FAWA.pl

Pielęgnica z Guabo czyli amatitlania (dawniej cryptoheros) nanolutea zamieszkuje Panamę. Wymaga średnio twardej wody, piaszczystego podłoża i wystroju w postaci kamieni z ewentualnym dodatkiem roślin. Dorosły samiec osiąga około 12 cm, natomiast samica ok 10 cm.Nazywam je żółtkami z racji pięknego ubarwienia:-) . Mają one również piękne niebieskie oczy. Dymorfizm płciowy możemy rozpoznać już u około 4-5 cm ryb. Samiczka ma charakterystyczną czarną plamkę na płetwie grzbietowej.Tworzą one stałe pary. Jak na pielęgnice są dość spokojne choć w okresie okołotarłowym i odchowu młodych pokazują rogi i potrafią świetnie opiekować się narybkiem. Do tarła dochodzi zazwyczaj w jamie wykopanej przez rodziców pod kamieniami. Ryby te zmieniają wtedy również ubarwienie. Ich oczy stają się ciemne i na pysku pojawia się charakterystyczna czarna maska. Dobraną parkę można trzymać w zbiorniku o dnie 80x35 choć wskazany jest większy. Ryby te chętnie spożywają większość płatków, granulatów i mrożonek.Na pierwszym zdjęciu jest mój samiec natomiast na drugim parka (samica prezentuje barwy godowe).

Jest spore podobieństwo do pielęgnicy miodowej. Czy te ryby są spokrewnione?
Szczerze mówiąc, to miodowe wyglądają niemal identycznie.

Nie, miodowe to archocentrus multispinosus. Ryby te prezentują zupełnie inne ubarwienie i zachowania.Miodowe są znacznie spokojniejsze,mają bardziej stłumione kolory i ciemne oczy oraz u samic nie ma tej charakterystycznej plamki na płetwie.

Hmmm, kupiłem jakiś czas temu Pielęgnice Miodowe, ale one mają właśnie niebieskie oczy. Czyżby w sklepie się pomylili?
Przyznam się, że to moje pierwsze pielęgnice - nie licząc Barwniaków - i nie bardzo się na nich znam.
Mój wybór padł na Miodowe właśnie dlatego, że to mają być najspokojniejsze pielęgnice.

Marcin, a może wstaw do porównania fotkę swojej "miodowej "

Tak też zrobię, ale jutro.
I właśnie te ich niebieskie oczy najbardziej mi się podobają.
Po za tym, fajnie je "przekręcają", jakby się rozglądały.

Czekam z niecierpliwością:-)

Obiecałem, więc wstawiam zdjęcia.


Kurczę, byłem pewny, że mają niebieskie oczy, ale teraz sobie uprzytomniłem, że wtedy świeciłem latarką przy zgaszonym świetle i wtedy miały takie oczy. Sorki za zamieszanie....

Masz pielęgnice miodowe. Ja trzymałem te oba gatunki i dla mnie różnią się i to bardzo:-)Zwróc uwagę na kolor oczu, stłumione ubarwienie (nano są super żółte) i ciemny ,,grzbiet". Nano są całę żółciutkie.Dzięki,że wstawiłeś zdjęcia. Dzięki temu inni będą mogli je porównać.

DanielP pisze: ↑wt mar 13, 2018 9:19 pmMasz pielęgnice miodowe.

No tak, teraz jestem pewien.

[yt][/yt]

kukula, super filmik!
W jakim są zbiorniku?
Jak widzę dochowałeś się młodych. Masz może na sprzedaż?

Lech-u pisze: ↑czw mar 29, 2018 10:39 amW jakim są zbiorniku?

Trzymam je w 240 litrach.
Ciężko mi odchować młode bo w zbiorniku znajdują się jeszcze inni mieszkańcy i zapewne się do nich dobiorą.Zresztą całkiem niedawno sprzedawałem swoja druga dobraną parę i miałem problem aby dalej je puścić w świat.

Piękne ryby, chyba mój numer jeden wraz z meekami. Jak będę kiedyś mógł sobie pozwolić na baniak z CA to na pewno chciałbym je hodować

PS. Jaki baniak trzeba by mieć żeby parkę A.nanolutea można trzymać z parką T.meeki ?

kukula pisze: ↑czw mar 29, 2018 2:02 pmmiałem problem aby dalej je puścić w świat.

Kurde, mialem je kupić, ale nie odzywałeś się i pomyślałem sobie, że już nieaktualne, szkoda...

Standardowe 240 l to takie minimum aby trzymać w nim po dobranej parce nano i meeki jednak jak przystało na nieprzewidywalność pielęgnic z CA podczas tarła może być różnie, każda z tych par może być zdominowana i mieć ciężkie życie.

marcinzabki29 pisze: ↑czw mar 29, 2018 3:35 pmKurde, mialem je kupić, ale nie odzywałeś się i pomyślałem sobie, że już nieaktualne, szkoda...

A ja pomyślałem że ty się rozmyśliłeś bo wyraziłeś chęć a potem się nie odzywałeś Szkoda bo tamta parka też była ładnie wyrośnięta i zostałaby w Warszawie a tak chyba pojechała w Polskę.

Młode amatitlanie w wieku około 3-4 m-cy i wielkości około 2-3 cm.

Ostatnio czytałem informację dotyczące systematyki ich występowania i wynika z niej,że zakres występowania tego gatunku jest znacznie szerszy niż Guabo więc polska nazwa jest błędna.

To może jest tak jak z "pyszczakami". Nazwa ta jest używana tylko w Polsce.

DanielP
Piękne ryby. Długo je miałeś?

Tak, miałem je dośc długo jak na mnie:-) Teraz ma jeden z członków mojej rodziny.