Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Regulamin forum
Opis każdego gatunku umieszczamy w osobnym wątku o nazwie według schematu: Nazwa polska - Nazwa łacińska.
Jeśli gatunek ryby ma już swój wątek możesz wstawić zdjęcie i opis tej ryby w tym wątku.
Nie umieszczamy zdjęć z internetu, a jedynie zdjęcia z akwariów użytkowników FAWA.
Jeśli nie jesteś autorem zdjęcia, które zamieszczasz, to napisz kto jest autorem.
Opis każdego gatunku umieszczamy w osobnym wątku o nazwie według schematu: Nazwa polska - Nazwa łacińska.
Jeśli gatunek ryby ma już swój wątek możesz wstawić zdjęcie i opis tej ryby w tym wątku.
Nie umieszczamy zdjęć z internetu, a jedynie zdjęcia z akwariów użytkowników FAWA.
Jeśli nie jesteś autorem zdjęcia, które zamieszczasz, to napisz kto jest autorem.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Pielęgnica papuzia... Hmmm...
Dość kontrowersyjna ryba. Mówi się, że to jest sztuczna krzyżówka (hodowlana) dwóch lub więcej gatunków naturalnie występujących pielęgnic południowo-amerykańskich. Czytałem na ten tema zupełnie sprzeczne doniesienia włącznie z takimi, że te ryby skrzyżowały się w naturze a potem zostały sprowadzone do akwarystyki.
Niezależnie od tego jak powstały są to moje ulubione pielęgnice ze względu na ciekawą budowę ciała a także zachowanie.
Budowa: jak beczka. Grube, i garbate. No i mają pyszczek "uśmiechnięty". Krążą opinie, że przez budowę pyska nie potrafią skutecznie połykać. Ja u swoich tego nie zaobserwowałem. Jedzą wszystko i w każdych możliwych ilościach. Potrafią także połknąć dorosłego mieczyka. Mają różne kolory: od żółtego, przez pomarańczowe, do brązowych, cętkowanych.
To są duże ryby. W ich zachowaniu widać cechy pielęgnic, ale i ciekawość bojownika. Wszędzie są pierwsze. No może za wyjątkiem siatki do łapania ryb, bo tu wykazują duży spryt i prędkość. Swoimi pyskami trącają przeciwników i się nimi przepychają jak dwa czołgi. Potrafią przenosić w pyskach nawet dość spore kamienie i w związku z tym czasami przemodelowują dno. Kopią jamę, w której składają ikrę. Nigdy z tej ikry nic nie się urodziło (puste jajka). Podobno te starsze egzemplarze są niepłodne, ale już nowe wersje tej ryby są płodne. Ja mam te stare.
A, właśnie: najstarsza ryba jest u mnie od 2000 roku. Jest już pełnoletnia. Nazywa się Babcia Lusia.
Właśnie ta ryba jest na zdjęciach. W różnym wieku miała różne kolory. Jako młoda była bardziej złota, potem zbrązowiała.
Dość kontrowersyjna ryba. Mówi się, że to jest sztuczna krzyżówka (hodowlana) dwóch lub więcej gatunków naturalnie występujących pielęgnic południowo-amerykańskich. Czytałem na ten tema zupełnie sprzeczne doniesienia włącznie z takimi, że te ryby skrzyżowały się w naturze a potem zostały sprowadzone do akwarystyki.
Niezależnie od tego jak powstały są to moje ulubione pielęgnice ze względu na ciekawą budowę ciała a także zachowanie.
Budowa: jak beczka. Grube, i garbate. No i mają pyszczek "uśmiechnięty". Krążą opinie, że przez budowę pyska nie potrafią skutecznie połykać. Ja u swoich tego nie zaobserwowałem. Jedzą wszystko i w każdych możliwych ilościach. Potrafią także połknąć dorosłego mieczyka. Mają różne kolory: od żółtego, przez pomarańczowe, do brązowych, cętkowanych.
To są duże ryby. W ich zachowaniu widać cechy pielęgnic, ale i ciekawość bojownika. Wszędzie są pierwsze. No może za wyjątkiem siatki do łapania ryb, bo tu wykazują duży spryt i prędkość. Swoimi pyskami trącają przeciwników i się nimi przepychają jak dwa czołgi. Potrafią przenosić w pyskach nawet dość spore kamienie i w związku z tym czasami przemodelowują dno. Kopią jamę, w której składają ikrę. Nigdy z tej ikry nic nie się urodziło (puste jajka). Podobno te starsze egzemplarze są niepłodne, ale już nowe wersje tej ryby są płodne. Ja mam te stare.
