AQUAEL ZOO - Arkadia
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
AQUAEL ZOO - Arkadia
Jako że ten sklep jeszcze nie ma swojego wątku postanowiłem go po wczorajszej wizycie w Arkadii założyć (edit: widzę jednak, że jest też krótki wątek "W Arkadii" więc można je połączyć).
Sklep znajduje się naprzeciw Leroy Merlin (czyli nie jest w miejscu zlikwidowanego niedawno Kakadu).
Wrażenia z części akwarystycznej?
Jako że jest to sklep Aquael'a nikogo nie powinno dziwić, że to produkty tej marki są głównie eksponowane. Warto wspomnieć, że są też w niezłych cenach jak na Galerię Handlową. Np.: grzałka serii Gold 200W to około 56 zł, czyli cena godziwa (allegro około 50zł). Filtry też nie mają jakiegoś szalonego narzutu.
Niestety nie jest tak dobrze z cenami produktów innych producentów. Znany i lubiany filtr wewnętrzny Aqua Szut N750 to wydatek rzędu 80 zł, czyli sporo (allegro 60 zł). Nie jest to jednak cena jakaś mrożąca krew w żyłach biorąc pod uwagę lokalizację sklepu. Tak więc cenowo jest względnie bez tragedii. Niestety z ilością asortymentu jest znacznie gorzej. Sprzętu jest niestety po prostu mało. Nowemu akwaryście komplet się z tego wybierze, ale ktoś kto szuka kilku konkretnych produktów, zapewne napotka problem.
Ryby? Niestety gatunków bardzo niewiele i królują ławice. Neony, razbory, gupiki, zwinniki (te ostatnie 6zł/szt. z tego co pamiętam)... Z tym jak zwykle nie ma problemu. Co z ryb większych? Jakieś molinezje, niebieskie gurami, skalary Manacapuru, które na Manacapuru mi nie wyglądały (30zł/szt. za małe osobniki), kilka skalarów "kundelków"... Z pielęgniczek widziałem chyba tylko Ramirezy standard (9zł) i electric blue. Jedna i druga odmiana to bardzo młode, około 3cm sztuki, których pływało w zbiornikach niewiele, więc powybierać zbytnio się nie dało na dzień wczorajszy.
Kondycja ryb? Na tyle ile można ocenić przez szybę - sieciówkowy standard. Małe akwaria z filtrami wewnętrznymi rozkręconymi na maxa. Ryb śniętych nie widziałem.
Rośliny? To jest właściwie powód napisania tego posta. Tutaj mnie Aquael zaszokował... Akwarium z roślinami mieści się obok chyba jedynego w sklepie akwarium wystawowego. Swoją drogą ładnego i bujnie porośniętego rotalą i dużym eleocharisem. Po kondycji tegoż zbiornika można by się spodziewać, że jakieś rośliny w sklepie kupić się uda, ale nic bardziej mylnego... Rośliny w koszyczkach, które stały obok, przedstawiały najgorszą kondycję jaką w życiu widziałem w warunkach sklepowych. Porośnięte glonem, poczerniałe, uwiędłe... Roślin akwariowych wczoraj kupić się po prostu nie dało! Domyślam się, że to się zmieni, bo ktoś pójdzie po rozum do głowy i te truchła zastąpi czymś zielonym z nowej dostawy, ale póki co - tragedia.
Podsumowując, żadnej nowej odkrywczej myśli tutaj nie zawrę. Sklep typowo galeriowy, czyli akwarystycznie skierowany do rodzin, które chcą dziecku kupić kolorowe rybki do małego akwarium. Dla tych którzy akwarystyką interesują się nieco "poważniej", raczej niewiele do oglądania, chociaż wiadomo - zawsze jest to miejsce gdzie można wstąpić jak zakupy się dłużą
Sklep znajduje się naprzeciw Leroy Merlin (czyli nie jest w miejscu zlikwidowanego niedawno Kakadu).
Wrażenia z części akwarystycznej?
