100l i padające neonki.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Witam serdecznie. Jestem (nie)szczęśliwą posiadaczką akwarium 100l. Akwarium założone zostało w sierpniu. Jest w nim sporo żywych roślin, oświetlenie 0.7W/l, temperatura 25stopni, filr...nie pamiętam jaki... Pamiętam że stosowny do tego akwa wedle ulotki...kaskadowy...Hbl..ale nie pamiętam typu... W każdym razie akwa pięknie sobie dojżewało. Roślinki ładnie się przyjęły, zadomowiły się od pierwszego dnia trzy ślimaki- ampularie. Woda kryształ, zero glonów itp. Po 3 mies od założenia kupiłam 10 neonków inesa. Po tygodniu dostały ospy . Lek stosowałam wedle ulotki i temp.28.5 stopnia. Minął tydzień od początku leczenia. Z 10 neonów zostało 5. Niestety te, które padły po kolejnej podmianie wody miały mocno- czerwony pasek i czerwone skrzela. Wczoraj wieczorem była trzecia podmiana (wedle ulotki leku) i kolejny neon dziś ledwo zipie. Ślimaki ok. Kiedyś miałam maleńkie akwarium. Tak samo padły mi rybki po pół roku. Te są zaledwie 2 tygodnie, baniak duży, naturalne roślinki... Nie mam testów. Nie podam pomiarów wody. Na pewno jest twarda, bo taką mam w kranie. Zastanawiam się nad kupnem testów, ale nie wiem jakiej firmy . Może to wina filtra? Może ulotka swoje a filtr swoje... Proszę o konstruktywne porady.
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
100l i padające neonki.
Spróbuj wstawić zdjęcia. Tu poczytaj jak się to robi: http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=20881" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy to są (były) jedyne żywe stworzenia (oprócz ampularii)?Neonek13 pisze: Po 3 mies od założenia kupiłam 10 neonków inesa
Możliwe, że Twoja woda jest nieodpowiednia dla tych ryb.Neonek13 pisze: Nie mam testów. Nie podam pomiarów wody.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Tak, to jedyna obsada. Miałam kiedyś 25l a wnim 15 rybek. Było ok pół roku a potem zaczęło się dziać jak teraz. Każda podmiana- kilka rybek mniej. I objawy te same. Odpowiedź na forum na tamte kłopoty była jedna - za mały litraż. Zrozumiałam, wzięłam się za to jak trzeba ( chyba) i lipa. Nawet w tym maluchu dłużej rybki miałam. A w tedy też były neony innesa i gupiki. Postaram się wstawić jakieś fotki...
-
- Maniak
- Posty: 746
- Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
- Płeć:
100l i padające neonki.
Tak, fotki nam ułatwią. Może masz podłoże nieodpowiednie, może jakieś dekoracje. Coś w tej wodzie jest niepożądanego, a my popatrzymy co
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
Re: 100l i padające neonki.
To zdjęcie z dnia wpuszczenia neonków. Są nitki glonów, których teraz prawie nie ma:
Kokosy, to jedyna ozdoba jaką mam. Nie zabarwiają wody. Były gotowane przeze mnie cztery razy po godzinie w osolonej wodzie. Każde gotowanie- nowa woda. Potem wypłukałam go solidnie w wodzie gotowanej bez soli.
Tutaj widać neona z dzisiaj , nie wiem czemu jest blady...ten czerwony pasek jest niewyraźny. Mam takie dwie sztuki, jeden ma lekko postrzępione brzegi płetwy ogonowej i grzbietowej:
Tak wygląda neon, który pływa w jednym miejscu przy dnie, tak anemicznie się zachowuje. Ewidentnie widać zaczerwienienie na brzuszku.Tego wcześniej nie było:
Do akwa nie dodawałam uzdatniacza, soli akwarystycznych itp. Rybki z ospy leczone są ICHTIO Tropical wedle ulotki Już 9 dni. Oświetlenie ok 6-7 h na dobę. Od niedawna zwiększone do 0,7W/l, ponieważ czerwone roślinki zaczynały mieć dziurawe liście. Teraz są nie tak czerwone, ale nowe odnogi mają pełne liście i się rozkrzewiają. Filtr, o którym pisałam nie był jeszcze czyszczony. Jest taka rzecz o której nie pisałam... We wkładzie filtra nie ma węgla aktywnego lecz zeolit. Zakładając agfa wyczytałam na kilku forach, że węgiel aktywny, to nie jest dobry wkład na stałe do filtra, że powinno się go użyć np.tak jak ja niedługo- po zakończeniu leczenia rybek. Więc wymieniłam wkład na zeolit, w dniu zalania akwarium. W poprzednim, maleńkim akwa, był zwykły filtr gąbkowy. Myślę, że dość dobrze filtrował, ale akwa było malutkie.
