FAWA.pl

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum bardzo proszę o wyrozumiałość. W związku z tym, że posiadam trochę zdolności majsterkowych od kilku dni trapi mnie problem czy nie zrobić przypadkiem filtra kubełkowego własnej roboty z głowicą cyrkulacyjną typu np. Atman lub AquaEl. Mam zamiar założyć akwarium i jeżeli chodzi o filtr to właśnie nie mogę się pozbierać w decyzji czy kupić filtr kaskadowy AquaEl FZN-2, czy zrobić sobie filtr kubełkowy jak pisałem wcześniej z wykorzystaniem głowicy cyrkulacyjnej z takiego pojemnika, który znajduje się tutaj i mapojemność 2,5 litra:

https://e.allegroimg.com/original/066df ... ebd59d7b8e

Jeżeli filtr kubełkowy z takiego pojemnika to znowu moje pytanie, czy pompę cyrkulacyjną umieścić na samym dnie, bo rozważałem umieścić ją na samej górze pod pokrywką, lub na zewnątrz tuż nad nią. Bardzo wszystkich proszę o pomoc w doradzeniu mi i wypowiedzeniu się w kwestii tego wątku. Pozdrawiam.

Próbowałem zrobić filtr z identycznego pojemnika i po wielu próbach zarzuciłem ten pomysł. Pojemnik jest do produktów sypkich i ma otwory w pokrywce. Sama pokrywka ma co prawda silikonową uszczelkę, ale nie zapewnia ona pełnej szczelności. Uszczelnienie tego nie jest proste. W efekcie kubełek zasysa powietrze i staje się dość szybko bezużyteczny. Ale jak chcesz, to próbuj. Ja wykorzystywałem jakąś chińską pompkę 350 l/h umieszczona była na dole i wypompowywała wodę do akwarium. Zasys był bierny od góry.

Widzialem. Gdzieś projekt filtra z rury kanalizacyjnej. Podobno dobrze chodziło i miało ogromną pojemność.
Ten pojemnik IMO za slaby

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja kiedyś miałem filtr z beczki na kiszonki i pompki obiegowej aquaela . Koszt beczki 5l z uszczelką ok 30 , pompka ok 60, węże ok 10 , wlot i wylot ok 40 . Do tego jeszcze wkłady .

Dziękuję bardzo za wypowiedzi/pomoc/opinie. Wybór padnie jednak na kaskadę AquaEl FZN-2. Widzę, że nie ma sensu bawić się w niepewny filtr kubełkowy. Lepiej kupić nowy i pewny.

Najlepiej kupić używanego Eheima Classica . Ceny używanych np 2213 to 100-150 zł (często w komplecie z zaworami i mediami) i po problemie z filtracją .

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka

Rozejrzę się za Ehaimem Classic. Bardziej natomiast skłaniam się ku wyborowi kaskady AquaEl'a FZN-2.

Kubła nic nie zastąpi

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Może autor wątku napisze coś więcej o samym szkle , wymiary , pojemność...? Jeśli to nie duże szkło, to FZN-2 nadaje się jak najbardziej, i spisuję się bardzo dobrze.

U mnie FZN3 spisuje się dobrze w 90 litrach, 50 cm wysokości.
Jeżeli to małe akwarium, to kubełek może być zbędny, chociaż fakt - nic nie jest lepsze od kubełka. Skoro malutkie, to może Eheim 2211?

Robiłem kiedyś kubełek z rury kanalizacyjnej ale podpięty pod instalację narurową w 540l. Miałem problem ze szczelnością między mufą/rurą i rurą/deklem. Musiałem wszystko na chama zakleić. Dostęp miałem przez rewizję.
Tu na pierwszej stronie: http://www.fawa.pl/viewtopic.php?t=13498
Sprawdzało się nieźle, otworzyłem go dopiero po roku. Dalej leży gdzieś w garażu


Lepiej za te pieniądze kup sobie używanego Eheima Classic, im starszy tym lepszy. Tylko zwróć uwagę czy nie ma pękniętej osi- to najdroższy wymienny element.

Jesli masz miejsce na kubełek , to nie daj się namowić na kaskadę . Zawsze im większe złoże biologiczne w filtrze tym lepiej , rownież z tego powodu nie polecam 2211. Sam mam np. w szkle 10l 2213 .

Wysłane z mojego SM-G389F przy użyciu Tapatalka