Jako że jest to sklep Aquael'a nikogo nie powinno dziwić, że to produkty tej marki są głównie eksponowane. Warto wspomnieć, że są też w niezłych cenach jak na Galerię Handlową. Np.: grzałka serii Gold 200W to około 56 zł, czyli cena godziwa (allegro około 50zł). Filtry też nie mają jakiegoś szalonego narzutu.
Niestety nie jest tak dobrze z cenami produktów innych producentów. Znany i lubiany filtr wewnętrzny Aqua Szut N750 to wydatek rzędu 80 zł, czyli sporo (allegro 60 zł). Nie jest to jednak cena jakaś mrożąca krew w żyłach biorąc pod uwagę lokalizację sklepu. Tak więc cenowo jest względnie bez tragedii. Niestety z ilością asortymentu jest znacznie gorzej. Sprzętu jest niestety po prostu mało. Nowemu akwaryście komplet się z tego wybierze, ale ktoś kto szuka kilku konkretnych produktów, zapewne napotka problem.
Ryby? Niestety gatunków bardzo niewiele i królują ławice. Neony, razbory, gupiki, zwinniki (te ostatnie 6zł/szt. z tego co pamiętam)... Z tym jak zwykle nie ma problemu. Co z ryb większych? Jakieś molinezje, niebieskie gurami, skalary Manacapuru, które na Manacapuru mi nie wyglądały (30zł/szt. za małe osobniki), kilka skalarów "kundelków"... Z pielęgniczek widziałem chyba tylko Ramirezy standard (9zł) i electric blue. Jedna i druga odmiana to bardzo młode, około 3cm sztuki, których pływało w zbiornikach niewiele, więc powybierać zbytnio się nie dało na dzień wczorajszy.
Kondycja ryb? Na tyle ile można ocenić przez szybę - sieciówkowy standard. Małe akwaria z filtrami wewnętrznymi rozkręconymi na maxa. Ryb śniętych nie widziałem.
Rośliny? To jest właściwie powód napisania tego posta. Tutaj mnie Aquael zaszokował... Akwarium z roślinami mieści się obok chyba jedynego w sklepie akwarium wystawowego. Swoją drogą ładnego i bujnie porośniętego rotalą i dużym eleocharisem. Po kondycji tegoż zbiornika można by się spodziewać, że jakieś rośliny w sklepie kupić się uda, ale nic bardziej mylnego... Rośliny w koszyczkach, które stały obok, przedstawiały najgorszą kondycję jaką w życiu widziałem w warunkach sklepowych. Porośnięte glonem, poczerniałe, uwiędłe... Roślin akwariowych wczoraj kupić się po prostu nie dało! Domyślam się, że to się zmieni, bo ktoś pójdzie po rozum do głowy i te truchła zastąpi czymś zielonym z nowej dostawy, ale póki co - tragedia.
Podsumowując, żadnej nowej odkrywczej myśli tutaj nie zawrę. Sklep typowo galeriowy, czyli akwarystycznie skierowany do rodzin, które chcą dziecku kupić kolorowe rybki do małego akwarium. Dla tych którzy akwarystyką interesują się nieco "poważniej", raczej niewiele do oglądania, chociaż wiadomo - zawsze jest to miejsce gdzie można wstąpić jak zakupy się dłużą
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
AquaSzut to zdaje się też już marka Aquaelowska tak dla ścisłości. Dzięki za recenzję.
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Faktycznie, jest o tym informacja na stronie AquaSzuta. Dzięki za info, bo nie wiedziałem o tymTilia pisze:AquaSzut to zdaje się też już marka Aquaelowska tak dla ścisłości.
-
- Zapaleniec
- Posty: 443
- Rejestracja: czw mar 21, 2013 11:26 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Również i ja odwiedziłem ten sklep, trochę mnie raziły niepełne zbiorniki. W większości brakowało 1/5 wody. Może już dodali.
Sklep firmowy się przyda, choćby do obejrzenia nowości. Pierwszy raz widziałem nową serię GLOSSY. Jak dla mnie super, przynajmniej wizualnie. A cenowo zawsze można odwiedzić konkurencję w internecie.