Podłoże, to żwirek kwarcowy. wymoczyłam go najpierw godzinę a potem płukałam go bardzo dokładnie pod bieżącą wodą.
Kokosy, to jedyna ozdoba jaką mam. Nie zabarwiają wody. Były gotowane przeze mnie cztery razy po godzinie w osolonej wodzie. Każde gotowanie- nowa woda. Potem wypłukałam go solidnie w wodzie gotowanej bez soli.
Tutaj widać neona z dzisiaj , nie wiem czemu jest blady...ten czerwony pasek jest niewyraźny. Mam takie dwie sztuki, jeden ma lekko postrzępione brzegi płetwy ogonowej i grzbietowej:
Tak wygląda neon, który pływa w jednym miejscu przy dnie, tak anemicznie się zachowuje. Ewidentnie widać zaczerwienienie na brzuszku.Tego wcześniej nie było:
Do akwa nie dodawałam uzdatniacza, soli akwarystycznych itp. Rybki z ospy leczone są ICHTIO Tropical wedle ulotki Już 9 dni. Oświetlenie ok 6-7 h na dobę. Od niedawna zwiększone do 0,7W/l, ponieważ czerwone roślinki zaczynały mieć dziurawe liście. Teraz są nie tak czerwone, ale nowe odnogi mają pełne liście i się rozkrzewiają. Filtr, o którym pisałam nie był jeszcze czyszczony. Jest taka rzecz o której nie pisałam... We wkładzie filtra nie ma węgla aktywnego lecz zeolit. Zakładając agfa wyczytałam na kilku forach, że węgiel aktywny, to nie jest dobry wkład na stałe do filtra, że powinno się go użyć np.tak jak ja niedługo- po zakończeniu leczenia rybek. Więc wymieniłam wkład na zeolit, w dniu zalania akwarium. W poprzednim, maleńkim akwa, był zwykły filtr gąbkowy. Myślę, że dość dobrze filtrował, ale akwa było malutkie.
Podłoże, to żwirek kwarcowy. wymoczyłam go najpierw godzinę a potem płukałam go bardzo dokładnie pod bieżącą wodą.
-
- Zapaleniec
- Posty: 277
- Rejestracja: śr mar 18, 2015 7:46 am
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Na imię mam: Witek
- Płeć:
100l i padające neonki.
Zeolit chyba też może pochłaniać lek...
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Nie wiem. Ale objawow choroby nie widać. Kropki prawie wszystkie zniknęły w pierwszej dobie po podaniu leku i do tej pory nic. W zasadzie powinnam konczyc leczenie, bo temperatura ani nie spowolniła cyklu rozwojowego pasożyta ani nie zatrzymała. Normalnie było 25, na czas leczenia ustawilam wiecej i jest 28.5. Może to jest przyczyna... Może za ciepło tym maluchom?
-- Wt lis 17, 2015 12:01 pm --
Czy jest ktoś, kto mógł by mi coś podpowiedzieć?
-- Wt lis 17, 2015 12:01 pm --
Czy jest ktoś, kto mógł by mi coś podpowiedzieć?
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
100l i padające neonki.
Może po prostu trafiły Ci się chore ryby.
Sprawdź źródło skąd brałaś rybki.
Sprawdź źródło skąd brałaś rybki.
