Chory Gupik

[rudy1986]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Hehe jak wroce to edytuje bo w pracy ciezko sienpisze

[rudy1986]

Zwiekszamy temp w akwarium na czas trwania ospy zeby sie jej szybciej pozbyc. A tym czasie ryby ktore trzymam w sklepie jestem w stanie w ciagu 2-3 dni sprzedac przy dobrym ruchu na sklepie.

Co do bojownika..... transport jest jak najbardziej stresujacy, obniza sie ilosc sluzu na ciele i ryba choruje. Nie ma tu winy sklepu ani kupującego. Chyba ze ryba została juz kupiona chora

[Dein]

No chyba, że została kupiona chora, bo taka temperatura, jaką stosujecie, niczego nie leczy i przeszkadza w leczeniu chemią. Na rybie nie widać pasożytów, za to kupuję ją z przetrwalnikami gratis.

Ja mam tak z rybami z jednego sklepu - Tesco na Kabatach. I rozjaśniłeś mi przypadkiem w głowie. Kupowałem tam kilka razy samice bojownika i zawsze chorowały za chwilę na ospę, chociaż wyglądały na okazy zdrowia. Z rybami z innych sklepów nie miałem takich problemów, chociaż aklimatyzacja przebiegała podobnie.
Jak to tłumaczyć?

Do sklepu rybeczki najpewniej trafiają zdrowe, ponieważ samce z tej samej serii, tylko trzymane w kubkach, w paskudnych warunkach, są zdrowe i nie ma z nimi problemu. Samice wrzucane są do zbiornika, którego nigdy porządnie nie odkażono, za to profilaktycznie daje się temperaturkę, w której pasożyt się nie rozwija. Kupuję rybkę, która wygląda zdrowo i pewnie jest jeszcze zdrowa, ale już jest nosicielem przetrwalników.

[as400]

Zwroccie uwage dlaczego w sklepach nie ma zbyt czesto pretnikow i wielkopletwow. Jest to w 90 % import i nie raz jest tak ze cala dostawa idzie do piachu bo nagle padaja i nie da sie ich wyleczyc. Nie jest to wina parametrow ani temperatury itp.

To stwierdzenie mnie zainteresowało - mógłbyś rozwinąć tę myśl ?
Pytam bez cienia pretensji - po prostu jestem ciekawy - bo to wpisuje się w moją teorię o rybach ze wschodu pędzonych na antybiotykach i hormonach.

[rudy1986]

Z samicami tez jest odrebna sprawa ze tez bardzo czesto choruja. Co do ospy. Nie ma reguly, moze akurat miales pecha i trafiales na ospe. Stosowanie wysokiej temperatury w akwariach pomaga nie tylko przy ospie ale takze przy innych schorzeniach jakie mozna spotkac w akwariach.

Do czego daze...... nigdy nie bedziesz mial 100% pewnosci ze ryba ktora kupisz nawet w najlepszych warunkach jakie mozesz zapewnic rybie nie zachoruje 2 dnipo wpuszczeniu jej do akwarium. Zaden sklep nie prowadzi kwarantanny i pewnie nigdy juz nie bedzie prowadzil.

[rudy1986]

Zwroccie uwage dlaczego w sklepach nie ma zbyt czesto pretnikow i wielkopletwow. Jest to w 90 % import i nie raz jest tak ze cala dostawa idzie do piachu bo nagle padaja i nie da sie ich wyleczyc. Nie jest to wina parametrow ani temperatury itp.

To stwierdzenie mnie zainteresowało - mógłbyś rozwinąć tę myśl ?
Pytam bez cienia pretensji - po prostu jestem ciekawy - bo to wpisuje się w moją teorię o rybach ze wschodu pędzonych na antybiotykach i hormonach.