Sklep firmowy się przyda, choćby do obejrzenia nowości. Pierwszy raz widziałem nową serię GLOSSY. Jak dla mnie super, przynajmniej wizualnie. A cenowo zawsze można odwiedzić konkurencję w internecie.
AQUAEL ZOO - Arkadia
Czy ktoś, kto był w sklepie w Akradii i widział, jakie tam zwierzęta mieli, mógłby zerknąć i dać znać, czy chodzi o ten sklep?
http://ujeb.se/saEBe" onclick="window.open(this.href);return false;
http://ujeb.se/saEBe" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Uzależniony
- Posty: 691
- Rejestracja: śr sty 21, 2015 8:35 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Grochów
- Na imię mam: Joanna
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Wygląda, że to sklep w Arkadii. W dniu otwarcia widziałam dwie małpki - tamaryny złotorękie na zdjęciach to właśnie te małpki.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4948
- Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
- Lokalizacja: Centrum
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Takie sztuczki stosuje się żeby z akwa zrobić " pralkę " Ryba pędzona strumieniem nie ma możliwości opaść na dno kiedy jest chora !silver007 pisze:Małe akwaria z filtrami wewnętrznymi rozkręconymi na maxa. Ryb śniętych nie widziałem.
-
- Zapaleniec
- Posty: 349
- Rejestracja: pn wrz 30, 2013 3:55 pm
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Taaaaa, a dzisiaj wyczytałam w necie, że handlują zwierzętami bez "papierów"
64 litrowy zakamarek
20 litrowy słoik z bojownikiem
105 litrowe czarne wody
10 litrowe ślimakarium
30 litrowe krewetkarium
20 litrowy słoik z bojownikiem
105 litrowe czarne wody
10 litrowe ślimakarium
30 litrowe krewetkarium
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Przyznam się szczerze, że innym zwierzętom niż ryby się wczoraj nie przyglądałem - wyjątkiem był tylko wąż, których w sumie niewiele się spotyka w zoologach. W każdym razie zaskoczyło mnie to, że praktycznie na każdym terrarium / klatce, czy jak to się zwie, była kartka z napisem "sprzedano" lub "rezerwacja". Wyglądało to jakby sklep wyprzedał wszystkie płazy i gady. Być może miało to związek ze wspomnianą wyżej historią. Ale to tylko domniemanie. Być może faktycznie sklep ma takie zejście egzotycznych zwierząt...Dein pisze:Czy ktoś, kto był w sklepie w Akradii i widział, jakie tam zwierzęta mieli, mógłby zerknąć i dać znać, czy chodzi o ten sklep?
http://ujeb.se/saEBe" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zapaleniec
- Posty: 443
- Rejestracja: czw mar 21, 2013 11:26 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Klatki z filmu nie wyglądają jak w aqaulu z Arkadii.
-
- Początkujący
- Posty: 17
- Rejestracja: śr kwie 02, 2014 9:32 am
- Lokalizacja: Żoliborz
- Na imię mam: Marcin
AQUAEL ZOO - Arkadia
Trochę kicha. Taka firma, salon firmowy - to myślałem,zrobią to na wypasie. A tu jakiś marketingowiec pewnie , aby kasa się zgadzała powpuszczał ryby do tego mleka, te filterki o wielkości pudełka od zapałek. Jest źle. Akcja z tymi zabranymi zwierzętami. Nie ma co komentować.
-
- Bywalec
- Posty: 72
- Rejestracja: wt mar 10, 2015 12:50 pm
- Telefon: 500123396
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Mogę potwierdzić, że to chodzi o ten sklep. Zaczęła się spora akcja, od dawna zapowiadana, może w końcu coś się zmieni...
Możecie poczytać o grupie założonej na twarzoksiążce, o której robi się głośno:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,1770 ... rzeta.html" onclick="window.open(this.href);return false;
znajdziecie ich jako Anty Kakadu, ale "zajmują się" też innymi sklepami.
