Płaszczki Słodkowodne
: czw wrz 13, 2018 6:37 pm
Naciskali i naciskali
Od czego by tu zacząć, od tego, że wszystkie płaszczki są blisko spokrewnione z rekinami.
Przodkowie słodkowodnych płaszczek były prawdopodobnie rybami morskimi, amazonka miała wtedy odwrotny przebieg. Potem przebieg rzeki się zmienił i ryby zostały "uwięzione" i tak powstały słodkowodne płaszczki - tak mówi teoria.
Muszę przyznać, że spód płaszczek niemal wygląda jak dolna strona rekinów.
Dostałem kiedyś samca rekina czarnopłetwego, zanurkowałem i zobaczyłem jego "dolną" budowę ciała - jakbym widział płaszczkę. Skrzela, gonady itp. wszystko to samo!
Wymagania płaszczek to naprawdę duże zbiorniki dla dorosłych (min. 250x80cm dna), czysta woda i dużo żarła.
Młode są wrażliwsze, lepiej je w małych zbiornikach trzymać i ma się wtedy pod kontrolę wyżywienie ryby itp., czasami odmawiają żarcia.
Czasami niektóre osobniki preferują dany pokarm i w danym kształcie (np. krewetka ale musi być siekana odpowiednio).
Jeszcze inna żre tylko ochotkę, ale żywą.
Jeszcze kolejna preferuje siekaną stynkę.
Z odłowu czasami preferują ubite rybki, albo przecięte na pół (żeby poczuły krew).
Żywienie płaszczek to sztuka, grunt żeby były NAKARMIONE (mają wtedy garba nad ogonem) i filtracja musi być bardzo ale to bardzo wydajna, spore podmiany wody!!!!! Dorosła płaszczka powinna jeść wszystko i w każdej ilości, maluchy są kapryśne jak to u dzieci
Wszelkie problemy z płaszczkami rozwiązujemy naprawdę CZYSTĄ wodą (nh4 0, no2 0, no3 poniżej 10), wysoką teperaturą (do 35 spokojnie) i ewentualnie solą niejodowaną. ŻADNYCH LEKARSTW IM NIE PODAJEMY, ZWYKŁY LEK NA OSPĘ ZABIJA PŁASZCZKI.
Ogólnie są 3 zasady w hodowli płaszczek : pełny brzuch, czysta woda i ciepło
W niskich temp. zakopują się w piasku, odmawiają jedzenia.
Płaszczki są żyworodne, samice rodzą w pełni rozwinięte mini-płaszczki.
Rozmnażają się same, tylko muszą być kilkuletnie. Mi udało się trzy razy motoro rozmnożyć, w ostatnim miocie poprzednia samica dała 8 maluchów (równo 4 parki)
Najpopularniejszymi płaszczkami w handlu i w hodowli są:
Potamotrygon motoro, zwana płaszczką rzeczną. Była prawdopodobnie pierwszą płaszczką jaką sprowadzono do Europy, występuje w wielu odmianach i wybacza naprawdę wiele. Jest najtańsza z płaszczek
Potamotrygon leopoldi, wystepuje w wielu wariantach w zalezności od umiejscowienia rzeki, wszystkie zamieszkują rzekę Rio Xingu
Wymagają cieplejszej wody od motoro (koło 30)
Od czego by tu zacząć, od tego, że wszystkie płaszczki są blisko spokrewnione z rekinami.
Przodkowie słodkowodnych płaszczek były prawdopodobnie rybami morskimi, amazonka miała wtedy odwrotny przebieg. Potem przebieg rzeki się zmienił i ryby zostały "uwięzione" i tak powstały słodkowodne płaszczki - tak mówi teoria.
Muszę przyznać, że spód płaszczek niemal wygląda jak dolna strona rekinów.
Dostałem kiedyś samca rekina czarnopłetwego, zanurkowałem i zobaczyłem jego "dolną" budowę ciała - jakbym widział płaszczkę. Skrzela, gonady itp. wszystko to samo!
Wymagania płaszczek to naprawdę duże zbiorniki dla dorosłych (min. 250x80cm dna), czysta woda i dużo żarła.
Młode są wrażliwsze, lepiej je w małych zbiornikach trzymać i ma się wtedy pod kontrolę wyżywienie ryby itp., czasami odmawiają żarcia.
Czasami niektóre osobniki preferują dany pokarm i w danym kształcie (np. krewetka ale musi być siekana odpowiednio).
Jeszcze inna żre tylko ochotkę, ale żywą.
Jeszcze kolejna preferuje siekaną stynkę.
Z odłowu czasami preferują ubite rybki, albo przecięte na pół (żeby poczuły krew).
Żywienie płaszczek to sztuka, grunt żeby były NAKARMIONE (mają wtedy garba nad ogonem) i filtracja musi być bardzo ale to bardzo wydajna, spore podmiany wody!!!!! Dorosła płaszczka powinna jeść wszystko i w każdej ilości, maluchy są kapryśne jak to u dzieci
Wszelkie problemy z płaszczkami rozwiązujemy naprawdę CZYSTĄ wodą (nh4 0, no2 0, no3 poniżej 10), wysoką teperaturą (do 35 spokojnie) i ewentualnie solą niejodowaną. ŻADNYCH LEKARSTW IM NIE PODAJEMY, ZWYKŁY LEK NA OSPĘ ZABIJA PŁASZCZKI.
Ogólnie są 3 zasady w hodowli płaszczek : pełny brzuch, czysta woda i ciepło
W niskich temp. zakopują się w piasku, odmawiają jedzenia.
Płaszczki są żyworodne, samice rodzą w pełni rozwinięte mini-płaszczki.
Rozmnażają się same, tylko muszą być kilkuletnie. Mi udało się trzy razy motoro rozmnożyć, w ostatnim miocie poprzednia samica dała 8 maluchów (równo 4 parki)
Najpopularniejszymi płaszczkami w handlu i w hodowli są:
Potamotrygon motoro, zwana płaszczką rzeczną. Była prawdopodobnie pierwszą płaszczką jaką sprowadzono do Europy, występuje w wielu odmianach i wybacza naprawdę wiele. Jest najtańsza z płaszczek
Potamotrygon leopoldi, wystepuje w wielu wariantach w zalezności od umiejscowienia rzeki, wszystkie zamieszkują rzekę Rio Xingu
Wymagają cieplejszej wody od motoro (koło 30)