A, właśnie: najstarsza ryba jest u mnie od 2000 roku. Jest już pełnoletnia. Nazywa się Babcia Lusia.
Właśnie ta ryba jest na zdjęciach. W różnym wieku miała różne kolory. Jako młoda była bardziej złota, potem zbrązowiała.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Jak by skrzyżowała się w naturze to by była już od setek lat . Zwierzęta nie krzyżują się z innymi gatunkami ot tak sobie. Człowiek wymusza to na nich.Lech-u pisze: ↑śr maja 16, 2018 11:55 amMówi się, że to jest sztuczna krzyżówka (hodowlana) dwóch lub więcej gatunków naturalnie występujących pielęgnic południowo-amerykańskich. Czytałem na ten tema zupełnie sprzeczne doniesienia włącznie z takimi, że te ryby skrzyżowały się w naturze a potem zostały sprowadzone do akwarystyki.
To jest dowód na to że w tym mieszaniu gatunków udział miał człowiek.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Ja też w to wierzę, że to człowiek zmajstrował taką Pielęgnicę Papuzią.
Nie mam z tym problemu.
Mam wrażenie, że moje Papuzie są zadowolone z życia. A na pewno ja jestem z nich zadowolony.
Nie mam z tym problemu.
Mam wrażenie, że moje Papuzie są zadowolone z życia. A na pewno ja jestem z nich zadowolony.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Zobacz jakie mają uśmiechnięte mordki. Na zdjęciach to widać.
Pokazuję to codziennie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Cały czas.
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Nie ganię nikogo za posiadanie tych ryb gdyż sam kiedyś trzymałem hybrydy ale uważam,że natura daje nam tyle piękna,że człowiek nie powinien już nic poprawiać.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Człowiek miesza we wszystkim w czym się da zamieszać.
Ryby akwariowe to w większości komercja. Czy to z odlowu, czy z hodowli, czy z laboratorium to ciągle jest to istota żywa.
Ryby akwariowe to w większości komercja. Czy to z odlowu, czy z hodowli, czy z laboratorium to ciągle jest to istota żywa.
-
- Zapaleniec
- Posty: 440
- Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
- Lokalizacja: Brwinów
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Dla mnie stworzenie takiej hybrydy jest po prostu chore, a człowiek, który się do tego przyczynił powinien dostać dożywocie w najcięższym więzieniu. Osobiście nigdy nie miałem tego "czegoś" w swoich akwariach i nigdy nie będę miał.
Jako miłośnik pielęgnic południowoamerykańskich w zasadzie to wszystko co mam do powiedzenia na temat.
Jako miłośnik pielęgnic południowoamerykańskich w zasadzie to wszystko co mam do powiedzenia na temat.
Żeby tak więcej ludzi miało takie poglądy.
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Na takie poglądy wpłynęło w moim przypadku doświadczenia i głębsze zapoznanie wielu gatunków pielęgnic
-
- Moderator
- Posty: 3159
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Jednak z drugiej strony dlaczego bojkotować to Żywe Stworzenie i skazywać na wegetacje w jakimś zoologu? Jeśli się wie , że można jej w domu zapewnić odpowiednie i godne warunki do życia....bo Co? Bo jest brzydka? Nie jest.jest kochana i sympatyczna. Czy dlatego że ktoś chciał zaspokoić swoje ambicje jako genetyk i mu nie wyszło? Rozumiem że jeżeli nie ma popytu nie ma też podaży. Ale tak jak napisał Lechu...to jest Żywe Stworzenie.
Idąc dalej za Waszym tokiem myślenia należałoby bojkotować wszystkie no powiedzmy rasowe psy,koty. Pozamykac kliniki chirurgii plastycznej. A najlepiej pozamykac granice żeby nie dopuścić do mieszania się ras...
Idąc dalej za Waszym tokiem myślenia należałoby bojkotować wszystkie no powiedzmy rasowe psy,koty. Pozamykac kliniki chirurgii plastycznej. A najlepiej pozamykac granice żeby nie dopuścić do mieszania się ras...
Ostatnio zmieniony czw maja 17, 2018 4:00 pm przez A.G.A., łącznie zmieniany 1 raz.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Temat hybryd zawsze budził i będzie budzić kontrowersje. Nie oceniam nikogo ponieważ każdy kieruje się własnymi przekonaniami i sumieniem. Moim zdaniem porównanie krzyżowania ras psów do rybich hybryd nie jest zbyt trafne. Pielegnicom papuzim wstrzykuje się pod skórę pigmenty z kolorami barwiącymi. Najbardziej nienaturalne jest to,że ryby te nie mogą zamykać pyszczka i tym samym "naturalnie" pobierać pokarmu.