Możecie poczytać o grupie założonej na twarzoksiążce, o której robi się głośno:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,1770 ... rzeta.html" onclick="window.open(this.href);return false;
znajdziecie ich jako Anty Kakadu, ale "zajmują się" też innymi sklepami.
AQUAEL ZOO - Arkadia
Popisywali się małpami w centrum handlowym i zakładali, że się nie wyda?
Żółw, ptak - może się udać ściema, bo ludzi nie wali po oczach, nie interesuje, czy to gatunek zagrożony i wymagający papierów. Ale małpy od pierwszego dnia budziły kontrowersje i się o nich gadało.
Pazerni, nieetyczni i mało błyskotliwi na dodatek.
Żółw, ptak - może się udać ściema, bo ludzi nie wali po oczach, nie interesuje, czy to gatunek zagrożony i wymagający papierów. Ale małpy od pierwszego dnia budziły kontrowersje i się o nich gadało.
Pazerni, nieetyczni i mało błyskotliwi na dodatek.
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Hehe internet mnie zadziwia z każdym dniem. Przeczytałem wczoraj artykuł na stronie warszawskiej policji o brawurowej akcji przechwycenia zwierząt i własnych oczom nie wierzyłem. Tak się składa, że w tym dniu tam byłem i porównując wersję wydarzeń z artykułu do tego co się w sklepie działo oraz do tego co wyjątkowo mili i uprzejmi Państwo z policji nam przekazali to odnoszę wrażenie, że to jednak nie chodzi o ten sam sklep
Przypominają mi się artykuły o brawurowych akcjach policji i rozbitych gangach narkotykowych, którym odbierano śladowe ilości narkotyków
Co do ilości asortymentu to zależy jak na to spojrzeć. Sklep ma przynosić dochody więc góra nie bawi się w "drobnicę". Ale z pielęgniczkami nie mogę się zgodzić, oprócz wspomnianych ramirezek i electric blue, jest jeszcze viejta, macmasteri, boreli, i kakadu. Fakt mało zostało nie dziwcie mi się, że póki co nie chcę zamawiać ilości hurtowych do zbiorników, w których nie ma żadnej biologii...cóż temat niestety TABU.
Przypominają mi się artykuły o brawurowych akcjach policji i rozbitych gangach narkotykowych, którym odbierano śladowe ilości narkotyków
Co do ilości asortymentu to zależy jak na to spojrzeć. Sklep ma przynosić dochody więc góra nie bawi się w "drobnicę". Ale z pielęgniczkami nie mogę się zgodzić, oprócz wspomnianych ramirezek i electric blue, jest jeszcze viejta, macmasteri, boreli, i kakadu. Fakt mało zostało nie dziwcie mi się, że póki co nie chcę zamawiać ilości hurtowych do zbiorników, w których nie ma żadnej biologii...cóż temat niestety TABU.
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Dziwna odpowiedź. Czyli jak w sklepie zapytam to też powiesz ,że tajemnica? Chciałbym jednak znać miejsce pochodzenia ryby,która zamierzam kupić.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Psyho, powiedzą, że ze Skierniewic. I co Ci da taka wiadomość?
Nie podadzą imienia ani nazwiska a tym bardziej adresu hodowcy, czy chociażby dostawcy.
Nie podadzą imienia ani nazwiska a tym bardziej adresu hodowcy, czy chociażby dostawcy.
-
- Zapaleniec
- Posty: 490
- Rejestracja: śr paź 30, 2013 7:37 am
- Lokalizacja: Pruszków/Warszawa
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
I między innymi z tego powodu mało która osoba bawiąca się ciut bardziej poważnie w akwarystykę nie kupi ryb w takiej czy innej sieciówce
Kamil.
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Ciekawe, czy w tych małych sklepach (nie sieciowych) sprzedawcy chętnie podadzą adres i nazwisko dostawcy ryb?Limak86 pisze:mało która osoba bawiąca się ciut bardziej poważnie w akwarystykę nie kupi ryb w takiej czy innej sieciówce
Wprawdzie nie próbowałem, ale myślę, że nie byłoby łatwo...