Pozdrawiam Marcin
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Rybki kupione zostały w sklepie zoologicznym w naszym mieście... Raczej się nie dowiem skąd je mają. Po incydencie z tym małym akwarium, bałam się kupić rybek. Nie jest miło patrzeć jak odchodzą i cierpią. Kupił je mąż bo " co to za akwarium bez rybek". Teraz jak te padną to już chyba takie puste zostanie...Albo same ślimaki będą.
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
100l i padające neonki.
Wątpię.marcinzabki29 pisze:Może po prostu trafiły Ci się chore ryby.
Myślę, że to kwestia parametrów wody w akwarium. Nie wiemy jakie są te parametry. Chore ryby ze sklepu od razu zaczęłyby dawać oznaki swego niedomagania.
A tu wygląda jakby zadziałał jakiś czynnik sprawczy, który rozpoczął chorobę. Tym czynnikiem mogą być nieprawidłowe parametry wody (dla tych ryb).
Może być jeszcze nieprawidłowe dawkowanie leku. Czasami łatwo się pomylić i wlać czegoś za dużo.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
100l i padające neonki.
Pytanie zasadnicze - czy filtr jest włączony cały czas? Widzę że nie ma prefiltru - czy sprawdzasz stan złoża w filtrze? Przy obfitym karmieniu i bez prefiltra można szybko doprowadzić do silnego zanieczyszczenia złoża.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
100l i padające neonki.
Ale chyba nie przy 10 neonkach. Trzeba by wsypać wiadro pokarmu, żeby zanieczyścić filtr.ziabak pisze: Przy obfitym karmieniu i bez prefiltra można szybko doprowadzić do silnego zanieczyszczenia złoża.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Co to jest prefiltr? Tak, filtr chodz 24h/dobę. Ostatnio nie zaglądałam... Karmienie jako takie jest od 2 tyg.odkąd mam rybki...
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
100l i padające neonki.
Nie wiadomo jak ludzie karmią, łatwiej nasypać zbyt dużo karmy przy małej ilości ryb niż przy dużej bo trudniej ocenić jakie mają możliwości małe rybki i niewielka ich ilość.
-- 17 lis 2015, o 11:34 --
Zajrzyj co dzieje się w filtrze na wszelki wypadek.
Prefiltr to np gąbka na wlocie filtra, która zatrzymuje większy syfek i nie pozwala by zanieczyscil złoże biologiczne w filtrze.
-- 17 lis 2015, o 11:34 --
Zajrzyj co dzieje się w filtrze na wszelki wypadek.
Prefiltr to np gąbka na wlocie filtra, która zatrzymuje większy syfek i nie pozwala by zanieczyscil złoże biologiczne w filtrze.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Admin
- Posty: 21841
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Re: 100l i padające neonki.
To jest taki rodzaj gąbki (lub czasami czegoś innego) zakładanego na wlot filtra, a dokładniej mówiąc na końcówkę ssącą w akwarium.Neonek13 pisze:Co to jest prefiltr?
Np. Taki:
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Na wszelki wypadek zajrzałam do filtra. Rzeczywiście troszkę błotka na ściankach rury ssącej było. Wyczyściłam to w wodzie ubranej z akwarium za pomocą nowego pędzelka. Pomyślę może nad zmiana lub przerobieniem filtra żeby lepiej oczyszczał.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
100l i padające neonki.
Jeśli tylko na rurce, to nic groźnego - to normalne. To nie jest w takim razie powodem problemów.
A jak podmieniasz wodę, to czy jest to woda o temperaturze zbliżonej do temperatury wody w akwarium, czy używasz wody prosto z kranu?
A jak podmieniasz wodę, to czy jest to woda o temperaturze zbliżonej do temperatury wody w akwarium, czy używasz wody prosto z kranu?
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Raczej chłodna. Nawet jeśli wleje ciepłą, to po kilku gidzinach stania ma temp.pokojową. To musi być coś związane z podmianą, bo tylko po niej rybki padają . No tak na logikę: rybki pływają, są żwawe i jest jakby ok. Zmieniam wodę i po godzinie czy dwóch są inaczej wybarwione i potem już jest kwestia czy przetrwają czy nie. W tej chwili pozostała piątka pływa energicznie... Pokuszę się chyba o te testy... Czyżby coś w wodzie z kranu było...?
