do niedzieli...
Najpierw szybka trasa (zbliżała się nocka) przez Łódź do Wrocka, gdzie zacumowałem u znajomego Garbusiarza, pobrowarkowałem, pokibicowałem a następnego dnia o świcie pognałem na spotkanie z kumplem.
Razem ruszyliśmy na zwiedzanie czesko-słowackich zamków, po drodze zachaczając o... DE i tak minęło nam parę dni.
W Chochołowie zaliczyłem XII Zlot (Lucyferiada) ,organizowany przez kumpla GarBusiarza-Motocyklistę od wielu, wielu lat, by potem pokręcić się jeszcze po Małopolosce, liznąć Jurę K-C, oraz cały następny dzień szwędać się po świętokrzyskim gdzie znów był nocleg u GarBusiarza, browarki i... mecz
Było w dechę
P.S. Nie liczyłem, ale pękło coś ponad 2 tysiaki, trochę browców, kilka pysznych regionlanych obiadków, niezliczona ilość kapitalnych widoków i... tylko ten czas za szybko (z)leciał... Mam, więc pretekst by znów gdzieś pojechać.
Moim okiem (bez ostatniego dnia, bo padła mi bateria):
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oSOwacja02#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 6 paź 2014, o 12:46 --
Oj taaaką jesień, to ja lubię, nawet na zimne poranki czy wychłodzone (pod)wieczorki przymykam oko, skoro całe dnie mogę spędzać w siodle i zwiedzać, zwiedzać, zwiedzać...
W skrócie:
2 dni na szlaku przez mazowieckie, świętokrzyskie, łódzkie w poszukiwaniu zamków, dworków, pałacy, wojennych mogił, leśnych dróg a wszystko w jakże pięknych, kolorowych okolicznościach przyrody...
MAŚŁo moim okiem:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... SO45102014" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 13 paź 2014, o 10:22 --
(Chyba) na koniec zrobiłem wypad 4x250, czyli od czwartku do niedzieli szwędanie po Wa-Ma.
Fotki są takie sobie, bo część robiona telefonem, ale pamiątka jest najważniejsza:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... a912102014#" onclick="window.open(this.href);return false;
-- 9 lut 2015, o 16:51 --
"Trochę" mi się zeszło...
Poniżej kilka moich ujęć:
https://picasaweb.google.com/MaciejFalk ... oSc9pyg8QE" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Zdradź, jak smakował syr bułgarskij kopcionyj?
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Szczerze mówiąc... nie pamiętam. Jednak ja ogólnie bardzo lubię sery w różnych postaciach, więc jak namierzę nowy rodzaj (zwłaszcza na wyjazdach), to zawsze organoleptycznie testuję.
Na pewno był... strasznie drogi, bo sklepik, choć wart zobaczenia (relikt przeszłości), to miał ceny z kosmosu.
Na pewno był... strasznie drogi, bo sklepik, choć wart zobaczenia (relikt przeszłości), to miał ceny z kosmosu.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Aj tam z kosmosu. Pikle+szproty+syr+chlebek+ciasteczka owsiane za jedyne cztery dychy.
Frykasy ze wschodu mnie zawsze intrygują.
Frykasy ze wschodu mnie zawsze intrygują.
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Naprawdę było bardzo drogo, ale zaznaczyłem to tylko dla informacji, bo ja choć oczywiście uważam na ceny, to niemógłbym spróbować czegoś "popularnego" w danej okolicy.
Niezłe jaja były z rybkami... kumpel otworzył puszkę i... stwierdził z obrzydzeniem, że nie będzie jadł, wyglądały na zepsute. Wewnątrz były widoczne białe mikro robaczki-kuleczki... Ja oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował.
Okazało się, że... to była extra wersja (oczywiście droższa) rybek z... kawiorem. Hahaha...
Jak lubisz sery, to polecam różne wędzone, z ziołami, itp. "ciężkie" na Litwie. Zawsze gdy tam jestem, to się nimi zażeram.
Niezłe jaja były z rybkami... kumpel otworzył puszkę i... stwierdził z obrzydzeniem, że nie będzie jadł, wyglądały na zepsute. Wewnątrz były widoczne białe mikro robaczki-kuleczki... Ja oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował.
Okazało się, że... to była extra wersja (oczywiście droższa) rybek z... kawiorem. Hahaha...
Jak lubisz sery, to polecam różne wędzone, z ziołami, itp. "ciężkie" na Litwie. Zawsze gdy tam jestem, to się nimi zażeram.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Człowiekowi chowanemu na paprykarzu niestraszne kuleczki i dziwnie wyglądające rzeczy w konserwie rybnej. Ale przed hiszpańskimi angulas skapitulowałem bez próbowania.
Lubię sery, ale diler nie szanuje serów i twierdzi, ze to nie jedzenie, więc ze wschodu docierają do mnie głównie konserwy, kiełbachy, sało i chlebek
No nieważne. Fajna wycieczka.
Lubię sery, ale diler nie szanuje serów i twierdzi, ze to nie jedzenie, więc ze wschodu docierają do mnie głównie konserwy, kiełbachy, sało i chlebek
No nieważne. Fajna wycieczka.
-
- Maniak
- Posty: 996
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
- Lokalizacja: K-J
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
A propos konserw robionych w PRL-u, to przypomniało mi się śmieszne zdarzenie z wypadu naszej ekipy do Łeby (zawsze startowaliśmy w czerwcu, gdy Interkamp był jeszcze pusty).
Mieliśmy podzielone konserwy na łba, bo wiadomo jak było z zaopatrzeniem, ale kumpel chciał przycwaniakować i po nocy, w namiocie (stare, poczciwe Legionowo z "planetarium") wytargał puchę pasztetu i... zaczął cichaczem szamać. Nagle... wyrwał z namiotu z wrzaskiem i bełtem, bo... wciągnął zapleśniałą mazię zamiast Podlaskiego. Hahaha...
Powtarzam jak mantrę - w PL jest mnóstwo ciekawych miejsc, często nawet nie wiemy, że znajdują się całkiem blisko domu...
-- 4 kwi 2015, o 22:33 --
Do kosza.
Dziękuję.
Mieliśmy podzielone konserwy na łba, bo wiadomo jak było z zaopatrzeniem, ale kumpel chciał przycwaniakować i po nocy, w namiocie (stare, poczciwe Legionowo z "planetarium") wytargał puchę pasztetu i... zaczął cichaczem szamać. Nagle... wyrwał z namiotu z wrzaskiem i bełtem, bo... wciągnął zapleśniałą mazię zamiast Podlaskiego. Hahaha...
Powtarzam jak mantrę - w PL jest mnóstwo ciekawych miejsc, często nawet nie wiemy, że znajdują się całkiem blisko domu...
-- 4 kwi 2015, o 22:33 --
Do kosza.
Dziękuję.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Pustkowie. MO...
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Jedziemytam.pl - falco i Żebro na szlaku!
Falco, a Tobie co?