-
- Zapaleniec
- Posty: 490
- Rejestracja: śr paź 30, 2013 7:37 am
- Lokalizacja: Pruszków/Warszawa
- Na imię mam: Kamil
- Płeć:
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
W mniejszych sklepach chętniej to zrobią, chociaż pewnie nie każdemu (mam na myśli że stałemu, zaprzyjaźnionemu klientowi dużo chętniej)Lech-u pisze:Ciekawe, czy w tych małych sklepach (nie sieciowych) sprzedawcy chętnie podadzą adres i nazwisko dostawcy ryb?Limak86 pisze:mało która osoba bawiąca się ciut bardziej poważnie w akwarystykę nie kupi ryb w takiej czy innej sieciówce
Wprawdzie nie próbowałem, ale myślę, że nie byłoby łatwo...
A jeszcze chętniej dowiesz się takich rzeczy od mniej lub bardziej "prywatnych sprowadzaczy" czy też pośredników.
Kamil.
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
[650L] Labirynty Azji Południowej...
[160L] Szybciej płynące wody Azji...
[160L] Mała rafa...
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Ale spokojnie Nie atakakuj chłopaka niepotrzebnie. To nie jest informacja którą wszyscy się dzielą. W większości sklepów (nie tylko zoologicznych) dostawca jest utajniony. Kupujesz od sklepu i to on odpowiada za markę i jakość a nie nieznany producent.psyho39 pisze:Dziwna odpowiedź. Czyli jak w sklepie zapytam to też powiesz ,że tajemnica? Chciałbym jednak znać miejsce pochodzenia ryby,która zamierzam kupić.
Re: AQUAEL ZOO - Arkadia
Atak nie wchodził w rachubę,mam bardzo pacyfistyczne nastawienie .
AQUAEL ZOO - Arkadia
Kupujesz od sklepu, który odpowiada za markę i jakość, a potem czytasz w gazecie, że paskudy wspierają nielegalne procedery, których nie tolerujesz i do których nie chcesz przykładać ręki. Ufasz dużemu sklepowi, że jest w porządku, a potem okazuje się, że z powodu tego zaufania jesteś współwinny w kwestii nielegalnych odłowów, niekontrolowanego szmuglu i katowania zwierząt w ohydnych warunkach.
Reputacja tego sklepu zrobiła się gówniana. Zamiast się ratować, pogrąża się, robiąc tajemnicę z zupełnie niewinnych rzeczy.
Co tu może być do ukrycia?
Reputacja tego sklepu zrobiła się gówniana. Zamiast się ratować, pogrąża się, robiąc tajemnicę z zupełnie niewinnych rzeczy.
Co tu może być do ukrycia?
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
AQUAEL ZOO - Arkadia
Dein - dolaczam sie do prosb o zmiane Twojego avatara, bo czasami jak czytam posty to zastanawiam sie czy Lechu ma rozdwojenie jazni?
Co do powyzszego to coz zmieni to ze firma Ci powie - zwierzeta mamy od firmy Super-Animal z Sosnowca? Super-Animal pewnie bedzie jakims tam posrednikiem, o ktorym niewiele sie dowiesz, bo nie sadze zeby byl producentem malpek...
Rownie dobrze mozesz pytac w sklepie z odzieza skad pochodza koszule, bo nie chcesz wspierac niewolniczej pracy w Chinach. Procz informacji na metce nic wiecej sie nie dowiesz. A sklep takiej odpowiedzi nie udziela bo nigdy nie wiadomo kto pyta i co chce z taka wiedza zrobic.
Wspolwinny procederu bedziesz jesli sam nie dopilnujesz tego by dostac stosowne pozwolenie tam gdzie jest ono wymagane. A kupujacy egzotyczne i wymagajace zwierzeta sadze ze powinni posiadac wiedze na ich temat, a takze regulacje prawne. Nieznajomosc prawa szkodzi. A jesli ktos kupuje malpke, bo ma taka fanaberie to szkode poniosly zapewne rowniez jego szare komorki, bo nie trzeba byc prokuratorem, zeby wiedziec iz trzeba zakup odpowiednio udokumentowac (juz pomijajac kwestie etyczne takiego nabycia).