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: 100l i padające neonki.
Jaką ilość?Neonek13 pisze: Zmieniam wodę.....
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
100l i padające neonki.
Temperatura pokojowa to nie jest najgorzej. Wszystko też zależy w jaki sposób się ją wlewa do akwa i jaką ilość, jak słusznie pyta Władek Pompka. Można zrobić niechcący szok termiczny rybom - nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie przy podmiance wszystkie ryby podpływają w prąd wlewanej wody, więc jeśli ma ona bardzo niską temperaturę to dostają po grzbietach zimnym strumieniem. Jedni uważają, że leją zimną z kranu i nigdy nic się nie działo, ale ja osobiście mam inne obserwacje... Szok temperaturowy może być przyczyną tego, że po podmiance ryby Ci zmieniają nasycenie wybarwienia i potem coś się dzieje z nimi niedobrego.
Ja wlewam wodę stopniowo, małym pojemnikiem wielkości kubka. Może to żmudna robota, ale dzięki temu woda zimniejsza (bo mimo to, że odstawiam wodę na minimum dobę, by nabrała temperatury pokojowej - to ona i tak jest chłodniejsza niż w większości moich zbiorników) ma szansę stopniowo się mieszać z wodą cieplejszą w akwarium. Wrażliwszym gatunkom nawet odstawiam wodę w pobliże kaloryfera żeby się nieco bardziej nagrzała.
Możesz mieć oczywiście jeszcze coś tam z parametrami nie tak, ale to się okaże jak zrobisz testy.
Ja wlewam wodę stopniowo, małym pojemnikiem wielkości kubka. Może to żmudna robota, ale dzięki temu woda zimniejsza (bo mimo to, że odstawiam wodę na minimum dobę, by nabrała temperatury pokojowej - to ona i tak jest chłodniejsza niż w większości moich zbiorników) ma szansę stopniowo się mieszać z wodą cieplejszą w akwarium. Wrażliwszym gatunkom nawet odstawiam wodę w pobliże kaloryfera żeby się nieco bardziej nagrzała.
Możesz mieć oczywiście jeszcze coś tam z parametrami nie tak, ale to się okaże jak zrobisz testy.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
100l i padające neonki.
Może problemem jest twardość wody ? Neony potrzebują wody miękkiej proponuję zakupić liście katapangu dla jej zmiękczenia.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4316
- Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
- Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
- Płeć:
100l i padające neonki.
Lilu,lila pisze:liście katapangu dla jej zmiękczenia.
to tak nie działa.
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
100l i padające neonki.
Rhiniu a jak ? W akwarystycznym mi powiedzieli , że zmiękcza wodę ale jak coś można użyć do zmiękczenia szyszek olchy lub torfu
-
- Początkujący
- Posty: 10
- Rejestracja: wt lis 17, 2015 8:35 am
- Lokalizacja: Skierniewice
- Na imię mam: Monika
100l i padające neonki.
Wodę wymieniam ok 20 %. Ubieram delikatnie takim prostym odmulaczem i tak samo zalewam. Stawiam baniak z wodą na wysokiej komodzie, wkładam odmulacz do niego i woda zlewa się do akwarium. Leje się strumieniem po tafli wody akwariowej, po długości by nie naruszyć dna itp. Woda jest na prawdę twarda. Widzę po osadach jaki zostawia np. w naczyniach. Z resztą i ja mam przez to kłopot ze skórą. Przeszło mi przez myśl... Może destylowaną wodę kupować?
Re: 100l i padające neonki.
Może lepiej filtr RO kupić. Co do zmiękczania wody szyszkami czy liśćmi to jakaś nieścisłość się wkradła. Tym sposobem zmniejszyć można ph ,ale oczywiście nie przy wysokiej twardości. Jedynym skutkiem wrzucenia szyszek w tym przypadku będzie zwiększenie ilości garbników w wodzie co w większości przypadków ma skutek pozytywny lecz nie zawsze z tego co wiem.