-
- Moderator
- Posty: 3159
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Niektóre psy rasowe mają tak zniekształcone powiedzmy twarzoczaszki że są przez to całkowicie pozbawione węchu i mają trudności z prawidłowym pobieraniem pokarmu. Czasem zniekształcenia tak mocno upośledzaja zdolność oddychania ze w skrajnych przypadkach prowadzą do śmierci zwierzęcia.
Ostatnio zmieniony czw maja 17, 2018 4:24 pm przez A.G.A., łącznie zmieniany 1 raz.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Pisałem o tym w pierwszym poście tego wątku.
Owszem mają otwarte pyszczki. Ale pochłaniają pokarm jak odkurzacz. Bez żadnego problemu. Nic im nie wylatuje, nie wypluwają, nie trzeba ich karmić przez rurkę.
Dodam, że te pielęgnice są chyba najczęściej "tatuowanymi" rybami w Azji. Tam jest istne wariactwo jeśli chodzi o ingerencję w te ryby.
Niewątpliwie jest to proceder godny pożałowania i całkowitego potępienia. Pisaliśmy o tym w innym wątku na forum.
-
- Moderator
- Posty: 3159
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Ryby są tatuowane w trakcie trwania swojego życia i to jest bestialstwo. Hybryda rodzi się hybrydą. Uratować ja przed tym mozna tylko nie pozwalając jej się urodzić.
Zresztą co tu dużo mówić. Formy dzikie to te występujące w środowisku naturalnym. U nas w domach formami dzikimi być przestają...prędzej czy później.
Zresztą co tu dużo mówić. Formy dzikie to te występujące w środowisku naturalnym. U nas w domach formami dzikimi być przestają...prędzej czy później.
Ostatnio zmieniony czw maja 17, 2018 4:35 pm przez A.G.A., łącznie zmieniany 1 raz.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
To jest tarło Babci Lusi.
Zwróćcie uwagę na zmętniałe prawe oko.
Ale co ciekawsze zwróćcie uwagę na "narządy płciowe" wysunięte w czasie tarła.
Tarło miało miejsce kilka dni temu.
Z tego (ani z poprzednich) tarła nic nie wyszło, bo ta ryba składa "puste" jaja.
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Aby je rozmnożyć należy zapewnić samicy pielegnicy papuziej, samca pielęgnicy cytrynowej.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
To nie zawsze jest takie oczywiste.
Tak, też słyszałem o takim "patencie" na rozmnożenie tych ryb.
Według mnie Babcia Lusia produkuje puste jaja, które wyglądają jak pęcherzyki powietrza przyklejone do ścianki jakiego przedmiotu lub dołka.
Ta ryba w moim odczuciu jest bezpłodna.
Nie bardzo mi zależy na rozmnożeniu tych ryb. Nie będę jej podsuwał samca cytrynowego.
Ale, ale... W tym samym zbiorniku mam Pielęgnice Severum. Prawie za każdym razem jak mają tarło, to Babcia Lucia próbuje wejść w układ "threesome" i dość aktywnie wciska się do miejsca tarliskowego pary Severum.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
No, nie przesadzaj! Ona ma swojego młodzieńca, który uczestniczy w zabawach pokazanych na filmie.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Może. Ale sądząc po uśmiechniętym pyszczku, to jest szczęśliwa.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Faktycznie płodność ryb to cecha jednostkowa. Moja siostra próbowała połączenia o którym pisałem i ryby rozmnożyła. Co do połączenie papuziej z sewerum to bym to odradzał. Często z różnych powodów w akwariach ryby próbują się krzyżować a zadaniem świadomego akwarysty powinno być niedopuszczenie do tego, aby te ryby puścić dalej w obrót.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
W moim przypadku nie ma szans na puszczanie w obrót.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4947
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Niestety ale nie wiem ponieważ siostrze nie zależało na ich odchowaniu tak więc pływały tylko kilka dni i zostały skonsumowane przez inne pielęgnice.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Z profilu:
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 1943
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Dawno już nie widziałem tych potworków Jakiś czas temu było na nie ,,bum" i bywały w większości sklepów zoologicznych. Obecnie chyba zwiększyła się świadomość akwarystyczna ludzi dotycząca hybryd i nie widać ich w sklepach.
Ostatnio zmieniony sob sty 09, 2021 9:29 am przez DanielP, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Pielęgnica Papuzia - Parrot Cichlasoma
Są naprawdę super!
Mają tak śmieszne zachowania, że można się gapić godzinami.
Mają tak śmieszne zachowania, że można się gapić godzinami.