Dlatego utrzymuje ciagle ze za jakosc odpowiada sklep. A ja za te jakosc moge skreslic cala siec na swojej liscie miejsc zakupowych i w mojej glowie utrwalic niepozytywny obraz marki, ktory zapewne nie raz przekaze innym w rozmowach.
Co do powyzszego to coz zmieni to ze firma Ci powie - zwierzeta mamy od firmy Super-Animal z Sosnowca? Super-Animal pewnie bedzie jakims tam posrednikiem, o ktorym niewiele sie dowiesz, bo nie sadze zeby byl producentem malpek...
Rownie dobrze mozesz pytac w sklepie z odzieza skad pochodza koszule, bo nie chcesz wspierac niewolniczej pracy w Chinach. Procz informacji na metce nic wiecej sie nie dowiesz. A sklep takiej odpowiedzi nie udziela bo nigdy nie wiadomo kto pyta i co chce z taka wiedza zrobic.
Wspolwinny procederu bedziesz jesli sam nie dopilnujesz tego by dostac stosowne pozwolenie tam gdzie jest ono wymagane. A kupujacy egzotyczne i wymagajace zwierzeta sadze ze powinni posiadac wiedze na ich temat, a takze regulacje prawne. Nieznajomosc prawa szkodzi. A jesli ktos kupuje malpke, bo ma taka fanaberie to szkode poniosly zapewne rowniez jego szare komorki, bo nie trzeba byc prokuratorem, zeby wiedziec iz trzeba zakup odpowiednio udokumentowac (juz pomijajac kwestie etyczne takiego nabycia).
Dlatego utrzymuje ciagle ze za jakosc odpowiada sklep. A ja za te jakosc moge skreslic cala siec na swojej liscie miejsc zakupowych i w mojej glowie utrwalic niepozytywny obraz marki, ktory zapewne nie raz przekaze innym w rozmowach.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Nie wiem co Wy macie do naszych awatarów. Przecież one są zupełnie różne. Nawet ja widzę różnicę gołym okiem.silver007 pisze:Dein - dolaczam sie do prosb o zmiane Twojego avatara, bo czasami jak czytam posty to zastanawiam sie czy Lechu ma rozdwojenie jazni?
A wracając do zakupów różnych zwierząt.
Czy jest dostępny wykaz zwierząt, dla których potrzebny jest specjalny papier?
Chciałbym wiedzieć, czy jak będę kupował np. Krokodyle to czy muszę mieć na ich zakup specjalne pozwolenie.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Oczywiscie, że jest dostępny taki wykaz, są to odpowiednio załączniki I, II lub III do Konwencji Cites.
AQUAEL ZOO - Arkadia
Jeśli będę chciał wiedzieć, czy są z firmy Super-Animal z Sosnowca czy może Mega-Animal z Częstochowy, o której słyszałem tak i siak, to jest to dla mnie całkiem konkretna wiedza.silver007 pisze:Co do powyzszego to coz zmieni to ze firma Ci powie - zwierzeta mamy od firmy Super-Animal z Sosnowca?
Przy innych zwierzętach dobrze jest znać nawet osobiście rodziców. Mieć rodowody i papiórki. Nie robi się tajemnicy.
Czemu więc robić tajemnicę w przypadku pochodzenia sklepowej rybki? Z czegoś, co i tak nie ma znaczenia, jak podkreślacie?
Nie mam pretensji do szeregowego pracownika sklepu, któremu polecono strzec tajemnic firmy jak oka w głowie. Nie rozumiem tylko, czemu firma każe robić z tego tajemnicę. Nawet jeśli obcy wywiad przyjdzie, żeby się dowiedzieć, to co z tego? Dajcie jakieś konkretne przykłady, kiedy ujawnienie tej wielkiej tajemnicy może zadziałać na niekorzyść sklepu. Wg mnie na niekorzyść działa robienie tajemnic w takim tkliwym temacie. Nasuwają się podejrzenia, że nie ma się czym chwalić, więc lepiej nie odpowiadać na proste pytania klienta.