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
100l i padające neonki.
A co myślicie o dodaniu preparatu tropicala " Torfin"? Czy to nie jest rozwiązanie na zmiękczenie wody? Neony bardzo źle reagują na wodę twardą a w tym przypadku rybki padają po podmianie wody więc na 100% obstawiam , że masz twardą kranówę i przy podmianie wody rybki tego nie wytrzymują. Nawet jeśli obniży się nieco ph to myślę, że też dla dobra neonek bo lubią ph 5-7 więc na pewno kranówa im szkodzi, gdyż mniej więcej jej twardość to 7,5-8
-
- Bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: wt gru 16, 2014 4:04 pm
- Telefon: 504 758 272
- Lokalizacja: Pruszków
- Na imię mam: Marta
- Płeć:
Re: 100l i padające neonki.
Nie wydaję mi się by po podmianie 20% wody, mogło tak drastycznie zmienić się pozostałe ok. 80 litrów, by powodować takie reakcje u ryb. Z mojego doświadczenia wiem jak trudno jest zmienić twardość wody. Przecież ryby od początku były w tej samej wodzie z kranu, która idzie do podmian teraz...Chyba, że została zanieczyszczona w rurach metalami ciężkimi, albo innym paskudztwem, ale objawy kumulowałyby się z czasem a nie występowały skokowo po podmianach.Zaczęłabym od określenia testami poziomu azotanów i azotynów. Ryby osłabione chorobą trudno wyprowadzić przy złych parametrach. Jeśli testy pokażą, że wszystko jest ok. to zrezygnowałabym z neonów na rzecz mniej wrażliwych rybek.
-
- Maniak
- Posty: 746
- Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
- Płeć:
100l i padające neonki.
Nie to, nie jest kwestia twardości. Na pewno nie ma aż takiego betonu, żeby ryby chorowały. A Torfin to kwasy humusowe/garbniki, tym wody nie zmiękczysz, ewentualnie odrobinę zakwasisz.
Trochę się zastanawiałem nad tą sprawą, ale nie mam pomysłu. Coś możesz mieć niewesołego w wodzie. Jakieś metale ciężkie, za dużo NO3/NO2. Jeszcze czegoś innego.
Ps.
W ogóle lila chyba mylisz ph i twardość wody.
Trochę się zastanawiałem nad tą sprawą, ale nie mam pomysłu. Coś możesz mieć niewesołego w wodzie. Jakieś metale ciężkie, za dużo NO3/NO2. Jeszcze czegoś innego.
Ps.
W ogóle lila chyba mylisz ph i twardość wody.
lila pisze:lubią ph 5-7 więc na pewno kranówa im szkodzi, gdyż mniej więcej jej twardość to 7,5-8
-
- Bywalec
- Posty: 64
- Rejestracja: wt gru 16, 2014 4:04 pm
- Telefon: 504 758 272
- Lokalizacja: Pruszków
- Na imię mam: Marta
- Płeć:
100l i padające neonki.
Te preparaty działają na zasadzie podtrzymania niskiej twardości wody, nie dadzą rady zmiękczyć twardej.lila pisze:A co myślicie o dodaniu preparatu tropicala " Torfin"?
-
- Maniak
- Posty: 961
- Rejestracja: czw lip 12, 2012 10:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
100l i padające neonki.
W akwarystyce nie można się poddawać! To, że ma problem z neonami nie jest żadnym wyjściem by zmienić rybki na mniej wrażliwe. Skoro jest tu jakaś przyczyna trzeba ją znaleźć! Testy tak! ale zmiękczenie wody i obniżenie ph to podstawa przy hodowli neonów tak jak wyżej napisałam woda twarda nie jest odpowiednia dla tych ryb one potrzebują wody miękkiej do średnio twardej, lekko kwaśnej o ph 5-7! Zrób testy: ph, Gh, KH, NO3 i wtedy będzie łatwiej znaleźć przyczynę.