Oki, tylko jak sie dostane do kompa w domu, wogole mozemy sie spotkac na jakims spotkaniu i mozemy poruszyc ten temat

[as400]

Oki, tylko jak sie dostane do kompa w domu, wogole mozemy sie spotkac na jakims spotkaniu i mozemy poruszyc ten temat

Chętnie się spotkam bo wydaje mi się, że masz, z racji wykonywanego zawodu, duże doświadczenie w temacie. Ale swoją drogą możesz napisać parę słów jak dotrzesz do domu

[Dein]

Nie osłabiaj mnie. Kupowałem tam ryby kilka razy w ciągu kilku lat. To nie jest kwestia mojego pecha. Nie miałem takiego "pecha" po zakupach w innych sklepach. Za to "pecha" miały też inne osoby, które tam kupowały.
Nie podejrzewam, że to niedbalstwo czy premedytacja. To nieświadomość ludzi, którzy tam się rybami opiekowali (teraz jest dużo lepiej) i byli święcie przekonani, że sprzedają zdrowe ryby i robią rybom dobrze. Gdyby im powiedzieć, że sprzedają ryby z bonusem, wciskaliby takie kity jak Ty - u mnie musiały to złapać, bo oni mają ryby bez objawów.

Nie kupowałem tam innych ryb, bo praktycznie nie miewam innych ryb, więc ciężko mi się ustosunkować do teorii, że to bojowniki-samice akurat są podatne. Owszem - bojowniki są bardzo podatne i nieodporne, ale to nie tłumaczy, dlaczego właśnie w tym sklepie kupowane miały problem, a z innego źródła, paskudniej wyglądające, nadgryzione i sponiewierane - nie miały problemu z ospą.

[superhard]

Wydawało się że już będzie spokój i dziś rano znalazłem martwego złotego glonojada a on jest weteranem i był od prawie początku, zdjęcia poniżej jak widać brak jakichkolwiek śladów choroby temp nadal w granicach 30 stopni parametry wody bez zmian i w normach. Jak mogę obniżać temperaturę wody może to ona wykańcza jednak mi te ryby? POMÓŻCIE

[Christo]

Kupiłem wczoraj duży wiatrak, ale nie wiem czy się sprawdzi, na razie sam korzystam . Dam znać. Rok temu stosowałem wkłady z lodówki turystycznej (mogą być też butelki z lodem). Dawało to o najgorszej porze dnia 1-2 stopnie mniej czyli całkiem sporo. Można spuścić część wody z akwarium aby działało to efektywniej lub czasowo przenieść ryby w chłodniejsze miejsce , jeżeli jest taka możliwość to nawet do mniejszego akwarium.

-- środa, 30 lipca 2014, 10:33 --

Wygląda na to, że tu mają skuteczną metodę.
http://forum.klub-malawi.pl/chlodzenie-t23726.html" onclick="window.open(this.href);return false;

pozdrawiam

[superhard]

Ciekawe i proste rozwiazanie a o wentylatorow od kompa mi nie brak. musze sprobowac... dzieki

-- Cz lip 31, 2014 7:34 pm --

Christo zainspirowany twoim postem zbudowalem chłodzenie z wiatraka od zasilacza komputerowego jest on większy i mocniejszy niż te montowane w obudowie PC, tunelu plastikowego który montowane są w bocznej klapie obudowy PC w celu odprowadzania gorącego powietrza z nad procesora użyłem także 19v zasilacza od starej drukarki HP.

Fotki zestawu


System sprawdził się przez 3 godziny działania temperatura spadła z 29,5 stopnia do 27 stopni brakuje mi tylko tego wyłącznika temperaturowego ale może wprowadzę to w wersji 1.2

[Christo]

To nie mój wątek ani pomysł. Problemem może być zwiększone parowanie wody, ale fajnie że działa. Ten odwrócony termoregulator nie jest niezbędny. Można regulować sobie ręcznie.

[superhard]

U jednego z glonojadow zauważyłem dziwne zgubienie w okolicy odbytu, i brzuch też dziwnie wydety co to może być?

[piotrek78]

Są tutaj na pewno osoby z większym doświadczeniem ale poczytaj sobie o bloat. Ja to przeszedłem przy loricariach. Też były wakacje, wysoka temperatura, napowietrzanie umiarkowane, dieta taka sobie (nie dedykowana tym rybom)..

[superhard]

Glonek zszedl... rest in peace