Ale to nie temat o firmach odzieżowych.Rownie dobrze mozesz pytac w sklepie z odzieza skad pochodza koszule, bo nie chcesz wspierac niewolniczej pracy w Chinach
Sądzę, że wszyscy kupujący zwierzęta powinni być świadomi konsekwencji swoich zakupów, ale to myślenie życzeniowe.silver007 pisze:Wspolwinny procederu bedziesz jesli sam nie dopilnujesz tego by dostac stosowne pozwolenie tam gdzie jest ono wymagane. A kupujacy egzotyczne i wymagajace zwierzeta sadze ze powinni posiadac wiedze na ich temat, a takze regulacje prawne.
A w tym konkretnym przypadku, odpowiedzialności za legalność oferty, większa odpowiedzialność leży po stronie sklepu. Nie sądzisz? Kupując ryby z otwartej oferty sklepu przy kasie pytasz na wszelki wypadek czy na pewno nie potrzeba na nie świstka?
Małpy? Oczywiście. Rozsądny człowiek coś tam słyszał, że na małpy papiery trzeba mieć. Co do płazów, owadów, ryb i gadów - tu jest miks zwierząt, zmieniająca się lista, jedne wymagają pozwoleń, inne nie, do tego handlowcy wariują z nazwami handlowymi. Gdybym planował zakupienie konkretnego zwierza, pewnie bym się wcześniej dowiedział niejako przy okazji, że papier być musi, bo mamy portale specjalistyczne na dobrym poziomie, które robią pożyteczną robotę i już przy opisie zwierzęcia wspominają o certyfikacie.
Gdybym poszedł sobie na zakupy do sklepu, który dużo piszczy o tym, jak drogi mu jest los zwierząt, liczyłbym jednak, że zwierzęta zostały wystawione na sprzedaż zgodnie z obowiązującym prawem i nawet gdybym chciał kupić coś "na pałę" i dlatego, że mi się tu i teraz spodobało, firma dopilnuje procedur, bo do tego się zobowiązała, otwierając sklep w kraju, w którym obowiązuje konkretne prawo. No i leży to także w jej interesie.
Pal licho moje szkody.silver007 pisze:Nieznajomosc prawa szkodzi.
Zwierząt szkoda. One prawa nie znają. Im się obrywa, kiedy ludzie umniejszają swoją winę.
Pana pracownika sklepu śmieszy ta cała sytuacja. Sklep coś tam nieistotnego nie dopilnował, a afera, jakby się coś stało.
Duży gracz na rynku zoologicznym i stary wyjadacz nie dopilnował i gupka rżnie, to i kupujący Pan Zenek nie musi się znać i przejmować.
P.S. Avatar mie się podobie!
Ciekawe, że jak nie miałem avatara, to nie było problemu, że ktoś mnie myli z kimś innym, kto nie ma avatara.
-
- Guru
- Posty: 2535
- Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
- Lokalizacja: Ulrychów
- Płeć:
AQUAEL ZOO - Arkadia
Tajemnica biznesowa. Nie chcą podawać dostawców, cen towarów, ilości itd żeby konkurencja nie wiedziała i miała trudniej. Po co konkurencja ma wiedzieć czy kupują coś na preferencyjnych warunkach?
-- Pn kwi 06, 2015 7:47 pm --
Tajemnica biznesowa. Nie chcą podawać dostawców, cen towarów, ilości itd żeby konkurencja nie wiedziała i miała trudniej. Po co konkurencja ma wiedzieć czy kupują coś na preferencyjnych warunkach?
-- Pn kwi 06, 2015 7:47 pm --
Tajemnica biznesowa. Nie chcą podawać dostawców, cen towarów, ilości itd żeby konkurencja nie wiedziała i miała trudniej. Po co konkurencja ma wiedzieć czy kupują coś na preferencyjnych warunkach?
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."