Tanganika
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
Witam mam pytanko.
Jakie ślimaki mogą być do tanganiki?
Jakie ślimaki mogą być do tanganiki?
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Tanganika
Bardzo dawno się nie interesowałem Tanganiką i nie mam pojęcia gdzie mogą być.jpkabaty pisze:A wiesz Lechu gdzie je można zdobyć czy jedynie wycieczka nad jezioro z kubełkiem a potem przemyt?
Pamiętam, że były to dość drogie ślimory (pierwszy z wymienionych kosztował jakieś 25 PLN kilka lat temu). Prawdopodobnie dlatego, że się nie rozmnażają w akwarium.
Trzeba by poszukać w sklepach zoo.
A może nasi koledzy "komercyjni" z naszego forum mogliby zdobyć te ślimory na giełdzie w Łodzi?
PS. Przewożenie w wiaderku z Tanganiki jest zabronione! Oczywiście jeśli się nie ma specjalnych pozwoleń.
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
A czy na zamówienie w sklepie przywiozą i ile takie mogą kosztować.
I czy wg przeżyją w akwa?
I czy wg przeżyją w akwa?
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
A takie ślimaki które są powszechne i popularne np zatoczki, świderki itp itd
-
- Uzależniony
- Posty: 568
- Rejestracja: czw lis 27, 2014 2:54 am
- Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Re: Tanganika
To może zorganizować wyprawę naukową tanganistów z fawa i wtedy Lechu załatwi stosowne pozwolenie. Za zimnego lecha to celnicy chyba się zgodzą dla dobra naukiLech-u pisze: Przewożenie w wiaderku z Tanganiki jest zabronione! Oczywiście jeśli się nie ma specjalnych pozwoleń.
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
Hehe przywiezie się sporo wiaderek z ślimakami niby na badania
-
- Uzależniony
- Posty: 568
- Rejestracja: czw lis 27, 2014 2:54 am
- Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Tanganika
No nie, Ciebie przecież byśmy nie oddali celnikom. Nawet za ślimaki. Zimnego lecha puszkowanego byś wręczył osobiście: "zimny lech od Lecha gorącego pod ślimaki". Poczęstujemy też winniczkami w sosie czosnkowym i powiemy że to właśnie takie co w wiaderku. I się uda.
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
Haha dobre
A muszle też się potem przydadzą jak je zjedzą.
A muszle też się potem przydadzą jak je zjedzą.
-
- Uzależniony
- Posty: 568
- Rejestracja: czw lis 27, 2014 2:54 am
- Lokalizacja: Warszawa, Kabaty
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
Re: Tanganika
No to wypijemy nad Tanganiką a opróżnione butelki posłużą do chwytania ślimaków. Jak poczują Lecha to same będą wchodziłyLech-u pisze:Hahaha, żartownisie. Z Lecha sobie żartują...
Lech to poważny napój.
-
- Gaduła
- Posty: 138
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 6:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Tanganika
Będą ciągnąc jak pszczoły do miodu